Triada Herezji

Miejsce, gdzie smoki zwracają się do sil wyższych.
ODPOWIEDZ
Triada Herezji
Wojownik Mgieł
Venhedis Szydercza
Wojownik Mgieł
Awatar użytkownika

Theme Voice Gallery
Magnified, sanctified
Be the holy name
Vilified, crucified
In the human frame
A million candles b u r n i n g
For the love that never came.
Posty: 181
Rejestracja: 13 paź 2024, 13:10
Stado: Mgieł
Płeć: samica
Wzrost: 1,9 m.
Księżyce: 42
Rasa: wywernowa x drzewna
Opiekun: Strażnik Gwiazd
Mistrz: Czarci Pomiot
Partner: skończ ćpać waszmość

Triada Herezji

Post autor: Triada Herezji »
A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 3| P: 3| A: 2
U: B,Pł,W,MP,MO,MA,Kż,Śl,Prs: 1| L,O,Skr: 2| A: 3
Atuty: Zdrów jak Ryba, Pechowiec, Chytry Przeciwnik, Tancerz;
__
__Przyszła do Świątyni nocą, wiedząc, że Ojciec raczej preferuje typowe światło dnia, chyba, że wyjątkowo skutecznie coś go drażniło, uniemożliwiając mu zaśnięcie. Liczyła jednak, że zdoła go uniknąć. Nie spieszyło jej się do konfrontacji ze Strażnikiem. Przybyła do tego miejsca w zupełnie innym celu.

__Stąpała cicho – powoli. Wkroczyła do Groty Cudów, bez większego zainteresowania mijając posągi różnych bogów, dopóki nie namierzyła tego, który ją interesował.
Nie była właściwie w stanie powiedzieć, dlaczego to akurat Lahae zdawała się ją tak zaintrygować. Musiało to być zakorzenione gdzieś w czeluściach jej podświadomości – na tyle głęboko, by nie była w stanie nijak tego określić, ani opisać, ale by ewidentnie to coś czuć. Nie czuła antypatii do panteonu jako takiego. Jej imię było wyznacznikiem sprzeciwiania się Ojcu, nie bogom. Bogów chciała zbadać. Wyrobić sobie własną opinię, aniżeli ulegać ojcowskim opiniom.

__Stanęła przed posągiem Lahae, skąpanym w oświetlającym mroki Świątyni świetle okolicznych źródeł ognia. Zadarła rogatą głowę, by móc spojrzeć w oczy posągu, a następnie położyła u łap bogini żółty topaz. Nie był on jednak w typowo dzikim kształcie – miał starannie wyszlifowane brzegi, tworząc z niesfornej, szlachetnej grudki kształt przypominający szeroko rozumianą wizualizację łzy.
Nie oczekiwała niczego w zamian. Była po prostu ciekawa, czy mały podarek zostanie przyjęty, w jakiś sposób faktycznie potwierdzając istnienie Lahae, czy zostanie zignorowany całkowicie. Może nawet bogini odezwie się do niej w jakiś sposób.
Nie mówiła nic. Przyszła tutaj badać. A rozstanie się z fragmentem bogactwa w imię zdobycia nowych doświadczeń, na obecnym etapie życia, jeszcze nietkniętym aż tak dogłębnie chciwością – zdawało się uczciwą wymianą.
  • ━━━━━━━━━━
    [– topaz z KP dla Lahae, przerobiony na kształt łzy.]
    :: Lahae ::

Licznik słów: 273
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek ___
ATUTY:: ZDRÓW JAK RYBA ::
» odporność na choroby; podczas leczenia uzdrowiciel dostaje bonus przy użyciu minimalnej ilości ziół;

:: PECHOWIEC ::
» po każdym niepowodzeniu -1 do ST następnej akcji – bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu;

:: CHYTRY PRZECIWNIK ::
» raz na walkę umożliwia dodanie +2 do ST akcji przeciwnika; atut nie zużywa się, jeżeli w rzucie wypadł już maksymalny ST;

:: TANCERZ ::
» – 1 do ST każdej obrony fizycznej;

:: A N D O R A L ::
TYP 3: samica chimeryObrazek
[żarlacz rafowy czarnopłetwy + pyton birmański + wampir zwyczajny]

S: 3| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
B, L, Pł, Skr, Śl, Kż: 1| O, A: 2
:: R A Z I K A L E ::
TYP 3: samica chimeryObrazek
[tygrys bengalski + jeleń szlachetny + karp koi]

S: 3| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 1
B, Pł, Skr, Śl, Kż: 1| O, A: 2
KOMPANI NIEMECHANICZNI
___
FULLBODY
Lahae
Bóg
Bóg
Awatar użytkownika
Posty: 23
Rejestracja: 15 kwie 2024, 22:13

Triada Herezji

Post autor: Lahae »
Badać... Venhedis poczuła na sobie wzrok. Nie widziała nikogo, ale miała wrazenie, że ktoś teraz niezwykle uważnie się jej przygląda, lustruje ją, zagląda do jej umysłu. Czy to na pewno ona teraz badała? Czy też może... była badana?

Nagle topaz, który złożyła w ofierze, poruszył się. Czy... Czy na nim właśnie otworzyła się... powieka?! Dosłownie na moment kamień rozchylił swe wnętrze, ukazując pionową źrenicę, a następnie zamknął...

TRZASK!

Cichy odgłos poniósł się po świątyni, kiedy kamień szlachetny rozpadł się na milion drobnych kawałeczków! Przed Venhedis leżał teraz jedynie rozsypany proszek, które jeszcze kilka chwil temu był topazem. Co to oznaczało...? Dar został przyjęty czy też odrzucony...? Jak interpretować zachowanie bogini...?

Uczucie bycia obserwowaną zniknęło. Na pewno jednak w głowie Venhedis pojawiło się wiele nowych pytań.

– topaz

Triada Herezji

Licznik słów: 129
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Triada Herezji
Wojownik Mgieł
Venhedis Szydercza
Wojownik Mgieł
Awatar użytkownika

Theme Voice Gallery
Magnified, sanctified
Be the holy name
Vilified, crucified
In the human frame
A million candles b u r n i n g
For the love that never came.
Posty: 181
Rejestracja: 13 paź 2024, 13:10
Stado: Mgieł
Płeć: samica
Wzrost: 1,9 m.
Księżyce: 42
Rasa: wywernowa x drzewna
Opiekun: Strażnik Gwiazd
Mistrz: Czarci Pomiot
Partner: skończ ćpać waszmość

Triada Herezji

Post autor: Triada Herezji »
A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 3| P: 3| A: 2
U: B,Pł,W,MP,MO,MA,Kż,Śl,Prs: 1| L,O,Skr: 2| A: 3
Atuty: Zdrów jak Ryba, Pechowiec, Chytry Przeciwnik, Tancerz;
__
__Uznała, że podarowany kilka księżyców topaz został przez boginię przyjęty. Ot, dla wygody. Nie zamierzała wdawać się w głębsze dywagacje filozoficzne na ten temat.
Odczuwała jednak dziwną, wewnętrzną fascynację, która nakazała jej tutaj wrócić po raz kolejny. Znów przybyła nocą, gdy w Świątyni albo nie było żywej duszy, albo można było je zliczyć na palcach jednej łapy. Stanęła przed posągiem bogini, trzymając w pysku malutki, skórzany woreczek.

– Co powiesz na konwersację w innym języku, Lahae? – zapytała spokojnie, powoli odkładając woreczek na ziemię, przed łapami posągu, wysypując jego zawartość. Był to... Piasek. Zwyczajny, niezmieniony w żaden sposób piasek, który wywerna w miarę równomiernie rozniosła przed sobą, tworząc z nich coś na kształt prymitywnego płótna.
Być może nie miała nic ciekawszego do roboty.
A być może czuła dziwną potrzebę zbadania bogini dogłębniej. Słowa zaś wydawały się nie być odpowiednią formą komunikacji z nią; może więc patronka percepcji będzie bardziej chętna do przekazywania swoich myśli w piasku.

__Pierwszą wiadomość rozrysowała jednak sama Triada. W rozsypanym piasku, odebranym z matczynych objęć PustynI Celeri, ostrożnie zaczęła malować podobiznę kruka, starając się jak najwierniej oddać charakterystyczne proporcje dzioba i lotek na skrzydłach. Nie była wybitna, jeżeli chodziło o aspekty sztuki; ale chciała, by wiadomo było, jaki gatunek ptaka właśnie powstał. Kiedy zakończyła, delikatnie przesypała spoczywające jeszcze na opuszkach jej palców drobinki piasku w okolice szyi piaskowego kruka, po czym zrobiła krok w tył i spojrzała prosto w ślepia posągu.
Jeżeli Lahae chciała porozumiewać się zagadkami, może podchwyci motyw. Jak zinterpretuje to, co chciała powiedzieć wywerna, i w jaki sposób odpowie?
A może nie stanie się nic.
Cóż.
Triada miała tej nocy dużo czasu. I całkiem spore pokłady cierpliwości.
  • ━━━━━━━━━━
    :: Lahae ::

Licznik słów: 279
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek ___
ATUTY:: ZDRÓW JAK RYBA ::
» odporność na choroby; podczas leczenia uzdrowiciel dostaje bonus przy użyciu minimalnej ilości ziół;

:: PECHOWIEC ::
» po każdym niepowodzeniu -1 do ST następnej akcji – bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu;

:: CHYTRY PRZECIWNIK ::
» raz na walkę umożliwia dodanie +2 do ST akcji przeciwnika; atut nie zużywa się, jeżeli w rzucie wypadł już maksymalny ST;

:: TANCERZ ::
» – 1 do ST każdej obrony fizycznej;

:: A N D O R A L ::
TYP 3: samica chimeryObrazek
[żarlacz rafowy czarnopłetwy + pyton birmański + wampir zwyczajny]

S: 3| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
B, L, Pł, Skr, Śl, Kż: 1| O, A: 2
:: R A Z I K A L E ::
TYP 3: samica chimeryObrazek
[tygrys bengalski + jeleń szlachetny + karp koi]

S: 3| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 1
B, Pł, Skr, Śl, Kż: 1| O, A: 2
KOMPANI NIEMECHANICZNI
___
FULLBODY
Lahae
Bóg
Bóg
Awatar użytkownika
Posty: 23
Rejestracja: 15 kwie 2024, 22:13

Triada Herezji

Post autor: Lahae »
Triada niemal natychmiast poczuła obecność. Poczuła, jak jest obserwowana, odkąd tylko przekroczyła próg świątyni, jak ze wszystkich stron coś ją lustruje – tajemniczo, uważnie, oceniająco. Rysując kruka w piasku, była absolutnie pewna, iż Lahae przygląda się jej tworowi. Cóż jednak bogini o tym tworze mogła uważać? Czy spodobało jej się zaangażowanie smoczycy? A może odwrotnie – miała dość zawracania jej łba...?

Puff!

Nagle piasek wzniósł się w górę w chmurze! Wypełnił pysk i ślepia Triady, musiała instynktownie zamknąć powieki, chciało jej się kaszleć, do tego nos samicy był wypełniony irytującymi drobinkami. Gdy jednak chmura opadła ujrzała... oko. Wyrysowane w piasku oko, skierowane dokładnie w jej stronę. Co mogło oznaczać...?

Tym razem uczucie bycia obserwowaną nie zniknęło.

Triada Herezji

Licznik słów: 118
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Triada Herezji
Wojownik Mgieł
Venhedis Szydercza
Wojownik Mgieł
Awatar użytkownika

Theme Voice Gallery
Magnified, sanctified
Be the holy name
Vilified, crucified
In the human frame
A million candles b u r n i n g
For the love that never came.
Posty: 181
Rejestracja: 13 paź 2024, 13:10
Stado: Mgieł
Płeć: samica
Wzrost: 1,9 m.
Księżyce: 42
Rasa: wywernowa x drzewna
Opiekun: Strażnik Gwiazd
Mistrz: Czarci Pomiot
Partner: skończ ćpać waszmość

Triada Herezji

Post autor: Triada Herezji »
A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 3| P: 3| A: 2
U: B,Pł,W,MP,MO,MA,Kż,Śl,Prs: 1| L,O,Skr: 2| A: 3
Atuty: Zdrów jak Ryba, Pechowiec, Chytry Przeciwnik, Tancerz;
__
__Triada przymknęła odruchowo ślepia, ale nie na długo; wkrótce pochyliła powoli głowę przed milczącą odpowiedzią bogini, badając odpowiedź. Oko — wyryte delikatnymi, idealnymi pociągnięciami — patrzyło na nią bez mrugnięcia, jego obecność była zarówno odpowiedzią, jak i zaproszeniem. Lahae była wszak symbolem percepcji, odsłoniętych prawd, ale także czegoś głębszego: spojrzenia, które mogło widzieć, ale także być widziane.

__Lekko przechyliła rogatą głowę, jakby nasłuchała czegoś, co znajdowało się tuż poza zasięgiem smoczych uszu. Następnie, powolnymi, rozważnymi ruchami, wcisnęła koniuszki szponiastych palców w drobne ziarna piasku, kształtując kolejną wiadomość w tej bezsłownej rozmowie; pod wyrysowanym przez Lahae okiem, nie zamierzając naruszać jego prostej struktury.
Wąż.
Jego ciało zwinęło się w idealną spiralę, symbol bez początku i końca. Każda łuska, którą prześledziła, była delikatna, prawie niezauważalna, a jednak sugerowała ruch, jakby stworzenie mogło w każdej chwili wyślizgnąć się ze swoich piaszczystych ograniczeń. Głowa była uniesiona — nie gotowa do ataku, nie skulona w poddaniu, ale obserwująca. Jego paszcza była lekko otwarta, ale nie było w niej żadnych widocznych kłów. Zamiast tego, między rozchylonymi szczękami spoczywał klucz, w połowie zakopany w piasku, o nieokreślonym kształcie, jakby nie należał do żadnego zamka — i do każdego jednocześnie.

__Powietrze wokół niej wydawało się teraz inne, gęste od czegoś niewidzialnego, czegoś przesuwającego się na skraju jej świadomości. Pochodnie świątynne migotały, ich światło dziwnie się uginało, rzucając cienie, które nie do końca pokrywały się z ich źródłami. Piasek wokół rysunków zadrżał, jakby zakłócony niewidzialnym oddechem.
Czy wąż był strażnikiem, czy oszustem? Czy klucz był ofiarą, zagadką, czy ostrzeżeniem?
Podniosła ponownie głowę, spoglądając w ślepia posągu wyczekująco.
Czy bogini wyciągnęłaby klucz z paszczy węża, czy może przerobiła na coś zupełnie innego?
  • ━━━━━━━━━━
    :: Lahae ::

Licznik słów: 277
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek ___
ATUTY:: ZDRÓW JAK RYBA ::
» odporność na choroby; podczas leczenia uzdrowiciel dostaje bonus przy użyciu minimalnej ilości ziół;

:: PECHOWIEC ::
» po każdym niepowodzeniu -1 do ST następnej akcji – bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu;

:: CHYTRY PRZECIWNIK ::
» raz na walkę umożliwia dodanie +2 do ST akcji przeciwnika; atut nie zużywa się, jeżeli w rzucie wypadł już maksymalny ST;

:: TANCERZ ::
» – 1 do ST każdej obrony fizycznej;

:: A N D O R A L ::
TYP 3: samica chimeryObrazek
[żarlacz rafowy czarnopłetwy + pyton birmański + wampir zwyczajny]

S: 3| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
B, L, Pł, Skr, Śl, Kż: 1| O, A: 2
:: R A Z I K A L E ::
TYP 3: samica chimeryObrazek
[tygrys bengalski + jeleń szlachetny + karp koi]

S: 3| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 1
B, Pł, Skr, Śl, Kż: 1| O, A: 2
KOMPANI NIEMECHANICZNI
___
FULLBODY
Lahae
Bóg
Bóg
Awatar użytkownika
Posty: 23
Rejestracja: 15 kwie 2024, 22:13

Triada Herezji

Post autor: Lahae »
Była tutaj cały czas. Z pewnością. Ciężkie spojrzenie Lahae pozostawało skupione na Triadzie, kiedy ta wyrysowywała kolejny symbol, tym razem węża. I klucz. Wszechobecne, oceniające... deprymujące.

Tym razem odpowiedź nadeszła natychmiast! Gdy tylko samica odsunęła pazur, wieńcząc swe dzieło, kolejna chmura piasku bezceremonialnie wzniosła się w górę, na moment pozbawiając ją zmysłów! Musiała odkaszlnąć drobinki, nim spojrzała znów na swoje dzieło...

...które zniknęło. Oko pozostało na swoim miejscu, patrząc w stronę, gdzie przed chwilą był wąż, jednak rysunek, który przed chwilą wymalowała Venhedis, został dosłownie zdmuchnięty. Bardzo dosłownie – nawet kształt pustej posadzki w tym miejscu wyglądał, jakby ktoś z naprzeciwka wypuścił powietrze, chcąc się czym prędzej pozbyć jej malunku.

Triada wciąż była obserwowana. Tak czuła. Czy odważy się na kolejną próbę...?

Triada Herezji

Licznik słów: 124
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Triada Herezji
Wojownik Mgieł
Venhedis Szydercza
Wojownik Mgieł
Awatar użytkownika

Theme Voice Gallery
Magnified, sanctified
Be the holy name
Vilified, crucified
In the human frame
A million candles b u r n i n g
For the love that never came.
Posty: 181
Rejestracja: 13 paź 2024, 13:10
Stado: Mgieł
Płeć: samica
Wzrost: 1,9 m.
Księżyce: 42
Rasa: wywernowa x drzewna
Opiekun: Strażnik Gwiazd
Mistrz: Czarci Pomiot
Partner: skończ ćpać waszmość

Triada Herezji

Post autor: Triada Herezji »
A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 3| P: 3| A: 2
U: B,Pł,W,MP,MO,MA,Kż,Śl,Prs: 1| L,O,Skr: 2| A: 3
Atuty: Zdrów jak Ryba, Pechowiec, Chytry Przeciwnik, Tancerz;
__
__Nie odczuwała irytacji; nie zniechęcała się deprymującą aurą, jaką roznosiła bogini. Uparta i cierpliwa z natury, Venhedis parła dalej. Sam fakt, że Lahae wciąż ją obserwowała, musiał przecież coś oznaczać. Gdyby była ona rozwścieczona lub znudzona próbami Herezji, albo zignorowałaby ją kompletnie, albo oparzyła jej palce, by uniemożliwić dalsze próby tworzenia w piasku.

__Nic więc dziwnego, że próbowała dalej, dając sobie chwilę na powrót do rzeczywistości po chwilowym otumanieniu przez wzburzone drobinki.
Nie powiedziała ani słowa; oddana w pełni idei komunikowania się z boginią bezdźwięcznie. Zamrugała powoli.
Hmmm.
Być może Lahae właśnie tego oczekiwała; cierpliwości. Obecności samej w sobie, a nie żałosnych podarunków. Bystrości umysłu i zdolności przewidywania. Czyż nie była patronką percepcji?
I snów?
Wstrzymała na chwilę oddech. Słowa, dary i rysunki w piasku mogły być bezwartościowe dla kogoś, kto wybrał królestwo nad tak specyficzną domeną. Zamiast kontynuować więc tamten zamysł, samica powoli, delikatnymi ruchami położyła się przed posągiem, zwijając niemalże w kłębek; karykaturalnie dużych rozmiarów, patrząc na jej znaczące gabaryty.

__O ile do tej pory Lahae nie zareagowała jakąś formą wściekłości, Szydercza zwyczajnie zamknęła ślepia; z jedną konkretną myślą rozbrzmiewającą w jej umyśle. Skoro zgodnie z wierzeniami bogini widziała wszystko, to zapewne i usłyszenie śmiertelnego umysłu nie było nierealne.
"Jeżeli nie zamierzasz przemawiać, to naucz mnie swojej ciszy."
  • ━━━━━━━━━━
    :: Lahae ::

Licznik słów: 215
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek ___
ATUTY:: ZDRÓW JAK RYBA ::
» odporność na choroby; podczas leczenia uzdrowiciel dostaje bonus przy użyciu minimalnej ilości ziół;

:: PECHOWIEC ::
» po każdym niepowodzeniu -1 do ST następnej akcji – bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu;

:: CHYTRY PRZECIWNIK ::
» raz na walkę umożliwia dodanie +2 do ST akcji przeciwnika; atut nie zużywa się, jeżeli w rzucie wypadł już maksymalny ST;

:: TANCERZ ::
» – 1 do ST każdej obrony fizycznej;

:: A N D O R A L ::
TYP 3: samica chimeryObrazek
[żarlacz rafowy czarnopłetwy + pyton birmański + wampir zwyczajny]

S: 3| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
B, L, Pł, Skr, Śl, Kż: 1| O, A: 2
:: R A Z I K A L E ::
TYP 3: samica chimeryObrazek
[tygrys bengalski + jeleń szlachetny + karp koi]

S: 3| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 1
B, Pł, Skr, Śl, Kż: 1| O, A: 2
KOMPANI NIEMECHANICZNI
___
FULLBODY
Lahae
Bóg
Bóg
Awatar użytkownika
Posty: 23
Rejestracja: 15 kwie 2024, 22:13

Triada Herezji

Post autor: Lahae »
Czy Triada była pewna, czego żąda...? Lahae nie odzywała się, gdy samica spoczęła przed pomnikiem; nie mówiła ani nie wysyłała znaków, choć smoczyca nadal czuła wokół obecność. Przeszywającą, przed którą nie dało się nic ukryć. Zamknęła oczy...

Łapy. Jej... łapy?! Cokolwiek zrobiła z nimi bogini, zdawało się okrutnym dowcipem – kończyny, tors, a nawet skrzydła smoczycy pokrywały oczy! Mniejsze i większe, wszelkich barw i kształtów, wybijały się ze zdeformowanych, powyginanych we wszystkie strony łusek. Łusek różnych barw, noszących znaki gwałtownego rozerwania, gdzieniegdzie pozszywanych czymś w rodzaju grubej nici, jakby składały się z kawałku wielu różnych smoków.

Triada Herezji nie znajdowała się już w Świątyni. Widziała przed sobą potężne ruiny, które z pewnością były kiedyś twierdzą. Jedna wieża ocalała w połowie, stercząc ku niebu niczym złamany pień drzewa, słyszała hulanie wiatru wijącego się przez okna w pustych domach, pokrywający wszystko wokół kurz kontrastował z miłymi, ciepłymi promieniami słońca. Wokół zaś leżały wszędzie zgniłe trupy – wszystkie w zaawansowanym stanie rozkładu, należące głównie do ludzi. W większości mieli na sobie zbroje, choć nie wszyscy – zaś leżąca w pobliżu broń na niewiele im się zdała. Kości wyzierały z połamanych kończyn, niektórzy mieli ciała powyginane niczym zepsute lalki, po innych z kolei właściwie nie byłoby widać, że umarli, gdyby nie nienaturalne barwy ciała oraz odór zgnilizny.

Tak, czuła ten fetor. Wszystkie jej zmysły działały tak, jakby znajdowała się w tym miejscu, włącznie z powonieniem. Obraz pustki i zagłady – czy tego właśnie spodziewała się, prosząc Lahae o jej ciszę...?

I w tej chwili znienacka poczuła kontrolę. Było to... zaskakujące. Doświadczenie, którego nie mogła porównać z niczym innym – możliwość pokierowania tym pełnym oczu ciałem.

Wątłą. Kontrola była nikła, wystarczyło jej na kilka, może kilkadziesiąt uderzeń serca. Dość wiele jednak, aby móc wykonać kilka kroków i przyjrzeć się... no właśnie, czemu? Co Triada Herezji chciałaby dokładniej obejrzeć w tym miejscu zrównanym z ziemią przez apokalipsę?

Triada Herezji

Licznik słów: 313
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Triada Herezji
Wojownik Mgieł
Venhedis Szydercza
Wojownik Mgieł
Awatar użytkownika

Theme Voice Gallery
Magnified, sanctified
Be the holy name
Vilified, crucified
In the human frame
A million candles b u r n i n g
For the love that never came.
Posty: 181
Rejestracja: 13 paź 2024, 13:10
Stado: Mgieł
Płeć: samica
Wzrost: 1,9 m.
Księżyce: 42
Rasa: wywernowa x drzewna
Opiekun: Strażnik Gwiazd
Mistrz: Czarci Pomiot
Partner: skończ ćpać waszmość

Triada Herezji

Post autor: Triada Herezji »
A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 3| P: 3| A: 2
U: B,Pł,W,MP,MO,MA,Kż,Śl,Prs: 1| L,O,Skr: 2| A: 3
Atuty: Zdrów jak Ryba, Pechowiec, Chytry Przeciwnik, Tancerz;
__
__Oddech lekko jej zadrżał, gdy spojrzała na swoje kończyny, widząc tuziny różnych par oczu, spoglądających na nią, a następnie na otoczenie. Było to... Nie do opisania; uczucie zaskakiwało, zadziwiało, może nawet nieznacznie przerażało. Nie była magiem, nie używała maddary prawie w ogóle. Nawet drobne, magiczne sztuczki były dla niej rzadkością. Przeżyć coś takiego – ułamek, ziarnko piasku boskiej mocy rzucające ją gdzieś indziej, na krótki moment otwierające nową możliwość.
Być może poczułaby z tego tytułu dumę, gdyby nie zdeterminowana chęć skupienia się na nowym miejscu; by nie ulotniło się zbyt szybko, by mogła je faktycznie zbadać, nim Lahae wyrzuci ją z powrotem do świata realnego.

__Wizja – a być może sen? rozpoczął się w ciszy, ale cisza była kłamstwem.
To był ten rodzaj ciszy, który pulsował pod skórą — ciężki od krzyków już wykrzyczanych, krwi już rozlanej, a powietrze zbyt gęste od popiołu i zgnilizny, by utrzymać cokolwiek innego. Niebo miało kolor rozdartego ciała, a pod nim stały ruiny tego, co kiedyś było wielkim zamkiem. Teraz pochylało się do przodu jak pijany, umierający bóg, jego wieże były wypatroszone, a flagi spalone na popiół.
Ciekawiło ją, jak twierdza musiała wyglądać dawniej. Jegj ściany opadły do ​​środka, na wpół pochłonięte przez ogień lub siłę – nie sposób było stwierdzić z daleka. Dym unosił się nad zmarłymi, gęstszy w pobliżu bramy. Ziemia była miękka, cuchnąca zgnilizną. Ciała leżały rozrzucone w dziwnych konwulsjach, jakby próbowały uciec przed czymś, co nadeszło ze wszystkich stron naraz.
Tak; zdała sobie sprawę, że najbardziej fascynowało ją to, co wywołało ten kataklizm.

__Ruszyła naprzód, na tyle, na ile mogła; omijając martwe, gnijące ciała, prąc przed siebie, w stronę twierdzy, jakoby chciała dotrzeć do centrum, do miejsca, które było źródłem tragedii. Czy oczy pokrywające jej ciało pozwolą jej do niego dotrzeć i je ujrzeć?
  • ━━━━━━━━━━
    :: Lahae ::

Licznik słów: 299
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek ___
ATUTY:: ZDRÓW JAK RYBA ::
» odporność na choroby; podczas leczenia uzdrowiciel dostaje bonus przy użyciu minimalnej ilości ziół;

:: PECHOWIEC ::
» po każdym niepowodzeniu -1 do ST następnej akcji – bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu;

:: CHYTRY PRZECIWNIK ::
» raz na walkę umożliwia dodanie +2 do ST akcji przeciwnika; atut nie zużywa się, jeżeli w rzucie wypadł już maksymalny ST;

:: TANCERZ ::
» – 1 do ST każdej obrony fizycznej;

:: A N D O R A L ::
TYP 3: samica chimeryObrazek
[żarlacz rafowy czarnopłetwy + pyton birmański + wampir zwyczajny]

S: 3| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
B, L, Pł, Skr, Śl, Kż: 1| O, A: 2
:: R A Z I K A L E ::
TYP 3: samica chimeryObrazek
[tygrys bengalski + jeleń szlachetny + karp koi]

S: 3| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 1
B, Pł, Skr, Śl, Kż: 1| O, A: 2
KOMPANI NIEMECHANICZNI
___
FULLBODY
Lahae
Bóg
Bóg
Awatar użytkownika
Posty: 23
Rejestracja: 15 kwie 2024, 22:13

Triada Herezji

Post autor: Lahae »
Ruszyła.

Obraz mrugnął przed jej oczami. Była w powietrzu. Pod nią miasto – wielkie, pełne ludzi. Uzbrojonych.

Czasoprzestrzeń zakrzywiła się. Znalazła się w połowie drogi.

Znów ujrzała obraz. Wokół smoki. Ona... Ona sfruwała z powietrza, pikując... Wypełniał ją gniew. Żądza zemsty. Czuła ból, gdy w jej ciało wbijały się kolejne strzały, jednak nie przejmowała się nim.

Choć był potężny. Nieokiełznany. Chciało jej się wyć, a jednak frunęła.

Znalazła się wewnątrz ruin. Pustych, zakurzonych, niezamieszkanych. Znów ta cisza... Pustka... Nic wokół...

Sfrunęła na zamek niczym taran! Jednym uderzeniem zmiotła pół wieży, machnięciem ogona rozsadziła bramę! Siła uderzenia była niewyobrażalna. Jakim cudem jej własne ciało to wytrzymało...? Bolało... Bolało wszystko...

Była jednocześnie śmiercią i mocą. Bólem i zemstą. Zniszczeniem przez łzy.

Stała w środku ruin, naprzeciwko niewielkiego pomieszczenia. Zawalonego, pełnego drobiazgów, które pewnie kiedyś miały jakąś wartość. Od wielu księżyców gniło tutaj przywalone kamieniami ciało człowieka. Bardzo ważne ciało. Należało do...

Wizja się gwałtownie urwała. Triada Herezji znów znajdowała się w świątyni, naprzeciwko posągu Lahae, wśród ciszy i delikatnego chłodu jej wnętrza. Wróciła do rzeczywistości, jej umysł jednak nie mógł uwolnić się od wizji... od przeżyć, które jej towarzyszyły...

Być może nie będzie mógł uwolnić się już nigdy.

+ Wzrok Lahae (jednorazowy sukces do testu na Percepcję) – użyj do 28 czerwca 2025

Triada Herezji

Licznik słów: 213
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej