Szmaragdowe ustronie

Najspokojniejsze miejsce w całej krainie. Młode drzewa dają schronienie zarówno przed słońcem, jak i deszczem, a na licznych polanach można zwyczajnie odetchnąć i zapomnieć o obowiązkach.
Nierozważny Duch
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 638
Rejestracja: 20 gru 2018, 21:53
Stado: Umarli
Płeć: jaskiniowy
Księżyce: 109
Rasa: samiec
Opiekun: Dotyk Cienia [*]
Partner: Sztorm Stulecia

Post autor: Nierozważny Duch »
A: S: 3| W: 4| Z: 1| M: 5| P: 3| A: 3
U: B,L,Pł,W,O,A,Skr,Śl,Kż,M: 1|MO,MP: 2|MA: 3
Atuty: Boski Ulubieniec, Nieparzystołuski, Nieugięty, Utalentowany, Wybraniec Bogów

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

Przyjazny charakter smoczycy pozytywnie na niego wpłynął, dzięki czemu mógł się trochę rozluźnić pomimo zmartwień, kotłujących się mu z tyłu głowy.
-Oh, czyli oboje nie mamy zbyt dobrej orientacji w terenie? Każde miejsce na tych terenach ma swoją nazwę, jednak nie jestem w stanie ich wszystkich zapamiętać – odparł, rozglądając się jeszcze raz. -Chyba mnie tu jeszcze nie było, choć masz racje. To bardzo ładne miejsce. Jedno z piękniejszych, które do tej pory widziałem. – mówiąc te słowa, jednocześnie podziwiał krajobraz Szmaragdowego Ustronia, które idealnie nadawało się na spokojny odpoczynek i wyciszenie.
Kątem oka dostrzegł spojrzenie smoczycy, więc przestał oglądać okolice i zamiast tego skupił się na niej. Była od niego mniejsza, jak większość smoków, i pewnie też troszkę młodsza. Nie było to zapewne duża różnica wieku, choć ciężko czasem stwierdzić kto, ile ma księżycy. Jej szafirowe łuski odbijały przenikające przez korony drzew promienie słońca, co dodawało jej uroku, którego i bez tego jej nie brakowało.
-Hmmm.. – zamruczał niemrawo pod nosem, po usłyszeniu odpowiedzi na jego wylewne wytłumaczenie o rozmyśleniu o zmianach w Cieniu. Nie wiedział, czy powinien rozwijać ten temat z nieznajomą, czy raczej zachować te problemy dla siebie. Nie powinien rozpowiadać na prawo i lewo o tym, co się dzieje na zebraniach jego stada, jednak chciał też wyżalić się komuś, kogo to bezpośrednio nie dotyczy. Czy wykorzystanie tej przyjaznej samiczki do poprawienia sobie nastroju będzie czymś złym?
Słysząc jej propozycje, ponownie się delikatnie uśmiechnął i trochę niezdarnie ułożył się obok Ziemistej smoczycy na miękkim mchu. Stykali się w ten sposób bokami, lecz Rethowi to nie przeszkadzało. Miał nadzieje, iż jej to też nie będzie sprawiać problemów.
-Dołączyłaś do Ziemi niedawno? Skoro nie możesz się szwendać to, czy możesz tu ze mną siedzieć? Chętnie z tobą porozmawiam i może zdradzę ci kilka moich problemów, jeśli ci to nie przeszkadza. – powiedział lekko speszony, jednak po chwili na powrót pozbierał pewność siebie. -Oczywiście ty też możesz mi się z czegoś wyżalić. Miło mi będzie cię wysłuchać. – dodał z szczerą łagodnością w głosie.
-Ah, imię – powiedział rozbawiony, przypominając sobie, że przecież się nie przedstawił -Jestem Reth, czarodziej Cienia. Posiadam też pełne imię dwuczłonowe, ale wolę używać swojego pierwszego. Tego nadanego przez moją matkę – rzekł z nostalgią w głosie, układając się wygodniej koło samiczki. Wypustki na jego grzbiecie położyły się powoli, pokazując stan jego relaksacji, a przydługi ogon zawinął się przy boku.

Licznik słów: 394
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Obrazek
❛ boski ulubieniec ❜
Spotkanie duszka raz na polowanie/raz na 2 tygodnie, owocujące o połowę
większą nagrodą niż jest to dopuszczalne w przypadku "czegoś niespodziewanego


❛ nieparzystołuski ❜
-1 ST do wiodącego Atrybutu i Wytrzymałości w czasie nieparzystych miesięcy
+1 ST do wiodącego Atrybutu i Wytrzymałości w czasie parzystych miesięcy


❛ nieugięty ❜
Mdlejąc, smok może zaatakować przeciwnika, który ma +4 ST do akcji.

❛ wybraniec bogów ❜
+1 sukces do akcji raz na walkę/raz na dwa tygodnie w misji/polowaniu.
Obrazek
Franky
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 9
Rejestracja: 09 lip 2019, 19:46
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 20
Rasa: Skrajny
Opiekun: ----
Mistrz: ----
Partner: Brak

Post autor: Franky »
A: S: 2| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 3
Atuty: Wytrwały
Chyba się zgubiłam... Rozglądałam się przez chwilkę dookoła i nie wiedziałam gdzie ja zaszłam.
Tak się zamyśliłam że zdecydowanie wylazłam daleko poza teren Stada Ognia. Nie do końca wiedziałam co teraz robić. Usiadłam na ziemi i oblizałam pysk, jeszcze tego mi brakowało.
Pokręciłam nosem i udało mi się wyłapać lekką woń siarki... Może właśnie po węchu uda mi sie trafic z powrotem do domu.

Licznik słów: 64
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Światokrążca
Dawna postać
Na dworze Nytby
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2707
Rejestracja: 18 cze 2018, 8:47
Stado: Ziemi
Płeć: samiec
Księżyce: 200
Rasa: morski
Opiekun: Gonitwa Myśli [*]
Mistrz: Szabla Kniei [*]
Partner: Feeria Ciszy [*], Aderyn

Post autor: Światokrążca »
A: S: 5| W: 3| Z: 2| M: 3| P: 3| A: 4
U: Pł,W,MP,MO,Kż,Śl,Skr.Prs: 1 | B,O,MA: 2 | A: 3
Atuty: Boski Ulubieniec, Adrenalina, Nieugięty, Magiczny Śpiew, Pojemne Płuca, Wiecznie Młody
Szmaragdowe ustronie, co za urokliwe miejsce o nieprzyjemnej przeszłości. Żer skrzywił się na wspomnienie tego co tutaj zaszło. Skrzywdzenia jego samicy. Westchnął podnosząc łeb. Refleks światła zabłysnął na po czarno różowych łuskach. Pomiędzy drzewami zamajaczył cień smoczej sylwetki. Jego kompanka siedziała mu na grzbiecie, pod swoją typową postacią dziewczynki cienia. Rączkami trzymała się grubej szyi smoka a nóżki miała przewieszone na barkach pozbawionego skrzydeł samca. Morski skierował kroki w stronę tajemniczej osobistości. Poruszył nozdrzami. Przed jego oczami pojawiła się młoda samica o bardzo delikatnym zapachu Ognia.
Nowa pod Barierą? ... Albo raczej, gdzie kiedyś była Bariera – parsknął kpiąco.

Licznik słów: 100
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Franky
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 9
Rejestracja: 09 lip 2019, 19:46
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 20
Rasa: Skrajny
Opiekun: ----
Mistrz: ----
Partner: Brak

Post autor: Franky »
A: S: 2| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 3
Atuty: Wytrwały
Wzdrygnęłam się słysząc obcy głos. Sierść najeżyła mi się a ogon uderzył oziemie z łomotem. zerwałam się na równe nogi napinając wszystkie mięśnie i warknęłam. Jednak po chwili zauważyłam że samiec nie chce mnie skrzywdzić. Odetchnęłam i spojrzałam na niego przepraszająco. Rozluźniłam się nieco ale nie usiadłam na ziemi. Smok wspomniał coś o jakiejś barierze?
– Co masz na myśli mówiąc o jakiejś barierze... Kim właściwie jesteś? – Powiedziałam drżącym jeszcze od adrenaliny głosem. Przychodząc tu nie widziałam żadnej bariery a byłam bardzo ciekawa o co chodzi.
-J-Ja T-Tak jestem t-tu nowa – powiedziałąm jąkając się – -mój ojciec b-był kiedyś tutaj, tutaj sie urodził i wychował, opowiadał mi o tym miejscu o czterech stadach o stadzie Ognia
Cmok wyglądał dziwacznie... i .. czy on jest mokry? Co się dzieje dlaczego spotykam zawsze jakies dziwne smoczyska. co on ode mnie chce?

Licznik słów: 141
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Światokrążca
Dawna postać
Na dworze Nytby
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2707
Rejestracja: 18 cze 2018, 8:47
Stado: Ziemi
Płeć: samiec
Księżyce: 200
Rasa: morski
Opiekun: Gonitwa Myśli [*]
Mistrz: Szabla Kniei [*]
Partner: Feeria Ciszy [*], Aderyn

Post autor: Światokrążca »
A: S: 5| W: 3| Z: 2| M: 3| P: 3| A: 4
U: Pł,W,MP,MO,Kż,Śl,Skr.Prs: 1 | B,O,MA: 2 | A: 3
Atuty: Boski Ulubieniec, Adrenalina, Nieugięty, Magiczny Śpiew, Pojemne Płuca, Wiecznie Młody
Żer podniósł jeden łuk brwiowy, a w ślepiach zatańczyły rozbawione iskierki wtórujące drobnemu uniesieniu warg.
Immanorze drżysz gorzej niż wystraszony pisklak. Bronić się nie umiesz czy co? – zapytał z kpiącym niedowierzaniem, przekręcając łeb i uśmiechając się chytrze. Jako wielka góra mięśni na krótkich łapach praktycznie niczego się nie bał... z zagrożeń czysto fizycznych, a zaskoczony reagował skupieniem i gotowością do walki. A tutaj? Młoda na pewno dostarczyła mu rozrywki. Nawojka zamrugała białymi świecącymi jak dwa ogniki oczami i wesoło zamachała mglistą ręką do obcej. Jeśli smoczyca kiedykolwiek widziała dwunogów to na pewno rozpozna kształ cienistej istoty siedzącej na grzbiecie smoka.
Ojciec z ognia hm? Na pewno nie znam, więc nie kłopocz się z streszczaniem historii swojej rodziny. Bariera Narnaleii, chroniła Wolne Stada przed atakami Równinnych i wyznaczała granice naszych terenów. Od mmmm czterdziestu? księżyców była dziurawa a teraz już jej nie ma. Tak jak stada Cienia swoją drogą. – odsłonił drapieżnie kły. Ostatnio zdarzyło się wiele.

Licznik słów: 159
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Pacyfikacja Pamięci
Dawna postać
our end is self-made
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1172
Rejestracja: 02 lut 2019, 16:15
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 49
Rasa: Skrajny
Opiekun:
Mistrz:
Partner: Insygnium Żywiołów

Post autor: Pacyfikacja Pamięci »
A: S: 4| W: 3| Z: 1| M: 1| P: 4| A: 2
U: Pł,M,W,Kż,L,O:1|A,Śl,B:2|Skr:3
Atuty: Ostry Wzrok, Adrenalina, Poszukiwacz, Znawca Terenów
Najwyraźniej fama bycia chętnie udzielającą nauk Łowczynią rozchodziła się żwawo po Stadach, albo i nie; i dość prymitywny z obyciu czy wyglądzie jegomość proszący o wprowadzenie swojego podopiecznego w świat łowiectwa zwrócił do Pacyfikacji jak zwróciłby się do każdego dorosłego smoka, który zapewne poluje. Tak czy siak, o to zjawił się tylko dogodny dzień i Ognista przyszedłszy na tereny wspólne, zatrzymała się w Szklistym Zagajniku, jak brzmiała zapowiedź spotkania. Miejsce było poprzecinane zewsząd pniami stojącymi lub leżącymi, krzakami, głazami, czym tylko się da – przy tym więc i poprzecinany potencjalnymi śladami. Takie to typowe, uczyć się w lesie, ale jednocześnie typowym jest w lasach polować – a wiedzę przełożyć można na każdy inny teren.
Pacyfikacja położyła się na boku, mrużąc lekko oczy, ale wysłuchując czujnie nadchodzącego ucznia.

Licznik słów: 127
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
| galeria | obecny theme |

ostry wzrok dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na wzroku kamienie szlachetne]
adrenalina dodatkowa kość w testach na akcje fizyczne , w przypadku niepowodzenia akcji = rana ciężka
poszukiwacz +1 sukces do Percepcji (szukanie czegoś, bez Śl) raz na tydzień.
następne użycie: 12.12
znawca terenów znalezienie dodatkowej zdobyczy dającej 4/4 pożywienia/kamienia szlachetnego/dorodnego zioła raz na dwa tygodnie w polowaniu.
następne użycie: 19.12

//notka do fabuł: proszę nie używać imienia "Wronka" w słowach postaci, Pacyfikacja nigdy się nikomu nie przedstawiała tym imieniem bo sama nigdy go nie poznała – matka zabrała jej imię ze sobą do grobu :p pierwszym więc imieniem Wronki było adepckie – Łapczywa. z góry dziękuję!
Berius
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 857
Rejestracja: 15 mar 2019, 19:19
Stado: Waham się
Płeć: Samiec
Księżyce: 87
Rasa: Zwyczajny
Opiekun: Rudzik Płowy
Mistrz: Spękany Kamień/ Sztorm senpai

Post autor: Berius »
A: S: 1| W: 4| Z: 5| M: 1| P: 1| A: 2
U: W,B,L,MP,MO,MA,Skr,Kż: 1 | O,Śl: 2 | A: 3
Atuty: Zwinny, Chytry przeciwnik, Twardy jak diament, Uzdolniony, Wybraniec Bogów
Młody adept przedzierał się sprawnie przez zarośla i kłody przeskakując przez nie jak by były z trampolin, zbliżał się do miejsca gdzie według jego mistrza miała na niego czekać nauczycielka. Nie wiedział kto to będzie chociaż spodziewał się kogoś że swojego stada więc gdy tylko wskoczył na powaloną kłodę i rozejrzał się po okolicy ku swojemu zdziwieniu wyczuł tylko charakterystyczny zapach stada ognia pochodzący od leżącej samicy. Lekko zmieszany spojrzał na nią i nie schodząc z kłody zapytał.
czy to do ciebie mam się zgłosić na szkolenie?
Zapytał spokojnie gdyż nie wiedział jaki ma charakter owa smoczyca.

Licznik słów: 97
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
→ Zwinny – brak

→ chytry przeciwnik – +2 ST do akcji przeciwnika raz na pojedynek/polowanie/raz na dwa tygodnie w wyprawie/misji/polowaniu łowcy

→ uzdolniony – brak.

→ twardy jak diament – -1 ST do testów na Wytrz.

→ wybraniec bogów – +1 sukces do akcji raz na walkę/polowanie/raz na tydzień w leczeniu/raz na dwa tygodnie w polowaniu łowcy/misji.


Obrazek
Walki wygrane:7 Remisy:1 Wygrane walki bez rany:4
Pacyfikacja Pamięci
Dawna postać
our end is self-made
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1172
Rejestracja: 02 lut 2019, 16:15
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 49
Rasa: Skrajny
Opiekun:
Mistrz:
Partner: Insygnium Żywiołów

Post autor: Pacyfikacja Pamięci »
A: S: 4| W: 3| Z: 1| M: 1| P: 4| A: 2
U: Pł,M,W,Kż,L,O:1|A,Śl,B:2|Skr:3
Atuty: Ostry Wzrok, Adrenalina, Poszukiwacz, Znawca Terenów
O to i przyszło smoczę. W całkiem płomiennych barwach – aż żal, że nie reprezentowało jej stada. Żywa reklam! Łapczywa podniosła się żwawo na jego widok, aby nie leżeć, a siedzieć, wyprostowana i trochę sztywno, gdy już miała odpowiedzieć pytaniem na pytanie.
Podopieczny Spękanego Kamienia? – uniosła lekko jeden łuk brwiowy. Nie czekała na odpowiedź, natychmiast uznała, że tak być musi, pachnieli tym samym stadem. Mówiła spokojnym głosem, bez żadnych większych emocji malujących się jej na pysky – A i owszem, nazywam się Pacyfikacja Pamięci, jestem Łowczynią Ognia. I przeszkolę cię dziś w łowiectwie. Zanim zaczniemy na dobre – czy wiesz cokolwiek o tej sztuce? Masz jakąś wizję, jakieś przypuszczenia, jak to wygląda? Opowiedz mi na przykład, jak szukałbyś zwierzyny. Gdzie, na czym się skupiał, jakie zmysły angażował. – nieznacznie przechyliła łeb. Nie musi przecież wiecznie wyskakiwać z pełnym wykładem od razu, prawda? Wiele łowczych czynności jest niesamowicie naturalnych i jak raz może sobie po prostu posłuchać. Szczególnie, że ma do czynienia z adeptem, a nie pisklęciem.

Licznik słów: 168
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
| galeria | obecny theme |

ostry wzrok dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na wzroku kamienie szlachetne]
adrenalina dodatkowa kość w testach na akcje fizyczne , w przypadku niepowodzenia akcji = rana ciężka
poszukiwacz +1 sukces do Percepcji (szukanie czegoś, bez Śl) raz na tydzień.
następne użycie: 12.12
znawca terenów znalezienie dodatkowej zdobyczy dającej 4/4 pożywienia/kamienia szlachetnego/dorodnego zioła raz na dwa tygodnie w polowaniu.
następne użycie: 19.12

//notka do fabuł: proszę nie używać imienia "Wronka" w słowach postaci, Pacyfikacja nigdy się nikomu nie przedstawiała tym imieniem bo sama nigdy go nie poznała – matka zabrała jej imię ze sobą do grobu :p pierwszym więc imieniem Wronki było adepckie – Łapczywa. z góry dziękuję!
Berius
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 857
Rejestracja: 15 mar 2019, 19:19
Stado: Waham się
Płeć: Samiec
Księżyce: 87
Rasa: Zwyczajny
Opiekun: Rudzik Płowy
Mistrz: Spękany Kamień/ Sztorm senpai

Post autor: Berius »
A: S: 1| W: 4| Z: 5| M: 1| P: 1| A: 2
U: W,B,L,MP,MO,MA,Skr,Kż: 1 | O,Śl: 2 | A: 3
Atuty: Zwinny, Chytry przeciwnik, Twardy jak diament, Uzdolniony, Wybraniec Bogów
Pacyfikacja Pamięci, adept miał nadzieję że jednak będzie pamiętał cokolwiek z lekcji. Gdy tylko smoczyca się przedstawiła Płomienny zeskoczył z kłody i podszedł do niej.
Płomienny Kolec
Przedstawił się samczyk jak tylko dotarł od razu też się uśmiechną jak to miał w zwyczaju. Gdy tylko padło pierwsze pytanie odnośnie polowań Płomienny zamyślił się na chwilę. Nigdy wcześniej nie interesował się łowiectwem dlatego też niewiele o tym wiedział ale co nieco obiło mu się o uszy.
Jeśli chodzi o szukanie zwierzyny to wiem że każdy gatunek ma swoje wymagania co do terenu na przykład nie uświadczymy sarny na szczycie góry, A wytropiś można ją na wiele sposobów takich jak po zapachu, po śladach na ziemi lub można po prostu taką zwierzynę wypatrzeć lub usłyszeć
Adept przypomniał sobie też pewien inny sposób o którym kiedyś usłyszał chociaż nie wiedział czy jest on prawdziwy. Nadszedł czas by spytać się o to eksperta.
Słyszałem też o tym że można wyczuć gdy przemieszcza się duże stado niedaleko, bodajże chodziło o to że jak stado jest wystarczająco duże to można poczuć drgania ziemi jak biegną.
Brzmiało to jak jakaś bajka ale kto wie może tkwi w tym ziarnko prawdy.

Licznik słów: 193
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
→ Zwinny – brak

→ chytry przeciwnik – +2 ST do akcji przeciwnika raz na pojedynek/polowanie/raz na dwa tygodnie w wyprawie/misji/polowaniu łowcy

→ uzdolniony – brak.

→ twardy jak diament – -1 ST do testów na Wytrz.

→ wybraniec bogów – +1 sukces do akcji raz na walkę/polowanie/raz na tydzień w leczeniu/raz na dwa tygodnie w polowaniu łowcy/misji.


Obrazek
Walki wygrane:7 Remisy:1 Wygrane walki bez rany:4
Pacyfikacja Pamięci
Dawna postać
our end is self-made
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1172
Rejestracja: 02 lut 2019, 16:15
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 49
Rasa: Skrajny
Opiekun:
Mistrz:
Partner: Insygnium Żywiołów

Post autor: Pacyfikacja Pamięci »
A: S: 4| W: 3| Z: 1| M: 1| P: 4| A: 2
U: Pł,M,W,Kż,L,O:1|A,Śl,B:2|Skr:3
Atuty: Ostry Wzrok, Adrenalina, Poszukiwacz, Znawca Terenów
Pacyfikacja słuchała, niby bez większego zaangażowania malującego się na jej pysku, ale jednak czujnie przyglądając się Płomiennemu. W porządku, wiedział więcej, niż typowe dzieci, z jakimi ma często do czynienia, to dobrze. I tak, jak nie wie, jak zachowywać się przy uczeniu piskląt, dorosłych, tak i teraz nie była pewna, jak zwracać się do kogoś pośredniego – adepta. Ach, ciężkie te relacje!
Mhm, racja. Wiele zwierząt można spotkać na różnych rodzajach terenu, niektóre i wszędzie. Na przykład kruki – ziewnęła dyskretnie i przesunęła łapą po ziemi, kreśląc pazurem prosty wzór ptasiej nogi: pionowa kreska, od której końca odchodzą trzy lekko rozciapierzone, a każdy koniec zwieńczała kropka po pazurach – to drapieżnik, który lata, ale nie oznacza to, że czasem nie spaceruje po ziemi. Nawet robi to dość rezolutnie! Jego ślady będą bardzo podobne do podobnych mu ptaków – jak srok czy wron. Jednak każdy taki odcisk, oprócz cennej informacji, że przechodziło tędy zwierzę i dokąd poszło, niesie ze sobą także kilka informacji dla bardziej uważnych – i tak, skoro kruk jest większy i cięższy, jego typowy ślad będzie większy i głębszy niż typowy ślad sroki. Podobnie z każdym innym zwierzęciem – nie muszę teraz ci wszystkich wymienić, bo zatrzymując się na moment nad znaleziskiem, wywnioskować będziesz mógł gabaryty zwierzęcia, typ, nawet jako zachowanie: czy szło spokojnie, czy biegło. A dowiadując się, na trop jak dużego zwierzęcia lub jak licznego stada wpadłeś, od razu możesz podjąć decyzję, czy w ogóle chcesz je śledzić. Jak się domyślasz, nie zawsze warto jest uganiać się za samotnym gronostajem – drobnym i chudym zwierzątkiem, które ma więcej futra niż mięsa. – nie wstawała, ale wyprostowała się na całą długość, a coś w jej grzbiecie strzyknęło. Starość? Poprzesuwała chwilę ogonem po ziemi, jak żmiją w konwulsjach, aby dodać sobie trochę energii.
Wracając do tego, co mówiłeś... Tak, a mocny zapach unoszący się nad czymś jest chyba najlepszym wyznacznikiem tego, że zwierzyna jest blisko. Bo znajdując odciski łap czy kopyt w podłożu zawsze może okazać się, że zostały zostawione wczoraj i dalej i nie ma szans na znalezienie zwierzyny. Wszelkie ślady po pazurach, rogach, otarciach na korze drzew czy tarzaniu się w ziemi zostają dłużej, niż woń – która prędko jest rozwiewana przez wiatr. Jeśli znajdziesz odcisk, otarcie, futro – możesz za nimi iść, ale rozglądaj się uważnie za innymi typami śladów, aby mieć pewność. Jeśli znajdziesz świeży zapach, ciepłe odchody, czy świeżo wylizane kości jakiejś padliny – zwierzę jest blisko, możesz być spokojny. – czy Płomienny miał pytania? Zostawimy je na później. A czy Ognista miała jakieś, do niego? Przymrużyła lekko oczy, zastanawiając się pół chwili. Gdy proces ten się zakończył, znów się odezwała, już słyszalnie żywiej niż chwilę wcześniej.
Na polowaniu możesz rozglądać się za kamieniami szlachetnymi, za zwierzyną łowną, za zwierzyną drapieżną, za owocami, za czymkolwiek. Pełna wolność. Ślady już sobie wytłumaczyliśmy, a na czym byś skupił się, szukając kamieni właśnie? Albo owoców?

Licznik słów: 482
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
| galeria | obecny theme |

ostry wzrok dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na wzroku kamienie szlachetne]
adrenalina dodatkowa kość w testach na akcje fizyczne , w przypadku niepowodzenia akcji = rana ciężka
poszukiwacz +1 sukces do Percepcji (szukanie czegoś, bez Śl) raz na tydzień.
następne użycie: 12.12
znawca terenów znalezienie dodatkowej zdobyczy dającej 4/4 pożywienia/kamienia szlachetnego/dorodnego zioła raz na dwa tygodnie w polowaniu.
następne użycie: 19.12

//notka do fabuł: proszę nie używać imienia "Wronka" w słowach postaci, Pacyfikacja nigdy się nikomu nie przedstawiała tym imieniem bo sama nigdy go nie poznała – matka zabrała jej imię ze sobą do grobu :p pierwszym więc imieniem Wronki było adepckie – Łapczywa. z góry dziękuję!
Berius
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 857
Rejestracja: 15 mar 2019, 19:19
Stado: Waham się
Płeć: Samiec
Księżyce: 87
Rasa: Zwyczajny
Opiekun: Rudzik Płowy
Mistrz: Spękany Kamień/ Sztorm senpai

Post autor: Berius »
A: S: 1| W: 4| Z: 5| M: 1| P: 1| A: 2
U: W,B,L,MP,MO,MA,Skr,Kż: 1 | O,Śl: 2 | A: 3
Atuty: Zwinny, Chytry przeciwnik, Twardy jak diament, Uzdolniony, Wybraniec Bogów
Szukanie kamieni wydawało mu się najtrudniejsze więc postanowił zacząć od owoców
Więc, owoce podejrzewam przyciągają różne zwierzęta więc wystarczy wytropić jakieś stado które żywi się owocami skoro stado jest w pobliżu to ich pożywienie też musi być niedaleko
Prosta odpowiedź chociaż nie wiedział czy poprawna. Jednak musiał się bardziej teraz zastanowić nad kamieniami.
Jeśli chodzi o kamienie to chyba warto szukać w jaskiniach lub na górach chociaż te drugie podejrzewam że mogą być już dawno ograbione bo są łatwo dostępne
Nie był pewien tej odpowiedzi ale dopóki nie spyta to nie dostanie poprawnego rozwiązania

Licznik słów: 94
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
→ Zwinny – brak

→ chytry przeciwnik – +2 ST do akcji przeciwnika raz na pojedynek/polowanie/raz na dwa tygodnie w wyprawie/misji/polowaniu łowcy

→ uzdolniony – brak.

→ twardy jak diament – -1 ST do testów na Wytrz.

→ wybraniec bogów – +1 sukces do akcji raz na walkę/polowanie/raz na tydzień w leczeniu/raz na dwa tygodnie w polowaniu łowcy/misji.


Obrazek
Walki wygrane:7 Remisy:1 Wygrane walki bez rany:4
Pacyfikacja Pamięci
Dawna postać
our end is self-made
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1172
Rejestracja: 02 lut 2019, 16:15
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 49
Rasa: Skrajny
Opiekun:
Mistrz:
Partner: Insygnium Żywiołów

Post autor: Pacyfikacja Pamięci »
A: S: 4| W: 3| Z: 1| M: 1| P: 4| A: 2
U: Pł,M,W,Kż,L,O:1|A,Śl,B:2|Skr:3
Atuty: Ostry Wzrok, Adrenalina, Poszukiwacz, Znawca Terenów
Płomienny dawał jej naprawdę nietuzinkowe odpowiedzi. Nie kryła swojego zaskoczenia, przyzwyczajona była, że albo uczniowie nie mówią nic wartościowego, albo nic wartościowego.
Ciekawe podejście! Choć, powiem ci szczerze, że jeśli kiedykolwiek szukałbyś owoców, dużo prościej byłoby ci pominąć w ogóle opcję z szukaniem zwierząt nimi się żywiącymi i od razu szukać drzewek: ich liście często pachną, jak sam owoc, słodko, słodziej niż inne rośiny. A owoce spadające często pękają, przez co woń jest jeszcze silniejsza. Możesz też rozglądać się za przebłyskami kolorów: jabłka, morele, śliwy, to wszystko jest barwy innej, niż typowe ozdoby koron drzew. To samo szukając płożących się roślinek. Jeśli lubisz polegać na swoim słuchu, możesz nasłuchiwać dźwięku oderwania się o gałęzi i walnięcia o ziemię – może akurat będzie to jabłko prowadzące do jabłoni? Możesz też, no nie wiem, bzyczenia owadów, które często przylatują przyciągnięte słodkim zapachem. Tylko przy bzyczących owadach... Uważaj. Tak czy siak, znajdziesz swój sposób. – kiwnęła mu łbem i przesunęła ogonem po ziemi na drugą stronę. – Jeszcze jedno. Drzewka owocowe potrafią uginać się pod swoimi owocami, ale niech cię to nie kusi. Jak już zapewne ktoś ci zdążył opowiedzieć, żądzą tu nami bóstwa-srustwa i duszki. No i duszki są prawdziwe. Jeden pilnuje tego, aby żaden smok nie ważył się zrywać owoców prosto z drzew: zawsze więc wyoglądaj i pozbieraj tylko te, które same już spadły. No, chyba, że masz ochotę na nieprzyjemne spotkanie z jakąś śmieszną mocą, wtedy rób, co chcesz. – wzruszyła od niechcenia barkami. Naprawdę, byłaby ostatnią smoczycą do strofowania czyiś dzieci czy czyiś adeptów – ich maniery czy los na dłuższą metę nie interesował jej ani odrobinę. Westchnęła, odchrząknęła i mogła mówić dalej. Kamienie.
I tak i nie. Możesz znaleźć kamienie w jaskiniach i górach, tak, ale nie tylko. Możesz je znaleźć praktycznie wszędzie – zakopane lekko w ziemi, schowane wśród traw, w dziupli czy norce jakiegoś zwierzęcia, na dnie strumyka, w mule, pod kamieniem większym, wplątanym w gałązki krzewu, w piasku... I tak dalej, i tym podobne. Podobnie, jak przy szukaniu owoców, rozglądaj się za niecodziennym, kolorowym punktem gdzieś w typowej dziczy, za błyskiem, bowiem często odbijają światło swoją gładką powierzchnią, za nietypowym kształtem. Z pewnością widziałeś już kamienie nie raz, także doskonale wiesz, za czym się rozglądać – po prostu wiedz, że możesz robić to wszędzie, niezależnie od tego, czy jesteś na moczarach, pustyni, w jaskini czy na łące. – kiwnęła mu ponownie łbem. O to kolejna część zakończona.
Teraz tak. Skoro wiesz czego i jak szukać, powrócimy do tematu zwierząt i dam ci małe zadanie. Wszystkie wymienione wcześniej ślady jak odciski łap, otarcia, zapach, ślady rzeczowe typu obgryzione liście, zdradzą nie tylko obecność zwierzęcia i kierunek, w jakim się udało, a powiedzą ci też mnóstwo o samym tym zwierzaku. Oblizaną kość zostawi drapieżnik, oblizaną kosteczkę coś drobniejszego, co nie sprawi ci kłopotu, typu łasica, obgryzioną trawę – roślinożercy. Im większy odcisk, tym większe zwierzę, im głębszy, tym cięższe... W Miejscu Pokoju nie ma zwierzyny. Nadmiar smoczych zapachów ze wszystkich stad skutecznie je odstrasza. Ale jeśli pokręcisz się tu chwilę, z pewnością znajdziesz trop współbratymców – obejrzyj go dokładnie, pomyśl, jaki był to smok, skąd szedł, dokąd szedł, czy może biegł, czy kroczył spokojnie, może położył się gdzieś w trawie na moment, co wskaże ci wzgniecona nieska w zieleni, może wylądował – a może wzbił się w powietrze... wiesz, o co chodzi. Poszukaj czegoś i zdaj mi potem raport. – ziewnęła dyskretnie i położyła się na boku. Wreszcie chwila spokoju od mówienia.

Licznik słów: 578
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
| galeria | obecny theme |

ostry wzrok dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na wzroku kamienie szlachetne]
adrenalina dodatkowa kość w testach na akcje fizyczne , w przypadku niepowodzenia akcji = rana ciężka
poszukiwacz +1 sukces do Percepcji (szukanie czegoś, bez Śl) raz na tydzień.
następne użycie: 12.12
znawca terenów znalezienie dodatkowej zdobyczy dającej 4/4 pożywienia/kamienia szlachetnego/dorodnego zioła raz na dwa tygodnie w polowaniu.
następne użycie: 19.12

//notka do fabuł: proszę nie używać imienia "Wronka" w słowach postaci, Pacyfikacja nigdy się nikomu nie przedstawiała tym imieniem bo sama nigdy go nie poznała – matka zabrała jej imię ze sobą do grobu :p pierwszym więc imieniem Wronki było adepckie – Łapczywa. z góry dziękuję!
Berius
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 857
Rejestracja: 15 mar 2019, 19:19
Stado: Waham się
Płeć: Samiec
Księżyce: 87
Rasa: Zwyczajny
Opiekun: Rudzik Płowy
Mistrz: Spękany Kamień/ Sztorm senpai

Post autor: Berius »
A: S: 1| W: 4| Z: 5| M: 1| P: 1| A: 2
U: W,B,L,MP,MO,MA,Skr,Kż: 1 | O,Śl: 2 | A: 3
Atuty: Zwinny, Chytry przeciwnik, Twardy jak diament, Uzdolniony, Wybraniec Bogów
Odszedł od niej nieco i zaczął się rozglądać wyglądało jakby nie było ty nikogo od bardzo dawna lecz jednak nosiła się tu bardzo słaba woń którą rozpoznawał dokładnie obadał miejsce w którym woń utrzymywała się najlepiej pomiędzy źdźbłami trawy zauważył ledwo widoczne wgniecenia. To już było coś. Zaczął szukać innych a było to wyzwaniem bo w większości ślady były zawarte przez pogodę. Zaczął analizować wszystko co znalazł. Wszystkie detale. Po dłuższej chwili doszedł do wniosku który go zdziwił. Wrócił do nauczycielki z raportem.
Więc znalazłem coś wprawdzie to cud że jeszcze te ślady są widoczne mimo iż zawarte ale dobrze je rozpoznaje. To dorosły smok morski był tutaj dawno temu. Nie wiem co robił ale wydaje się że poprostu stał. To był Trzęsienie Ziemi nasz przywódca. Ale dziwi mnie jedna rzecz a mianowicie że prócz tego jednego miejsca nie widzę żadnych śladów jakiegokolwiek ruchu a nie mógł odlecieć bo jest bezskrzydł. Wydaje się jakby poprostu zniknął od tak. Oczywiście możliwe jest że ślady ruchu znikły ale wtedy te poprzednie też by powinny bo są starsze.
Spojrzał na smoczycę pytająco domagając się odpowiedzi.

Licznik słów: 182
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
→ Zwinny – brak

→ chytry przeciwnik – +2 ST do akcji przeciwnika raz na pojedynek/polowanie/raz na dwa tygodnie w wyprawie/misji/polowaniu łowcy

→ uzdolniony – brak.

→ twardy jak diament – -1 ST do testów na Wytrz.

→ wybraniec bogów – +1 sukces do akcji raz na walkę/polowanie/raz na tydzień w leczeniu/raz na dwa tygodnie w polowaniu łowcy/misji.


Obrazek
Walki wygrane:7 Remisy:1 Wygrane walki bez rany:4
Pacyfikacja Pamięci
Dawna postać
our end is self-made
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1172
Rejestracja: 02 lut 2019, 16:15
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 49
Rasa: Skrajny
Opiekun:
Mistrz:
Partner: Insygnium Żywiołów

Post autor: Pacyfikacja Pamięci »
A: S: 4| W: 3| Z: 1| M: 1| P: 4| A: 2
U: Pł,M,W,Kż,L,O:1|A,Śl,B:2|Skr:3
Atuty: Ostry Wzrok, Adrenalina, Poszukiwacz, Znawca Terenów
Spokój szybko minął, bo o to uczeń powrócił z raportem. Samica uniosła łeb i bez większych emocji na pysku wysłuchała, co Płomienny miał do powiedzenia. Lubiła pewność! Nie gdybał, nie możał, a ot, od razu, doszedł do wniosku, że musiał być to znany mu smok. I dobrze. Nie ma co pałać się niepewnością i pokorą do czegoś takiego, jak przeszłość śladów.
Ślady nigdy nie zachowują się równomiernie na całej trasie. Być może wasz przywódca akurat przystanął na bardziej miękkim i lepiej wysychającym fragmencie ziemi, może jego chód jest na tyle wyrobiony, że gdy jest w ruchu bez problemu przesuwa swoim ciężarem w przestrzeni i zostawia ślady, które szybko się tracą – dobry trop z tym, że nie mógł odlecieć. – kiwnęła mu łbem – To wszystko na ten temat, myślę, że nie będziesz miał żadnych problemów z poszukiwaniem czy podążaniem za śladami. Jednak następną kwestią jest to, co zrobi się, gdy trop zaprowadzi cię do zwierzyny – jak podejść do niej niezauważenie i wyprowadzisz swój atak. – podniosła się i stanęła wyprostowana. Ogon falował jej delikatnie na boki. – Skradanie jest rzeczą, która myślę, że przychodzi dość naturalnie – nawet pisklęta instynktownie wiedzą, że należy się schylić i schować w wysokiej trawie, za krzewami, za głazem, pniem i unikać wzroku swojego celu. Jednak to nie wystarczy. – ugięła mocno łapy, klatką piersiową manewrując o wręcz łuskę czy włos nad ziemią, zniżyła także łeb i zawisła ogon tak, aby ani śniło mu się wadzić po podłożu – Poza, z jakiej startujesz jest podobna do tej, z której zapewne uczono cię walczyć. Tylko tutaj musisz wytrzymać dłużej, niż do jednego skoku i od razu ataku – będziesz bowiem tak szedł. – i ruszyła sama. Poziom, w jakim utrzymywało się jej ciało niemal się nie zmieniał, tylko poskładane łapy pracowały, jedna za drugą, płynnie przesuwając łokciami i wywijając nadgarstkami, każdy jej krok był położony delikatnie i starannie i na potrzebę pokazu dość powoli, przez co Łowczyni była praktycznie niesłyszalna. Przeszła szerokim półkolem prawie-wokół adepta. – Musisz także pilnować ogona, aby nie wił się lub wlekł za tobą, skrzydeł, aby też się nie haczyły o żadne liście czy gałązki – nie będąc przy tym zbyt nadgorliwym, bo zbyt ciasno złożone na plecach skrzydła tylko krępują ruchy. – dźwignęła się z przyczajonej pozy i usiadła. Nie wspominała o oddechu licząc, że adept ten detal zauważy sam i dostosuje się do pilnowania tego, czy sapie lub świszczy. – Zanim każę ci się do mnie faktycznie podkraść, chcę szybko zobaczyć, jak skradasz się teraz, aby w porę coś skorygować. Śmiało, powtórz, co zaobserwowałeś.

Licznik słów: 427
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
| galeria | obecny theme |

ostry wzrok dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na wzroku kamienie szlachetne]
adrenalina dodatkowa kość w testach na akcje fizyczne , w przypadku niepowodzenia akcji = rana ciężka
poszukiwacz +1 sukces do Percepcji (szukanie czegoś, bez Śl) raz na tydzień.
następne użycie: 12.12
znawca terenów znalezienie dodatkowej zdobyczy dającej 4/4 pożywienia/kamienia szlachetnego/dorodnego zioła raz na dwa tygodnie w polowaniu.
następne użycie: 19.12

//notka do fabuł: proszę nie używać imienia "Wronka" w słowach postaci, Pacyfikacja nigdy się nikomu nie przedstawiała tym imieniem bo sama nigdy go nie poznała – matka zabrała jej imię ze sobą do grobu :p pierwszym więc imieniem Wronki było adepckie – Łapczywa. z góry dziękuję!
Berius
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 857
Rejestracja: 15 mar 2019, 19:19
Stado: Waham się
Płeć: Samiec
Księżyce: 87
Rasa: Zwyczajny
Opiekun: Rudzik Płowy
Mistrz: Spękany Kamień/ Sztorm senpai

Post autor: Berius »
A: S: 1| W: 4| Z: 5| M: 1| P: 1| A: 2
U: W,B,L,MP,MO,MA,Skr,Kż: 1 | O,Śl: 2 | A: 3
Atuty: Zwinny, Chytry przeciwnik, Twardy jak diament, Uzdolniony, Wybraniec Bogów
Skradanie. Durzo razu już się skradał w dzieciństwie głównie przez krzaki, tym razem miał okazję sprawdzić czy jakoś wpłynęło to na jego umiejętności dzisiaj. Stanął bokiem do nauczycielki i zgiął łapy trzymał się nisko prawie nawet dotykając brzuchem pojedyńczych czubków trawy. Jego ogon wyprostowany ale nie napięty znajdował się na tym samym poziomie co jego głowa i grzbiet. Oddech ograniczył do płytkich ale nieco dłuższych powturzeń. Gdy tylko był już w odpowiedniej pozycji juszył do przodu łapą delikatnie stawiając ją przed sobą uwarzając też w kturym miejscu ją stawia, cały ruch był płynny i delikatny a nacisk na ziemie zaczął wykonywać dopiero gdy czuł że łapa dotyka ziemi. Powoli szedł do przodu, nie śpieszył się bo nie chodziło tu o jak najszybsze dojście do celu. Płynnie łapa za łapą stawiał kolejne kroki upewniając się by ruszać jednął łapą na raz i stawiać je w miejscu kture będzie wydawać najmniej dźwięku, omijając wszelkie suche liście i gałązki w miarę możliwości. Gdy oddalił się już na dobry kawałek od smoczycy, powoli wstał i odwrócił głowę z pytającym wyrazem twarzy. chciał wiedzieć czy coś ma poprawić lub czy spisał się doskonale.

Licznik słów: 188
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
→ Zwinny – brak

→ chytry przeciwnik – +2 ST do akcji przeciwnika raz na pojedynek/polowanie/raz na dwa tygodnie w wyprawie/misji/polowaniu łowcy

→ uzdolniony – brak.

→ twardy jak diament – -1 ST do testów na Wytrz.

→ wybraniec bogów – +1 sukces do akcji raz na walkę/polowanie/raz na tydzień w leczeniu/raz na dwa tygodnie w polowaniu łowcy/misji.


Obrazek
Walki wygrane:7 Remisy:1 Wygrane walki bez rany:4
Pacyfikacja Pamięci
Dawna postać
our end is self-made
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1172
Rejestracja: 02 lut 2019, 16:15
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 49
Rasa: Skrajny
Opiekun:
Mistrz:
Partner: Insygnium Żywiołów

Post autor: Pacyfikacja Pamięci »
A: S: 4| W: 3| Z: 1| M: 1| P: 4| A: 2
U: Pł,M,W,Kż,L,O:1|A,Śl,B:2|Skr:3
Atuty: Ostry Wzrok, Adrenalina, Poszukiwacz, Znawca Terenów
Obserwowała ruch Ziemnego i na całe szczęście nie musiała czuć zażenowania. Tak, jak mówiła, było to coś, co przychodziło naturalnie – a perfekcję czy choćby i wyćwiczenie przychodzi najpierw pod czyimś okiem, a potem po długich księżycach samodzielnych polowań, nie ma co. Było dobrze, naprawdę dobrze. Gdy samiec się do niej odwrócił, kiwnęła i łbem na znak, że spisał się w porządku.
Bardzo dużą uwagę przykładałeś swoim krokom i było to widać, a przede wszystkim – słychać. Lub nie słychać, w tym przypadku. – jej kły błysnęły lekko w szybkim uśmiechu. Była przezabawna! – Mam tylko jedno zastrzeżenie: uważanie na swoje ciało oznacza, że musisz także pilnować... swojego oddechu. Idąc powoli i ostrożnie nie zmęczysz się jakoś bardzo, to i nie będziesz sapał, a jednak taki zwykły, typowy wdech czy wydech wciąż lekko świszczy. Wciąż można doskonale dowiedzieć się tym o czyjejś obecności. A tego w przypadku skradania się nie chcemy, hm? Jak już wbijesz się w odpowiedni rytm spokojnego, cichego oddychania, stanie się on twoim drugim, automatycznym domem, gdy tylko się przyczaisz. A póki co – trzeba go w sobie znaleźć i wyćwiczyć. – odchrząknęła i ułożyła się trochę inaczej. – Skradanie często jest powiązane z kamuflażem. Kamuflaż nie jest obowiązkowym elementem polowania, dobrze tropiąc i podchodząc do zwierzyny obejdzie się i bez niego, a jednak potrafi być on naprawdę pomocny i ułatwić ci co trudniejsze podejścia – jeśli masz przed sobą naprawdę duże zwierzę, a nie jesteś do końca pewny swoich umiejętności, dodatkowe ukrycie się nie zaszkodzi. No właśnie, ukrycie – kamuflaż to wtapianie się w otoczenie. Stawiając odpowiednio dobrze łapy – a tobie szło to naprawdę nieźle – zwierzyna cię nie usłyszy. Wybierając odpowiednio okrytą listowiem czy głazami, za którymi można się skryć, zwierzyna cię nie zobaczy zbyt wcześnie. Idąc pod wiatr, nie zaniesienie on zwierzynie twojego zapachu, co jest bardzo ważnym krokiem w skradaniu się. A jednak, te dwa ostatnie elementy, hm, niewykrywalności, można ulepszyć. Poocierasz się o drzewa, mech, wytarzasz w błocie – stracisz zapach i nawet, gdy powietrze będzie stało, nie będziesz roznosił po okolicy smoczej woni i ryzykował wystraszeniem celu. Gdy wytarzasz się po tym w piasku, listkach, większej ilości mchu – przykryjesz pomarańczowe łuski zielonkawymi i brunatnymi barwami otoczenia więc nawet, jeśli przemknąć będziesz musiał do zwierzyny przez jakiś prześwit, jest szansa, że ta cię nie zauważy mimo zboczenia z bezpiecznej ścieżki. To prosta czynność, dość logiczna, na równinie możesz skorzystać z traw, w lesie z liści, na pustyni z piasku, na mokradłach z lepkiej ziemi. Tylko uważaj, aby nie przesadzić i będąc nadgorliwym nie stracić poprzednich warstw kamuflażu, nakładając następne – i aby nie przyozdabiać się wyjątkowo suchymi liśćmi na przykład, które mogą szeleścić i cię wydać. No, myślę, że proste. – odetchnęła – Teraz chciałabym, abyś pamiętając, co potrafisz oraz co mówiłam, podkradł się do mnie. Wymyśl i zaaplikuj sobie kamuflaż, znajdź odpowiednio w-miarę-czystą ścieżkę prowadzącą do mnie i nią podąż. Do dzieła. – wyraz jej pyska trochę zmiękł, bowiem była szczęśliwa, że o to właśnie dostanie pierwszy swój odpoczynek. Wstała, odeszła może na skrzydło w las, zostawiając Adepta na polance samego, a jednak wciąż była doskonale widoczna spomiędzy drzew. Położyła się na boku i przymknęła oczy, czekając na... jak najmniej albo wcale odgłosów Ziemnego, a potem jego niespodziewane, oby, pojawienie się gdzieś obok.

Licznik słów: 545
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
| galeria | obecny theme |

ostry wzrok dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na wzroku kamienie szlachetne]
adrenalina dodatkowa kość w testach na akcje fizyczne , w przypadku niepowodzenia akcji = rana ciężka
poszukiwacz +1 sukces do Percepcji (szukanie czegoś, bez Śl) raz na tydzień.
następne użycie: 12.12
znawca terenów znalezienie dodatkowej zdobyczy dającej 4/4 pożywienia/kamienia szlachetnego/dorodnego zioła raz na dwa tygodnie w polowaniu.
następne użycie: 19.12

//notka do fabuł: proszę nie używać imienia "Wronka" w słowach postaci, Pacyfikacja nigdy się nikomu nie przedstawiała tym imieniem bo sama nigdy go nie poznała – matka zabrała jej imię ze sobą do grobu :p pierwszym więc imieniem Wronki było adepckie – Łapczywa. z góry dziękuję!
Berius
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 857
Rejestracja: 15 mar 2019, 19:19
Stado: Waham się
Płeć: Samiec
Księżyce: 87
Rasa: Zwyczajny
Opiekun: Rudzik Płowy
Mistrz: Spękany Kamień/ Sztorm senpai

Post autor: Berius »
A: S: 1| W: 4| Z: 5| M: 1| P: 1| A: 2
U: W,B,L,MP,MO,MA,Skr,Kż: 1 | O,Śl: 2 | A: 3
Atuty: Zwinny, Chytry przeciwnik, Twardy jak diament, Uzdolniony, Wybraniec Bogów
Słuchał uważnie słów nauczycielki a gdy oddaliła się od niego on poszedł nieco w las. Całe szczęście niedawno padało więc ziemia była dosyć mokra. Nie musiał długo tarzać się w błocie bo i tak już jego karnacja była w miarę bliska tej leśnej chociaż nadal inna. Następnie do wilgotnej ziemi na swoich łuskach potrzebował jeszcze nieco mchu i liści. Podszedł do najbliższego kamienia i przeszukał jego spód gdzie znalazł trochę zielonego mchu. Podzielił go na kilka części my by starczyło na większą część ciała. Nałożył kilka kawałków na pysk i kilka na grzbiet, dzięki mokrej ziemi trzymały się perfekcyjnie. Następnie podszedł do krzaka z największymi liśćmi i pourywał dużo pojedyńczych listków które rozsypał na całej długości ciała. Do dał do kompletu jeszcze dwie małe gałązki w miejscach rogów i kamuflaż był gotowy. Spojrzał na siebie i uznał że powinno wystarczyć, nawet zapach udało mu się zamaskować. Teraz trzeba było się zakraść. Przez jakiś czas obserwował ją z daleka by przyjrzeć się terenowi w około. Najłatwiej by było podejść od jej prawej jest tam więcej krzaków i mniejsza widoczność dla niej jednak było to zbyt dobre miejsce, pewnie spodziewała się że będzie próbował się do niej dostać właśnie od tej strony. Podejdzie więc od drugiej. Zaczął się skradać od jej lewej trzymając się jak najbardziej za krzakami. Ogon, kręgosłup i głowa były idealnie na tym samym poziomie. Powolne ostrożne kroki cierpliwie stawiane tak by nie nadeptywać na nic poza gołą ziemią. I oczywiście oddech,praktycznie niesłyszalny. Gdy dotarł do połowy odległości od smoczycy zatrzymał się. Oczywiście uczył się polować jak łowca ale nadal chciał być wojownikiem więc znał kilka sztuczek które mogły zadziałać też podczas polowań. Delikatnie podniósł ogonem mały kamyczek a gdy Puryfikacja najmniej się spodziewała cisnął owym kamyczkiem na jej drugą stronę prosto w krzaki powodując niewielki szelest po jej prawej stronie. Gdy już rozproszył swoją nauczycielkę znów zaczął iść do przodu i tym razem dotarł praktycznie do jej boku wyciągając prawą przednią łapę i lekko kładąc ją na jej boku.
Nie żyjesz
Tymi słowami potwierdził swoje zwycięstwo a potem wyprostował się i uśmiechnął siadając na zadzie czekając na werdykt czy naprawdę było to jego zwycięstwo.
Dobrze się spisałem?

Licznik słów: 359
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
→ Zwinny – brak

→ chytry przeciwnik – +2 ST do akcji przeciwnika raz na pojedynek/polowanie/raz na dwa tygodnie w wyprawie/misji/polowaniu łowcy

→ uzdolniony – brak.

→ twardy jak diament – -1 ST do testów na Wytrz.

→ wybraniec bogów – +1 sukces do akcji raz na walkę/polowanie/raz na tydzień w leczeniu/raz na dwa tygodnie w polowaniu łowcy/misji.


Obrazek
Walki wygrane:7 Remisy:1 Wygrane walki bez rany:4
Kuszenie Diabła
Czarodziej Mgieł
Frar Pokrętna
Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 3678
Rejestracja: 07 sie 2018, 19:45
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 303
Rasa: Górska
Partner: Ilun Cichy*

Post autor: Kuszenie Diabła »
A: S: 3| W: 4| Z: 3| M: 5| P: 2| A: 3
U: L,Pł,O,MP,W,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| B,A,MO: 2| MA: 3
Atuty: Pechowiec; Chytry przeciwnik; Mistyk; Magiczny śpiew; Furia Niebios
Biała smoczyca krążyła przez chwilę nad ogołoconymi z liści drzewami, zanim zdecydowała się wylądować. To miejsce musiało wyglądać bardzo ładnie, gdy było ciepło, niestety teraz pozostały jedynie smętne, czarnobrązowe kikuty drzew i biel podłoża. Krajobraz był monochromatyczny i zimny, przywodząc jej na myśl rodzinne strony. Ach, wspomnienia, wspomnienia. Diablica nigdy nie miała skłonności do brodzenia w nich bez umiaru, chyba, że w tych najlepszych. Oczywiście w jej mniemaniu najlepszych.
Parsknęła cicho, wydmuchując z nosa drobinki wirującego nad ziemią śniegu, który zdążył do niego wpaść, gdy lądowała. Opadła miękko, mącąc powietrze podmuchem maddary, który pochłonął większość impetu.

Licznik słów: 96
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Quite an experience to live in fear, isn't it? That's what it is to be a slave.

Obrazek



Atuty:
Pechowa – Po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji.
Chytra przeciwniczka – W czasie pojedynku/raz na dwa tygodnie w polowaniu/misji Frar może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +2 do ST.
Mistyczka – Raz na walkę Frar ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego.
Magiczny Śpiew – Jeśli Frar zanuci podczas swojej akcji jej przeciwnikowi odejmuje się jeden sukces. Do użycia raz na walkę/misję.
Furia Niebios – Raz na walkę + rana lekka dla przeciwnika

Atka – biały kruk
Kompan fabularny

color=#952c2c
Nierozważny Duch
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 638
Rejestracja: 20 gru 2018, 21:53
Stado: Umarli
Płeć: jaskiniowy
Księżyce: 109
Rasa: samiec
Opiekun: Dotyk Cienia [*]
Partner: Sztorm Stulecia

Post autor: Nierozważny Duch »
A: S: 3| W: 4| Z: 1| M: 5| P: 3| A: 3
U: B,L,Pł,W,O,A,Skr,Śl,Kż,M: 1|MO,MP: 2|MA: 3
Atuty: Boski Ulubieniec, Nieparzystołuski, Nieugięty, Utalentowany, Wybraniec Bogów
Reth trzymając się ziemi, spacerował po ośnieżonych terenach wspólnych, błądząc wzrokiem po gołych drzewach i myśląc o czasach z przed wielu księżyców. Gdy przybył do Wolnych Stad śniegu było znacznie więcej i było o wiele zimniej niż jest teraz. Wtedy nienawidził tej pory każdą cząstką swojego ciała, ale po przeżyciu upalnych dni, uświadomił sobie, iż nie jest taka zła. Wszystko jest lepsze niż oślepiające słońce, świecące wprost w jaskiniowe ślepia przystosowane do ciemności.
Rey też cieszył się ze zmiany pogody, bo choć płatki śniegu po zetknięciu z futrem zmieniały się w wodę to nie moczyły go tak bardzo, jak ulewne deszcze jesieni. No i w razie nudy mógł je trochę poganiać, w ramach ćwiczeń, a nie dla zabawy, rzecz jasna. Król nie wygłupiał się, jak typowi zwierzęcy kompani i zawsze ma cel w swoich działaniach, a przynajmniej on w to wierzy.
Po dotarciu do Szmaragdowego Ustronia Duch na chwilę przystanął, wyczuwając dość charakterystyczny zapach jednego ze stad. Zmarszczył nos, rozpoznając woń Plagi i zaczął rozważać pójście gdzie indziej, żeby uniknąć nieprzyjemnego spotkania. Co prawda nie wiedział, czy wszyscy członkowie nowego Cienia chcieli urwać mu głowę za "zdradę", ale czy warto ryzykować?
Nie dane było mu zdecydować, bo to Rey niewzruszony wahaniem gada wyskoczył na prowadzenie i jako pierwszy zobaczył białołuską smoczyce. Wtedy dopiero przystopował i z podrygującym ogonem przyglądał się nieznajomej. Reth jedynie westchnął i poszedł w ślad za pumą, mając nadzieje, że po prostu się wyminą i każdy pójdzie w swoją stronę.
Stanęli naprzeciwko siebie i Duch przez parę uderzeń serca rozważał zaczęcie rozmowy, ale jedynie prychnął chmurką ciemnego dymu i już stawiał pierwsze kroki do ruszenia dalej.

Licznik słów: 269
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Obrazek
❛ boski ulubieniec ❜
Spotkanie duszka raz na polowanie/raz na 2 tygodnie, owocujące o połowę
większą nagrodą niż jest to dopuszczalne w przypadku "czegoś niespodziewanego


❛ nieparzystołuski ❜
-1 ST do wiodącego Atrybutu i Wytrzymałości w czasie nieparzystych miesięcy
+1 ST do wiodącego Atrybutu i Wytrzymałości w czasie parzystych miesięcy


❛ nieugięty ❜
Mdlejąc, smok może zaatakować przeciwnika, który ma +4 ST do akcji.

❛ wybraniec bogów ❜
+1 sukces do akcji raz na walkę/raz na dwa tygodnie w misji/polowaniu.
Obrazek
Kuszenie Diabła
Czarodziej Mgieł
Frar Pokrętna
Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 3678
Rejestracja: 07 sie 2018, 19:45
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 303
Rasa: Górska
Partner: Ilun Cichy*

Post autor: Kuszenie Diabła »
A: S: 3| W: 4| Z: 3| M: 5| P: 2| A: 3
U: L,Pł,O,MP,W,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| B,A,MO: 2| MA: 3
Atuty: Pechowiec; Chytry przeciwnik; Mistyk; Magiczny śpiew; Furia Niebios
Frar oderwała wzrok od wirujących drobinek śniegu, gdy usłyszała kroki. Obróciła pociągły, szlachetny pysk w stronę źródła dźwięku, wpierw dostrzegając pumę. Chwilę zajęło jej przypomnienie sobie, skąd kojarzyła tę konkretną, najwyraźniej obserwującą ją bez żadnego lęku, ale z wyraźną rezerwą. Widziała ją już oczami swojego biesa, czuła ból z ran, które mu zadała i pamiętała jak długa była to walka. Kiedy już upewniła się, że Rey nie jest dziki, podniosła łeb wyżej, napotykając na ślepia smoka o kobaltowej łusce. Czuła Ogień, ale nie zareagowała na to w żaden sposób.
Jedynie na moment, kiedy ich ślepia zetknęły się, zawiązała się między nimi ta cieniutka, elektryczna więź zawsze łącząca patrzące sobie w oczy smoki.
Samiec zawahał się, stając tuż przed nią, tak, że ciepło ich ciał stało się na moment wyczuwalne we wszechobecnym ziąbie.
To wystarczyło, aby kąciki Diablicy powędrowały do góry.
– A więc to z twoją pumą przyszło Urowi stoczyć walkę na arenie. – Machnęła ogonem i zwróciła się torsem w jego stronę, roztaczając wokół siebie woń rozmarynu i mięty, piżma i leśnego poszycia. – Miło mi, Kuszenie Diabła. – Skinęła łbem, przymykając bielutkie ślepia, gdy się uśmiechała. Na próżno było szukać w jej głosie wrogości, wyglądała po prostu na kogoś, kto miał ochotę uciąć sobie pogawędkę.

Licznik słów: 207
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Quite an experience to live in fear, isn't it? That's what it is to be a slave.

Obrazek



Atuty:
Pechowa – Po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji.
Chytra przeciwniczka – W czasie pojedynku/raz na dwa tygodnie w polowaniu/misji Frar może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +2 do ST.
Mistyczka – Raz na walkę Frar ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego.
Magiczny Śpiew – Jeśli Frar zanuci podczas swojej akcji jej przeciwnikowi odejmuje się jeden sukces. Do użycia raz na walkę/misję.
Furia Niebios – Raz na walkę + rana lekka dla przeciwnika

Atka – biały kruk
Kompan fabularny

color=#952c2c
Nierozważny Duch
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 638
Rejestracja: 20 gru 2018, 21:53
Stado: Umarli
Płeć: jaskiniowy
Księżyce: 109
Rasa: samiec
Opiekun: Dotyk Cienia [*]
Partner: Sztorm Stulecia

Post autor: Nierozważny Duch »
A: S: 3| W: 4| Z: 1| M: 5| P: 3| A: 3
U: B,L,Pł,W,O,A,Skr,Śl,Kż,M: 1|MO,MP: 2|MA: 3
Atuty: Boski Ulubieniec, Nieparzystołuski, Nieugięty, Utalentowany, Wybraniec Bogów
Rey nie był przejęty obecnością smoczycy, ale w jakiś sposób czuł, że coś o niej wie, a przynajmniej o jej kompanie, z którym przegrał na arenie. Kot rzadko nie przejmował się słowami obcych smoków i najczęściej nie słuchał rozmów jakie prowadził z innymi Reth, więc nie wiedział, że go obgadują. Gdy padnie jego imię, wtedy dopiero będzie to warte jego uwagi. Jedyne co go teraz interesowało to czy ten ktoś stanowił zagrożenie i czy ma się z nim bić. Wyczuwał wahanie towarzyszącego mu gada i chęć odejścia, więc nie zamierzał się kłócić i już przygotowywał się do wymarszu, kiedy to Duch został zatrzymany w miejscu przez zainteresowanie samicy. Prychnął zirytowany, lecz także przystopował, czekając na rozwój wydarzeń.
Reth natomiast naprawdę liczył, że zostanie zignorowany. Nie dlatego, że bał się konfrontacji z członkami Plagi, a zwyczajnie nie miał ochoty na zaczynanie konfliktów czy kłótni. Słysząc komentarz odnośnie pumy, w którym nie wyczuł wrogości, nieco się zainteresował. Wiedział, że Rey walczył z innymi kompanami na arenie, ale z racji, że zwykle przegrywał to nie chciał przekazać mu z kim dokładnie walczył.
Zlustrował smoczyce podejrzliwym wzrokiem, lecz ostatecznie także stanął przodem do niej.
Mimowolnie zmienił postawę na bardziej pewną, ale nie zadzierał łba do góry, żeby nie wyszło, że próbuje się przesadnie popisać.
-Najpewniej tak i z tego co mi wiadomo to twój kompan wyszedł z niej zwycięsko – zerknął przelotnie na kota z lekkim rozbawieniem. Nie przejmował się jego przegraną, ale lubił go czasem zaczepiać, aby popatrzeć, jak ten się irytuje. Tym razem Rey nie słuchał, więc i nie zareagował na docinki Ducha. -Jakiego masz kompana? – zapytał neutralnym tonem, idąc dalej z tym obranym bezproblemowym tematem. Jeśli już doszło do rozmowy do o tym mógł trochę pomówić. -Nierozważny Duch- odpowiedział lekkim skinieniem łba bez większej życzliwości. Może obejdzie się bez większych kłopotów.

Licznik słów: 301
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Obrazek
❛ boski ulubieniec ❜
Spotkanie duszka raz na polowanie/raz na 2 tygodnie, owocujące o połowę
większą nagrodą niż jest to dopuszczalne w przypadku "czegoś niespodziewanego


❛ nieparzystołuski ❜
-1 ST do wiodącego Atrybutu i Wytrzymałości w czasie nieparzystych miesięcy
+1 ST do wiodącego Atrybutu i Wytrzymałości w czasie parzystych miesięcy


❛ nieugięty ❜
Mdlejąc, smok może zaatakować przeciwnika, który ma +4 ST do akcji.

❛ wybraniec bogów ❜
+1 sukces do akcji raz na walkę/raz na dwa tygodnie w misji/polowaniu.
Obrazek
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej