Świątynia

Na Terenach Wspólnych Wolnych Stad znajduje się kompleks jaskiń od dawien dawna pełniących rolę miejsca czci bogów tych ziem. Niestety, boskiej obecności od dawna nie było czuć, ale z jakiegoś powodu miejsce to nadal cieszyło się sporym szacunkiem smoków.
.

ODPOWIEDZ
Feeria Ciszy
Dawna postać
Szamanka
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1049
Rejestracja: 03 lip 2017, 20:18
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Księżyce: 117
Rasa: Skrajny
Opiekun: Nieprawidłowy Element [*]
Mistrz: Teoretycznie tata, praktycznie Płomień Świtu
Partner: Żer Zwierząt

Post autor: Feeria Ciszy »
A: S: 1| W: 2| Z: 4| M: 5| P: 3| A: 1
U: B,L,Pł,O,A,MO,MA,Skr,Śl,Kż,M:1| W,MP:2| Lecz:3
Atuty: Kruszyna, Szczęściarz, Zielarz, Wybraniec bogów, Opiekun

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

Elesair nie miała wiele do dodania. No, a przynajmniej na głos. Zamiast tego, wsłuchała się w słowa Zarannej. A później w jej pieśń.
Gdy tylko Iskra rozpoczęła, brązowołuska również pochyliła łeb i przymknęła ślepia. Słuchała tych, którzy odważyli się wypowiedzieć swe słowa na głos. Sama jednak przez dłuższą chwilę miała pustkę w głowie. Wiedziała już, że bogowie mogą odczytać jej myśli. Nie raz już się modliła. Ale jak określić to, co chciała im przesłać? A może reszta już to wyjaśniła w jasny sposób i wystarczy się jedynie z nimi zgodzić?
Tak więc milczała. A jej głowę wypełniała cisza. Oraz pewne odczucia... Nie potrafiła nazwać tego, co chciała powiedzieć. No nie ukrywajmy – w kwestii wysławiania się była nie lepsza od trzyksiężycowego pisklęcia. Nigdy się tym zanadto nie przejmowała, bo jej sposób komunikacji tylko w niewielkim stopniu skupia się wokół formułowania zdań przez nią samą.
Chciała jedynie, by bogowie w końcu odkryli tę maskę. By powiedzieli, o co chodzi. Co powinni zrobić? Co robili nie tak?
Cokolwiek, co nie było ciszą... Co było odpowiedzią.

Licznik słów: 173
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
KRUSZYNA
Smok uzyskuje status sytość po zjedzeniu 3 jednostek mięsa.

SZCZĘŚCIARZ
Odwrócenie porażki akcji na 1 sukces raz na walkę/raz na dwa tygodnie w wyprawie/misji/leczeniu (tylko w jednym etapie).

ZIELARZ
+2 sztuki do zbieranych ziół.

WYBRANIEC BOGÓW
+1 sukces do akcji raz na walkę/raz na tydzień w leczeniu/raz na dwa tygodnie w wyprawie/misji.

OPIEKUN
-2 ST dla kompana.


Obrazek

#24853F
#5C3839

1x srebrny za konkurs świąteczny 2018
Zmierzch Gwiazd
Dawna postać
Umarłam...
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2344
Rejestracja: 20 mar 2016, 14:19
Stado: Prorocy
Płeć: Samica
Księżyce: 115
Rasa: Północny
Opiekun: Chłód Życia i Azyl Zbłąkanych
Mistrz: Dziki Agrest [*]
Partner: Piórko Nadziei

Post autor: Zmierzch Gwiazd »
A: S: 1| W: 3| Z: 5| I: 2| P: 4| A: 1
U: B,L,Pł,O,W,MO,MA,MP,M: 1| A,Skr,Kż,Śl: 2
Atuty: Spostrzegawczy, Chytry Przeciwnik, Poszukiwacz, Znawca Terenów, Wybraniec Bogów
Kazanie Zarannej było piękne. To ona wymyśliła to, to ona wcieliła to w życie i to ona poprowadzi całą tą ceremonię ku czci bogów. Paproć uśmiechnęła się delikatnie. Wsłuchała się w pieśń, wysłuchała uważnie refrenu i gdy ten powtarzał się, ona dołączała, śpiewając tyle, ile zapamiętała. Nagle, po pieśni nastąpiła cisza, więc Starsza ukłoniła się głęboko i zastygła w takiej pozycji.
– Najwyższy, który patrzysz na nas z góry. Przybywam do ciebie, jako twoja uniżona służebnica, aby prosić o wybaczenie. Wiem, że moje czyny nie mogły się tobie podobać, teraz to widzę... Byłam ślepa, odwróciłam się od ciebie w chwili, gdy powinnam się do ciebie bardziej zbliżyć. Najpierw, gdy Woda wezwała mnie na Szczerbatą Skałę, potem, podczas wojny, gdy nasze miejsce zebrań spłynęło krwią. Potem, gdy Grzmot został wygnany. Czy to było słuszne? Czy postąpiliśmy zgodnie z prawami, które nam przekazałeś? Nie wiem, podczas kolejnych bitew, tym razem na Skałach Pokoju, ponownie zbrukaliśmy miejsce, gdzie waśnie nie powinny mieć miejsca. Gdzie popełniłam błąd, Panie? Czy to moja wina? Czy to ja to zapoczątkowałam, gdy odbyła się wojna na Szczerbatej? Chciałabym naprawić swoje błędy. Niestety, jestem już stara, słaba... Jeżeli jednak mogę jakoś odkupić swe winy, błagam, daj mi znak, zrobię wszystko, aby ponownie móc być w twej łasce. Zlituj się nad nami, pokaż nam drogę, którą powinniśmy podążać...
Zamknęła na moment oczy i odetchnęła głęboko. Czuła się nieco lepiej z myślą, że wreszcie zwierzyła się z tego Immanorowi. Te myśli już od dawna ciążyły na jej rozumie oraz sercu, a teraz? Nawet, jeżeli nie otrzyma odpowiedzi od swego patrona, nawet, jeżeli on nie da żadnego znaku, to ona była pewna, że Najwyższy jej wysłuchał. Po prostu wiedziała, że Bogowie nie ignorują swych smoków, po prostu jeżeli się nie odzywają, to mają do tego jakiś ważny powód.
Podniosła niepewnie wzrok na posąg Złotołuskiego, jakby oczekując tego, co się stanie.

Licznik słów: 308
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zwinna
Jednorazowo +1 do Zręczności


Chytry Przeciwnik
W czasie pojedynku/misji/raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +1 do ST

Następne użycie na polowaniu 19 maja.

Poszukiwacz
Raz na dwa tygodnie smok znajduje na polowaniu klejnot, niezależnie od tego czy go szuka. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.

Następne użycie na polowaniu 11 maja.

Znawca Terenów
Raz na dwa tygodnie smok napotyka na polowaniu/wyprawie dodatkową zdobycz (dającą 4/4 mięsa), kamień czy dorodne zioło (w zależności od tego czego akurat szukał)

Następne użycie na polowaniu 11 maja.

Wybraniec Bogów
Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie (w polowaniu łowcy raz na dwa tygodnie, uzdrowiciel może używać tego atutu raz na tydzień bez względu na miejsce w fabule, atut tyczy się wtedy obu etapów leczenia)

Następne użycie na polowaniu 19 maja.

Deidara
S: 1| W: 2| Z: 3| I: 1| P: 2| A: 1
Skr: 1| A,O: 2

KK

#CC1653 (MG)
Administrator
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Awatar użytkownika

Obrazek
Posty: 20719
Rejestracja: 30 paź 2022, 23:51

Post autor: Administrator »
Zebraliście się tłumnie w świątyni. Jedni kierowani strachem, inni ciekawością, a inni...sami nie wiedzieli po co tu przyszli. Jednakże pod przewodnictwem jednej samicy, Zarannej Iskry. To ona była tutaj opoką Ziemi. Nic więc dziwnego, że posąg, pod którym się zebraliście rozbłysnął złotem. Złotem pięknych, idealnych łusek boga, który stworzył smoki. Wszystkie. Nie tylko Ziemię. Błękitne ślepia patrzyły na was chłodno, jednak dostrzec w nich było także troskę. Immanor. W pełnej krasie, objawił się wam. Chłód świątyni owiał wasze ciała, drobne i te lepiej zbudowane.
Moje dzieci... – brzmiały słowa, mocne, władcze, jednak było w nich coś smutnego. – Co się z wami stało? – zadał pytanie, raczej retoryczne Immanor. Każdy z was musiał odpowiedzieć na nie sam.
Błękitne ślepia spoczęły na Zarannej Iskrze, a złotołuski uśmiechnał się do niej delikatnie. Mogła poczuć ciepło, które rozchodzi się po jej ciele. Jednak zaraz potem ślepia padły na przewodniczkę tego stada.
Twoje serce Gonitwo Myśli zostało skażone. Twoja wiara...nie istnieje. Jak więc chcesz przewodzić tym smokom? – zapytał spokojnie, po czym jego błękitne ślepia przesunęły się na kolejną samicę. Najstarszą w tym gronie.
A ty? Nefrytowy Szponie? Czy twoja nienawiść, która skaziła obecną przywódczynię Ziemi osłabła? Doszłaś do jakichś wniosków? A może czekasz, aż znów się odrodzisz? – zapytał i zamilkł.
Pozostałe młode i starsze smoki mogły poczuć delikatne muśnięcie ich ciał, które ogrzało je od środka, chroniąc przed chłodem świątyni. Sam bóg jednak nie odpowiedział na ich pytania, na ich wątpliwości. Po co więc się przed nimi zjawił?

Licznik słów: 249
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
[ CHAŁKA | KRUCZKE | WAŻKA ]

Jeżeli potrzebujesz pomocy, rady lub zauważyłeś jakieś
nieprawidłowości – sprawdź do kogo najlepiej się zwrócić!


Czasami lawina uzależniona jest od pojedynczego płatka śniegu.
Czasami kamyk zyskuje szansę odkrycia, co mogłoby się stać, gdyby tylko odbił się w innym kierunku.
Popiół Przeszłości
Dawna postać
Zmiennoskrzydły
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1128
Rejestracja: 07 cze 2017, 23:07
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 74
Rasa: Skrajny
Opiekun: Gonitwa Myśli
Partner: Krwawa Żądza

Post autor: Popiół Przeszłości »
A: S: 2| W: 2| Z: 2| M: 2| P: 2| A: 3
U: B,O,A,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl: 1| L,Pł,M:2
Atuty: Ostry Wzrok, Szczęściarz, Mentor, Nieulękły
Nocny aż się wzruszył, ale po chwili wyszeptał. "Przepraszam, tak bardzo się staram, ale to takie trudne." Ciągle był tak bardzo skruszony, już sam nie wiedział co mógłby zrobić jak pomóc, co powiedzieć. Popatrzył na boga swoimi lekko mokrymi ślepiami, co jeszcze mógł im dać. Co zrobił źle? Ale ciepło go uspokoiło, może bogowie chcieli go pocieszyć? Nie dostał odpowiedzi to prawda, ale nie oczekiwał od wielkich smoków zbyt wiele. Jeżeli tak postąpili to na pewno słusznie, wysłuchał słów boga. Gonitwa, nawet jego zdaniem działała za często w złej wierze, ale czy jest aż tak źle. A co jeśli to przez niego, tak rzadko ją wspierał. Wtedy jeszcze coś przyszło mu do głowy, może był młody i głupi, ale gdyby na to patrzył to zaprzeczyłby własnej naturze. "Złotołuski, kocham was i wszystkie smoki. Nadal wołam i będę ciągle pytać. Co jeszcze mógłbym zrobić? Na pewno jeszcze da się coś zrobić?" Niby nikogo nie zabił, nie okłamał, nie zranił, a może jednak? Co jeśli nie widzi wlasnych błędów? Czyżby był aż tak ślepy? Tak bardzo chciał to widzieć, swoje błędy by móc je naprawiać. To dla niego tak bardzo ważne, spytał, ale nie krzyczał, nie walił łapami, nie szukał poklasku ani uwagi. Jeżeli znów nie dostanie odpowiedzi to zapyta o to samo następnym razem, kto pyta nie błądzi. A bogowie kiedyś mu na pewno dadzą jakaś wskazówkę, jeśli chcieli to na pewno słyszeli każdy jego szept, każdą myśl. Wpatrzył się w złote łuski, był... taki przerażony. I wtedy dodał "Wszyscy źle postępowaliśmy, ale na pewno można to jakoś naprawić." To były jego ostatnie słowa, wstrzymał łzy, bo nie czas na nie. Zebrał się do kupy i czekał na ciąg dalszy.

Licznik słów: 279
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Nie oglądaj się... Nie zatrzymuj się... Bo jedynym wrogiem jesteś ty sam...
ATRYBUTY:
A: 0 | W: 1 | Z: 2 | I: 0 | P: 1 | A: 1
UMIEJĘTNOŚCI:
A:1 Skr:1 Śl:1
Karta kompana
____________________________________
Obrazek
Atuty:
ostry wzrok– Wszystkie testy percepcji na polowaniu oparte na danym zmyśle wzrok mają dodatkową kość.
szczęściarz– Odwrócenie porażki akcji na 1 sukces raz na walkę/polowanie/raz na dwa tygodnie w wyprawie/misji/polowaniu łowcy/1 etapie leczenia.
mentor-Przy nauce umiejętności podstawowych pod okiem Piastuna uczniowi zostaje zmniejszony pułap przyznawania umiejętności w raportach. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.
nieulękły– Do smoka pierwszy ruch w walce, a przeciwnik ma +1 ST w pierwszej turze.
Wszystkie zatwierdzone przezemnie nauki proszę wpisywać z linkiem raportu do mnie na PW. Z góry serdeczne dziękuję.
Zmierzch Gwiazd
Dawna postać
Umarłam...
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2344
Rejestracja: 20 mar 2016, 14:19
Stado: Prorocy
Płeć: Samica
Księżyce: 115
Rasa: Północny
Opiekun: Chłód Życia i Azyl Zbłąkanych
Mistrz: Dziki Agrest [*]
Partner: Piórko Nadziei

Post autor: Zmierzch Gwiazd »
A: S: 1| W: 3| Z: 5| I: 2| P: 4| A: 1
U: B,L,Pł,O,W,MO,MA,MP,M: 1| A,Skr,Kż,Śl: 2
Atuty: Spostrzegawczy, Chytry Przeciwnik, Poszukiwacz, Znawca Terenów, Wybraniec Bogów
Otworzyła nieco pysk ze zdziwienia, gdy posąg rozbłysnął złotem. To już nie był lity kamień, zmienił się on, zabrał kształtu zmienił... W boga. Poczuła jego wiatr na swoim futrze, które delikatnie zafalowało. Zamurowało ją. Jedynym bogiem, którego widziała był Ateral, a teraz przed nimi stał Immanor we własnej osobie. To... niebywałe.
Jednak jego głos... Pomimo władczości, która wybrzmiewała w nim, słychać również było smutek. A jego słowa sprawiły, że na pysku Starszej również zagościł smutek.
Słuchała uważnie jego głosu, tak jak to robiła zawsze w świątyni. Gdy jednak błękitne oczy spojrzały na nią, ona spuściła wzrok. Wstydziła się tego, co czyniła. Nie była dumna z tego, co sobą przedstawiała. Minęła dłuższa chwila, nim odpowiedziała. Musiała się zastanowić. Co się stało z tą pokorną przywódczynią, którą była na początku? I czy jej nienawiść osłabła? To były trudne pytania, bo mało kto potrafi wejrzeć głęboko w siebie i powiedzieć trafnie jaki jest i jakim się stał. Wnioski... Przez ostatnie księżyce życia dużo myślała, doszła do paru wniosków...
– Tak, Panie... Moje czyny były niewłaściwe, zhańbiły dobre imię naszego stada, gdybym wtedy podjęła inne decyzje, może to wszystko by się nie wydarzyło. Żałuję tego. Z perspektywy czasu widzę, że była inne droga. Jednak nie mogę zmienić tego, co było. Przez ostatnie chwile mego życia postaram się naprawić to, co zepsułam swoją nienawiścią wobec innych stad. Zacznę od Ziemistych, potem wszystkich, Cienistych, Wodnych oraz Ognistych. Panie... nie jestem już tą samą smoczycą, którą byłam kilkadziesiąt księżyców temu. Przemyślałam sobie wszystko, już nigdy więcej nie pozwolę, aby nienawiść mną zawładnęła. Przysięgam...
Podniosła powoli wzrok, jakby niepewna tego, czy jest godna spojrzeć na jego oblicze. Chłód świątyni zastąpiło teraz wewnętrzne ciepło, które Immanor na nich zesłał.

Licznik słów: 280
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zwinna
Jednorazowo +1 do Zręczności


Chytry Przeciwnik
W czasie pojedynku/misji/raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +1 do ST

Następne użycie na polowaniu 19 maja.

Poszukiwacz
Raz na dwa tygodnie smok znajduje na polowaniu klejnot, niezależnie od tego czy go szuka. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.

Następne użycie na polowaniu 11 maja.

Znawca Terenów
Raz na dwa tygodnie smok napotyka na polowaniu/wyprawie dodatkową zdobycz (dającą 4/4 mięsa), kamień czy dorodne zioło (w zależności od tego czego akurat szukał)

Następne użycie na polowaniu 11 maja.

Wybraniec Bogów
Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie (w polowaniu łowcy raz na dwa tygodnie, uzdrowiciel może używać tego atutu raz na tydzień bez względu na miejsce w fabule, atut tyczy się wtedy obu etapów leczenia)

Następne użycie na polowaniu 19 maja.

Deidara
S: 1| W: 2| Z: 3| I: 1| P: 2| A: 1
Skr: 1| A,O: 2

KK

#CC1653 (MG)
Administrator
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Awatar użytkownika

Obrazek
Posty: 20719
Rejestracja: 30 paź 2022, 23:51

Post autor: Administrator »
Immanor westchnął, a jego ciepły oddech potoczył się po świątyni. Umysł Nocnego Kolca dotknął delikatnie, a przekaz był prosty "Starania, to już sukces." Usłyszał on i tylko on. Natomiast błękitne ślepia wciąż skupione były na Starszej. Immanor uśmiechnął się w końcu.
Jakie decyzje więc byś podjęła? Jaką drogę byś obrała? – rozbrzmiał ponownie potężny, ciepły głos Immanora, zaraz jednak w umyśle samicy pojawiły się kolejne pytania Immanora: ~ I jak chcesz niby przez księżyc zadośćuczynić tym wszystkim stadom? Co niby takiego złego im wyrządziłaś, a jak chcesz to naprawić? – nie chciał robić publicznej pokuty, wystarczyła mu czysta odpowiedź, prosto z serca.

Licznik słów: 103
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
[ CHAŁKA | KRUCZKE | WAŻKA ]

Jeżeli potrzebujesz pomocy, rady lub zauważyłeś jakieś
nieprawidłowości – sprawdź do kogo najlepiej się zwrócić!


Czasami lawina uzależniona jest od pojedynczego płatka śniegu.
Czasami kamyk zyskuje szansę odkrycia, co mogłoby się stać, gdyby tylko odbił się w innym kierunku.
Zmierzch Gwiazd
Dawna postać
Umarłam...
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2344
Rejestracja: 20 mar 2016, 14:19
Stado: Prorocy
Płeć: Samica
Księżyce: 115
Rasa: Północny
Opiekun: Chłód Życia i Azyl Zbłąkanych
Mistrz: Dziki Agrest [*]
Partner: Piórko Nadziei

Post autor: Zmierzch Gwiazd »
A: S: 1| W: 3| Z: 5| I: 2| P: 4| A: 1
U: B,L,Pł,O,W,MO,MA,MP,M: 1| A,Skr,Kż,Śl: 2
Atuty: Spostrzegawczy, Chytry Przeciwnik, Poszukiwacz, Znawca Terenów, Wybraniec Bogów
– Wybrała bym drogę pokoju, nie wojny... Myślę, że dobrym rozwiązaniem byłoby wtedy zwołać zebranie czterech przywódców, zamiast zbierać całe stada w jednym miejscu i w nieodpowiedniej atmosferze...
Zaraz jednak ponownie się zastanowiła. Bóg miał rację, księżyc to mało czasu, aby zrobić cokolwiek większego, znaczącego, chociaż chęci miała wielkie. Ale prawda była niezmienna, pół swego życia czyniła źle, drugie pół nie czyniła nic znaczącego dla innych stad.
Nie wiedziała, czy może musnąć umysłu Immanora, aby odpowiedzieć musisz mentalnie, ale mimo to spróbowała, delikatnie, ledwo wyczuwalnie, nie chcác naruszać jego przestrzeni.
~ Jestem chyba najstarsza pod barierą, na początek przeprosiła bym wszystkich za to, co wydarzyło się w przeszłości. To z mojej winy Szczerbata Skała spłynęła krwią, przeze mnie Cichy Potok stracił życie w walce. Ale również za mało czasu poświęcałam swoim dzieciom, może gdybym bardziej się nimi przejęła, Grzmot nie został by wygnany, nie musieli byśmy przelewać krwi na Skałach Pokoju... Chciałabym zaoferować innym wiedzę oraz przekazywać im twoje wartości, aby nie popełniali tych samych błędów co ja...
A słowa jej płynęły z serca. Sama dokładnie nie wiedziała jak mogłaby to wszystko naprawić, ale z pewnością starała się. Dążyła do tego, aby między przywódcami były takie relacje, jak pamiętnego dnia, przy ognisku, gdy przeganiali Mgłę. Delikatnie uśmiechnęła się na to wspomnienie. To była piękną atmosfera, wszyscy się tulili... Szkoda, że teraz nie jest to możliwe.

Licznik słów: 225
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zwinna
Jednorazowo +1 do Zręczności


Chytry Przeciwnik
W czasie pojedynku/misji/raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +1 do ST

Następne użycie na polowaniu 19 maja.

Poszukiwacz
Raz na dwa tygodnie smok znajduje na polowaniu klejnot, niezależnie od tego czy go szuka. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.

Następne użycie na polowaniu 11 maja.

Znawca Terenów
Raz na dwa tygodnie smok napotyka na polowaniu/wyprawie dodatkową zdobycz (dającą 4/4 mięsa), kamień czy dorodne zioło (w zależności od tego czego akurat szukał)

Następne użycie na polowaniu 11 maja.

Wybraniec Bogów
Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie (w polowaniu łowcy raz na dwa tygodnie, uzdrowiciel może używać tego atutu raz na tydzień bez względu na miejsce w fabule, atut tyczy się wtedy obu etapów leczenia)

Następne użycie na polowaniu 19 maja.

Deidara
S: 1| W: 2| Z: 3| I: 1| P: 2| A: 1
Skr: 1| A,O: 2

KK

#CC1653 (MG)
Administrator
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Awatar użytkownika

Obrazek
Posty: 20719
Rejestracja: 30 paź 2022, 23:51

Post autor: Administrator »
Immanor nieporuszony próbą wdarcia się do jego umysłu uśmiechnął się jedynie pobłażliwie. Starsza jedynie odbiła się o mur, nawet nie będąc blisko, by dotknąć jaźni Immanora. Ale ten doskonale znał myśli i uczucia, jakie krążyły po tej sali. Milczał. Milczał długo, zastanawiając się nad wszystkim, co tu się działo. Na chwilę przymknął ślepia i teraz wyglądał tak, jak poprzednio – jak posąg. Jednakże złoty, emanujący delikatną poświatą. On sam był już zmęczony tym, co kłębiło się w śmiertelnych sercach i w końcu podjął decyzję.
Nefrytowy Szponie, nie jesteś już córką Ziemi. Uwalniam cię od twoich przysiąg względem tego stada. Od dziś...dam ci szansę naprawienia swoich błędów. Być może będziesz mogła przekazać swoje nauki młodszym pokoleniom. Jednak, czy jesteś gotowa ponieść brzemię, jakie cię czeka? Czy zechcesz zostać posłańcem moim i wszystkich innych bogów? Wyrzec się stronnictwa, stać się neutralną? Nieść pomoc i radę wszystkim, którzy po takowe się do ciebie zgłoszą? – zapytał po chwili, otwierając ślepia i patrząc uważnie na północną samicę.

Licznik słów: 164
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
[ CHAŁKA | KRUCZKE | WAŻKA ]

Jeżeli potrzebujesz pomocy, rady lub zauważyłeś jakieś
nieprawidłowości – sprawdź do kogo najlepiej się zwrócić!


Czasami lawina uzależniona jest od pojedynczego płatka śniegu.
Czasami kamyk zyskuje szansę odkrycia, co mogłoby się stać, gdyby tylko odbił się w innym kierunku.
Zmierzch Gwiazd
Dawna postać
Umarłam...
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2344
Rejestracja: 20 mar 2016, 14:19
Stado: Prorocy
Płeć: Samica
Księżyce: 115
Rasa: Północny
Opiekun: Chłód Życia i Azyl Zbłąkanych
Mistrz: Dziki Agrest [*]
Partner: Piórko Nadziei

Post autor: Zmierzch Gwiazd »
A: S: 1| W: 3| Z: 5| I: 2| P: 4| A: 1
U: B,L,Pł,O,W,MO,MA,MP,M: 1| A,Skr,Kż,Śl: 2
Atuty: Spostrzegawczy, Chytry Przeciwnik, Poszukiwacz, Znawca Terenów, Wybraniec Bogów
Czego ona się spodziewała, nawet Jad ma zamknięty umysł, a ona odważyła się, aby spróbować tego samego z Bogiem. Cieszyła się jednak, że Immanor ją zrozumiał, a przynajmniej na takiego wyglądał. On znał jej myśli, jednak ona, śmiertelniczka, nie była w stanie odgadnąć, co myśli sobie oraz co czuje Złotołuski Pan.
Po raz kolejny dzisiejszego dnia na jej pysk wstąpiło zaskoczenie. Ich patron zerwał wszelkie nicie, które łączyły ją ze stadem Ziemi. Stadem, gdzie wychowała się, któremu przewodziła przez większość swojego życia. Ale jednocześnie dał jej szansę, dał jej możliwość naprawienia wszystkich szkód, które wyrządziła. Czy on właśnie... Mianował ją prorokiem?
Ponownie skłoniła się przed Immanorem we własnej osobie. To było wyróżnienie, ale przede wszystkim wielką odpowiedzialność.
– To będzie dla mnie zaszczyt, Panie. Przysięgam, że od dzisiejszego dnia, wszystkie stada będą moją rodziną, wszystkich będę traktować tak samo, a oni również mogą liczyć na moją pomoc. Ku chwale bogów oraz ku lepszej przyszłości.
W jej oczach widoczna była determinacja. Podjęła decyzję, która wpłynie na całe jej życie. Stada Ziemi, Cienia, Wody, Ognia... Czekała ich nowa przyszłość, Starsza miała nadzieję, że przyszłość ta będzie pozbawiona krwi, z wyjątkiem tej, która przelewała się w zwykłych, arenowych pojedynkach.

Licznik słów: 196
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zwinna
Jednorazowo +1 do Zręczności


Chytry Przeciwnik
W czasie pojedynku/misji/raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +1 do ST

Następne użycie na polowaniu 19 maja.

Poszukiwacz
Raz na dwa tygodnie smok znajduje na polowaniu klejnot, niezależnie od tego czy go szuka. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.

Następne użycie na polowaniu 11 maja.

Znawca Terenów
Raz na dwa tygodnie smok napotyka na polowaniu/wyprawie dodatkową zdobycz (dającą 4/4 mięsa), kamień czy dorodne zioło (w zależności od tego czego akurat szukał)

Następne użycie na polowaniu 11 maja.

Wybraniec Bogów
Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie (w polowaniu łowcy raz na dwa tygodnie, uzdrowiciel może używać tego atutu raz na tydzień bez względu na miejsce w fabule, atut tyczy się wtedy obu etapów leczenia)

Następne użycie na polowaniu 19 maja.

Deidara
S: 1| W: 2| Z: 3| I: 1| P: 2| A: 1
Skr: 1| A,O: 2

KK

#CC1653 (MG)
Administrator
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Awatar użytkownika

Obrazek
Posty: 20719
Rejestracja: 30 paź 2022, 23:51

Post autor: Administrator »
Immanor rozłożył swoje skrzydła, po czym północną samicę otoczył słup złotego światła. Wewnątrz niego było niesłychanie jasno, zanim jej wzrok się przyzwyczaił, coś mignęło przed jej pyskiem. Czy to był? Tak! Nie mogłaby przecież zapomnieć tych oczu! Chłodny Obrońca spoglądał na nią z rozbawieniem. Mrugnął do niej wesoło, a na jego pysku widać było zadowolony uśmiech.
Liczę na to, że spotkamy się, gdy już dobrniesz do końca swojej nowej drogi. Przekaż tym uparciuchom, by przypomnieli sobie, jak Ziemia powinna faktycznie wyglądać. Niech nie popełniają takich samych błędów... – brzmiały słowa ducha, po czym rozwiał się, a na jego miejscu pojawił się Immanor.
Jakie miano pragnęłabyś obrać, jako Prorok? – zapytał krótko i rzeczowo.
Tymczasem w świątyni zgasło światło, wśród smoków Ziemi nie było już Wieczornej Paproci. Zniknęła w tym świetlistym słupie. Gdzie? Nie wiadomo. Immanor zaś złożył skrzydła i teraz przyglądał się śmiertelnym. Jeszcze nie dostał jednej odpowiedzi...

Licznik słów: 150
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
[ CHAŁKA | KRUCZKE | WAŻKA ]

Jeżeli potrzebujesz pomocy, rady lub zauważyłeś jakieś
nieprawidłowości – sprawdź do kogo najlepiej się zwrócić!


Czasami lawina uzależniona jest od pojedynczego płatka śniegu.
Czasami kamyk zyskuje szansę odkrycia, co mogłoby się stać, gdyby tylko odbił się w innym kierunku.
Gonitwa Myśli
Dawna postać
najlepsza córka
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2053
Rejestracja: 15 sie 2016, 16:49
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Księżyce: 105
Rasa: Skrajny
Opiekun: Ziemia
Mistrz: Ziemia
Partner: Zmora Opętanych*

Post autor: Gonitwa Myśli »
A: S: 2| W: 4| Z: 5| M: 1| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| O,A,W: 2
Atuty: Zwinny, Szczęściarz, Czempion, Poświęcenie, Regeneracja
Nie odzywała się, maddarą ani w myślach, do Bogów, gdy Zaranna skończyła swoją modlitwę, a inni zaczynali własne. Nie miała nic do powiedzenia Bogom, bo nie dla nich przyszła.
Drgnęła, mrużąc ślepie, gdy posąg, przed którym tyle razy stawała zajaśniał. I zawiało chłodem, i odezwał się Bóg. Swoje następne słowa kierując do niej samej.
Uniosła kącik pyska, marszcząc lico w niejednoznacznym grymasie.
Oczywiście, że zostało skażone – odezwała się w powietrzu maddarą, banalnym tonem. Nie miała pięciu, dziesięciu księżyców, nie była taka pocieszna i... naiwna. Doświadczyła niejednej straty, a każda z nich była druzgocąca dla smoczycy kochającej tak mocno, jak ona. Złość, bezsilność i nienawiść w jej sercu i umyśle tylko rosła, nieproporcjonalnie do sympatii i zaufania do innych, które, oczywiście, też nosiła w sobie Nieugięta. Ale wiadomo, że nawet tuzin dobrych rzeczy może łatwo zostać przysłonięte przez jedną złą.
W co mam wierzyć... W waszą dobrotliwość? Przez ostatnie kilkadziesiąt księżycy jedyne co czułam, przychodząc tutaj, to mróz. Ci, których kochałam, zostali mi odebrani. A gdy rozeszliśmy się ze Skał Pokoju, po jak najbardziej polubownym rozwiązaniu, straszysz tych, którzy mi zostali – nie była przekonana co do tego, że grzmot na Szczerbatej Skale nie był sprawką Bogów. Nikt nie mógł władać tak potężną magią. A jeśli nawet, to nie zużyłby jej na jedynie groźby. – Nie każ mi wierzyć, Immanorze, bo z doświadczenia wiem, że wiara mało ma wspólnego z rzeczywistością. A Ziemi będę przewodzić tak, jak dotychczas. Jedyna wiara, jak mi do tego potrzebna, to wiara w moje stado – zakończyła, siedząc jak wcześniej, wyprostowana. Patrzyła na już nie taki kamienny wizerunek Boga, niezachwiana.
Z niejakim niepokojem potem przeniosła wzrok na Paproć, słuchając i tej wymiany zdań. Uniosła zaraz łuki brwiowe w zaskoczeniu, może... rozczarowaniu. Nie jest córką Ziemi, posłaniec...
Skrajna odwróciła wzrok, mrużąc ślepie i marszcząc pysk z sobie tylko znanych powodów. Zazgrzytała zębami, znowu nie wiedząc, co ma sobie myśleć. Co powinna myśleć.

Licznik słów: 318
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
« « » »

× kalectwa ×
częściowa ślepota, niezdolność do mowy:
+1 ST do testów na wzrok, akcji fizycznych
+2 ST na zianie (uwzględniając ST do akcji fizycznych)

(Gonitwa mówi poprzez naśladowanie własnego głosu maddarą w powietrzu. "Normalną" mowę zaczynam myślnikiem, mentalne przekazy tyldą)

• szczęściarz • w przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem daje automatyczny jeden sukces
• czempion • raz na walkę smok ma jeden dodatkowy sukces do ataku fizycznego
• poświęcenie • raz na atak smok może dodać jeden sukces kosztem rany lekkiej
• regeneracja • raz na tydzień wyleczenie rany lekkiej lub zmniejszenie powagi cięższych ran

« « » »

osiągnięcia adopcje relacje drzewko genealogiczne
1x srebrny , 2x złoty
Dzika Gwiazda
Dawna postać
Wieczna celebrytka
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1971
Rejestracja: 19 cze 2017, 11:31
Stado: Prorocy
Płeć: Samica
Księżyce: 109
Rasa: Górski
Opiekun: Gonitwa Myśli
Mistrz: Zmierzch Gwiazd
Partner: Khagar

Post autor: Dzika Gwiazda »
A: S: 1| W: 4| Z: 5| M: 1| P: 3| A: 2
U: B,L,Pł,O,W,MO,MA,MP,Kż,M: 1| Śl,A: 2| Skr: 3
Atuty: Ostry Wzrok, Szczęściarz, Poszukiwacz, Wybraniec Bogów, Nieulękły
Zaranna była szczęśliwa w momencie, gdy kończyła pieśń, a inni zaczęli dołączać swoje słowa. Udało się. Sprowadziła ich wszystkich, każdego smoka, który był jej drogi. Miała ogromną nadzieję, że dostaną jakąś odpowiedź. Kilka słów, promień światła czy pokrzepiące ciepło, cokolwiek co pomogłoby podnieść ducha smoków Ziemi. Spodziewała się wszystkiego, ale może niekoniecznie wizyty samego Immanora. Westchnęła z przestrachu i podziwu, gdy posąg przybrał złote barwy, a błękitne ślepie potoczyło po nich. Strach zniknął jednak, gdy spojrzała w oczy Pana Bogów. Pozostał jedynie podziw i uwielbienie. Nawet w najskrytszych snach nie wyobrażała sobie, że stanie pyskiem w pysk z bogiem. I że to spotkanie przeżyje. Smoczyca podniosła do góry rogaty łeb, rozkoszując się ciepłem i blaskiem złotych łusek, tak samo jak przyjmowałaby uścisk od bliskiego smoka.

Zadrżała jednak słysząc pytanie Immanora skierowane do jej matki, Nieugiętej. Obróciła głowę, spoglądając na nią zaniepokojona. Tak bardzo chciała jej pokazać, że bogowie są, że ich nie opuścili, podnieść jej strzaskanego ducha i wiarę. Czy to wystarczyło? Zanim jednak przywódczyni odpowiedziała stało się jeszcze coś innego. Wieczorna Paproć, ona... stała się prorokiem! Łowczyni nie mogąc uwierzyć własnym oczom i uszom przysłuchiwała się rozmowie, a potem patrzyła jak starsza zaczyna unosić się w zielonej poświcie. Zaranna skupiła maddarę, unosząc się na tylnych łapach, jakby chciała sięgnąć za zielono-białą smoczycą. "Mistrzyni! Powodzenia!" – zdołała jedynie przesłać. Ostatnie pożegnanie od wiernej uczennicy, w którym było zawarte wszystko: radość, duma, tęsknota, ale przede wszystkim nadzieja. Gdy Wieczorna zniknęła, Zaranna opadła i usiadła ponownie. Czuła w swoim sercu smutek, ale nie była to rozpacz. To był ten melancholijny rodzaj smutku, w którym wspominała wszystkie dobre chwile spędzone ze starszą łowczynią i żałowała, że nie miały dla siebie więcej czasu. Po jej awansie na rangę, wszystko potoczyło się tak szybko...

Z zamyślenia wyrwał ją chłodny głos Nieugiętej. Och, dlaczego, dlaczego ona aż tak musiała być wierna swojemu imieniu? Dlaczego? Nie zamierzała zgiąć karku przed nikim, nawet przed samym Immanorem. Łowczyni spojrzała na posąg w niemej prośbie o pomoc, chociaż wiedziała, że Złotołuski nigdy nie śmiałby zmienić lub nagiąć charakteru matki. Smoki musiały same chcieć do niego przyjść. Nieugięta nie chciała, podążała ścieżką, którą Zaranna nie mogła podążać. Ten fakt bolał Iskrę i sprawiał jej przykrość. Westchnęła lekko i opuściła lekko łeb. Nie chciała tego pokazywać, ale smuciły są słowa Nieugiętej. "Wybacz jej Panie Gwiazd, bo nie wie co czyni. Ja... postaram się sprowadzić ją na ścieżkę ku gwiazdom, zrobię co w mojej mocy. To harda smoczyca, w której sercu wciąż tkwi dobro. Dlatego proszę, Immanorze, łaskawym okiem patrz na smoki przybywające do tego domu. Niewielu to robi, a gdy odpowiada im chłód, jeszcze mniej wraca. Podnoś na duchu tych, którzy upadli, aby doświadczając twej łaski mogli szerzyć sławę twoją, twoich braci i sióstr..." pomyślała.

Licznik słów: 453
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
ObrazekOstry WzrokWszystkie testy percepcji na polowaniu oparte na wzroku mają dodatkową kość.SzczęściarzW przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem (lub akcji utrudnionej) Atut daje automatyczny 1 sukces. Do użycia w pojedynczej akcji raz na dwa tygodnie w polowaniu/misji lub raz na pojedynek. Następne użycie (polowanie): 03.07PoszukiwaczRaz na tydzień w polowaniu/misji smok ma 1 dodatkowy sukces do testów na Percepcję (niepołączonych z żadną umiejętnością). Następne użycie (polowanie): 28.06Wybraniec BogówSmok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie (w polowaniu łowcy raz na dwa tygodnie). Następne użycie (polowanie): 16.06 NieulękłyDo smoka należy pierwszy ruch w walce, a przeciwnik ma +1 ST w pierwszej turze.Obrazek
Karta kompana | za avatar pięknie dziękuję Kryształowemu Kolcowi ♥ | Drzewko genealogiczne | Następne użycie Błysku: 02.07
Administrator
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Awatar użytkownika

Obrazek
Posty: 20719
Rejestracja: 30 paź 2022, 23:51

Post autor: Administrator »
Immanor po słowach Nieugiętej jedynie pokręcił rozczarowany głową. Nie odezwał się jednak już. Nie musiał się tłumaczyć, a skoro Ziemna przewodniczka nie czuła potrzeby wiary w bogów, to i oni nie musieli odpowiadać na jej zgorzkniałe słowa. Posłał jednak delikatny uśmiech w kierunku Zarannej, po czym pokiwał łbem.
A więc powodzenia, młoda córo Ziemi. Obyś się nie myliła...smoki Ziemi, dziękujemy za wasze dary...niech wiara w waszych sercach gości zawsze – to rzekłszy, Immanor zniknął, a wy, nie czuliście już chłodu w świątyni. Coś zdecydowanie się tutaj zmieniło. Czy to było tylko tymczasowe, spowodowane obecnością Immanora, a może coś bardziej na stałe?Kto wie...Tak czy owak wiara to coś, co powinno być stałe, a wy, zdecydowanie zmiennie traktowaliście tę część życia. Może czas się zastanowić nad samym sobą?

Licznik słów: 127
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
[ CHAŁKA | KRUCZKE | WAŻKA ]

Jeżeli potrzebujesz pomocy, rady lub zauważyłeś jakieś
nieprawidłowości – sprawdź do kogo najlepiej się zwrócić!


Czasami lawina uzależniona jest od pojedynczego płatka śniegu.
Czasami kamyk zyskuje szansę odkrycia, co mogłoby się stać, gdyby tylko odbił się w innym kierunku.
Gonitwa Myśli
Dawna postać
najlepsza córka
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2053
Rejestracja: 15 sie 2016, 16:49
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Księżyce: 105
Rasa: Skrajny
Opiekun: Ziemia
Mistrz: Ziemia
Partner: Zmora Opętanych*

Post autor: Gonitwa Myśli »
A: S: 2| W: 4| Z: 5| M: 1| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| O,A,W: 2
Atuty: Zwinny, Szczęściarz, Czempion, Poświęcenie, Regeneracja
Odpowiedziała brzydkim, prawie cynicznym uśmiechem na gest awatara Immanora. Oczywiście, że nie odpowie. Nie odpowiadał jej przez ostatnie kilkadziesiąt księżyców, dlaczego miałby zacząć robić to teraz? Wizerunek Boga, którego tak kiedyś szanowała, do którego zanosiła swoje modły, zmartwienia i prośby o dobrobyt swojego stada, wydawał się jej tak bardzo obcy. Nie była pewna, czy wspomnienia z młodości, gdy została pobłogosławiona przez Immanora były prawdziwe, czy ich przypadkiem nie wyśniła, zaślepiona tą dziwną, nienaturalną miłością do "Bogów". Oni byli... zimni. Była uczona o ich dobrotliwości, o przejęciu smoczym gatunkiem, ale jak bardzo się myliła. Jak bardzo oni wszyscy byli pomyleni. Oczywiście, oczywiście. Nie mogła liczyć na ciepło boskiej łapy, mądrość ich słów. Ani wcześniej, ani teraz.
Obróciła się i wyszła, nie mając tu już czego szukać.

// zt

Licznik słów: 127
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
« « » »

× kalectwa ×
częściowa ślepota, niezdolność do mowy:
+1 ST do testów na wzrok, akcji fizycznych
+2 ST na zianie (uwzględniając ST do akcji fizycznych)

(Gonitwa mówi poprzez naśladowanie własnego głosu maddarą w powietrzu. "Normalną" mowę zaczynam myślnikiem, mentalne przekazy tyldą)

• szczęściarz • w przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem daje automatyczny jeden sukces
• czempion • raz na walkę smok ma jeden dodatkowy sukces do ataku fizycznego
• poświęcenie • raz na atak smok może dodać jeden sukces kosztem rany lekkiej
• regeneracja • raz na tydzień wyleczenie rany lekkiej lub zmniejszenie powagi cięższych ran

« « » »

osiągnięcia adopcje relacje drzewko genealogiczne
1x srebrny , 2x złoty
Dzika Gwiazda
Dawna postać
Wieczna celebrytka
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1971
Rejestracja: 19 cze 2017, 11:31
Stado: Prorocy
Płeć: Samica
Księżyce: 109
Rasa: Górski
Opiekun: Gonitwa Myśli
Mistrz: Zmierzch Gwiazd
Partner: Khagar

Post autor: Dzika Gwiazda »
A: S: 1| W: 4| Z: 5| M: 1| P: 3| A: 2
U: B,L,Pł,O,W,MO,MA,MP,Kż,M: 1| Śl,A: 2| Skr: 3
Atuty: Ostry Wzrok, Szczęściarz, Poszukiwacz, Wybraniec Bogów, Nieulękły
Czarne pazury ponownie zastukały na w świątynnej grocie. Gdyby posągi bogów były żywymi istotami po ich charakterystycznym rytmie mogłyby rozpoznać, że oto znów przybyła do nich łowczyni Ziemi. Odwiedzała ich siedliszcze często, by znaleźć ukojenie dla swojego umysłu, by prosić i wznosić dzięki oraz po prostu z nimi być. Jej wiara rosła mimo licznych prób i wątpliwości, a ostatnia wspólna modlitwa ze stadem tylko jeszcze bardziej utwardziła ją w przekonaniu, że bogowie bacznie obserwują ich działania. Wtedy stado Ziemi przyszło tu by przeprosić za swoje grzechy i występki po tym jak otrzymali na zgromadzeniu ostrzeżenie. Dziś przybywała tu by znaleźć odpowiedzi.

Łowczyni przydreptała i usiadła przed posągiem Thahara, przyglądając mu się przez chwilę i wyciszając umysł. Wysłała impuls do dwóch innych łowczyń – Kwitnącego Krzewu i Wieczornej Aury, a także swojego brata, Popiołu Przeszłości, wzywając ich na miejsce, by mogli wspólnie złożyć dary i odmówić modlitwę. Dla Zarannej dzisiejsza wizyta w świątyni miała jeszcze inny, głębszy wymiar. Chciała rozwiązać, rozgryźć problem dziwnego zachowania zwierzyny. Pora chłodu i głodu skończyła się już kilka księżyców temu, wszystko powinno wrócić do normy, tymczasem ich tereny wciąż nawiedzały stada dzików. Nie sądziła by ziemie Ognia opuściły łosie, zaś tereny Wody i Cienia drapieżniki. To nie było normalnie, nie było naturalne, nie miała zielonego pojęcia co mogłoby to powodować. Dlatego postanowiła poszukać odpowiedzi u Pana Gonu, tego który o zwierzynie wie wszystko. Dodatkowo, po ostatnim spotkaniu z Nieugiętą Ziemią, gdy wyszła ona z Leśnej Gorty bez słowa, bez pożegnania, wiejąc chłodem, chciała jeszcze mocnej pokazać matce, że warto ufać bogom. Że jeśli wiara jest wystarczająco mocna, prośby zostaną wysłuchane, tak samo jak poprzednie wołania zostały wysłuchane przez Immanora. Być może jeśli uda jej się przynajmniej dowiedzieć, dlaczego zwierzyna zachowuje się tak dziwnie, Gonitwa ponownie odwiedzi świątynię?

Smoczyca, czekając na pozostałe łowczynie przywołała z groty szlachetny kamień, który chciała złożyć Thaharowi w ofierze. W zielonej łapie zalśnił piękny, złoty bursztyn.

Licznik słów: 314
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
ObrazekOstry WzrokWszystkie testy percepcji na polowaniu oparte na wzroku mają dodatkową kość.SzczęściarzW przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem (lub akcji utrudnionej) Atut daje automatyczny 1 sukces. Do użycia w pojedynczej akcji raz na dwa tygodnie w polowaniu/misji lub raz na pojedynek. Następne użycie (polowanie): 03.07PoszukiwaczRaz na tydzień w polowaniu/misji smok ma 1 dodatkowy sukces do testów na Percepcję (niepołączonych z żadną umiejętnością). Następne użycie (polowanie): 28.06Wybraniec BogówSmok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie (w polowaniu łowcy raz na dwa tygodnie). Następne użycie (polowanie): 16.06 NieulękłyDo smoka należy pierwszy ruch w walce, a przeciwnik ma +1 ST w pierwszej turze.Obrazek
Karta kompana | za avatar pięknie dziękuję Kryształowemu Kolcowi ♥ | Drzewko genealogiczne | Następne użycie Błysku: 02.07
Popiół Przeszłości
Dawna postać
Zmiennoskrzydły
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1128
Rejestracja: 07 cze 2017, 23:07
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 74
Rasa: Skrajny
Opiekun: Gonitwa Myśli
Partner: Krwawa Żądza

Post autor: Popiół Przeszłości »
A: S: 2| W: 2| Z: 2| M: 2| P: 2| A: 3
U: B,O,A,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl: 1| L,Pł,M:2
Atuty: Ostry Wzrok, Szczęściarz, Mentor, Nieulękły
Młody piastun od razu po wezwaniu siostry przybył na miejsce, często tu bywał więc nie było to czymś dla niego nowym. Popatrzył na posąg boga zwierzyny, czyżby nie tylko mu na polowaniach nie wychodziło. Zielona smoczyca znowu prowadziła modlitwy, to od ostatnich paru księżyców nic nowego, tym bardziej że zdaniem Nocnego każdy mógł to zrobić, wystarczyłyby szczere intencje. Czarny samiec lekko wleciał do świątyni by nikogo nie straszyć, poznać starszego można było po jego uderzających szponkach o kamienne podłoże. Nie był to jednak ani sygnał wielkości, ani chwały. Tak po prostu już chodził, a o łamaniu szponów nawet nie było mowy. Doszedł twardymi krokami do Zarannej witając się z nią jak zwykle otarciem pyszczka, co on by bez niej zrobił. Każdy ma misje w swoim życiu, ważne że spotykali się razem właśnie w domu bogów. Na pewno ucieszą się jak to zobaczą, oczywiście nie wiedział że jeszcze ktoś z ziemistych ma plany tu wpaść. To będzie niezwykły dzień, z resztą jak każdy poranek, wieczór czy środek dnia modlitwy. Dla takiego duchowego smoka jak Shadows nie liczyły się tak przyziemne rzeczy jak kamienie szlachetne, ale może i on powinien coś przynieść. Gdyby tylko wcześniej o tym wiedział, dary... jakoś rzadko kiedy dawał bogom takie ofiary. Bo niby cóż mieliby z nimi robić? Są wszechmogący, czyli już nie muszą się uczyć, a takimi błyskotkami chyba się nie żywili. Wtedy przypomniał sobie o znalezionej w świątyni złotej łusce Imannora, zacisnął ją mocno w prawym skrzydle, niech to będzie symbol, że przychodzą w dobrych zamiarach. Siostra raczej nigdy nie myślała przy bogach źle, z resztą tak wydawało się jej bratu. Wpatrzył się w posąg i lekko skinął pyskiem na znak szacunku i pokory. "My wasze dzieci przychodzimy do was, proszę wysłuchajcie." Wyszeptał tak by nie wcinać się w myśli Zarannej, pewnie ona ich wprowadzi swoimi pierwszymi słowami. Niech ten cichy głos będzie tylko prośbą, by bogowie przychylili swe pyski w ich stronę, a w szczególności bóg zwierzyny. Te nieudane polowania, to trzeba było wyjaśnić, bez jedzenia będzie na prawdę ciężko.

Licznik słów: 336
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Nie oglądaj się... Nie zatrzymuj się... Bo jedynym wrogiem jesteś ty sam...
ATRYBUTY:
A: 0 | W: 1 | Z: 2 | I: 0 | P: 1 | A: 1
UMIEJĘTNOŚCI:
A:1 Skr:1 Śl:1
Karta kompana
____________________________________
Obrazek
Atuty:
ostry wzrok– Wszystkie testy percepcji na polowaniu oparte na danym zmyśle wzrok mają dodatkową kość.
szczęściarz– Odwrócenie porażki akcji na 1 sukces raz na walkę/polowanie/raz na dwa tygodnie w wyprawie/misji/polowaniu łowcy/1 etapie leczenia.
mentor-Przy nauce umiejętności podstawowych pod okiem Piastuna uczniowi zostaje zmniejszony pułap przyznawania umiejętności w raportach. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.
nieulękły– Do smoka pierwszy ruch w walce, a przeciwnik ma +1 ST w pierwszej turze.
Wszystkie zatwierdzone przezemnie nauki proszę wpisywać z linkiem raportu do mnie na PW. Z góry serdeczne dziękuję.
Wieczorna Aura
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 703
Rejestracja: 29 sty 2017, 15:15
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Księżyce: 102
Rasa: Skrajny
Opiekun: Zmierzch Gwiazd[*]
Mistrz: Zmierzch Gwiazd[*]
Partner: Wirtuoz Szeptów[*]

Post autor: Wieczorna Aura »
A: S: 1| W: 2| Z: 5| M: 1| P: 4| A: 1
U: B,L,Pł,O,A,W,MO,MA,MP,Kż,M: 1| Śl: 2| Skr: 3
Atuty: Kruszyna, Pamięć Przodka, Tropiciel, Znawca Terenów, Opiekun
Kiedy sygnał dotarł do umysłu starszej łowczyni, ta bez wahania wzbiła się w powietrze i skierowała ku świątynie, gdzie wezwała ją Zaranna. Już po raz drugi młodsza smoczyca organizuje wspólną modlitwę do bogów, co w żaden sposób Aurze nie przeszkadzało. Sama nie często odwiedzała dom świętych, lecz nadal wierzyła w ich opiekę oraz przychylność. Domyśliła się jaki jest cel dzisiejszego spotkania. Agresywne zachowanie zwierząt mimo tego że skończyła się zima, wydawało się dość niepokojące. Pomysł z zapytaniem Thahara o pomoc był idealny. Wieczorna dotarłszy na miejsce, wylądowała przed wejściem, po czym spokojnie wkroczyła do środka, nie zakłócając harmonii panującej wokół. Niespiesznie dołączyła do przybyłych, kiwając im łbem na powitanie, aby po chwili usadowić się niedaleko nich. Przed sobą położyła przyniesiony dar. Błyszczący topaz zalśnił na ziemi, jakby chciał wszystkim pokazać swój piękny blask. Z szacunkiem pochyliła głowę przed posągiem boga łowów i czekała aż zaczną odmawiać wspólną modlitwę.

Licznik słów: 148
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
~Life and death and love and birth,
And peace and war on the planet Earth.
Is there anything that's worth more
Than peace and love on the planet Earth~

Atuty:
Kruszyna
-1/4 mięsa wymaganego do sytości.
Pamięć Przodka
-2 ST do walki z drapieżnikami na polowaniu/misji/wyprawie.
Tropiciel– Następne użycie: 16.10
+1 sukces do Śl raz na tydzień.
Znawca terenów– Następne użycie: 6.01.19
znalezienie zdobyczy dającej 4/4 pożywienia/kamienia szlachetnego/dorodnego zioła raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie.
Opiekun
-2 ST dla kompana.

Toboe
S: 1| W: 1| Z: 2| I: 0| P: 2| A: 1
A,O,Skr: 1
kk


#66CCCC #339900

Choroba: zapalenie płuc (smok nie może ziać ani mówić)
Szabla Kniei
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1458
Rejestracja: 28 lip 2017, 16:25
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Księżyce: 122
Rasa: Skrajny
Opiekun: Ostatnie Ogniwo
Mistrz: Zmierzch Gwiazd

Post autor: Szabla Kniei »
A: S: 1| W: 3| Z: 5| M: 1| P: 3| A: 1
U: B,L,P,O,W,MA,MO,MP,Kż,M: 1| A,Skr: 2| Śl: 3
Atuty: Spostrzegawcza, Szczęściarz, Poszukiwacz, Opiekun, Nieulękły
Kiedy Zaranna dała jej znać, że już pora na ich spotkanie w świątyni, Kwitnący Krzew wyszła ze swojej jaskini i energicznym krokiem skierowała się na tereny wspólne, niosąc na grzbiecie skóry niedawno upolowanych zwierząt. Kompani odprowadzili ją jeszcze kawałek, a potem zajęli się swoimi sprawami.
Łowczyni dobrze pamiętała drogę i już wkrótce trafiła na miejsce. W środku było chłodniej niż na zewnątrz, ale w o wiele bardziej naturalny i przyjemny sposób – bez porównania z mrozem, jaki zastał Stado Ziemi na poprzednim zgromadzeniu i modlitwie do Immanora.
Smoczyca subtelnie kiwnęła łbem na powitanie rodzeństwa i Zarannej, żeby nie zmącić ciszy panującej w świątyni. Niedługo zaczną kolejne modły – kto by pomyślał, że Kwitnący Krzew zacznie się w końcu interesować sprawami wiary? Jej matka wcale nie wychowała jej na religijną osobę, mimo że sama pod koniec życia została prorokinią. Pod tym względem większy wpływ na pomarańczowołuską miała Zaranna. Gdyby nie ona, to Krzew pewnie nie przyjęłaby pomysłu modlitwy do boga łowów z takim entuzjazmem.

Licznik słów: 163
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Chcesz mi wysłać PW? Ślij do Lekkości Wiatru.

II: Szczęściarz 1 sukces zamiast niepowodzenia ]
III: Poszukiwacz raz na tydzień +1 sukces do Percepcji ]
IV: Opiekun 2 ST do wszystkich akcji kompanów ]
IV: Nieulękły pierwszy ruch w walce należy do Szabli ]
+ w pierwszej turze +1 ST do akcji przeciwnika ]
Dzika Gwiazda
Dawna postać
Wieczna celebrytka
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1971
Rejestracja: 19 cze 2017, 11:31
Stado: Prorocy
Płeć: Samica
Księżyce: 109
Rasa: Górski
Opiekun: Gonitwa Myśli
Mistrz: Zmierzch Gwiazd
Partner: Khagar

Post autor: Dzika Gwiazda »
A: S: 1| W: 4| Z: 5| M: 1| P: 3| A: 2
U: B,L,Pł,O,W,MO,MA,MP,Kż,M: 1| Śl,A: 2| Skr: 3
Atuty: Ostry Wzrok, Szczęściarz, Poszukiwacz, Wybraniec Bogów, Nieulękły
Łowczyni nie musiała długo czekać. Pierwszy zjawił się Nocny, który także wyraził chęć wzięcia udziału w modlitwie do Pana Łowów, chociaż nie był jego sługą. Iskra nie widziała jednak powodu, dla którego nie miałby im pomóc. Każdy głos więcej sprawi, że ich wołanie będzie lepiej słyszalne, a jej brat zapewne także doświadczył dziwnego zachowania zwierzyny. Odpowiedziała na jego przywitanie ciepłym uśmiechem i odwzajemniła smyrnięcie pyskiem. Między nimi bywało różnie, ale koniec końców pozostawali rodzeństwem, nawet jeśli nie z krwi.

Niedługo potem pojawiła się Wieczorna Aura, którą Iskra również powitała uśmiechem i skinieniem głowy, nie mówiła jednak nic, nie chcąc przerywać kojącej ciszy panującej w świętych korytarzach. Na słowa przyjdzie czas za chwilę. Gdy dołączyła do nich Kwitnący Krzew, również i ją Zaranna powitała uśmiechem.
Witajcie, dziękuję, że odpowiedzieliście na moje wezwanie. – powiedziała, a w jej spokojnym i ciepłym głoście pobrzmiewała szczera wdzięczność. Skłoniła się przed nimi nisko i z szacunkiem. Nie musieli tu przybywać, zrobili to specjalnie na jej prośbę, bez gwarancji że uzyskają jakąkolwiek odpowiedź, a każde z nich miało swoje obowiązki. – Ja rozpocznę modlitwę i złożę pierwszy dar. Będę zaszczycona jeśli będziecie chcieli dodać coś od siebie do moich słów.

Łowczyni chrząknęła cicho, a potem odwróciła się w stronę posągu i przyjęła swoją zwykłą pozycję jaką przyjmowała podczas modlitwy: wyciągnęła prawą łapę do przodu, podkulając lewą i opuściła rogaty łeb w głębokim ukłonie. W duchu ucieszyła się, że jej kości zrosły się już na tyle, że może to zrobić.
Z wysokich gór i przepastnych puszcz, malowniczych równin i zdradliwych bagien, przybywamy przed twój majestat Panie Gonu. Twe służki i wierny przybywają by oddać ci cześć i złożyć ofiarę z darów zdobytych podczas łowów. – smoczyca podniosła się i złożyła u stóp posągu lśniący złociście bursztyn. – Podążamy Twą ścieżką Thaharze, polując i nie odmawiając mięsa nikomu, dzieląc się twymi darami z każdym, kto tego potrzebuje. Uczymy i szkolimy wszystkich pragnących poznać arkana naszej sztuki, abyś mógł cieszyć swe złote oczy ich łowami. Nasze ofiary padają szybko, bez bólu, rażone szybką śmiercią od naszych szponów. Czuwamy nad zwierzyną, stawiamy czoła drapieżnikom i obserwujemy nasze tereny, aby natura i życie mogły spokojnie się rozwijać, a my razem z nią. – smoczyca urwała, biorąc krótki wdech. – I to właśnie z powodu natury do ciebie przybywamy Panie Łowów. Nasze ziemie nękane są plagą dzików, lecz nie zachowują się one normalnie. Atakują i walczą zaciekle, nie zważając na własne życie, a my musimy zadać im wiele bólu i ran nim wreszcie oddadzą ducha. Smoki Ognia muszą stawiać czoła oszalałym łosiom, zaś smoki Wody ze wściekłym drapieżnikom. Mierzą się z nimi także Cienie. Panie Gonu, złotooki Thaharze, ty który znasz leśne ścieżki jak nikt inny, powiedz nam, czy możemy coś zrobić? Pora Białej Ziemi dawno już minęła, jednak coś zdaje się drażnić, wzburzać zwierzynę jak i drapieżniki. Jak możemy ją uspokoić, byśmy nie zadawali sobie zbędnego bólu i cierpienia? Byśmy mogły polować wedle twych nauk, cicho, skrycie, zadając szybką śmierć. Usłysz wołanie twych pokornych służek. – zakończyła i podniosła się na chwilę, przesuwając kawałek, żeby dwie pozostałe łowczynie mogły złożyć swe dary. Zaranna, chociaż jej głos był spokojny i opanowany, czuła jak serce zaczyna trzepotać w jej piersi. Czy Pan Łowów odpowie? Czy będą mogli powrócić do obozu, żeby odpowiedź przekazać i podjąć działanie w sprawie niespokojnej zwierzyny? I... czy będzie mogła przekonać matkę, że silna wiara jest w stanie dokonać wszystkiego?

Licznik słów: 563
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
ObrazekOstry WzrokWszystkie testy percepcji na polowaniu oparte na wzroku mają dodatkową kość.SzczęściarzW przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem (lub akcji utrudnionej) Atut daje automatyczny 1 sukces. Do użycia w pojedynczej akcji raz na dwa tygodnie w polowaniu/misji lub raz na pojedynek. Następne użycie (polowanie): 03.07PoszukiwaczRaz na tydzień w polowaniu/misji smok ma 1 dodatkowy sukces do testów na Percepcję (niepołączonych z żadną umiejętnością). Następne użycie (polowanie): 28.06Wybraniec BogówSmok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie (w polowaniu łowcy raz na dwa tygodnie). Następne użycie (polowanie): 16.06 NieulękłyDo smoka należy pierwszy ruch w walce, a przeciwnik ma +1 ST w pierwszej turze.Obrazek
Karta kompana | za avatar pięknie dziękuję Kryształowemu Kolcowi ♥ | Drzewko genealogiczne | Następne użycie Błysku: 02.07
Popiół Przeszłości
Dawna postać
Zmiennoskrzydły
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1128
Rejestracja: 07 cze 2017, 23:07
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 74
Rasa: Skrajny
Opiekun: Gonitwa Myśli
Partner: Krwawa Żądza

Post autor: Popiół Przeszłości »
A: S: 2| W: 2| Z: 2| M: 2| P: 2| A: 3
U: B,O,A,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl: 1| L,Pł,M:2
Atuty: Ostry Wzrok, Szczęściarz, Mentor, Nieulękły
Smok miał już sporo księżyców na grzbiecie, ale to coś nowego. Nieznanego, wpatrzył się w posąg tylko powtarzając. "Proszę wysłuchaj swoje dzieci, wierzymy i przebywamy po pomoc." Nie miał on żadnego daru, ale tak jak kiedyś obiecał wszystkim bogom własną duszę i ciało tak dziś nic się w tym temacie nie zmieniło. Był gotów na każde wezwanie nie tylko żywych smoków, które znał. Gdzieś głęboko miał nadzieję na odpowiedź, czemu to wszystko tak się dzieję? Czy jeszcze za mało się starają? A może to on nie jest wystarczający... "Jeśli zawiniliśmy powiedź jak możemy to naprawić, jeśli to kara weźmiemy ją na łuski i pociągniemy do końca. Jeśli zawiniłem wobec ciebie, to jak mogę ci to wynagrodzić?" Pokierował te kilka słów przed siebie, cały Nocny, nic się nie zmienił. Chciał ponieść odpowiedzialność stada na swoich skrzydłach, chociaż to nie jego rola, nie jego czas. Czy to źle? Czy to grzech? Sam już czasami nie wiedział, ciągle miał niedosyt własnych możliwości. Obwiniał się, że klęski stada są spowodowane jego błędami. Oddałby wszystko by móc pomóc, wszystkim...

Licznik słów: 174
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Nie oglądaj się... Nie zatrzymuj się... Bo jedynym wrogiem jesteś ty sam...
ATRYBUTY:
A: 0 | W: 1 | Z: 2 | I: 0 | P: 1 | A: 1
UMIEJĘTNOŚCI:
A:1 Skr:1 Śl:1
Karta kompana
____________________________________
Obrazek
Atuty:
ostry wzrok– Wszystkie testy percepcji na polowaniu oparte na danym zmyśle wzrok mają dodatkową kość.
szczęściarz– Odwrócenie porażki akcji na 1 sukces raz na walkę/polowanie/raz na dwa tygodnie w wyprawie/misji/polowaniu łowcy/1 etapie leczenia.
mentor-Przy nauce umiejętności podstawowych pod okiem Piastuna uczniowi zostaje zmniejszony pułap przyznawania umiejętności w raportach. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.
nieulękły– Do smoka pierwszy ruch w walce, a przeciwnik ma +1 ST w pierwszej turze.
Wszystkie zatwierdzone przezemnie nauki proszę wpisywać z linkiem raportu do mnie na PW. Z góry serdeczne dziękuję.
Wieczorna Aura
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 703
Rejestracja: 29 sty 2017, 15:15
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Księżyce: 102
Rasa: Skrajny
Opiekun: Zmierzch Gwiazd[*]
Mistrz: Zmierzch Gwiazd[*]
Partner: Wirtuoz Szeptów[*]

Post autor: Wieczorna Aura »
A: S: 1| W: 2| Z: 5| M: 1| P: 4| A: 1
U: B,L,Pł,O,A,W,MO,MA,MP,Kż,M: 1| Śl: 2| Skr: 3
Atuty: Kruszyna, Pamięć Przodka, Tropiciel, Znawca Terenów, Opiekun
Niedługo po niej do Świątyni dotarła najmłodsza z łowczyń, a jednocześnie jej siostra Kwitnąca. Z nią także przywitała się kiwnięciem, aby zaraz skupić całą swoją uwagę na modlitwie Zarannej. Słowa smoczycy były przepełnione wiarą oraz pewnością, że bogowie odpowiedzą na jej wezwanie. Aura miałaby wątpliwości, gdyby wcześniej na własne oczy nie zobaczyła ich patrona, który objawił się specjalnie by uspokoić swoich podopiecznych ze stada Ziemi. Wieczorna choć była najstarsza ze wszystkich zgromadzonych wcale nie pchała się do przodu, aby reprezentować resztę. Nigdy nie czuła się dobrze w centrum uwagi, dlatego z radością oddawała młodszemu pokoleniu scenę, na której mogli zabłysnąć. Lubiła spokój i ciszę, dlatego też pozostawała obserwatorem, zapamiętującym coraz to kolejne wydarzenia. Modlitwa Iskry była piękna, iż ciężko jej było wymyślić, co mogłaby jeszcze dodać. Zanim sama podeszła do posągu dała szansę się wypowiedzieć Nocnemu, który choć sam nie był łowcą nadal zdecydował się je wesprzeć. Nie powiedział tak dużo jak zwykle, lecz ilość nie ma znaczenia. Ważna jest wiara we własne słowa. W tamtej chwili z ziemi podniosła się Aura, podnosząc przy tym przyniesiony przez siebie topaz. Wolnym krokiem zbliżyła się do postaci boga łowów, po czym złożyła dar tam gdzie wcześniej Zaranna. Stanęła dokładnie przed rzeźbą, pochyliła łeb do dołu i przymknęła oczy, jak miała w zwyczaju gdy zwracała się do sił wyższych. Nie kłaniała się do ziemi, a jedynie pochyliła lekko do przodu. -O Thaharze najlepszy z łowców. Gdy tylko wychodzę z obozu, aby poszukać zwierzyny czy kamieni, zawsze wiem że masz mnie w swojej opiece. Patrzysz i pilnujesz każdego łowcy, dlatego na pewno będziesz wiedział dlaczego zwierzyna zachowuje się tak nietypowo. Zechciej proszę podzielić się z nami tajnikami przyrody, abyśmy i my mogli wiedzieć co robić w takiej sytuacji. Jako łowczyni jestem ci oddana i wiem, iż nam pomożesz.– wypowiedziała modlitwę cicho, szeptem tak aby jedynie sam bóg mógł ją usłyszeć. Gdy skończyła wróciła na swoje miejsce, gdzie znowu przysiadła, przyglądając się z nadzieją postaci wykutej w kamieniu.

Licznik słów: 323
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
~Life and death and love and birth,
And peace and war on the planet Earth.
Is there anything that's worth more
Than peace and love on the planet Earth~

Atuty:
Kruszyna
-1/4 mięsa wymaganego do sytości.
Pamięć Przodka
-2 ST do walki z drapieżnikami na polowaniu/misji/wyprawie.
Tropiciel– Następne użycie: 16.10
+1 sukces do Śl raz na tydzień.
Znawca terenów– Następne użycie: 6.01.19
znalezienie zdobyczy dającej 4/4 pożywienia/kamienia szlachetnego/dorodnego zioła raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie.
Opiekun
-2 ST dla kompana.

Toboe
S: 1| W: 1| Z: 2| I: 0| P: 2| A: 1
A,O,Skr: 1
kk


#66CCCC #339900

Choroba: zapalenie płuc (smok nie może ziać ani mówić)
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej