Znaleziono 15 wyników

autor: Płonące Niebo
26 paź 2021, 11:16
Forum: Zimne Jezioro
Temat: Parujące Źródło
Odpowiedzi: 564
Odsłony: 62051

* * *

Tym razem zrezygnował z późnonocnych godzin i osiadł przy parującym źródle o wczesnym świcie, po czym wiadomością mentalną wezwał swojego ojca. Byli umówieni już jakiś czas temu, toteż Pełnia na pewno miał świadomość, że któregoś dnia się spotkają. Sprawa była wyjątkowo prosta – Amaurot osiągnął już stosowny wiek, dzięki któremu mógł rozwinąć swoje maddarowe zdolności. Jego ciało potrafiło znieść gęstszą moc, większą jej ilość, a umysł przerobić to w potężniejsze twory, toteż nie było co zwlekać, jak tylko się na tym skupić, a nikt inny jak Wspomnienie nie był tak dobrym nauczycielem.

/daddy
autor: Płonące Niebo
08 paź 2021, 0:38
Forum: Zimne Jezioro
Temat: Mała plaża
Odpowiedzi: 944
Odsłony: 139001

Zadarł kanciasty łeb i spojrzał w kierunku obozu. Usłyszał wezwanie od Wspomnienia Nocy, a woli ojca nie należało ignorować, zwłaszcza że jego perswazja była silna u podstaw i argumentami zgniatała przypowiastki Poranka kciukiem. Najwidoczniej działo się coś ważnego i nie powinien kazać rodzicowi czekać, toteż rozłożył skrzydła i bez słowa wzbił się ku niebu, by ruszyć w drogę powrotną.

zt
autor: Płonące Niebo
20 sie 2021, 19:19
Forum: ÅšwiÄ…tynia
Temat: Plac przed świątynią
Odpowiedzi: 1922
Odsłony: 121497

Nie dość, że został wydelegowany do jakiegoś dziwnego zwiadu z kimś zupełnie obcym, pochodzącym z Ziemi, to jeszcze miał za to płacić. Płacić, co ważniejsze, swoimi ciężko zdobytymi skarbami, które tak, jak wszystkie inne, otrzymał w prezencie. Rozumiał jednakże, że był to kolejny krok aby nabył choć krztę ogłady i pokory, by zdobył się na pomoc innym i by zrozumiał, że dobro materialne nie było wszystkim.
Albo po prostu dał się zrobić w konia.
Był głupi jak but, mogło tak być.
Rzucił dary na ziemię i przymrużył żółto-niebieskie ślepia, podejrzliwie łypiąc na znajdującą się tu smoczycę. A więc to ona. W porządku.

/onyks, 8/4 pożywienia (mięso) za misję 21.08
autor: Płonące Niebo
20 sie 2021, 18:42
Forum: Zimne Jezioro
Temat: Mała plaża
Odpowiedzi: 944
Odsłony: 139001

Uwypuklające się zniecierpliwienie Poranka było coraz bardziej wyraziste i zarysowane, co Grzmiącego na swój sposób po prostu bawiło. Pewnie. Z biegiem rozmowy zauważał, że mógł wybrnąć z pewnych sytuacji inaczej, mógł nie marnować swoich sił na walkę z byle kim, mógł robić za bohatera rozdzielającego pisklęta, ale jednocześnie postanowił iść po prostu w zaparte, jako że swoje rozwiązania wciąż widział jako te poprawne, pomijając już fakt, że albo Astral mieszał się w swoich bajkach, albo coraz lepiej mu szło branie syna Pełni pod łuskę.
– Jeśli rodzice domniemanych piskląt są w pobliżu, sami mogą ruszyć zady i je rozgonić. Po co mam się w ogóle w to mieszać? – zadał pytanie retoryczne, jako że w ogóle nie oczekiwał odpowiedzi. Sprawi przykrość pisklętom? Trudno. Życie łatwe nie było, nie pierwszy i nie ostatni raz przyjęłyby siarczystego liścia w pysk. Rozgniewa rodziców? Co zatem robili do tej pory?
– Gdyby moje dzieci zaś pozwoliły komuś obcemu wyrwać sobie kamień, mogłyby zapomnieć o nazywaniu mnie ojcem – podsumował krótko.
autor: Płonące Niebo
20 sie 2021, 6:54
Forum: Zimne Jezioro
Temat: Mała plaża
Odpowiedzi: 944
Odsłony: 139001

Uśmiechnął się litościwie do Poranka, ale nie powiedział ani słowa, nie chcąc mu już przerywać. Był jednak coraz bardziej przekonany o mocnej teoretyczności tych nauk i braku ich zastosowania w rzeczywistości. Skoro Ziemisty nigdy nie znalazłby się w takiej sytuacji to skąd mógł mieć pojęcie, jak sobie z nią poradzić i czy jego technika naprawdę by zadziałała? Dlaczego w ogóle dawał przykłady i uczył o czymś, o czym w praktyce nie miał zielonego pojęcia? W ogóle mu się to nie podobało, ale jak już tu był to nie miał innego wyjścia jak spotkanie po prostu odbębnić. Ostatecznie niczego z tego zbioru bajek nie będzie musiał stosować w końcowym rozrachunku.
– Zawsze mogą najpierw na Tobie zarobić, a później Cię zabić, pozbywając się tym samym jedynego świadka. Ja bym tak zrobił, będąc wściekłym Plagijczykiem. – Co do wojny z całym sojuszem to nie był tego taki pewien. Sprawa była mimo wszystko delikatna i szczerze wątpił, aby Ziemia wypowiedziała wojnę Pladze tylko dlatego, że ta narobiła sobie mniejszej lub większej kaszany u Wody. Nie uważał umowy dwóch stad za aż tak wiążącą. Sojusz można zerwać w każdej chwili, a w chwili wojny nie poniesie się konsekwencji, będąc zaledwie czyimś wsparciem po drugiej stronie barykady.
– To proste – powiedział – zabrałbym kamień dla siebie. Gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta. – Taaa... chyba nie można po nim było oczekiwać żadnej innej odpowiedzi.
autor: Płonące Niebo
19 sie 2021, 20:04
Forum: Zimne Jezioro
Temat: Mała plaża
Odpowiedzi: 944
Odsłony: 139001

Przechylił łeb na bok. Walka na argumenty z pewnością niewiele tu zdziała, jako że na praktycznie każde pytanie i stwierdzenie Poranka Grzmiący posiadał już stosowną ripostę, lecz większość postanowił zachować dla siebie. Nie przyszedł tu zderzać z nim swoich własnych przekonań i argumentów. Miał go wysłuchać i na tylko tyle oraz aż tyle był w stanie się zdobyć.
– Dobrze wiesz, że Plagusy dedukcję mają nie większą niż pluskwy. Są ostatnim sortem z którym starałbym się dyskutować, tak samo jak dzikie smoki, ale załóżmy, czysto hipotetycznie, że masz rację, że opłaca się marnować czas na udowadnianie byle ścierwu, aby dało sobie spokój – zaczął, dając swojemu mini-mistrzowi szansę na wykazanie się, jako iż to nie Grzmiący Kolec był tu od przekazywania wiedzy, ale niegdysiejszy adept Zmąconego Błysku, a idąc tym tokiem myślenia to nie mięsisty przygłup winien doszukiwać się rozwiązania trudnych sytuacji. Uważał, że miały być mu one podstawione pod nos jak na złotej tacy.
– Powiedz mi, jak Ty załatwiłbyś taką sytuację. Smok, który pierwej woli gęgać, niżeli pozbawiać języka.
autor: Płonące Niebo
18 sie 2021, 22:14
Forum: Zimne Jezioro
Temat: Mała plaża
Odpowiedzi: 944
Odsłony: 139001

Bystre posunięcie. Zdecydowanie za bystre, jak na możliwości Grzmiącego. Sam z pewnością nie wpadłby na to, żeby po prostu czymś się osłonić, ale inteligencja nie zawsze kroczyła w parze z siłą, a już na pewno nie kiedy część jednego i drugiego była wypychana przez ślepą pychę.
– ... – że co, przepraszam? Rozwiązywanie konfliktów drogą pokojową? Grzeczne przekonywanie kogoś do swoich racji? Nie. – Żartujesz sobie – syknął niewdzięcznie i z niedowierzania aż otworzył szerzej oczy. Przecież to brzmiało jak najbardziej bezużyteczna umiejętność świata. Po co miałby suszyć sobie język, marnować czas i nadwyrężać struny głosowe, kiedy konflikt mógł pokojowo zakończyć przyjacielskim mordobiciem?
Teraz wiedział, dlaczego ojciec był tak tajemniczy w kwestii tych nauk i dlaczego jasno dał mu do zrozumienia, jak bardzo są ważne. Kpina.
– Strzelę Ci w łeb i albo zaczniesz się bronić, albo będziesz miał problem.
autor: Płonące Niebo
18 sie 2021, 19:13
Forum: Zimne Jezioro
Temat: Mała plaża
Odpowiedzi: 944
Odsłony: 139001

Tym razem w miejscu pisklęcia zjawił się jednak Amaurot. Nie można powiedzieć, że na szczęście Gwieździstego Poranka, jako że użeranie się z pełnymi energii i ciekawości pisklętami z pewnością mogło być przyjemniejsze niż przyuczanie tego wojennego osła, który w praktycznie każdym napotkanym smoku widział tuzin wad, kwalifikujących delikwenta na natychmiastowe ścięcie, podczas gdy na czubku swojego łba widziałby jedynie złotą koronę z laurów. Niemniej jednak jeśli Pełnia coś mówi, to Pełni należy się słuchać, nawet przechodząc nastoletni bunt.
– Gwieździsty Poranku. – Przywitał się ze swoim 'uzupełniającym' mistrzem skinieniem łba. Miał szczerą nadzieję, iż się dogadają i nie będzie konieczności by wybuchać i szerzyć niesnaski, co w przypadku Grzmiącego Kolca działo się wręcz na porządku dziennym. Ups.
– Jeśli powiesz, że nie zwołałeś tej cholernej ulewy tylko po to, aby mieć wymówkę do zawinięcia się stąd w przeciągu pięciu minut to nie uwierzę – fuknął z przekąsem, może i nieco żartobliwie, acz ewidentnie będąc niezadowolonym z tego, że musiał w tak żenujący sposób moknąć. Nie musieli przecież sterczeć na deszczu. Jedno słowo i Astral dostałby specjalne zaproszenie do groty Wspomnienia Nocy... i Pełnia wcale nie musiałby o tym wiedzieć.
– Ojciec chciał, żebym zapoznał się z... czymś nowym. Brzmi tajemniczo. Oświeć mnie – zażądał, sadzając swój kolczasty kuper na piasku.
autor: Płonące Niebo
07 sie 2021, 19:02
Forum: Warsztat
Temat: Kwarce Siły i Wytrzymałości
Odpowiedzi: 439
Odsłony: 17605

Unoszony przez ciepłe prądy powietrza wznosił się wysoko pośród chmur, nim w końcu dotarł w dobrze znane mu miejsce. Jeszcze kiedy był młody, krnąbrny i niechętny do nauki, ojciec targał go na swoim grzbiecie do Świątyni by niskim nakładem pracy a wysokim skarbca nabrał nowych sił. Od tamtego czasu zmieniło się wiele, ale nie ukrywał, że w przypadku niektórych aspektów życia warto sobie nieco ułatwić drogę ku sukcesowi.
Stanął dumnie przed Kwarcem i przyjrzał mu się uważnie, nim złożył podarki u jego stóp. Przybył tu w celu zwiększenia swojej wytrzymałości i owszem, zapewne mógł długimi wojażami oraz naukami osiągnąć to samo, lecz tym razem wyjątkowo mu się spieszyło. Był młody, niesamowicie młody, a już nie brakowało mu mocy, lecz im szybciej rósł w siłę tym mniej miał w sobie cierpliwości. Było to niesamowicie zgubne. Czekał.

/Wytrzymałość IV: 8/4 pożywienia (w tym 4/4 pierogi, 4/4 pierniczki i makowiec), ametyst, onyks, tygrysie oko, koral, szmaragd, malachit
autor: Płonące Niebo
14 lip 2021, 13:41
Forum: Warsztat
Temat: Kwarce Leczenia i Magii Precyzyjnej
Odpowiedzi: 80
Odsłony: 4306

Magia precyzyjna. Ojciec proponował mu nauki, jęczał mu o nich od dawna i nie dawał mu spokoju, ale Amaurot od zawsze chodził wyłącznie własnymi królewskimi ścieżkami. Z dwójką kompanów staruszka poleciał tam, gdzie nauczył się wszystkiego. Był bogaty, był rozpieszczany i nauczył się z tego korzystać w pełni. Zadowolony z siebie jak nigdy postawił zapłatę przed kamieniem i czekał.

/8/4 mięsa za Magię Precyzyjną 1.
autor: Płonące Niebo
14 lip 2021, 13:41
Forum: Warsztat
Temat: Kwarce Siły i Wytrzymałości
Odpowiedzi: 439
Odsłony: 17605

Świątynia stawała się dla niego drugim domem, bywał tu częściej niż ktokolwiek przewidywał. Przestawał rozglądać się na boki, ponieważ coraz lepiej znał to miejsce. Przybył jako stały klient z kompanami ojca u boku. Tatakae i Buruu byli jego strażą oraz tragarzami, gdyż przynieśli ze sobą całą garść kamieni szlachetnych. Amaurot spojrzał wyniośle na kwarce.

/2x nefryt, turkus, bursztyn, granat, ametyst za Wytrzymałość 3
autor: Płonące Niebo
14 lip 2021, 13:32
Forum: Warsztat
Temat: Kwarce Skradania i Åšledzenia
Odpowiedzi: 117
Odsłony: 5445

Wycieczka z kimś innym niż ojciec stanowiła dobrą odmianę. Młody książę nigdy nie ukrywał, że gardził Pajęczą Lilią i powodem jej ucieczki tak samo jak łączącymi ich więzami krwi, na które ostro spluwał, a teraz na jej miejscu pojawiła się inna smoczyca. Ostoja Zimy została zmierzona oceniającym spojrzeniem Amaurot. W jego oczach zasługiwała przynajmniej na odrobinę uznania, jako że ulepiono ją z pewniejszej gliny niż Pajęczą. Nie odezwał się, kłapnął paszczą w kierunku kwarców i podsunął im zapłatę. / 6/4 mięsa i 2/4 jaj za Skradanie 1 i 8/4 mięsa za Śledzenie 1.
autor: Płonące Niebo
04 lip 2021, 9:58
Forum: Warsztat
Temat: Kwarce Biegu i Lotu
Odpowiedzi: 57
Odsłony: 3205

Amaurot również był coraz bardziej rozdrażniony ciągłymi wycieczkami. Dlaczego nie mogli tego załatwić za jednym razem? Prychając zniesmaczony wbijał ostre pazurki w grzbiet ojca mocniej niż była konieczność. W ten sposób okazywał swoje niezadowolenie wynikające z przerwanej drzemki, aczkolwiek nauka lotu brzmiała jak coś pożytecznego. Nareszcie. / 4/4 mięsa i 4/4 owoców za Lot 1.
autor: Płonące Niebo
26 cze 2021, 16:37
Forum: Warsztat
Temat: Kwarce Pływania i Kamuflażu
Odpowiedzi: 49
Odsłony: 3023

Średnio zadowalała go kolejna wyprawa do już raz odwiedzonego miejsca, jednakże miało to być mniej bolesne niż kłapanie dziobem i powolne przyswajanie wiedzy, które przychodziło mu wyjątkowo ciężko. Tak naprawdę mu się nie chciało, a lecąc na grzbiecie ojca mógł obserwować otoczenie. Zmierzywszy nieprzyjemnym spojrzeniem podrostka przepchnął się do kamieni. Wyraźnie oczekiwał pierwszeństwa. // 4/4 mięsa, onyks za Pływanie 1.
autor: Płonące Niebo
20 cze 2021, 18:57
Forum: Warsztat
Temat: Kwarce Biegu i Lotu
Odpowiedzi: 57
Odsłony: 3205

Amaurot obijał się w pełni korzystając ze swojego książęcego tytułu i wysokiego urodzenia. Mało się odzywał – o ile w ogóle to robił – i stronił od towarzystwa. Wycieczka nie uśmiechała mu się bardziej niż długie, żmudne klapanie dziobem nazywane naukami, w których nie chciało mu się brać udziału. By ojciec dał mu spokój będąc na miejscu postawił kamienie w odpowiednim miejscu i wyzywająco warknął w oczekiwaniu na efekty.

// Ametyst, turkus za Bieg 1.

Wyszukiwanie zaawansowane