Szumiąca Dolina

Legendy głoszą, że Bliźniacze Skały łączą pisane sobie dusze. Niektórzy przychodzą tu z nadzieją na odnalezienie drugiej połówki, a szczęśliwe pary chętnie korzystają z romantycznych scenerii.
Matumaini
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 260
Rejestracja: 31 sty 2018, 8:20
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 30
Rasa: Północny

Post autor: Matumaini »
A: S: 2| W: 1| Z: 3| M: 1| P: 1| A: 1
U: B,L,Skr,Śl,Kż,A,O:1

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

Uśmiechnęła się czule do Cienistego. Taki mały a potrafi negocjować jak nie jeden dorosły smok! Spojrzała również na Urana, gdy ten również zaproponował pomoc. Nie leć moją taktyką myślała sama do siebie, aż wreszcie musiała odpowiedzieć.
Zioła postaram się pozbierać ja. Będziemy brać je bardziej od siebie ale gdyby czegoś brakowało, prosiłabym o dostęp do waszych zapasów – powiedziała pewnie. W oczach widniały iskierki, co oznaczało, że się rozkręca.
Mogłabym też uczyć wasze pisklęta, jeśli będzie trzeba – dodała i spojrzała czule na Kołysankę. To dzięki niej, jakoś szczególnie chciała pomagać pisklakom w naukach, gdyż stado bez wojowników i łowców to jak smok bez ogona czy skrzydeł. Następnie ponownie zwróciła złote ślepia na Cienistego i czekała na jego reakcję.

Licznik słów: 121
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Erupcja Epidemii
Dawna postać
Careth Wirulentny
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 408
Rejestracja: 12 mar 2018, 18:20
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 43
Rasa: Skrajny
Opiekun: Perlisty Śmiech
Mistrz: Popiół & Feeria & Kerrigan team
Partner: Kerrigan lover

Post autor: Erupcja Epidemii »
A: S: 1| W: 1| Z: 2| M: 3| P: 3| A: 1
U: B,Pl,L,W,M,A,O,Skr,Sl,Kz,MA,MO: 1| MP: 2
Atuty: Ostry węch; Szczęściarz; Obrońca;
Careth podniósł wzrok na białołuską piastunkę, nie rozumiejąc do końca dlaczego wtrącała się w nie swoje sprawy. Nachalny adorator w żadnym wypadku przecież jej nie przeszkadzał.
Poradziłbym sobie sam – burknął pod nosem. Zagryzł ząbki i patrzył chwilę na rubin; problem, którego udało mu się pozbyć, iluzję stworzoną specjalnie dla tego ćwiczenia. Potem powędrował wzrokiem w kierunku już odepchniętego Wodnego. Czuł buzowanie magii wokół siebie, choć nie był pewny, jak ona działała i czy to dobrze, że otrzymał jakąś ochronę. Czy możliwe, że Kołysanka mogła potem to wykorzystać przeciwko niemu? Skrzywił się delikatnie.
A skąd niby wiesz? – zapytał zaskoczony, unosząc brew (czy smoki mają brwi?). – Czemu jako uzdrowiciel miałbym bez powodu pomagać innemu stadu? – zapytał Urana, mrużąc ślepia. Wcale mu się to oświadczenie nie podobało. Kto niby miał zmuszać uzdrowicieli do pomagania wszystkim bez wyjątku? Mały samczyk, o ile jego ambicje miały się spełnić, nie zamierzał bynajmniej pomagać komuś, kogo nie lubi. Kogo nie zna, a jest z wrogiego stada. Nie wiedząc nic o bogach nie potrafił zrozumieć tego wszystkiego.
A co masz w swoich zapasach? – dopytał ciszej, nie wiedząc czy na pewno chce wiedzieć. Ale z drugiej strony, tak brać w ciemno kota w worku? Obserwował z mieszanymi odczuciami zachowanie Urana, nie rozumiejąc jak to wszystko interpretować. Tyle emocji, tyle ruchu, lecz czy to, co pokazywał było tym, co czuł naprawdę?
Nie za hojna jesteś, huh? – mruknął, słysząc kolejne propozycje Opalowej. – Strasznie dużo dajesz w zamian za jeden kamień. Gdzie haczyk? – syknął. – Skąd mam mieć pewność że spełnicie to wszystko? – wlepił neonowe błyszczące ślepka w samiczkę. Zaczynało się robić z lekka podejrzanie, choć to wcale nie oznaczało, że nie zamierzał przyjąć owej oferty. O dziwo Careth strasznie się rozgadał. Nie poznawał samego siebie.

Licznik słów: 297
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

Obrazek
♜♟♟♜
ᴀᴛᴜᴛʏ
ᴏꜱᴛʀʏ ᴡęᴄʜ..
Wszystkie testy percepcji na polowaniu oparte
na węchu mają dodatkową kość.


sᴢᴄᴢęśᴄɪᴀʀᴢ
odwrócenie porażki akcji na 1 sukces raz na
walkę/raz na dwa tygodnie w wyprawie/misji/1
etapie leczenia.
Ostatnie użycie: 28.10.2018


oвrońca.
+1 sukces do obrony magicznej raz na walkę

Obrazek

2x srebrny żeton |
ɢŁᴏꜱ | ᴅɪᴀʟᴏɢɪ #83aeb0 | ᴍᴇɴᴛᴀʟᴋɪ #4d6d6f
| od Błyszczącej Łuski | od Sosny | od Strażnika Ostępów |

Blizny Wiatru
Dawna postać
Podrapany Pysk
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 614
Rejestracja: 07 paź 2017, 22:18
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 36
Rasa: Skrajny
Opiekun: Zapomniany Rytm
Mistrz: Pióro Ognia
Partner: Opalowa Łuska

Post autor: Blizny Wiatru »
A: S: 5| W: 2| Z: 2| I: 1| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,Śl,Skr,MP,W,MO,MA,M:1| A,O: 2
Atuty: Silny; Szczęściarz; Twardy jak Diament
Spojrzałem na Popiół i usmiechnąłem się łagodnie. – Shadows, wiem że wasze stado cierpi głód ale moja siostra potrzebuje kamienia a nie mięsa. Jeżeli ci to pomoże drogi przyjacielu to ja z miłą chęcią przekażę trochę swojego mięsa dla ciebie i matki żebyście głodu cierpieć nie musieli.– Pochyliłem spokojnie głowę. Róża jest chra potrzebuje zapłacic kamieniem a nie mięsem. a głód zatrymać można mięsem lub owocami dtatego uznałem że takie wytłumaczenie będzie odpowiednie i shadows to zrozumie.

Licznik słów: 77
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Znowu tu jestem
Biegnę by wygrać
Znowu cię przeklnę
Zabije w myślach
Zobaczysz we mnie
Więcej niż słowa
Poczujesz ciernie
I miękkość w nogach
Głos
ATUTY
I →
II → ZAJME SIĘ TYM PÓŹNIEJ
III →
IV → Brak


Posiadane:
Kamienie:
Owoce: 2/4
Mięso: 8/4
inne: Runa Pazura, Eliksir chroniący(AF)

Obrazek
Popiół Przeszłości
Dawna postać
Zmiennoskrzydły
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1128
Rejestracja: 07 cze 2017, 23:07
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 74
Rasa: Skrajny
Opiekun: Gonitwa Myśli
Partner: Krwawa Żądza

Post autor: Popiół Przeszłości »
A: S: 2| W: 2| Z: 2| M: 2| P: 2| A: 3
U: B,O,A,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl: 1| L,Pł,M:2
Atuty: Ostry Wzrok, Szczęściarz, Mentor, Nieulękły
Młody piastun popatrzył w niebo, poczuł lekki wiatr. Tak, to właśnie te uczucie, teraz wiedział że od samego początku pobytu tutaj jej duch był obok. Popatrzył na ognistych, a kąciki jego pyska ułożyły się w lekki uśmiech. "Nie stracić kolejnego" Te słowa rozeszły się w umyśle czarnego smoka, tak jak nie dał nikomu kogo zna żyć bez wsparcia, tak też tym razem w oparciu o własne doświadczenie nie da sytuacja się znowu powtórzyła. Brakowało mu matki, a smoki które poznawał zawsze dostawały od niego ciepło i pomoc, stracił swoje dziecko, a dziś nie da zginąć kolejnemu. To dobry koniec, stał przed nim wojownik i łowca, a ich obietnicę były szczere, ufał ogniowi, wiedział że teraz jego stado nie będzie głodować. Nie pozostało mu już nic innego... Jego wzrok opadł na wojownika, a po chwili na dzierżawce szlachetnego kamienia. W życiu są ważniejsze rzeczy niż własne potrzeby, nikt nie miał tu złych argumentów. I chociaż kamień był jeden to wszyscy jednogłośnie zgodzili się by ten przypadł właśnie dla dziecka ognistych. Przypomniał sobie własne słowa "Wszystkie pisklaki są moje" A co by ojciec nie zrobił by pomóc własnym dzieciom, czyż nie taka rola piastuna. Sięgać po wyrzeczenia aby uszczęśliwiać innych. Nie miał wątpliwości co do swoich ostatnich słów. Upieranie się przy swoim nawet w geście mediacji byłoby bezsensowne, przecież mediacja to wybór, a on już tego dokonał. "Zapomniany każdy ma w życiu swoją rolę, wojownik, łowca, piastun. Dziś mogę stać z wami na równi, żaden mądry smok nie dałby umrzeć maluchowi. Bez względu na stado, wiek czy tym jaki jest. Doceniam waszą pomoc i wiem, że dotrzymacie swoich obietnic. Mam nadzieję, że ten kamień odda wam ognistym smokom zdrowego i młodego członka. Rodzina jest bardzo ważna, a jeśli córka, jak i siostra jest dla was ważna. To dla mnie jest tylko jedna odpowiedź. Jeśli jest cokolwiek czego mogę ją nauczyć to niech się do mnie zgłosi, chętnie ją poznam. Powiedźcie jej, że ma przyjaciół także i w ziemi. Niech nigdy nie zapomni, że jest sama. Niech nie zapomni o tym żaden z nas." Wiedział, że to tylko lekcja, ale potraktował to jak coś realnego. Nie będzie udawał, już nigdy więcej. Cienista mądrze powiedziała, aby samiec był tym kim jest. Każdy smok dzięki temu jest wyjątkowy, bo jest sobą. Położył małe szponki na skrzydłach na łapie obu ognistych i poczuł, że dobrze zrobił. Nie żałował żadnego słowa, tak powinno być zawsze...

Licznik słów: 398
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Nie oglądaj się... Nie zatrzymuj się... Bo jedynym wrogiem jesteś ty sam...
ATRYBUTY:
A: 0 | W: 1 | Z: 2 | I: 0 | P: 1 | A: 1
UMIEJĘTNOŚCI:
A:1 Skr:1 Śl:1
Karta kompana
____________________________________
Obrazek
Atuty:
ostry wzrok– Wszystkie testy percepcji na polowaniu oparte na danym zmyśle wzrok mają dodatkową kość.
szczęściarz– Odwrócenie porażki akcji na 1 sukces raz na walkę/polowanie/raz na dwa tygodnie w wyprawie/misji/polowaniu łowcy/1 etapie leczenia.
mentor-Przy nauce umiejętności podstawowych pod okiem Piastuna uczniowi zostaje zmniejszony pułap przyznawania umiejętności w raportach. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.
nieulękły– Do smoka pierwszy ruch w walce, a przeciwnik ma +1 ST w pierwszej turze.
Wszystkie zatwierdzone przezemnie nauki proszę wpisywać z linkiem raportu do mnie na PW. Z góry serdeczne dziękuję.
Wirtuoz Szeptów
Dawna postać
Słowa obcej pieśni
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 650
Rejestracja: 07 mar 2017, 21:25
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 95
Rasa: Skrajny
Opiekun: Nie był potrzebny
Mistrz: Teraz on nim będzie.
Partner: Wieczorna Aura

Post autor: Wirtuoz Szeptów »
A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
U: MA,MO,B,L,Pł,A,O,Kż,MP:1|Śl,Skr,W:2
Atuty: Spostrzegawczy; Pamięć przodka; Lekkostopy; Znawca Terenów; Zdrów jak Ryba
Propozycja Popiołu wydawała mi się taka zabawna... W świetle tych wielu ostatnich wydarzeń. Gdyby ta nauka była czymś realnym, gdyby problem na prawdę istniał tylko jedna smoczyca mogłaby być moją córką, a ona no cóż...
Wracając jednak wygląda na to, że sprawa się rozwiązała. Ja miałem kamień, Popiół ma mięso, a Prędki zapewnione zdrowie siostry. Wilk syty i owca cała.
~ Dziękuję ci. Mam nadzieję, że mięso, które otrzymasz nasyci wiele małych brzuchów i pozwoli im w pełni cieszyć się życiem. Ja też chciałbym złożyć propozycję. Nawet mimo tego, że matka Prędkiego jest łowcą chciałbym pomóc wam w kształtowaniu nowego pokolenia łowców.~
Powiedziałem z uśmiechem. Właśnie... Ciekawe jak Aura sobie radzi. W zasadzie nie widzieliśmy się już dość długo...

Licznik słów: 119
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Głos Vozuriima
Spokój jest największym szaleństwem naszych czasów. Atuty:
~ Spostrzegawczy ~
Jednorazowo +1 do percepcji.
~Pamięć Przodka ~
Minus 2ST na A i O przeciwko drapieżnikom.
~ Lekkostopy ~ Smok ma automatyczny sukces przy teście na podkradanie się do zwierzyny łownej. Do użycia raz na dwa tygodnie w polowaniu. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona. Zużyty: Do 20.03.2018
~ Znawca Terenów~ Raz na dwa tygodnie smok napotyka na polowaniu/wyprawie dodatkową zdobycz (dającą 4/4 mięsa), kamień czy dorodne zioło (w zależności od tego czego akurat szukał). Zużyty: Do 23.10.2018
~ Zdrów jak ryba ~
Szansa na wystąpienie chorób i powikłań spada. O pojawieniu się ich świadczy tylko wynik 9 z rzutu k10. Posiadane:
~ Mięso/Owoce: 0/4 | 0/4
~ Kamienie:
~ Inne: duża perłowa łuska smoka górskiego, dwa szmaragdowe pióra wczepione za uchem. Dialogi: #66FF66
Milknący Szept
Dawna postać
TWOJA Babcia
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1554
Rejestracja: 14 paź 2017, 21:56
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 104
Rasa: Skrajny
Opiekun: Wirtuoz Szeptów
Mistrz: Stada

Post autor: Milknący Szept »
A: S: 2| W: 3| Z: 3| M: 2| P: 4| A: 5
U: B,Skr,Śl,Kż,MP,A,O,MA,MO:1|W,L,Pł:2|M:3
Atuty: Kruszyna; Szczęściarz, Mentor, Magiczny Śpiew, Znawca terenów
Jedna sprawa już się rozwiązała. Nie dość. Stała się na tyle realna, że dorosłe smoki znalazły porozumienie i zacieśniły więzy. To był cel całej tej nauki. Kołysanka czuła się dumna. Dobrze im poszło. Nadane im problemy były częściowo zgodne z rzeczywistością. Dzięki temu odnaleźli wspólną płaszczyznę rozmowy i wydedukowali jaki z ich celów jest najważniejszy w tej sytuacji. Wiele zrobiły tutaj argumenty i przedstawienie sprawy.

Prędki: Jestem z ciebie dumna. Wiesz dlaczego, prawda? Poradziłeś sobie dobrze. Jeżeli Nie ma nic więcej, co mogę ci powiedzieć by przekazać podstawy mediacji. Odnalazłeś je sam. Ale masz jeszcze jedno zadanie. Na podsumowanie twojego wysiłku. Załóżmy, że to w twoje łapy trafił kamień. Wróciłeś do Ognia, a tam Obsydianowa Łuska zaczepia cię z prośbą o pożyczenie jakiegoś kamienia szlachetnego. Opowiedz mi o wszystkich za i przeciw jakie dostrzegasz i w jaki sposób odpowiedziałbyś swojemu współplemieńcowi?

Rytm: Dziękuję ojcze. Wspaniałym było przysłuchiwać się waszej rozmowie. Bez pomocy doszliście do porozumienia, każdy z was otrzymał to, czego chciał najbardziej. Na podsumowanie przerobimy coś jeszcze. Załóżmy, że otrzymałeś kamień w swoje łapy. Nie ważne co działo się w rozmowie. Musiałeś się jednak napracować, aby go zdobyć, co z pewnością czujesz. Teraz... wyjaśnij mi czemu to ty powinieneś go zachować. Potrzebuję kamieni szlachetnych, by móc przekazać je pisklętom, a moje zapasy mocno nadszarpnęły ostatnie stadne wydarzenia i pomoc innym. Myślę, że jeśli ten kamień nie został przez ciebie znaleziony, mógłby trafić do mnie dla potomnych.

Popiół: Świetna rozmowa, mój ziemisty bracie. Najlepsze z rozwiązań przedstawionych sytuacji. A teraz zbliż się proszę do drugiej z grup. Ma ona problem, a ty, niezwiązany z tą trójką będziesz najlepszym dla nich mediatorem. ~ Po tych słowach Popiół poprzez pojedynczy impuls usłyszał całą rozmowę rozgrywającą się pomiędzy młodszymi smokami. Te odbiegały mocno od tematu i swoich możliwości. Zagubiły się. Nie stworzyły nici porozumienia. ~ Lecz uważaj. Cienisty, który ma kamień, będzie głuchy na wołania o pomoc. To sprawa, w której musisz kalkulować. Opalowa oferuje coś, czego nie może obiecać. Zaś Uran nie powinien zdradzać zbyt wiele, jeżeli nie chce pozostawać w bliskich stosunkach z cienistym. Spraw, by żaden z nich nie stracił zbyt wiele, by obiecał możliwe i by każdy wyszedł choć po części usatysfakcjonowany. ~ Poprosiła samca. ~ Uran szuka kamienia na ćwiczenia u Mistrza jak Prędki. Opalowa z kolei ma ten problem co ty, a Careth dostał zadanie analogiczne do Rytmu. Weź pod uwagę, że Uran i Opal są z jednego stada. To może ci pomóc.


Careth: Nie wątpię w to. Jednak dzisiejsza nauka polega na czymś innym. Czymś, czego Uran jeszcze nie rozumie. Moje wtrącenie miało jego przywrócić na właściwy tor nauki i pozwolić ci na skupienie się na tym samym. W przyszłości z pewnością jeszcze przepraktykujesz to, co miało miejsce tutaj. Otrzymujecie mediatora. W ramach ćwiczeń. Pierwsza grupa skończyła negocjacje. Powoli czas na was.
Uran: Zdaje się, że Careth nie wyznaje teraz wartości ogółu. Zastanów się, czy nie lepiej wesprzeć Wodnej siostry zamiast z nią rywalizować. I w twoim wypadku i w wypadku Opalowej otrzymanie kamienia przełoży się na wzmocnienie Wody.
Opal: Nie obiecuj tego, czego obiecać nie możesz. Nie wyręczaj się innymi, ale mów o swoich możliwościach. Pamiętaj o co walczysz i czy warto o to walczyć. Czy warto zapłacić wygórowaną cenę czy lepiej znaleźć inny sposób.

Zapomniany Rytm; Blizny Wiatru – Raport Mediacja I
Kolejka: Popiół Przeszłości, reszta. Niedługo kończymy, miśki. Przynajmniej większość z Was. ^^

Licznik słów: 560
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
________________________________________Lothia______Athair Obrazek Rek ma 123,75cm w kłębie) xD__________________________________ORYGINAŁ!
Galeria; Głos; Motywy Muzyczne Teczka; Osiągnięcia;
Żetony Złoty: 08; Srebrny: 07 nagroda
Drzewo genealogiczne
Popiół Przeszłości
Dawna postać
Zmiennoskrzydły
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1128
Rejestracja: 07 cze 2017, 23:07
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 74
Rasa: Skrajny
Opiekun: Gonitwa Myśli
Partner: Krwawa Żądza

Post autor: Popiół Przeszłości »
A: S: 2| W: 2| Z: 2| M: 2| P: 2| A: 3
U: B,O,A,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl: 1| L,Pł,M:2
Atuty: Ostry Wzrok, Szczęściarz, Mentor, Nieulękły
To nie było łatwe, kiwnął pyskiem do swoich jeszcze dodając. "Obyśmy się jeszcze spotkali, szybciej niż później." Poszedł w stronę drugiej grupy, która chyba nie umiała się do końca ze sobą porozumieć. Skierował wzrok do ich nauczycielki, puścił jej oczko, zawsze może na niego liczyć. Tutaj, nie mógł polegać na etyce młodych, byli chyba jeszcze za mali by zrozumieć większość jego słów. Na co mógł się jak tak powołać? Zwyczajna logika powinna rozwiązać wszystkie ich zwątpienia. Usiadł w tym gronie od razu przechodząc do rzeczy i tak już to wszystko za długo się przeciągało. Brzmiał poważnie, zupełnie inaczej niż przed ognistymi braćmi. Wszystkich traktował jak rodzinę, ale tu był jako pomoc, czasami krytyka bywa bardzo pomocna. "Wodzie brakuję jedzenia i nauczyciela, a tobie cienisty kamień by pomóc bliskiej osobie." Szybko podsumował wszystko, jakby w czymś się pomylił to młodzi na pewno prędko go sprostują. "Jestem piastunem i mogę nauczyć wiele smoków w stadzie wody." Zaproponował drapiąc się po pysku i myśląc co dalej. "Jeśli chodzi o głód, myślę, że każdy z nas może się złożyć po trochu. W taki sposób nakarmimy głodnych przyjaciół Opalonej." Pokiwał pyskiem lekko oblizując swój chłodny i suchy koniec pyska. "Careth, twój powód jest bardzo ważny, chcemy ci pomóc oddając ci kamień, ale jak każdy mądry smok chcemy coś w zamian. Czy mógłbyś obiecać, że spotkamy się razem na najbliższym polowaniu i w razie większego łupu oddasz trochę mięsa dla stada wody?" Kiedy już doszedł do końca jeszcze dodał. "A ja? Sam nie wiem... Po prostu wystarczy mi wasza znajomość, każdy z was jest wyjątkowy, to szczęście mieć takich braci i siostrę u swojego boku." Teraz musiał poczekać na ich odpowiedź, jako starszy patrzył tylko chłodnym spojrzeniem na mniejsze i te trochę większe ciałka. Sam się położył by jego pysk był na równi z resztą. Nie zawahał się ani chwili, wszystko na bieżąco analizował. Jeszcze nie powoływał się na ich relacje, jakby coś nie wyszło to może być dobry argument. Lepiej nie zdradzać wszystkiego od razu, jeszcze oskarżyli by go o szpiegostwo, bo niby skąd mógł wiedzieć o ich pokrewieństwie.

Licznik słów: 344
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Nie oglądaj się... Nie zatrzymuj się... Bo jedynym wrogiem jesteś ty sam...
ATRYBUTY:
A: 0 | W: 1 | Z: 2 | I: 0 | P: 1 | A: 1
UMIEJĘTNOŚCI:
A:1 Skr:1 Śl:1
Karta kompana
____________________________________
Obrazek
Atuty:
ostry wzrok– Wszystkie testy percepcji na polowaniu oparte na danym zmyśle wzrok mają dodatkową kość.
szczęściarz– Odwrócenie porażki akcji na 1 sukces raz na walkę/polowanie/raz na dwa tygodnie w wyprawie/misji/polowaniu łowcy/1 etapie leczenia.
mentor-Przy nauce umiejętności podstawowych pod okiem Piastuna uczniowi zostaje zmniejszony pułap przyznawania umiejętności w raportach. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.
nieulękły– Do smoka pierwszy ruch w walce, a przeciwnik ma +1 ST w pierwszej turze.
Wszystkie zatwierdzone przezemnie nauki proszę wpisywać z linkiem raportu do mnie na PW. Z góry serdeczne dziękuję.
Urągliwy Kolec
Dawna postać
Ujarzmienie Ustroju
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 295
Rejestracja: 03 mar 2018, 22:16
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 22
Rasa: Wężowy
Opiekun: Piętno Klątwy

Post autor: Urągliwy Kolec »
A: S: 1| W: 1| Z: 2| I: 3| P: 1| A: 1
U: B,P,A,O,Skr,W,Śl,MA,MO,MP: 1| MA,MO: 2|
Atuty: Szczęściarz, Niestabilny
Parsknął cichutkim, znikomym śmiechem na reakcje młodego samczyka na wieść o pomaganiu wszystkim co do jednego. Ta próżność, buchanie złością oraz ofensywność; oblizał się powoli, kłapiąc językiem po nozdrzach. Przekręciwszy oczyskami, powtarzał sobie słowo „bez powodu“, jakby najczystsza ironia skalała jego łepek.
Lekko dotknąwszy magiczną, iskrzącą powłokę, pazur musnął szybciuteńko barierę, a kpiący głos, bulgoczący, rzekł niechętnie oraz bezdźwięcznie:
Chcesz wojny.
I tym krótkim zwrotem, leniwym oraz lakonicznym, retorycznym, odpowiedział na głupie pytania Cienistego. Toć to oczywiste zagranie, iż pomagając innemu stadu w łataniu dziur dostajesz nagrodę w postaci chwilowego pokoju. Zawsze takie coś można wykorzystać na zbieranie zapasów, aby później się przygotować na potencjalny atak.
Na kolejne pytanie, uśmiechnął się zjadliwie, obrzydliwie wręcz wykrzywiając wargi w grymasie... wyższości. Wiedział co on ma, co może mieć oraz co może załatwić, lecz to pozostaje jego wiedzą. Tym oto zachowaniem mógł wzbudzić w młodziku zainteresowanie fortuną, albo propozycją niczego. Ruletka kontynuowałaby swój byt, gdyby nie słowa Rek odbijające się echem w środku szwami spiętej łepetyny.
Posłał jej głuche, urągliwe spojrzenie z błyskiem pobłażliwości. Podniósł lewą brew, wydął wąskie wargi w komicznym, acz niedowierzającym wyrazie pyska. Niczym bobasek dostający swój pierwszy ugotowany brokuł na obiad, bądź osoba słysząca kłamstwo, wiedząc o prawdzie. Wiedział, że to nie jest propozycja. To rozkaz.
Nie mógł nic z tym zrobić.
Musiał wesprzeć Opalową Łuskę o złotych oczach.
Mruknął jakoby niechętnie, jakby gruby kot przewracał się o wszystkich siłach na lewy bok. Pokręcił nosem, wrócił wzrokiem do sytuacji, a tam... Piastun. Kolejny. Walący swądem stada Ziemi. No to parsknął wydzieliną z nosa raz, czy dwa, na bok, bądź pod siebie. A jak ten czarny wywern się rozgadał to aż uszy pękały pod potokiem słów. Jedne sensowne bardziej, drugie mniej. Czuł się na chwilę wyobcowany z tego handlu, toteż zadrgał lazurowym ogonem, trzepocąc żuchwą.
Nastała cisza po bełkocie.
Cisza przed burzą.
Czyżby?
Owinął swój tułów jak niejeden wąż, grzechotnik nawet, spojrzał to na Opalową Łuskę, to na nieznajomego Piastuna. Tok myślenia nakazywał mu stwierdzenie, iż czarnołuski miał dopomóc grupie, jednakże... nie wydawało się to być osiągnięte. Miał więcej pytań, niźli odpowiedzi, więc wziął inicjatywę w swe młode łapska.
Uczenie piskląt – burknął bez krztyny emocji. – moje wsparcie za kamień dla Stada Wody to dobra propozycja.

Licznik słów: 369
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
CO MOŻNA SPOTKAĆ NA NIESPODZIEWAJKACH:*
• Urgumm Piaskowyjec
• Kovarothenon
• Chrystyna
• Krwiopijec
• Aster gawędka
• Pan lub Pani Papier
• Zyzuś Tłuścioch
• Igrasso

* wszystkie akcje z tymi stworzeniami mają konsekwencje i zachowują się jak zwykłe postaci – mają rozum. można je zabić, zmienić cały życiorys lub utrzymywać dobre relacje z nimi, a czasem i wręcz przeciwnie.

LISTA ŻETONÓW:
• 0x platyna
• 0x złoto
• 0x srebro
• 2x brąz
Erupcja Epidemii
Dawna postać
Careth Wirulentny
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 408
Rejestracja: 12 mar 2018, 18:20
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 43
Rasa: Skrajny
Opiekun: Perlisty Śmiech
Mistrz: Popiół & Feeria & Kerrigan team
Partner: Kerrigan lover

Post autor: Erupcja Epidemii »
A: S: 1| W: 1| Z: 2| M: 3| P: 3| A: 1
U: B,Pl,L,W,M,A,O,Skr,Sl,Kz,MA,MO: 1| MP: 2
Atuty: Ostry węch; Szczęściarz; Obrońca;
Pisklę zmrużyło oczy, otrzymując kolejną mentalną wiadomość i wzdychając. Nie trzeba się o niego troszczyć. Naprawdę! Jest stuprocentowo samowystarczalny, a tak przynajmniej sobie wmawiał, nie wpadając jeszcze w jakieś olbrzymie niebezpieczeństwo. Serio, musiał urodzić się pod którąś z tych sławnych szczęśliwych gwiazd, bowiem nie zeżarło go jeszcze nic podczas samotnych wędrówek, nie utopił się, nie spadł ze szczytu, nie został porwany i wzięty na zakładnika. Zaskakujące.
Skąd znasz to imię – wtrącił się nagle w sam środek wywodu Zimnego piastuna, lustrując go przez uderzenie serca zaniepokojonym, świdrującym wzrokiem. Przez to część owej wypowiedzi mu umknęła, kiedy kurczowo wbił tępe szpony w ziemię. Czuł, jakby ktoś wyrwał mu część skrywanej przez niego tajemnicy, a sam przeszedł do znacznie ważniejszej sprawy niźli jakieś wymyślone problemy – próby odtworzenia całego spotkanie w umyśle, by zorientować się, kiedy też zdążył się komukolwiek przedstawić. Skrzywił się momentalnie. Nie, nie przypominał sobie, by mówił cokolwiek o sobie. Czyżby Perlisty Śmiech rozpowiadał wszystkim wokół o swoim pierworodnym?
Nie, nie mogę obiecać – burknął z ociąganiem. On? Na polowaniu? Nie oczekiwał, by zbyt szybko na nie wyruszył. Jego nauka szła w dosyć ślimaczym tempie i nie spodziewał się za szybko wyruszyć na jakiekolwiek polowanie. Ba, czy przypadkiem nie zapomni? Czy nie będzie właśnie tym, który bardziej zawadza niż pomaga? A jeśli to tylko kolejny sposób, by zastawić pułapkę i pozbywać się wrogów jednego po drugim? Nie miał ochoty wychodzić w nieznane, szczególnie, że był smok, który znacznie lepiej nadawał się do spełnienia tego warunku. – Stadny łowca mógłby z wami pójść – stwierdził i choć nie powiedział tego na głos, na myśli miał nikogo innego jak swojego ojca. Był pewien, że gdyby taka sytuacja działa się naprawdę, on by pomógł.
Wzruszył bezwiednie barkami, skinąwszy twierdząco łbem. Że niby Wodny nie oczekiwał odpowiedzi? Cóż, to brzmiało trochę jak pytanie dla młodzika, a i tak jakoś zareagować wypadało. Wojna? Nie miał nic przeciwko, o ile zdążyłby ze swoją edukacją na tyle, by móc kogokolwiek wyleczyć. Zawsze to punkty leczenia. Ale raczej wolał, by stado Cienia rzeczywiście najpierw lepiej się przygotowało w razie czego.

Licznik słów: 345
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

Obrazek
♜♟♟♜
ᴀᴛᴜᴛʏ
ᴏꜱᴛʀʏ ᴡęᴄʜ..
Wszystkie testy percepcji na polowaniu oparte
na węchu mają dodatkową kość.


sᴢᴄᴢęśᴄɪᴀʀᴢ
odwrócenie porażki akcji na 1 sukces raz na
walkę/raz na dwa tygodnie w wyprawie/misji/1
etapie leczenia.
Ostatnie użycie: 28.10.2018


oвrońca.
+1 sukces do obrony magicznej raz na walkę

Obrazek

2x srebrny żeton |
ɢŁᴏꜱ | ᴅɪᴀʟᴏɢɪ #83aeb0 | ᴍᴇɴᴛᴀʟᴋɪ #4d6d6f
| od Błyszczącej Łuski | od Sosny | od Strażnika Ostępów |

Matumaini
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 260
Rejestracja: 31 sty 2018, 8:20
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 30
Rasa: Północny

Post autor: Matumaini »
A: S: 2| W: 1| Z: 3| M: 1| P: 1| A: 1
U: B,L,Skr,Śl,Kż,A,O:1
Wybacz Kołysanko... Masz racje [/b] – przekazała tylko i spojrzała na małego samca.
Wybacz... Nie powinnam Ci obiecać czegoś, czego nie jestem pewna. Oddaj kamień Uranowi. Obrońcy bardzo przydadzą się naszemu stadu, bo jak słusznie zauważyłeś jesteśmy z Wody – przeprosiła i wycofała się. Nie było już seansu ciągnąć tego dalej. Mogła teraz tylko obserwować.
Myślisz, że podjęłam dobrą decyzję wycofując się? – zapytała mentalnie piastunkę Ognia. Następnie dalej patrzała na Cienistego i Wodnego, śledząc ich poczynania.

\\sorki za tak słaby post

Licznik słów: 85
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Blizny Wiatru
Dawna postać
Podrapany Pysk
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 614
Rejestracja: 07 paź 2017, 22:18
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 36
Rasa: Skrajny
Opiekun: Zapomniany Rytm
Mistrz: Pióro Ognia
Partner: Opalowa Łuska

Post autor: Blizny Wiatru »
A: S: 5| W: 2| Z: 2| I: 1| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,Śl,Skr,MP,W,MO,MA,M:1| A,O: 2
Atuty: Silny; Szczęściarz; Twardy jak Diament
Zamyśliłem się dość wyraźnie. Kamień który dostałem miał być przeznaczony na mój trening... Uznałem że odpowiem Szklanej – Dziekuję za pochwałe siostrzyczko. Myślę że nie oddał bym tego kamienia ponieważ osoby które chciały ten kamień miały bardzo ważne sprawy i mimo że zadeklarowałem że lepiej będzie go potrzebował i Rytm i popiół to jednak trafił do mnie. to znak że uznali mnie jako wartego zaufania. A Adeptka nie powiedziała mi celu na jaki chce go powierzyć, nie powiedziała też dlaczego tak jej na nim zależy więc nie mam podstaw o tym nawet myśleć. otrzymałem coś co miało uratowac moją siostrę. I nie zamierzam tego stracić tylko dobrze zagospodarować

Licznik słów: 108
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Znowu tu jestem
Biegnę by wygrać
Znowu cię przeklnę
Zabije w myślach
Zobaczysz we mnie
Więcej niż słowa
Poczujesz ciernie
I miękkość w nogach
Głos
ATUTY
I →
II → ZAJME SIĘ TYM PÓŹNIEJ
III →
IV → Brak


Posiadane:
Kamienie:
Owoce: 2/4
Mięso: 8/4
inne: Runa Pazura, Eliksir chroniący(AF)

Obrazek
Erupcja Epidemii
Dawna postać
Careth Wirulentny
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 408
Rejestracja: 12 mar 2018, 18:20
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 43
Rasa: Skrajny
Opiekun: Perlisty Śmiech
Mistrz: Popiół & Feeria & Kerrigan team
Partner: Kerrigan lover

Post autor: Erupcja Epidemii »
A: S: 1| W: 1| Z: 2| M: 3| P: 3| A: 1
U: B,Pl,L,W,M,A,O,Skr,Sl,Kz,MA,MO: 1| MP: 2
Atuty: Ostry węch; Szczęściarz; Obrońca;
//Info dla ludzi odnośnie nauki mediacji, pozwolę sobie zacytować;
Szklana Melodia pisze:Spróbować nie zaszkodzi. Jak dostaniesz akcept to napisz do innych uczestników mediacji, dobrze?
Zostałam poproszona, więc łapcie: możecie składać raporty z Mediacji I

Licznik słów: 34
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

Obrazek
♜♟♟♜
ᴀᴛᴜᴛʏ
ᴏꜱᴛʀʏ ᴡęᴄʜ..
Wszystkie testy percepcji na polowaniu oparte
na węchu mają dodatkową kość.


sᴢᴄᴢęśᴄɪᴀʀᴢ
odwrócenie porażki akcji na 1 sukces raz na
walkę/raz na dwa tygodnie w wyprawie/misji/1
etapie leczenia.
Ostatnie użycie: 28.10.2018


oвrońca.
+1 sukces do obrony magicznej raz na walkę

Obrazek

2x srebrny żeton |
ɢŁᴏꜱ | ᴅɪᴀʟᴏɢɪ #83aeb0 | ᴍᴇɴᴛᴀʟᴋɪ #4d6d6f
| od Błyszczącej Łuski | od Sosny | od Strażnika Ostępów |

Milknący Szept
Dawna postać
TWOJA Babcia
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1554
Rejestracja: 14 paź 2017, 21:56
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 104
Rasa: Skrajny
Opiekun: Wirtuoz Szeptów
Mistrz: Stada

Post autor: Milknący Szept »
A: S: 2| W: 3| Z: 3| M: 2| P: 4| A: 5
U: B,Skr,Śl,Kż,MP,A,O,MA,MO:1|W,L,Pł:2|M:3
Atuty: Kruszyna; Szczęściarz, Mentor, Magiczny Śpiew, Znawca terenów
//Zrobię mały timeskip xD W pierwszym akapicie opiszę co zaszło.

Ostatecznie rozmowy trwały, a ostatnia z grup nie była w stanie dojść do żadnego porozumienia. Mimo różnych technik, mimo różnych prób, brak w nich było należnej empatii. Dlatego wtrąciła się Kołysanka. Powiedziała, że na dziś już wystarczy. Ale że uczniowie powinni wyciągnąć wnioski z tej lekcji. W pierwszej grupie wszystkie smoki odniosły pewien sukces. Tutaj dwoje odeszło z pustymi łapami. A każdy z drugiej trójki mógł czuć niesmak. W końcu – nic się nie rozwiązało, nic się nie upewniło.
Gdy pożegnała całą resztę, uśmiechnęła się do Popiołu. – Pewnie czujesz niedosyt. Bacznie obserwowałeś i pilnie reagowałeś w czasie nauki podstaw, jestem ci bardzo wdzięczna. – Częściowo to dzięki niemu pierwsza grupa "wygrała". A potem stał się mediatorem drugiej, choć zbyt pisklęca skazana była z góry na porażkę. Bardzo uczącą – jeśli zechcą się na niej uczyć.
Żeby rozwinąć sztukę mediacji, powinniśmy zastanowić się nad rozwiązywaniem spraw nie tylko indywidualnych. Chciałabym rozwikłać z tobą pewną zagadkę. Załóżmy, że w stadzie zmieniło się Przywództwo. Okazało się, że nowy Przywódca nie jest zbyt charyzmatyczny, przez co wiele smoków kręci nań nosem. Zdarzyło się, że na polowaniu Łowca zostaje zaatakowany przez drapieżnika i woła na pomoc tego Przywódcę. Ale on się nie zjawia na czas, ponieważ został wyrwany z rozmów na temat utrwalenia sojuszu po przeciwległej stronie Terenów. Łowca sobie poradził, ale ma żal do Przywódcy i zaczyna się kłócić. Uważa, że Przywódca nie powinien nim pozostać. Spróbuj wcielić się w obie strony tego konfliktu. Łowca uważa, że Przywódca nie może ochronić ich ze swojego poziomu i prawdopodobnie jest to prawdą. W końcu jest sam. Najwyraźniej bardzo sam. Łowca chce jak najlepiej dla Stada. Co powinny zrobić oba smoki? – Zapytała swojego dawnego mentora. Zadanie było o tyle trudniejsze, że teraz musiał jak najdokładniej i jak najlepiej wczuć się nie tylko w jedną, ale dwie strony konfliktu. I obie poprowadzić jak najlepiej.

Licznik słów: 319
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
________________________________________Lothia______Athair Obrazek Rek ma 123,75cm w kłębie) xD__________________________________ORYGINAŁ!
Galeria; Głos; Motywy Muzyczne Teczka; Osiągnięcia;
Żetony Złoty: 08; Srebrny: 07 nagroda
Drzewo genealogiczne
Popiół Przeszłości
Dawna postać
Zmiennoskrzydły
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1128
Rejestracja: 07 cze 2017, 23:07
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 74
Rasa: Skrajny
Opiekun: Gonitwa Myśli
Partner: Krwawa Żądza

Post autor: Popiół Przeszłości »
A: S: 2| W: 2| Z: 2| M: 2| P: 2| A: 3
U: B,O,A,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl: 1| L,Pł,M:2
Atuty: Ostry Wzrok, Szczęściarz, Mentor, Nieulękły
To nie było takie proste na co się zanosiło z początku. Podrapał się po pysku i już bez zbędnych dyskusji zaczął intensywnie myśleć, nie chciał ją zawieść. Odpowiedź musiała być dosyć obszerna i chociaż Nocny był dosyć słaby w tych rewirach to jednak nie uciekł przed następnym wyzwaniem. Wziął głęboki wdech by po chwili zacząć. "Obaj na spokojnie powinni to sobie wyjaśnić, przywódca powinien wytłumaczyć, że sojusz równa się pokój czyli też jakiś rodzaj ochrony stada. A łowca? Myślę, że powinien zaproponować dogodne dla stada rozwiązanie, czyli szkolenie następnego łowcy by... nie był już znowu taki sam z drapieżnikami. Najważniejsze aby zachowali spokój, bo kłótnie prowadzą donikąd. Jeśli wzajemnie się wysłuchają i zrozumieją, co więcej zaoferują wzajemną pomoc to powinno się wszystko udać. Tak sobie teraz pomyślałem, że przywódca w wolnej chwili też mógłby polować. W końcu nie zawsze jest się zajętym aż tak bardzo każdego dnia. Łowca... na pewno zna łowców z innego stada, może mógłby zaproponować pomoc z ich strony, o ile by się tylko zgodzili. W ostateczności może bogowie by im pomogli, jest przecież wielki smok zwierzyny, możliwe że ten wypadek to nie wina smoków. Co jeśli to znak? Jak najbardziej razem mogli by pójść do świątyni i razem zapytać. Nie sądzę by któryś smok się rozczarował." Miała to być długa i wyczerpująca odpowiedź, ale chyba nie bardzo wyszło. Powiedział to co myślał i nic więcej nie miał do dodania, czy na prawdę Shadows mógł przewidzieć wszystkie koncepcje tej sytuacji? Najpewniej zaraz się o tym dowie.

Licznik słów: 249
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Nie oglądaj się... Nie zatrzymuj się... Bo jedynym wrogiem jesteś ty sam...
ATRYBUTY:
A: 0 | W: 1 | Z: 2 | I: 0 | P: 1 | A: 1
UMIEJĘTNOŚCI:
A:1 Skr:1 Śl:1
Karta kompana
____________________________________
Obrazek
Atuty:
ostry wzrok– Wszystkie testy percepcji na polowaniu oparte na danym zmyśle wzrok mają dodatkową kość.
szczęściarz– Odwrócenie porażki akcji na 1 sukces raz na walkę/polowanie/raz na dwa tygodnie w wyprawie/misji/polowaniu łowcy/1 etapie leczenia.
mentor-Przy nauce umiejętności podstawowych pod okiem Piastuna uczniowi zostaje zmniejszony pułap przyznawania umiejętności w raportach. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.
nieulękły– Do smoka pierwszy ruch w walce, a przeciwnik ma +1 ST w pierwszej turze.
Wszystkie zatwierdzone przezemnie nauki proszę wpisywać z linkiem raportu do mnie na PW. Z góry serdeczne dziękuję.
Milknący Szept
Dawna postać
TWOJA Babcia
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1554
Rejestracja: 14 paź 2017, 21:56
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 104
Rasa: Skrajny
Opiekun: Wirtuoz Szeptów
Mistrz: Stada

Post autor: Milknący Szept »
A: S: 2| W: 3| Z: 3| M: 2| P: 4| A: 5
U: B,Skr,Śl,Kż,MP,A,O,MA,MO:1|W,L,Pł:2|M:3
Atuty: Kruszyna; Szczęściarz, Mentor, Magiczny Śpiew, Znawca terenów
Melodia jednak pokiwała głową z uznaniem. – Samo wyjaśnienie, że Przywódca przebywał zbyt daleko to dobry początek wyjaśnień. Jednak zgadzam się z tobą. Próba dojścia do zjednoczenia jest bardzo istotną sprawą. Pamiętaj jednak, że Stada lubią trzymać swoje problemy wśród swoich. W Ogniu nie panuje zakaz proszenia łowców spoza sojuszu o pomoc w razie głodu, jednak nie jest to na dłużą metę konkretna współpraca. Bogowie również nie zawsze odpowiadają. Mnie praktycznie zawsze. Lecz wiem, że niektórzy nigdy nie słyszeli głosu boga. Cisza mogłaby napiąć stosunki pomiędzy zwaśnionymi. Mimo to uważam, że pierwsze z zaproponowanych rozwiązań powinno dość dobrze ułagodzić sprawę. Szkolenie uczniów jest dobre. Ale też większenie świadomości, że tylko razem tworzymy całość. Wojownik i Łowca dopełniają się. Tak jak Wojownik i Uzdrowiciel. Jak Piastun i Uczniowie. Pisklęta i Opiekuni. – Dokończyła swoją wypowiedź. – Mam nadzieję, że takie sytuacje nigdy się nie zdarzą. Lecz co jeśli nagle kilka młodych smoków zechce być Piastunem? Ważne jest nauczanie piskląt, ale to oznacza, że jedno pokolenie będzie mieć niewielu karmicieli i obrońców oraz wiecznie brakujących Uzdrowicieli. Gdyby wszystkie pisklęta Ziemi chciały zostać Piastunami, co byś zrobił? Gdyby była ich na przykład piątka, jak próbowałbyś rozwiązać proces? W końcu to ty jesteś Mistrzem i masz wiele do powiedzenia w kwestii wyboru ucznia. Jak byś go wybrał? Jak zniechęciłbyś innych do piastowania tego stanowiska, a zachęcił do piastowania innych? Jak mógłbyś sprawić by nie czuli się skrzywdzeni, a wręcz przeciwnie – tak samo równo jak twój przyszły podopieczny adept? – Zapytała Piołun. To faktycznie coś, czego mogą się spodziewać w przyszłości. Piastunów nie powinno być wielu, choć są niezwykle ważni na straży Wiedzy.

Licznik słów: 269
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
________________________________________Lothia______Athair Obrazek Rek ma 123,75cm w kłębie) xD__________________________________ORYGINAŁ!
Galeria; Głos; Motywy Muzyczne Teczka; Osiągnięcia;
Żetony Złoty: 08; Srebrny: 07 nagroda
Drzewo genealogiczne
Popiół Przeszłości
Dawna postać
Zmiennoskrzydły
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1128
Rejestracja: 07 cze 2017, 23:07
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 74
Rasa: Skrajny
Opiekun: Gonitwa Myśli
Partner: Krwawa Żądza

Post autor: Popiół Przeszłości »
A: S: 2| W: 2| Z: 2| M: 2| P: 2| A: 3
U: B,O,A,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl: 1| L,Pł,M:2
Atuty: Ostry Wzrok, Szczęściarz, Mentor, Nieulękły
Piastun popukał swoim szponem po czarnych łuskach na pysku i zaczął bardzo wymagająco rozmyślać. Po chwili przeniósł swoje myśli w słowa, czy słusznie? To się dopiero okaże... "Na pewno spotkałbym się z każdym osobno, dowiedziałbym się dlaczego chcą zostać piastunami. Zobaczyłbym jacy są i małymi krokami znajdowałbym powody dlaczego nie nadają się na to stanowisko. Niektórzy przecież nie lubią czekać, a cierpliwość w tej randze to podstawa. Trzeba być bardzo odpowiedzialnym, wszak przecież piastun odpowiada za maluchy na swoich naukach. Jestem pewny, że w każdym smoku znalazłbym jakąś wadę która mówiłaby że nie powinien być na tym stanowisku. Posłuchałbym co lubią i w tym kierunku bym się udał, na przykład łowcą może zostać smok który lubi tropić i polować. Wojownikiem ten kto lubi walczyć i chciałby bronić stada... Czyli, w sumie każdy ma jakąś cechę kierującą go w stronę danej rangi. Nie można być w całości stworzonym tylko do walk, do nauki, albo do polowań. To dałoby mi szerokie pole manewru do przekonywań." Popatrzył na swoją nauczycielkę i pokiwał pyskiem zadowolony.

Licznik słów: 171
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Nie oglądaj się... Nie zatrzymuj się... Bo jedynym wrogiem jesteś ty sam...
ATRYBUTY:
A: 0 | W: 1 | Z: 2 | I: 0 | P: 1 | A: 1
UMIEJĘTNOŚCI:
A:1 Skr:1 Śl:1
Karta kompana
____________________________________
Obrazek
Atuty:
ostry wzrok– Wszystkie testy percepcji na polowaniu oparte na danym zmyśle wzrok mają dodatkową kość.
szczęściarz– Odwrócenie porażki akcji na 1 sukces raz na walkę/polowanie/raz na dwa tygodnie w wyprawie/misji/polowaniu łowcy/1 etapie leczenia.
mentor-Przy nauce umiejętności podstawowych pod okiem Piastuna uczniowi zostaje zmniejszony pułap przyznawania umiejętności w raportach. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.
nieulękły– Do smoka pierwszy ruch w walce, a przeciwnik ma +1 ST w pierwszej turze.
Wszystkie zatwierdzone przezemnie nauki proszę wpisywać z linkiem raportu do mnie na PW. Z góry serdeczne dziękuję.
Bursztynowa Łuska
Dawna postać
Dawna postać
Posty: 88
Rejestracja: 21 lip 2018, 10:20
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 23
Rasa: Skrajny

Post autor: Bursztynowa Łuska »
A: S: 2| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 3
U: B,O,A:1
Atuty: Kruszyna
Przybyła tutaj by.... Pobiegać. Tak. Przybyła tu głównie by poćwiczyć skręty, a to miejsce miało w sobie dużo drzew które nadawały się do owego ćwiczenia. Łapy dudniły jej o ziemię, a jej ciało nachylało się w strony które chciała biec, ogon skręcał raz w tą, raz w tamtą, a na pewno w przeciwną stronę niż ciało, by unikać jakiegokolwiek zderzenia z większą roślinnością.
Jednak po pewnym czasie nie tylko jej się znudziło, a także poczuła głód. Nie wiedziała co ma zrobić jeśli ująć to prawdziwie. W stadzie Ognia jedyne komu ufała, to Szklana Melodia... Nawet Światłemu nie ufała zbytnio. Kto wie może kiedyś poda jej truciznę gdy ta będzie chora? Nikt nie wie. Teivar jej nie lubił, a Tembr zajmował się bardziej wartościowymi smokami. A jakby jeszcze tego było mało, to ogon nie odpuszczał szczypać.
Położyła się i położyła łeb na przednie łapy.

Licznik słów: 143
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Choroba: zapalenie gruczołów (smok nie może ziać ani mówić)
Lisia Kita
Dawna postać
Eliana Wiatrołapa
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1376
Rejestracja: 01 mar 2015, 17:24
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 44
Rasa: Skrajny
Opiekun: Szydercze Licho
Mistrz: Zaranna Iskra; Światłość Erycala
Partner: Tembr Ognia+

Post autor: Lisia Kita »
A: S: 1| W: 2| Z: 4| M: 5| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,A,O,W,Kż,MA,MO,Skr,Śl: 1| MO,MP: 2| Lecz: 3
Atuty: Ostry Wzrok; Szczęściarz; Skupiona
Latałam w okolicy terenów niczyich.
Musiałam przewietrzyć umysł, moje polowania szły średnio, ale wierzyłam, że z czasem wszystko się unormuje. Wszak nikt nigdy nie twierdził, że będzie lekko.
Obserwowałąm czerwonymi ślepiami doliny w dole oraz lasy, a chłód, który zaczął wgryzać się w moje ciało doprowadzał mnie do dziwnego stanu.
Nie było mi z tym dobrze, wiedziałam, że zima będzie dla mnie prawdziwą próbą sił.
W końcu w dole dostrzegłam młodego smoka.
Zaintrygowana zniżyłam lot, a nastepnie wylądowałam dwa skrzydła od młodego osobnika.
Złożyłam skrzydła po bokach, a następnie powęszyłam w powietrzu zapoznając się z zapachem samiczki, jak się okazało.
Ah, Ognista!
Podeszłam do niej powoli, kołysząc delikatnie końcówką ogona. Zauważyłam wychudłe boki i westchnęłam.
Miałam ostatnio niebywałe szczęście trafiać na beznadziejne przypadki zaniedbania.
Skupiłam się na mocy, aby przywołać ostatnią oprawioną tuszę żubra .
Witaj, mała? Dobrze się czujesz? Wyglądasz na osłabioną? Jesteś tu sama? – zagadnęłam przystając kilka kroków od niej.
Uśmiechnęłams ię ciepło.
Nazywam się Lisia Kita – przedstawiłam się, a tymczasem tusza w końcu wychynęła spomiędzy drzew i opadła koło młodej.
Posil się, wyglądasz nieciekawie – dodałam jeszcze.

Licznik słów: 185
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Tęcze nie rozświetlają nieba, dopóki nie pada deszcz,
a świece po prostu nie będą świecić dopóki się nie zapalą.

Obrazek
..Ostry wzrok dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na wzroku .

..Szczęściara 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na walkę/polowanie/raz na dwa tygodnie w
wyprawie/misji/polowaniu łowcy/1 etapie leczenia.


..Skupiona -1 ST do pierwszego etapu leczenia, jeśli smok leczy z maksymalną liczbą rodzajów ziół.


GŁOS POSTACI MOTYW MUZYCZNY KARTA KOMPANA

.......W:1 | Z:2 | P:2.......Śl,Skr:1 | A, O:2
Bursztynowa Łuska
Dawna postać
Dawna postać
Posty: 88
Rejestracja: 21 lip 2018, 10:20
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 23
Rasa: Skrajny

Post autor: Bursztynowa Łuska »
A: S: 2| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 3
U: B,O,A:1
Atuty: Kruszyna
Miała już zasnąć aż tu nagle...Dźwięk innego smoka. CZY TO ZNOWU SZKLANA MELO-–?! A nie, to nie ona. pomyślała sobie, gdy zauważyła posturę smoka który ją...odwiedził.
Była na pewno większa od Szklanej Melodii i pachniała... Znajomo? Przynajmniej lepiej niż ten pisklaczek Tembru.
Spojrzała swymi pomarańczowymi ślepiami jeszcze raz na smok...smoczycę. Tak, to była smoczyca. Jej głos był dosyć przyjemny. Bursztyn podniosła swój łeb na pytania nowo przybyłej...Lisiej Kity.
Witaj, jestem Bursztyn...i tak jestem tu sama. – Nawet jeśli była to najgłupsza rzecz jaką mogła powiedzieć...Nie chciała okłamywać kogoś kto... Zaoferował jej posiłek? Nie dość, że zaoferowała jej mięso, to jeszcze ją zachęcała.
To było dziwnie miłe zdarzenie dla popiółki, lecz spodobało jej się to. Ta samica będzię mogła liczyć na wsparcie Bursztyn gdy będzie jej potrzebować. Ona jej pomoże, tak jak smoczyca pomogła jej.
Po zachęcie ze strony Lisiej, Bursztyn zaczeła wgryzać się w mięso swymi małymi zębami.
Zeszło jej to chwilę zanim zdążyła pochłonąć mięso, lecz gdy skończyła, oblizała się i zwróciła pysk w stronę smoczycy.
Dziękuje... Ja biegałam jakbyś chciała się spytać co tu robię.

Licznik słów: 178
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Lisia Kita
Dawna postać
Eliana Wiatrołapa
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1376
Rejestracja: 01 mar 2015, 17:24
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 44
Rasa: Skrajny
Opiekun: Szydercze Licho
Mistrz: Zaranna Iskra; Światłość Erycala
Partner: Tembr Ognia+

Post autor: Lisia Kita »
A: S: 1| W: 2| Z: 4| M: 5| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,A,O,W,Kż,MA,MO,Skr,Śl: 1| MO,MP: 2| Lecz: 3
Atuty: Ostry Wzrok; Szczęściarz; Skupiona
Przekrzywiłam lekko głowę na bok, a na moim pysku odmalował się ciepły uśmiech.
Bursztyn, bardzo ładne imię. Przywodziło mi na myśl naszą dawną uzdrowicielkę, Bursztynowe Zwierciadło, chyba tak się nazywała.
Z tego, co wiedziałam, nie zabawiła długo między nami, odeszła po kilku księzycach.
Zastanawiałam się, skad ta tendencja do ochodzecha przybyszów spoza bariery.
Przysiadłam na tylnych łapach, układając futrzasta końcówkę przy przednich.
Odczekałam, aż młódka zje swój posiłek.
Bardzo piękne imię, Bursztynko. A bieg zawsze jest dobry dla rozładowania napięcia – mrugnęłam do niej porozumiewawczo.
Kim chcesz zostać w swoim Stadzie? Jesteś już całkiem spora, zapewne niebawem będziesz Adeptką? – zagaiłam z zaciekawieniem

Licznik słów: 105
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Tęcze nie rozświetlają nieba, dopóki nie pada deszcz,
a świece po prostu nie będą świecić dopóki się nie zapalą.

Obrazek
..Ostry wzrok dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na wzroku .

..Szczęściara 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na walkę/polowanie/raz na dwa tygodnie w
wyprawie/misji/polowaniu łowcy/1 etapie leczenia.


..Skupiona -1 ST do pierwszego etapu leczenia, jeśli smok leczy z maksymalną liczbą rodzajów ziół.


GŁOS POSTACI MOTYW MUZYCZNY KARTA KOMPANA

.......W:1 | Z:2 | P:2.......Śl,Skr:1 | A, O:2
Bursztynowa Łuska
Dawna postać
Dawna postać
Posty: 88
Rejestracja: 21 lip 2018, 10:20
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 23
Rasa: Skrajny

Post autor: Bursztynowa Łuska »
A: S: 2| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 3
U: B,O,A:1
Atuty: Kruszyna
Złota smoczyca zachowywała się dość...ciekawie. Wyglądało na to, że może jej zaufać? Albo przynajmniej nie wyładowywać na niej swojej złości... W swój sposób.
Popielata połknęła ostatni kęs, gdy zauważyła, że Lisia Kita przysiadła sobie obok niej, najprawdopodobniej w zamyśleniu.
Bursztyn nie zabardzo obchodziło, co sobie smoczyca siedząca obok jej szarego ciała myślała. Bardziej dbała o to, czemu jej ogon tak swędzi, lecz z jej własnych problematycznych wyrwał ją głos złotołuskiej. Odwróciła swą głowę w strone przybyłej.
Dzięki. To jedyne co moge teraz robić.
Na kolejne pytanie nie wiedziała przez chwilę co odpowiedzieć. Popatrzyła chwilę swymi pomarańczowo-ognistymi ślepiami na Lisią. Już wiedziała.
Mam zamiar zostać wojownikiem. – By mieć siłę do powalania większych ode mnie bestii. – Na razie... Dopiero się szkole.– Lepszej odpowiedzi popielata nie znalazła.

Licznik słów: 126
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Choroba: zapalenie gruczołów (smok nie może ziać ani mówić)
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej