Drzewo na Wzgórzu

Miejsce, gdzie stosunki, niegdyś przyjacielskie, pełne miłości, zmieniły się diametralnie. Teraz jest to teren, gdzie bezbronny, młody smok może czuć się najmniej bezpiecznie.
Administrator
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Awatar użytkownika

Obrazek
Posty: 20719
Rejestracja: 30 paź 2022, 23:51

Post autor: Administrator »

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

Pora Chłodów niemal na dobre zagościła w tych rejonach, chociaż była raczej przedsmakiem tego, co miało czekać smoki już niebawem.
Czuła chłód napływający ze wschodu, znad gór. Mroźne powietrze wirowało w powietrzu, podrywając nieliczne liście, które nadal trzymały się gałęzi drzew.
Obserwowała złotem ślepi, jak wirując, opadając w kurz. Zadrżała, otulając się wątłymi skrzydłami, masywna i postawna przypominała nieforemną skałę, jakich wiele w okolicy, kremową, brązową, niezbyt różniącą się od tego, co wokół.
Ból łba niemal ją paraliżował, rezonował w całym ciele sprawiając, iż nawet najmniejsze muśnięcie wiatru odbierała, jako cios ogonem.
Była nadwrażliwa, ale przede wszystkim zmęczona.
Chociaż głód już nie szarpał jej trzewiami, jednak minie kilka wschodów, nim odzyska nieco ciała.
Och, jak ona nie cierpiała mrozów, jak żałowała, że nie może wzniecić magicznych płomieni.
Mimo to znalazła ratunek, stając nieopodal samotnego drzewa, zionęła ogniem na karłowaty krzak smagany podmuchami, aż iskry wzniosły się w niebo i zniknęły porwane nagłym machnięciem wichru. Na nic szukać tu ciepła, a i zmrok powoli zapadał, jako że dnie przegrywały walkę z nocą.

Licznik słów: 171
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
[ CHAŁKA | KRUCZKE | WAŻKA ]

Jeżeli potrzebujesz pomocy, rady lub zauważyłeś jakieś
nieprawidłowości – sprawdź do kogo najlepiej się zwrócić!


Czasami lawina uzależniona jest od pojedynczego płatka śniegu.
Czasami kamyk zyskuje szansę odkrycia, co mogłoby się stać, gdyby tylko odbił się w innym kierunku.
Popiół Przeszłości
Dawna postać
Zmiennoskrzydły
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1128
Rejestracja: 07 cze 2017, 23:07
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 74
Rasa: Skrajny
Opiekun: Gonitwa Myśli
Partner: Krwawa Żądza

Post autor: Popiół Przeszłości »
A: S: 2| W: 2| Z: 2| M: 2| P: 2| A: 3
U: B,O,A,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl: 1| L,Pł,M:2
Atuty: Ostry Wzrok, Szczęściarz, Mentor, Nieulękły
Nocny bardzo uwielbiał tą porę, pomału się z ciemniało, niedługo na czystym niebie wyjdą gwizdy. Powiew chłodnego wiatru dawał smokowi otuchy i energii. Właśnie teraz tak na prawdę zbliżała się pora działania dla czarnego smoka. Jak co księżyc młody adept zwiedział wspólne tereny. Wiedział, że jak zostanie pełnym rangą piastunem czeka go jeszcze więcej obowiązków. W sumie już się pomału przyzwyczajał, może nie był jeszcze oficjalnie piastunem, ale poznawał młodych z różnych stad, uczył je i wspierał. Nieprzespane noce zrobiły się codziennością, ale to też nie był za wielki problem. Samczykowi nie przeszkadzał odpoczynek dzienny, tym bardziej że jego legowisko było głęboko pod stosem kamieni. Kiedy tak sobie leciał zgodnie z kierunkiem wiatru, zauważył iskierki. Wiedział, że to mu się nie przewidziało od razu zniżył lot by sprawdzić dziwne zjawisko. Wtedy jego sprawne w pełni ślepia dostrzegły smoka tuż obok drzewa. Możliwe, że nie tylko on lubił medytować w towarzystwie przyrody. Najprawdopodobniej obcy był starszy od łuskowatego, ale to też nie było problemem. Nocny dawno zrozumiał, że ma na tym świecie dużą rodzinę i nawet gdyby był o skok od śmierci ktoś mu pomoże. Adept był zawsze ostrożny, nawet kiedy obniżał lot pozostał na tyle wysoko by jego czarne ciało zmieszało się z nocnym niebem. Poruszał parę razy skrzydłami, a potem już szybował w najbliższym wirze wietrznym. W ten sposób nie pozostawał po sobie najmniejszego śladu. Idealnie, ale cóż, nie chciał wyglądać na kogoś skradającego się, przecież nie było ku temu powodu. Po chwili takiego lotu, zatrzymał się tuż przed starszym osobnikiem. Jego ostatnie machnięcie przed ziemią wywołało jeszcze większy wiatr, jego ciężkie szponiaste łapy zderzyły się z ziemią z sporym hukiem. Wiele można było mu zarzucić, ale na pewno nie brak dumnego adepta ziemi. Dziwne, wszystkie smoki pachniały swoimi stadami, ale on nie. A może to ten wiatr który wszystko blokował? Tak czy owak, Nocny cicho burknął wbijając swój srebrny wzrok w ciało starszego nieznajomego. Szpony zacisnęły się na podłożu, a sam psychicznie jak zazwyczaj był gotowy na wszystko i psychicznie i fizycznie...

Licznik słów: 334
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Nie oglądaj się... Nie zatrzymuj się... Bo jedynym wrogiem jesteś ty sam...
ATRYBUTY:
A: 0 | W: 1 | Z: 2 | I: 0 | P: 1 | A: 1
UMIEJĘTNOŚCI:
A:1 Skr:1 Śl:1
Karta kompana
____________________________________
Obrazek
Atuty:
ostry wzrok– Wszystkie testy percepcji na polowaniu oparte na danym zmyśle wzrok mają dodatkową kość.
szczęściarz– Odwrócenie porażki akcji na 1 sukces raz na walkę/polowanie/raz na dwa tygodnie w wyprawie/misji/polowaniu łowcy/1 etapie leczenia.
mentor-Przy nauce umiejętności podstawowych pod okiem Piastuna uczniowi zostaje zmniejszony pułap przyznawania umiejętności w raportach. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.
nieulękły– Do smoka pierwszy ruch w walce, a przeciwnik ma +1 ST w pierwszej turze.
Wszystkie zatwierdzone przezemnie nauki proszę wpisywać z linkiem raportu do mnie na PW. Z góry serdeczne dziękuję.
Administrator
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Awatar użytkownika

Obrazek
Posty: 20719
Rejestracja: 30 paź 2022, 23:51

Post autor: Administrator »
Zapewne, gdyby nie wychowała się w świecie, gdzie czujność czasem oznaczała darowane życie, przegapiłaby wszelkie zwiastuny przybycia nowego osobnika w te rejony.
Jednak smoczyca, pomimo tego, że niezbyt zachęcona aurą pogody, uwielbiała oglądać nocne nieba, gdyż tylko wtedy mogła dostrzec Światła Przodków.
Może własnie gdzieś tam odnajdzie Karminową Negitę? Lub swą najstarszą, zmarłą tragicznie siostrę, Savrikę?
Chmury przesłaniały południowo zachodni skraj nieba, barwiąc się intensywną purpurą, ale od wschodu i północy ciemniało coraz intensywniej, a połać ocnego brzucha była tam niezwykle czysta, jakby Magnus w swej dobroci pozwolił śmiertelnym dobyć zaszczytu oglądania pieleszy, z których wyrósł.
Tam właśnie dostrzegła srebrzysty poblask, kilka niewielkich mignięć oraz jedno jaśniejsze, niemal białe.
Wiatr nie był zbyt przychylny, wirował ciągle i ciągle, ale czułe powonienie wychwyciło coś ulotnego, pachniało niczym Ziemia, ale i Ogień? A może nic... nie była pewna.
Postanowiła zatem zaczekać, aż kryjący się jegomość, lub panna, zechcę odsłonić swe oblicze.
Sama zionęła jeszcze jedną wąską stróżką złocistego ognia, rozpalając mocniej krzak, a blask migotał chybotliwie odbijając się od szerokiej kremowej piersi.
Gdy w końcu przybysz wylądował, nie wyglądała, jakby jego obecność została przez nią zarejestrowana.
Buzdyganowy mięsisty ogon spoczywał spokojnie u lewego boku, a ona patrzyła w migocące płomienie, chłonąc ich ulotne ciepło.
Dopiero niezbyt uprzejme burknięcie sprawiło, iż kanciasty łeb osadzony na niezbyt długiej szyi uniósł się, eskponując fasetkowe szczerozłote poroże wywijające się wokół łba smoczycy. Pancerna łuska mocno ściskała jej pysk, brązem między oczami, bielą od spodu, wydawało się, że żadna emocja przez nie nie jest w stanie się przebić, jednakże bursztynowe oczy płonące szlachetną głębią błyszczały spokojnie, może nawet dobrotliwie, gdy pochyliła głowę ku nieznajomemu, robiąc mu miejsce przy tym wątpliwym ognisku.
Mało to przychylna pora dla syna gór, chyba, że zwiadowcą jest? – przemówiła swym niskim, syczącym cichym głosem, całkiem ciepłym, spokojnym, zerkając prawym ślepiem na młodszego niewiele samca.
Nadal ciężko było jej przywyknąć do realiów tego świata, był uboższy i poniekąd bardziej destrukcyjny niż ten, który znała.

Licznik słów: 322
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
[ CHAŁKA | KRUCZKE | WAŻKA ]

Jeżeli potrzebujesz pomocy, rady lub zauważyłeś jakieś
nieprawidłowości – sprawdź do kogo najlepiej się zwrócić!


Czasami lawina uzależniona jest od pojedynczego płatka śniegu.
Czasami kamyk zyskuje szansę odkrycia, co mogłoby się stać, gdyby tylko odbił się w innym kierunku.
Popiół Przeszłości
Dawna postać
Zmiennoskrzydły
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1128
Rejestracja: 07 cze 2017, 23:07
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 74
Rasa: Skrajny
Opiekun: Gonitwa Myśli
Partner: Krwawa Żądza

Post autor: Popiół Przeszłości »
A: S: 2| W: 2| Z: 2| M: 2| P: 2| A: 3
U: B,O,A,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl: 1| L,Pł,M:2
Atuty: Ostry Wzrok, Szczęściarz, Mentor, Nieulękły
Srebrne oczy lekko się poruszyły na słowa smoczycy. Nie miał nic przeciwko, ale czy powinien tak szybko się spoufalać. Jeżeli obcy był większy to na pewno i silniejszy. Młody nie śmiał wątpić, że najpewniej i jej doświadczenie przerastało jego. Pomimo twardych łusek w środku biło bardzo dobre serce, wierzące w smoki w ich dobroć i szlachetność. Jednak nigdy nie przestawał czuwać, był na tyle daleko by w wypadku gwałtownego ruchu móc odskoczyć i zareagować. Widać było spięcie przybysza, po długim dniu zmęczenie dawało się we znaki. Ale Nocny nigdy nie dawał niczego po sobie poznać, dobrze nauczył się kontrolować każdy swój ruch tak by zmusić smoka by zobaczył to co on chcę. Nie lubił za dużego ciepła i chyba to było widać najmocniej. Kiedy ślepia spoczęły na ogniu, smok od razu się cofnął, a jego wzrok gwałtownie wrócił na nieznajomą. Tak jakby czegoś się obawiał, a może to był właśnie ten brak zaufania. Nie raz dostał już w kość od życia, teraz kiedy jeden z kleryków zmarł nie mógł pozwolić sobie na jakie kolwiek potyczki i rany. Wyczuł woń cienia, przynajmniej tak mu się zdawało. Szponki na skrzydłach nadal były zaciśnięte na podłożu, gdyby chciał źle nie wahałby się. Jak nie to... to co mogło tak niepokoić młodego adepta? Przekuty w czerń, ślepia z srebra i ta niepewność. Wracać z zimnego jeziora gdzie spotkał go okrutny widok, bo pod lodem spostrzegł ciało smoka. Dla jego dobrego serca to było na prawdę wiele. Od ostatniego ataku wściekłości trochę minęło, modlił się aby zapanować nad potworem który śpi w jego sercu. W sumie wyczuć dało się jeszcze jedno, całkiem istotną rzecz, jego maddara była bardzo niestabilna. Sam smok nie wyglądał na groźnego, ale cóż za miłego pierwszego wrażenia też nie robił. Życie kazało mu szybko wydorośleć, nie miał praktycznie dzieciństwa, może te wszystkie anomalie to właśnie wynik tego okrucieństwa i braku miłości w tak krótkim żywocie...

Licznik słów: 314
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Nie oglądaj się... Nie zatrzymuj się... Bo jedynym wrogiem jesteś ty sam...
ATRYBUTY:
A: 0 | W: 1 | Z: 2 | I: 0 | P: 1 | A: 1
UMIEJĘTNOŚCI:
A:1 Skr:1 Śl:1
Karta kompana
____________________________________
Obrazek
Atuty:
ostry wzrok– Wszystkie testy percepcji na polowaniu oparte na danym zmyśle wzrok mają dodatkową kość.
szczęściarz– Odwrócenie porażki akcji na 1 sukces raz na walkę/polowanie/raz na dwa tygodnie w wyprawie/misji/polowaniu łowcy/1 etapie leczenia.
mentor-Przy nauce umiejętności podstawowych pod okiem Piastuna uczniowi zostaje zmniejszony pułap przyznawania umiejętności w raportach. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.
nieulękły– Do smoka pierwszy ruch w walce, a przeciwnik ma +1 ST w pierwszej turze.
Wszystkie zatwierdzone przezemnie nauki proszę wpisywać z linkiem raportu do mnie na PW. Z góry serdeczne dziękuję.
Administrator
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Awatar użytkownika

Obrazek
Posty: 20719
Rejestracja: 30 paź 2022, 23:51

Post autor: Administrator »
Mruknęła cicho, widząc jego zachowanie, jednak nie oponowała jego nieufności.
Dostrzegając jednakże jego niechęć ku światłu, nie podsycała bardziej płomieni, zatem odziedziczył więcej po Nocnych Zmorach czepiających się skał nie tylko aparycją, ale i predyspozycjami.
Sam samiec nie wydawał się chętny pogawędkom, ale też i nie odszedł, trzymał widoczny dystans, nieufny.
Tej nieufności nie całkiem potrafiła zrozumieć, czyż nie łączyły ich sojusznicze relacje? Czy tutaj nawet przyjaciel był wrogiem?
Cóż za dziwny lud pod tąże barierą się znajdował.
Mhm, zatem do milczków należysz, dobrze, zatem niechaj i tak będzie – mruknęła cicho, otulając mocniej boki drobnymi skrzydłami, które zdawały się niezdolne do uniesienia zwalistego cielska ku przestworzom.
Możesz mówić mi Amarilla, nie szukaj zagrożenia z mej strony, leczę, nie kaleczę – uzupełniła, kierując ku niemu rozmigotane płomieniami spojrzenie.

Licznik słów: 130
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
[ CHAŁKA | KRUCZKE | WAŻKA ]

Jeżeli potrzebujesz pomocy, rady lub zauważyłeś jakieś
nieprawidłowości – sprawdź do kogo najlepiej się zwrócić!


Czasami lawina uzależniona jest od pojedynczego płatka śniegu.
Czasami kamyk zyskuje szansę odkrycia, co mogłoby się stać, gdyby tylko odbił się w innym kierunku.
Popiół Przeszłości
Dawna postać
Zmiennoskrzydły
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1128
Rejestracja: 07 cze 2017, 23:07
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 74
Rasa: Skrajny
Opiekun: Gonitwa Myśli
Partner: Krwawa Żądza

Post autor: Popiół Przeszłości »
A: S: 2| W: 2| Z: 2| M: 2| P: 2| A: 3
U: B,O,A,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl: 1| L,Pł,M:2
Atuty: Ostry Wzrok, Szczęściarz, Mentor, Nieulękły
Adept mrugnął ślepiami na następne słowa nieznajomej. Czyli tak miała na imię, z grzeczności tylko kiwnął łbem. Rzeczywiście nie należał do tych wiele mówiących, ale kiedy poczuł te rozczarowanie w głosie smoczycy, odpowiedział surowo i bez zawahania. "Amarilla... Jestem Nocny Kolec przyszły adept ziemi. Wybacz za tą ostrożność, jestem realistą. Każdy mój ruch jest dobrze przemyślany. Nigdy nie wiemy kogo spotkamy w tak chłodną noc. Pewnie ci zimno..." Czarny smok pomału podszedł, jakieś dwa nie wielkie kroki. Ale to co zrobił raczej nikt się nie spodziewał. Ciemny pysk podniósł się dumnie, a klatka piersiowa poszła lekko do przodu. Miał co do takich sytuacji wypróbowany sposób. Dosyć mocno wybił się od ziemi, silne tylne łapy idealnie się do tego przydały. Kiedy był w powietrzu dmuchnął ogniem, ale tak by nie dotknąć drzewa, po prostu można powiedzieć że rozgrzał wszystko w koło smoczycy. W ten sposób powietrze się na prawdę zagrzało. Nocny nie wiedział jaką temperaturę preferuje nowo poznana osoba więc mocnym machnięciem skrzydeł lekko ochłodził atmosferę, jedno było wiadomo na pewno. Kiedy szpony trafiły z powrotem na ziemie razem z skrzydłami, powietrze było o wiele cieplejsze. Gdy zobaczył, że wszystko poszło tak jak planował to zamknął ślepia skupił się. Teraz w całej okolicy drzewa zaświeciła grupa świetlików, jeden po drugim jak piękne światełka dodające otuchy jak w domu. Gdy poczuł że małe robaczki zmaterializowały się otworzył srebrne ślepia które powędrowały w górę, a na tym młodym pysku zagościł lekki uśmiech. To było na prawdę piękne, chyba jedyna rzecz która zawsze mu wychodziła. Po paru chwilach spojrzał na smoczycę wyciągając do niej skrzydło z szponkami, tak jak zawsze... kiedy kogoś poznawał mógł zaproponować tylko jedno. Był wyjątkowym smokiem z jedną wielką misją pokoju, sercem z miłością. "Amarilla od dziś jeżeli potrzebowałabyś pomocy wystarczy że zawołasz, a ja przylecę najszybciej jak się da. Powiedziałaś coś słusznego co mnie przekonało i odpowiem ci tym samym. Jestem po to by pokazać smokom, że rodzina to nie tylko więzy krwi, to zwykłe przepraszam, dziękuje, proszę, pomoc, wsparcie bez względu na czas i miejsce..." Ciemny był jak zagadka, jak noc. Potrafił zaskoczyć, na tym zimnym świecie była jeszcze nadzieja...

Licznik słów: 352
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Nie oglądaj się... Nie zatrzymuj się... Bo jedynym wrogiem jesteś ty sam...
ATRYBUTY:
A: 0 | W: 1 | Z: 2 | I: 0 | P: 1 | A: 1
UMIEJĘTNOŚCI:
A:1 Skr:1 Śl:1
Karta kompana
____________________________________
Obrazek
Atuty:
ostry wzrok– Wszystkie testy percepcji na polowaniu oparte na danym zmyśle wzrok mają dodatkową kość.
szczęściarz– Odwrócenie porażki akcji na 1 sukces raz na walkę/polowanie/raz na dwa tygodnie w wyprawie/misji/polowaniu łowcy/1 etapie leczenia.
mentor-Przy nauce umiejętności podstawowych pod okiem Piastuna uczniowi zostaje zmniejszony pułap przyznawania umiejętności w raportach. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.
nieulękły– Do smoka pierwszy ruch w walce, a przeciwnik ma +1 ST w pierwszej turze.
Wszystkie zatwierdzone przezemnie nauki proszę wpisywać z linkiem raportu do mnie na PW. Z góry serdeczne dziękuję.
Administrator
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Awatar użytkownika

Obrazek
Posty: 20719
Rejestracja: 30 paź 2022, 23:51

Post autor: Administrator »
Amarilla chyba nie spodziewala się tak nagłej zmiany w zachowaniu samca, jednak jej oczy pozostawały spokojne, niczym bursztynowe głębie komnat gór.
Bądź, co bądź, w swoim krótkim życiu napotkała wiele sytuacji oraz mrowie osobników o zmiennych charakterach.
Skinęła mu lekko głową, a potem przyjrzała się samcowi krytycznie, z czymś w rodzaju uśmiechu na pysku, objawiło się to lekkim otwarciem paszczy, ni mniej, ni więcej.
Pokusiłabym się o stwierdzenie, żeś już od dawna zyskał swe miano ucznia, chociaż mogę się mylić, tutejsze zwyczaje nadal są dla mnie nieco zawikłane – odparła może nawet z ironią? Chociaż, czy aby to przystawało Negicie?
Kiegy samiec rozpostarł skrzydła, odsunęła się nieco, aby szpony na ich krańcach nie drasnęły jej ciała.
Z pewnym zaintrygowaniem przyglądała się jego zamiarom, a gdy ogniem podgrzał skałę wokół niej, w jej ślepiach pojawiła się prawdziwa życzliwość.
Przesłoniła ślepia przejrzystymi wewnętrznymi powiekami, jakoby nieco uchronić je przed popiołem i pyłem, które wzbiły się w powietrze wraz z ruchami jego skrzydeł.
Opadł zaraz, a gdy ucichło zamieszanie, pojawiły się świetliki. Tego się nie spodziewała, te przeważnie lubiły cieplejsze pory, może to magia?
Patrzyła przez chwilę na ich taniec, a potem posłała samcowi dłuższe spojrzenie.
Twoje słowa napawają mnie otuchą, może ta wojna nie zniszczyła wszelkiego dobra. Mej pomocy też wyczekuj, chociaż w walce na nie wiele się zdam, jednak jeżeli będzie doskwierać ci choroba, czy ułomność ran, pomogę, jak wszystkim – zapewniła w odpowiedzi.
Zamilkła na moment.
Czy te ziemie są twym domem od wyklucia? Czy jednak wędrowny z ciebie duch?

Licznik słów: 253
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
[ CHAŁKA | KRUCZKE | WAŻKA ]

Jeżeli potrzebujesz pomocy, rady lub zauważyłeś jakieś
nieprawidłowości – sprawdź do kogo najlepiej się zwrócić!


Czasami lawina uzależniona jest od pojedynczego płatka śniegu.
Czasami kamyk zyskuje szansę odkrycia, co mogłoby się stać, gdyby tylko odbił się w innym kierunku.
Popiół Przeszłości
Dawna postać
Zmiennoskrzydły
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1128
Rejestracja: 07 cze 2017, 23:07
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 74
Rasa: Skrajny
Opiekun: Gonitwa Myśli
Partner: Krwawa Żądza

Post autor: Popiół Przeszłości »
A: S: 2| W: 2| Z: 2| M: 2| P: 2| A: 3
U: B,O,A,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl: 1| L,Pł,M:2
Atuty: Ostry Wzrok, Szczęściarz, Mentor, Nieulękły
Czarny popatrzył na smoczycę cienia i nie pozostawiając jej dalej w niepewności odpowiedział. "To moje ziemie od wyklucia, ale..." Właśnie, co zaszkodzi się przyznać. "Moje miejsce jest daleko, nie pochodzę od tutejszych smoków, jako jajo przywędrowałem w rzece zza granicy. Nie znam swoich korzeni, ani prawdziwej rodziny. Nie żałuje, niczego, żadnego uderzenia serca. Zrozumiałem, że smoki to wieczna rodzina. Wielka jedność i jak powiedział jeden z wielkich smoków ognia... Zasieje ziarna, które kiedyś wykiełkują. Wiem że to co przeżyłem to nie przypadek. Uciekłem od matki i wróciłem pełen pokory. Niedawno została przywódczynią, a ja obiecałem być wsparciem... Do tej pory żaden smok na ceremonii nie wyleciał z czymś takim. Ale... ja jestem inny. Nie należę do tego świata. I chociaż to mój dom, to moja dusza będzie wędrować, wiem że to początek długiej podróży. A kiedy odejdę, nawet wtedy będę z smokami które ukochałem. A ukocham wszystkich, nawet tych których nie znam i mają serca z kamienia...." Pewnie spojrzał na świetliki, nie zawahał się ani momentu. Był dumny z siebie, ale też bardzo się bał. Kroczył samotną, nieznaną ścieżką, pełną niebezpieczeństwa, bólu i cierpienia. Chłodny świat codziennie dawał mu w kość, ale ona każdemu poznanemu proponował wieczną rodzinę. Rzadko kiedy kto odmawiał, może to właśnie jego przeznaczenie...

Licznik słów: 207
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Nie oglądaj się... Nie zatrzymuj się... Bo jedynym wrogiem jesteś ty sam...
ATRYBUTY:
A: 0 | W: 1 | Z: 2 | I: 0 | P: 1 | A: 1
UMIEJĘTNOŚCI:
A:1 Skr:1 Śl:1
Karta kompana
____________________________________
Obrazek
Atuty:
ostry wzrok– Wszystkie testy percepcji na polowaniu oparte na danym zmyśle wzrok mają dodatkową kość.
szczęściarz– Odwrócenie porażki akcji na 1 sukces raz na walkę/polowanie/raz na dwa tygodnie w wyprawie/misji/polowaniu łowcy/1 etapie leczenia.
mentor-Przy nauce umiejętności podstawowych pod okiem Piastuna uczniowi zostaje zmniejszony pułap przyznawania umiejętności w raportach. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.
nieulękły– Do smoka pierwszy ruch w walce, a przeciwnik ma +1 ST w pierwszej turze.
Wszystkie zatwierdzone przezemnie nauki proszę wpisywać z linkiem raportu do mnie na PW. Z góry serdeczne dziękuję.
Administrator
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Awatar użytkownika

Obrazek
Posty: 20719
Rejestracja: 30 paź 2022, 23:51

Post autor: Administrator »
Zamrugałam powoli powiekami, przekrzywiając nieco łeb.
Przysłuchiwałam się słowom, które padały. Były nazbyt dojrzałe, jak na młody wiek ów smoka. Jakby posiadał starą duszę.
Przypominał mi kogoś, kogo spotkałam dawno temu, jeszcze jako Nienazwana, dopiero idąca w kierunku własnego Imienia oraz Przeznaczenia.
Mruknęłam, uchyliłam nieco paszczę w parodii uśmiechu. Nie umiałam inaczej.
Moje oczy jednak pozostawały łagodne.
Mądre to słowa i pełne ciepła. W moich stronach też chcemy wierzyć, że każde smocze pokolenie, każda istota, z którą współżyjemy, jest naszą rodziną, nawet jeżeli dopuszczamy do waśni, zawsze wygaszamy zarzewie kiełkującej nienawiści, bo ta wytrzebiłaby nas szybciej, niż Epidemia Krwotoczki w góralskim małym ludzie. Dobrym byłbyś Dającym Słowo, potrzeba tutejszym ludom takich smoków, zbyt wiele krwi wchłonęła ta ziemia – powiedziałam, kiwając ze smutkiem łbem na myśl, ilu poległo przez nienawiść.

Licznik słów: 131
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
[ CHAŁKA | KRUCZKE | WAŻKA ]

Jeżeli potrzebujesz pomocy, rady lub zauważyłeś jakieś
nieprawidłowości – sprawdź do kogo najlepiej się zwrócić!


Czasami lawina uzależniona jest od pojedynczego płatka śniegu.
Czasami kamyk zyskuje szansę odkrycia, co mogłoby się stać, gdyby tylko odbił się w innym kierunku.
Popiół Przeszłości
Dawna postać
Zmiennoskrzydły
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1128
Rejestracja: 07 cze 2017, 23:07
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 74
Rasa: Skrajny
Opiekun: Gonitwa Myśli
Partner: Krwawa Żądza

Post autor: Popiół Przeszłości »
A: S: 2| W: 2| Z: 2| M: 2| P: 2| A: 3
U: B,O,A,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl: 1| L,Pł,M:2
Atuty: Ostry Wzrok, Szczęściarz, Mentor, Nieulękły
Adept popatrzył na smoczycę była dziwnie tajemnicza, przekrzywił lekko łeb w prawo i teraz to on zapytał, bo czemu nie. "Co robisz tu sama? Lubisz samotnie wędrować? A może to wcale nie z własnej woli..." To była taka sugestia, sam zaczął się nad tym zastanawiać. Cienista smoczyca mogła zapytać go o to samo i chyba nie wiedziałby widocznie jak odpowiedzieć. Może dla tego, że matka była zajęta, a reszta rodzina, córki i luba w innym stadzie. Zmrużył lekko ślepia i burknął zamyślając się. Po chwili potrząsnął łbem, lekko oblizał wyschnięty czarny pysk i już czekał na odpowiedź. Siedział już chyba lekko spokojniej, umiał dosyć szybko się dostosować do sytuacji. Odpowiedź nie była konieczna, jeżeli nie będzie odpowiedzi przez dłużą chwilę to zmieni temat. Nie było ku temu żadnych przeciwskazań, przecież jest tyle rzeczy o których można porozmawiać. Był smokiem często medytującym i już sporo rozgryzł w swoim życiu. Skrzydła, łapy i ogon były blisko siebie tak by pewnie utrzymać się na podłożu. Ziewnął, cicho otarł łuski szponkami i popatrzył na ogień. To był piękny żywioł, dający życie ciepłem i śmierć. Gdyby nie było zła, to jak smoki odróżniły by prawdziwe dobro?

Licznik słów: 191
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Nie oglądaj się... Nie zatrzymuj się... Bo jedynym wrogiem jesteś ty sam...
ATRYBUTY:
A: 0 | W: 1 | Z: 2 | I: 0 | P: 1 | A: 1
UMIEJĘTNOŚCI:
A:1 Skr:1 Śl:1
Karta kompana
____________________________________
Obrazek
Atuty:
ostry wzrok– Wszystkie testy percepcji na polowaniu oparte na danym zmyśle wzrok mają dodatkową kość.
szczęściarz– Odwrócenie porażki akcji na 1 sukces raz na walkę/polowanie/raz na dwa tygodnie w wyprawie/misji/polowaniu łowcy/1 etapie leczenia.
mentor-Przy nauce umiejętności podstawowych pod okiem Piastuna uczniowi zostaje zmniejszony pułap przyznawania umiejętności w raportach. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.
nieulękły– Do smoka pierwszy ruch w walce, a przeciwnik ma +1 ST w pierwszej turze.
Wszystkie zatwierdzone przezemnie nauki proszę wpisywać z linkiem raportu do mnie na PW. Z góry serdeczne dziękuję.
Administrator
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Awatar użytkownika

Obrazek
Posty: 20719
Rejestracja: 30 paź 2022, 23:51

Post autor: Administrator »
Wyciągnęłam na kilka chwil pysk w kierunku ciepła, mrużąc powieki. Pozwalałam, aby gorąc ogrzewał moje łuski, wnikał w wychłodzone ciało, które przez to stawało się jeszcze bardziej ospałe, ociężałe.
Rozwarłam paszczę, ziewając donośnie, tak, ta pogoda nie działała na mnie zbyt pobudzająco.
Kiedy padło pytanie, zamruczałam z rozbawieniem, rzucając samcowi bystre spojrzenie.
Wręcz przeciwnie, nie jestem typem samotniczki. W moich stronach tworzymy niewielkie, ale towarzyskie grupy. Po pełnym dniu pracy spędzamy wieczory wspólnie przy ogniach krwi Magnusa, aby zacieśniać więzi z młodymi oraz starszymi, dziękując Karmicielom, Kąsaczom, Wykładającym Wiedzę za ich pracę dla ogółu – odpowiedziałam. – Jestem tutaj stosunkowo nie długo, mija niebawem dziesiąty księżyc, gdy Przysięga przywiodła mnie w te strony. Ale nie poznałam zbyt wiele smoków, wydajecie się zamknięci w sobie i na nowe znajomości, zacietrzewieni w wojnach, które toczycie, a i młodych nie wiele kreujecie. Zwierzęta atakują smoki, dziwne to czasy, dziwne to ziemię. Wędruję więc, gdy starcza mi czasu, aby spróbować kogoś poznać, bo nawet mój nowy klan jest cichy i zamknięty, nie tak o nim opowiadała mi babka – westchnnęłam cicho, poruszona tą prawdą.

Licznik słów: 181
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
[ CHAŁKA | KRUCZKE | WAŻKA ]

Jeżeli potrzebujesz pomocy, rady lub zauważyłeś jakieś
nieprawidłowości – sprawdź do kogo najlepiej się zwrócić!


Czasami lawina uzależniona jest od pojedynczego płatka śniegu.
Czasami kamyk zyskuje szansę odkrycia, co mogłoby się stać, gdyby tylko odbił się w innym kierunku.
Popiół Przeszłości
Dawna postać
Zmiennoskrzydły
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1128
Rejestracja: 07 cze 2017, 23:07
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 74
Rasa: Skrajny
Opiekun: Gonitwa Myśli
Partner: Krwawa Żądza

Post autor: Popiół Przeszłości »
A: S: 2| W: 2| Z: 2| M: 2| P: 2| A: 3
U: B,O,A,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl: 1| L,Pł,M:2
Atuty: Ostry Wzrok, Szczęściarz, Mentor, Nieulękły
Zmierzył smoczycę wzrokiem i szybko odpowiedział, rzeczywiście też miał pewny sposób rozumowania, czemu nie powiedzieć co myśli... "Wszystko się zmieniło, chyba mojemu pokoleniowi zabrakło zwyczajnej miłości. Zrobili się twardzi, niektórych zaślepiła pycha, myśląc że mogą żyć sobie sami, że inni nie są im potrzebni. Codziennie spotykam się ze słowami, że moje dobre serce jest przekleństwem. Że misja pokojowa stad to bajka która nigdy nie będzie miała odzwierciedlenia w realiach. A ja wiem jednak swoje, bez zła nie wiedzielibyśmy co to jest prawdziwe dobro. Dopóki młodzi będą mieli chęci by walczyć to może jest jeszcze nadzieja..." Sam pytał o to siebie tak długo, szukając jakiegoś pocieszenia. Ale świat był okrutny i bezlitosny, na prawdę trzeba było się mocno postarać by żyć z dnia na dzień i wmawiać sobie, że kiedyś coś się zmieni. Wzruszyły go słowa ognistego które przypomniały mu się. Nocny zasiewał dobre nasiona, które kiedyś kiedy go zabraknie wykiełkują. Może właśnie dał nadzieję, poczuł w sobie wielką dumę. Spojrzał smoczycy w ślepia widząc wzruszenie identyczne jak właśnie stanęło i w jego sercu...

Licznik słów: 173
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Nie oglądaj się... Nie zatrzymuj się... Bo jedynym wrogiem jesteś ty sam...
ATRYBUTY:
A: 0 | W: 1 | Z: 2 | I: 0 | P: 1 | A: 1
UMIEJĘTNOŚCI:
A:1 Skr:1 Śl:1
Karta kompana
____________________________________
Obrazek
Atuty:
ostry wzrok– Wszystkie testy percepcji na polowaniu oparte na danym zmyśle wzrok mają dodatkową kość.
szczęściarz– Odwrócenie porażki akcji na 1 sukces raz na walkę/polowanie/raz na dwa tygodnie w wyprawie/misji/polowaniu łowcy/1 etapie leczenia.
mentor-Przy nauce umiejętności podstawowych pod okiem Piastuna uczniowi zostaje zmniejszony pułap przyznawania umiejętności w raportach. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.
nieulękły– Do smoka pierwszy ruch w walce, a przeciwnik ma +1 ST w pierwszej turze.
Wszystkie zatwierdzone przezemnie nauki proszę wpisywać z linkiem raportu do mnie na PW. Z góry serdeczne dziękuję.
Administrator
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Awatar użytkownika

Obrazek
Posty: 20719
Rejestracja: 30 paź 2022, 23:51

Post autor: Administrator »
Pokręciłam lekko łbem, a łuski na szyi zazgrzytały o siebie nieprzyjemnie, twarde i nieustępliwe.
Dotknęłam nosem polika samca, owiewając go ciepłym oddechem.
Miłość, współczucie, dobro, nie każdy je nosi w sobie, ale każdy jest w stanie dać im wzrosnąć w swym sercu, o ile tylko na to pozwoli. Tak jak mówisz, bez zła nie byłoby dobra, bez dobra nie byłoby zła.
Tutaj brak po prostu nadziei, nie wątp więc w swoje serce, bo tacy, jak my mają trudną drogę, ale nie jest ona nie do przebycia. Zawsze powtarzała mi to matka, babka i moja prababka, która właśnie stąd pochodziła. To ona dała nam nadzieję, dała nam magię, uzdrowienie. Czy też, pomogła nam to odkryć na nowo
– zamyśl;iłam się nad tymi słowami.
Tak, gdyby nie karminowa Negita, nadal nasi ranni umieraliby od chorób oraz powikłań, gdyż zioła nie zawsze pomagały, Insae zaś wyniosła nasze lecznictwo na nowy poziom, ale też i walki stały się straszliwsze.

Licznik słów: 156
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
[ CHAŁKA | KRUCZKE | WAŻKA ]

Jeżeli potrzebujesz pomocy, rady lub zauważyłeś jakieś
nieprawidłowości – sprawdź do kogo najlepiej się zwrócić!


Czasami lawina uzależniona jest od pojedynczego płatka śniegu.
Czasami kamyk zyskuje szansę odkrycia, co mogłoby się stać, gdyby tylko odbił się w innym kierunku.
Popiół Przeszłości
Dawna postać
Zmiennoskrzydły
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1128
Rejestracja: 07 cze 2017, 23:07
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 74
Rasa: Skrajny
Opiekun: Gonitwa Myśli
Partner: Krwawa Żądza

Post autor: Popiół Przeszłości »
A: S: 2| W: 2| Z: 2| M: 2| P: 2| A: 3
U: B,O,A,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl: 1| L,Pł,M:2
Atuty: Ostry Wzrok, Szczęściarz, Mentor, Nieulękły
Adept odsapnął, ale to było blisko. Kurczę, poczuł się aż trochę spięty. Ale po jej słowach lekko w podziękowaniu dotknął się z nią pyskiem nadal patrząc jej w ślepia. "Dziękuje, na pewno nie będę już wątpić." Cicho potwierdził to co chciała mu przekazać ta mądra smoczyca. Był bardzo szczęśliwy, że ją spotkał. Chociaż na początku na prawdę się zawahał. Dobrze wiedział, że aby dobro wygrało musiał wyzbyć się strachu i zaufać. To nie było takie proste, chyba potrzebował zawsze czasu, ale nie tym razem. Jego wzrok był pełny zrozumienia. Chciał się uczyć, chciał odkrywać dziwy tego świata. Nie ważne od jakiego smoka, wszyscy byli równi. Każdy otrzymał taki sam dar... Życie

Licznik słów: 111
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Nie oglądaj się... Nie zatrzymuj się... Bo jedynym wrogiem jesteś ty sam...
ATRYBUTY:
A: 0 | W: 1 | Z: 2 | I: 0 | P: 1 | A: 1
UMIEJĘTNOŚCI:
A:1 Skr:1 Śl:1
Karta kompana
____________________________________
Obrazek
Atuty:
ostry wzrok– Wszystkie testy percepcji na polowaniu oparte na danym zmyśle wzrok mają dodatkową kość.
szczęściarz– Odwrócenie porażki akcji na 1 sukces raz na walkę/polowanie/raz na dwa tygodnie w wyprawie/misji/polowaniu łowcy/1 etapie leczenia.
mentor-Przy nauce umiejętności podstawowych pod okiem Piastuna uczniowi zostaje zmniejszony pułap przyznawania umiejętności w raportach. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.
nieulękły– Do smoka pierwszy ruch w walce, a przeciwnik ma +1 ST w pierwszej turze.
Wszystkie zatwierdzone przezemnie nauki proszę wpisywać z linkiem raportu do mnie na PW. Z góry serdeczne dziękuję.
Administrator
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Awatar użytkownika

Obrazek
Posty: 20719
Rejestracja: 30 paź 2022, 23:51

Post autor: Administrator »
Uśmiechnęłam się krańcem pyska, a przynajmniej na tyle, na ile mogłam. Odetchnęłam i uniosłam się na łapach, patrząc w kierunku gór Yraio. Westchnęłam. Czas wracać, jutro znowu ciężki poranek, może tym razem pójdzie mi lepiej.
Cieszę się, że cię poznałam, mam nadzieję, że jeszcze się spotkamy. Bądź zdrów, Nocny Kolcu, a twoja droga niech będzie jasna – pożegnałam go, a następnie zaczęłam schodzić ze wzgórza, długa wędrówka przede mną.

zt

Licznik słów: 71
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
[ CHAŁKA | KRUCZKE | WAŻKA ]

Jeżeli potrzebujesz pomocy, rady lub zauważyłeś jakieś
nieprawidłowości – sprawdź do kogo najlepiej się zwrócić!


Czasami lawina uzależniona jest od pojedynczego płatka śniegu.
Czasami kamyk zyskuje szansę odkrycia, co mogłoby się stać, gdyby tylko odbił się w innym kierunku.
Popiół Przeszłości
Dawna postać
Zmiennoskrzydły
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1128
Rejestracja: 07 cze 2017, 23:07
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 74
Rasa: Skrajny
Opiekun: Gonitwa Myśli
Partner: Krwawa Żądza

Post autor: Popiół Przeszłości »
A: S: 2| W: 2| Z: 2| M: 2| P: 2| A: 3
U: B,O,A,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl: 1| L,Pł,M:2
Atuty: Ostry Wzrok, Szczęściarz, Mentor, Nieulękły
Młody na słowa cienistej kiwnął pyskiem opowiadając nim jeszcze nie ruszyła. "To był dla mnie zaszczyt poznać tak mądrą kompankę a i teraz już siostrę. Jestem pewien, że to nie koniec i nasze drogi jeszcze się zejdą. Niech i tobie bogowie będą przychylni nie tylko w zdrowiu, ale też przez całą twoją życiową trasę. Zawsze jestem niedaleko, wystarczy słowo a przybędę." Jeszcze chwile kiedy smoczyca ruszyła szedł za nią, ale kiedy zobaczył, że wybiera się do cienia... wysoko skoczył, rozłożył skrzydła i już po trzech machnięciach był na tyle wysoko by jej ostatecznie pomachać i odlecieć na własne tereny. Trzeba odespać noc, dał się ponieść wiatru. Delikatnie oddalił się, jeszcze okrążył miejsce potem już sunął do przodu w stronę groty.
(ZT)

Licznik słów: 121
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Nie oglądaj się... Nie zatrzymuj się... Bo jedynym wrogiem jesteś ty sam...
ATRYBUTY:
A: 0 | W: 1 | Z: 2 | I: 0 | P: 1 | A: 1
UMIEJĘTNOŚCI:
A:1 Skr:1 Śl:1
Karta kompana
____________________________________
Obrazek
Atuty:
ostry wzrok– Wszystkie testy percepcji na polowaniu oparte na danym zmyśle wzrok mają dodatkową kość.
szczęściarz– Odwrócenie porażki akcji na 1 sukces raz na walkę/polowanie/raz na dwa tygodnie w wyprawie/misji/polowaniu łowcy/1 etapie leczenia.
mentor-Przy nauce umiejętności podstawowych pod okiem Piastuna uczniowi zostaje zmniejszony pułap przyznawania umiejętności w raportach. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.
nieulękły– Do smoka pierwszy ruch w walce, a przeciwnik ma +1 ST w pierwszej turze.
Wszystkie zatwierdzone przezemnie nauki proszę wpisywać z linkiem raportu do mnie na PW. Z góry serdeczne dziękuję.
Uśmiech Szydercy
Dawna postać
Lord Dowódca Kheldar
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3084
Rejestracja: 09 gru 2016, 14:25
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 79
Rasa: Pustynny
Opiekun: Heulyn, Sombre
Mistrz: Samouk
Partner: Burek

Post autor: Uśmiech Szydercy »
A: S: 5| W: 4| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 3
U: B,L,Pł,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| O: 2| A: 3
Atuty: Ostry Wzrok; Chytry przeciwnik; Czempion; Pojemne płuca; Magiczny Śpiew
Khagar przyleciał tu zgodnie z poleceniem. Wylądował ciężko na trzech łapach, w czwartej ściskając kwiatka. Rozejrzał się. Tutejsza gleba niezbyt sprzyjała dobremu wzrostowi jakichkolwiek roślin, a on nie znał się na zielarstwie i nie bardzo wiedział, na czym dokładnie polega sadzenie kwiatów.
– He... i co mam z tobą zrobić, ty zadufany w sobie badylu? – wymruczał cicho, kładąc narcyza na ziemię. Rozejrzał się. Miała pojawić się tu jakaś magia. – Mam cię zasadzić?

Licznik słów: 74
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Obrazek
Ostatnie Ogniwo
Dawna postać
Ten, który przeżył
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1868
Rejestracja: 08 maja 2017, 21:43
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 53
Rasa: Skrajny
Opiekun: Opoka Ziemi
Mistrz: Gonitwa Myśli

Post autor: Ostatnie Ogniwo »
A: S: 2| W: 2| Z: 2| M: 1| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| O: 2| A: 3
Atuty: Wytrwały; Szczęściarz; Czempion; Wybraniec Bogów;
Po drodze zauważyłem, że nie byłem tu sam. Leciał też tutaj Szyderczy. Wylądowałem obok niego i szukałem odpowiedniego miejsca, żeby posadzić kwiatek.
Tak naprawdę nie wiedziałem co robić, podejrzewam, że musi urosnąć aby działało, ale co zrobić, żeby ten urósł. Może potrzebuje czegoś albo najlepiej będzie go od razu zamrozić i powiedzieć, że nie wiadomo czemu zamarzł? Nie to byłoby głupie.
Dalej szukałem jakiegoś dobrego miejsca gdzie zostawić ten kwiat, tylko nie wiedziałem jak takie miejsce wygląda. Spojrzałem pytająco na Szyderczego, może ten znał odpowiedź, ale po chwili usłyszałem jego pytanie to kwiatka, czyli wiedział tyle ile ja. Położyłem roślinę pod drzewem i spojrzałem na nią.
~ Tooo co teraz?

Licznik słów: 110
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek Obrazek ~ Szczęściarz ~ W przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem (lub akcji utrudnionej) Atut daje automatyczny 1 sukces. Do użycia w pojedynczej akcji raz na dwa tygodnie w polowaniu/misji/jednym z etapów leczenia lub raz na pojedynek. ~ Czempion ~ Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku fizycznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona. ~ Wybraniec Bogów ~ Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie.

Fabularne: Naszyjnik z rogową łuską Przeklętej
Mechaniczne: Kryształ Nieśmiertelnego
Głos Grzmota
Mistrz Gry.
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1579
Rejestracja: 08 sty 2014, 17:14

Post autor: Mistrz Gry. »
Białolistny narcyz Khagara zdecydowanie długo milczał, podrygując na wietrze co jakiś czas. I dopiero gdy na horyzoncie pojawiło się drzewo, kwiatek się ożywił. Choć nieśmiały, zaczął przemawiać. ~ Wojowniku, wojowniku. Czarny kacie. Nagroda czeka cię pod drzewem. Pozwól mi skosztować ziemi, a płatkiem mym ci wynagrodzę. Lecz na nic płatek, na nic płatek jeśliś szpony swe utępisz. Czarny kacie, zdradzę ci, zdradzę. Dusza wygnana Aterala łapą wróciła, wróciła. Wróciła córka marnotrawna. Ścieżki twoje niezbadane, przetną jeszcze ścieżki dusz niegdyś poznanych. Jedna dusza, jedna dusza z twą w świątyni połączona, czeka wygadana-zdrowa jako ty, a niesie brata mego żółciutkiego. ~ Faktycznie. Lądowanie zajęło niewiele czasu. Równie niewiele zajął komentarz Khagara, nim na wzgórzu pojawił się Grzmot. ~ Tu pod drzewem, gdzie korzenie, pień, gałęzie ochronią mnie od wiatru, od wichur i ulew, tu mnie zasadź. Rozgarnij ziemię, złóż me korzonki w dół wykopany silną łapą. Zasyp, zasyp delikatnie, by listki moje mogły słońce kochać. ~ Poprosił narcyz bojaźliwie, delikatnie przesyłając kolejne słowa do umysłu Kata. Khagar z kolei dostrzec mógł pomiędzy dwoma potężnymi korzeniami rąbek ziemi, której nie zasypał śnieg.

Żonkil, złocisty jak Złota Twarz w zenicie, w przeciwieństwie do krewnego sobie narcyza, śmielszy był i przyjazny. Łodyga jego stała wyprostowana, a kwiat skierowany był ku Drzewu. ~ Tak wysoko, tak wysoko! Z tak wysoka, z tak wysoka to na pewno dusze patrzą na swe dzieci. Twoja matka, twoja matka sięgła wieku ostatniego. Sto, sto, sto i cztery księżyce ujrzała. Zobaczyła i przeżyła. Przeżyła, yła, yła. Immanora zobaczyła. A Immanor jej wybaczył. Skrzydłem złotym opatulił, niczym płatki moje ułagodził. Mama, mama, mama kochana. Mama zrozumiała. Mama już nie Ziemi, lecz z ziemi. Wyspa na Jeziorze, Jeziorze, stanie się jej domem, jej domem. Jej serce, jej serce lekkie, lekkie pobłogosławione, jej własne, do wszystkich należące. Żałuje, żałuje, pokuty poszukuje. Wróć do niej, wróć. Dojrzyj łuski matczyne, a skoro rozumie, skoro rozumie, czy na syna przebaczenie zasługuje? ~ Zapytał kwiatek, przechylając swoje liście w nieznanym geście. Lądowanie przebiegło bez zakłóceń. A na pytanie kwiat pospieszył z wyjaśnieniem. ~ O tu, tu gdzie korzenie przed śniegiem chronią ziemie. Tu chcę zakwitnąć! ~ Zawołał podekscytowany kwiatek, wskazując to samo miejsce pomiędzy korzeniami, co wskazane przez narcyza. Dwa takie same kwiaty. Biały i żółty, dążące do spotkania.
®

Licznik słów: 372
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Uśmiech Szydercy
Dawna postać
Lord Dowódca Kheldar
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3084
Rejestracja: 09 gru 2016, 14:25
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 79
Rasa: Pustynny
Opiekun: Heulyn, Sombre
Mistrz: Samouk
Partner: Burek

Post autor: Uśmiech Szydercy »
A: S: 5| W: 4| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 3
U: B,L,Pł,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| O: 2| A: 3
Atuty: Ostry Wzrok; Chytry przeciwnik; Czempion; Pojemne płuca; Magiczny Śpiew
Khagar leciał, jednym uchem słuchając kwiatka, ale niewiele zrozumiał z jego bełkotu. Postanowił zapamiętać jego słowa i przeanalizować później.
Zerknął na stojącego obok Grzmota i wzruszył barkami.
– Trzeba je zakopać, jak mniemam. To znaczy zasadzić – mruknął samcowi. Był naprawdę zażenowany gadaniem narcyza. "Listki moje mogły słońce kochać". Co?
– Gdyby słońce oddało uczucie, zostałaby z siebie kupka popiołu – burknął, kierując się jednak we wskazane miejsce. Szybko odnalazł teren niepokryty śniegiem i wbił pazury w twardą ziemię. Ogrzał ją nieco ogniem i wykopał dołek. Wsadził weń kwiatka, nie siląc się wcale na delikatność, ale pilnował, by temu nic się nie stało. Zakopał go, uklepał łapami i uśmiechnął się złośliwie.
– Podlać?

Licznik słów: 113
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Obrazek
Ostatnie Ogniwo
Dawna postać
Ten, który przeżył
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1868
Rejestracja: 08 maja 2017, 21:43
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 53
Rasa: Skrajny
Opiekun: Opoka Ziemi
Mistrz: Gonitwa Myśli

Post autor: Ostatnie Ogniwo »
A: S: 2| W: 2| Z: 2| M: 1| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| O: 2| A: 3
Atuty: Wytrwały; Szczęściarz; Czempion; Wybraniec Bogów;
Mama sto cztery księżyce ujrzała i jeszcze żyje, szansa o Bogów co to mogło znaczyć? Dowiem się tego później, ale na razie kwiatek. Tam gdzie korzenie przed śniegiem chronią ziemie. Podszedłem do wskazanego miejsca, pazurem wykopałem nie dużą dziurkę i wsadziłem tam kawałek dolnej części kwiatka tak, aby górna wciąż wystawała ponad ziemię. Zasypałem, poklepałem tak jak Szyderczy i spojrzałem na niego co zrobi dalej, po jego twarzy widziałem, że się na tym zna, urodzony ogrodnik.
~ Takie podlewanie chyba nie zadziała i nie pomoże mu przywrócić wiosny ~ zaśmiałem się spoglądając na kwiatka, jeśli się zgodzi nie wie co go czeka.

Licznik słów: 102
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek Obrazek ~ Szczęściarz ~ W przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem (lub akcji utrudnionej) Atut daje automatyczny 1 sukces. Do użycia w pojedynczej akcji raz na dwa tygodnie w polowaniu/misji/jednym z etapów leczenia lub raz na pojedynek. ~ Czempion ~ Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku fizycznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona. ~ Wybraniec Bogów ~ Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie.

Fabularne: Naszyjnik z rogową łuską Przeklętej
Mechaniczne: Kryształ Nieśmiertelnego
Głos Grzmota
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej