A: S: 3| W: 4| Z: 2| M: 5| P: 2| A: 1
U: B,L,W,O,MP,MA,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| A,MO: 3
Atuty: Regeneracja, Wytrzymały, Szczęściarz, Twardy jak diament, Utalentowany, Przezorny
Nie rzadko w zwyczaju proroka było trochę przecenić swoją zdolność do planowania spotkań i wygodnego doprowadzania ich do końca, ale to jak dotąd nigdy nie zrażało go w organizowaniu ich ponownie. Koniec końców, niezależnie od swoich sukcesów mediatorskich, mógł podczas jednego zebrania nauczyć się o wielu smokach naraz, oceniając po drodze ich predyspozycje i temperament.
Choć smoki na ogół nie miały współpracy we krwi, zawsze w każdym razie znajdywały się wśród nich jednostki godne wyróżnienia, toteż i tym razem odetchnął, gdy z tłumu mniej i bardziej zdezorientowanej młodzieży wyłonił Yulo, Biesię, Rzecznego, Tęsknotę, Solarisa i Erkal'Zirę. Nie byli jedynymi, który wsadzili w coś łapy, zwłaszcza jeśli miał wziąć pod uwagę krwawy incydent z udziałem Gheiny, lecz najwygodniej śledziło mu się rozwój wewnątrz drużyny, na podstawie ich poczynań konkretnie.
Drużyna Orlików, za sprawą zaangażowania Wiśniowego wykreowała kościany naszyjnik z wyżłobionymi wzorami roślin, pnączy i piór, co następnie ozdobione zostało żółtym barwnikiem.
Dodatkowo z pociętej na paski skóry zajęczej, pazurów i kamieni szlachetnych, przez bliską współpracę Rzecznego i Gryfiego utworzone zostały złączone ze sobą włosiem i pomalowane na pięć różnych barw warkocze, mające zapewne stanowić ozdobne elementy naturalnej smoczej szaty, bądź specjalnie dobranej garderoby. Najpewniej można było to owinąć wokół rogów, zaczepić na głowie, czy w innym, wybranym przez smoka miejscu.
Z pozostałych kości smoki zdecydowały się wyrzeźbić także ostro zakończone pierścienie, tak by wsunięte na palce mogły spełnić swoje przeznaczenie podczas walki.
Wyglądało na to iż ostatecznie drużyna nie skorzystała wyłącznie z rogów należących do zestawu, ale to przy wybranym temacie mogłoby okazać się zbyt trudne.
Orliki podjęły się także wymiany barwników z inną drużyną, dlatego do czterech własnych barw, dobrały także piątą – czerwoną. Choć w drużynie Orlików najaktywniej działał tylko niewielki fragment członków, podczas gdy reszta odsunęła się, bądź zamilkła, już z daleka dało się docenić stale trwającą komunikację między Gryfim, a Rzecznym, którzy korygowali, bądź rozszerzali swoje pomysły o nowe elementy.
"Najlepsia Druźina" ze zszytych ze sobą skór wilka zdecydowała się utworzyć ozdobny płaszcz.
Tutaj nie tylko najstarsi uczestnicy drużyny, ale także większość młodych dołożyła wszelkich starań by dodać od siebie jakieś fragmenty estetyczne. Jedni (Kairaki i Ax'anda) rzeźbili niewielkie figurki, inni (Yami i Yeyviyi) malowali dłuższe kości żebrowe – z czego wszystko miało zostać doczepione na różnej wysokości do pojedynczego ubioru. Gdy Tęsknota zajęła się szyciem projektu paskowego naszyjnika od Yamiego – który polegał na połączeniu skóry z rozłożonymi na niej zielonymi łuskami – Biesia zajęła się wymianą z Bladymi Piórami. Oddawszy trzy szare pióra jednego z członków swojej drużyny (Kairakiego), pozyskała trzy fioletowe od Gheiny, a następnie zaczęła wiązać wszystkie posiadane lotki ze sobą.
Pozyskany od Orlików zielony barwnik, a także czerwień będąca już w misie, użyte zostały do malowania, ale także mieszania ze sobą – co utworzyło nowy, pomarańczowy kolor.
Do malowania szczególnie przyłożyła się dwójka młodych, mianowicie Yami i Yeyviyi, z czego pierwsze młode zdecydowało się na proste szlaczki, a samiczka na kształty serc, na podobieństwo ozdób znaczących jej opiekunkę. Do pracy kreatywnie użyte zostało tutaj skręcone włosie, które posłużyło małym jako samodzielnie utworzony pędzel.
Ostatecznie, owe złączone pióra, pomalowane kości i figurki uczepione zostały na wilczym płaszczu, podczas gdy skórzany, ozdobiony łuskami naszyjnik dodatkowo wykańczał całą kreację.
Blade Pióra w porównaniu z pozostałymi łatwo wyróżniały się jako najbardziej kontrowersyjna drużyna. Wprowadzone przez Veir i proroka zasady nie powstrzymały ich najwyraźniej od użycia kryształów jako materiału, ale obserwujący ich samiec, nie skomentował już owej metody pracy. Niezależnie od brutalności po którą Gheina zdecydowała się sięgnąć uderzenie serca po określeniu drużynowych obowiązków, nie można było przeoczyć planowania, które również stanowiło dużą część organizacji w Bladych Piórach. Ostatecznie zaakceptowany został pomysł Erkal'zirry i gdy ona i Gheina wykonywała figurki z białych kamieni szlachetnych i kości, Solaris zajął się docinaniem i szyciem planszy pod figurki. Czerwień niestety nie mogła zostać użyta do wykonania kwadracików, jako że podzielona została w innych drużynach, ale na ciemnych jelenich skórach, biel również mogła znaleźć swoje zastosowanie. Ostatecznie, mimo przeprowadzonej wymiany, pióra nie zostały zastosowane nigdzie konkretnie, chyba że Gheina rzuciłaby je na wykonaną planszę, jako ostateczne, przypadkowo wyglądające wykończenie. Każda z figurek, dzięki wyżłobionym w środku dziurkom, była także urozmaicona rozdrobnionymi kryształkami Gheiny i Erkal'zirry.
Tak podsumowawszy ogółem prezentowała się praca aktywnych uczestników.
Trwała ona bardzo długo, toteż żeby stada nie martwiły się iż prorok porwał ich młode na stałe, samiec odchrząknął w końcu, ściągając ku sobie uwage młodzieży.
– Sądzę, że wystarczy już pracy. Przyglądałem się dokładnie każdej z drużyn. Zwróciłem uwagę na to ilu z was pracowało, jakie materiały wykorzystaliście i w jaki sposób dochodziliście do porozumienia.
Na tym etapie, porozumiawszy się z pozostałymi sędziami, mógłbym obwieścić wam zwycięzcę. Możecie zaakceptować owy wynik, zanim jeszcze zdradzona zostanie wam konkretna punktacja, ale... – zrobił krótką pauzę, stukając pazurami przed sobą.
– Możecie też wystawić jednego, reprezentującego drużynę członka, aby opowiedział o tym co zrobiliście, w jaki sposób można tego użyć, a także dlaczego to akurat wasza drużyna miałaby zasłużyć na zwycięstwo. Jest to już opcjonalne, więc zdecydujcie czy zamierzacie się tego podejmować.
Gdy wszystkie tego rodzaju interakcje dobiegną końca, rozmówię się z pozostałymi piastunami i zostaniecie adekwatnie wynagrodzeni – Cóż, nie zamierzali obsypać ich nie wiadomo czym, ale każdy lubił wygrywać, nawet dla symbolicznej przewagi.
Tura VI – podsumowanie do wyników
Licznik słów: 861
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
♣ szczęściarz ♣
odwrócenie porażki akcji na 1 sukces
raz na walkę/polowanie/raz na 2 tygodnie w misji
♣ twardy jak diament ♣
stałe -1 ST do testów na Wytrzymałość
♣ przezorny ♣
+2ST do kontrataków przeciwników
[color=#585858] ♦ [color=#755252] ♦ [color=#B69278] ♦ [color=#C63C3C] ♦ [color=#B88576]