Szklista skała

Najspokojniejsze miejsce w całej krainie. Młode drzewka dają schronienie przed słońcem, ale tez przed deszczem. Gdzieniegdzie niewielkie polany, na których można posiedzieć i porozmawiać. W Szklistym Zagajniku można poczuć się jak w domu...
Berius
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 857
Rejestracja: 15 mar 2019, 19:19
Stado: Waham się
Płeć: Samiec
Księżyce: 87
Rasa: Zwyczajny
Opiekun: Rudzik Płowy
Mistrz: Spękany Kamień/ Sztorm senpai

Post autor: Berius »

A: S: 1| W: 4| Z: 5| M: 1| P: 1| A: 2
U: W,B,L,MP,MO,MA,Skr,Kż: 1 | O,Śl: 2 | A: 3
Atuty: Zwinny, Chytry przeciwnik, Twardy jak diament, Uzdolniony, Wybraniec Bogów

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

Poszło... o wiele szybciej niż się tego spodziewał od razu został zaproszony obok niej więc podszedł powoli nie spuszczając starszej ze wzroku. Położył się obok i i od razu dostał pierwszy dylemat. Dwa pisklaki kłócące się o kamień, takie proste a jednak dość skomplikowane. Jego natura podpowiadała mu że żeby rozwiązać ten spur wystarczy jedna szybka walka ale szybko opamiętał się bo nie o to chodzi w mediacji. Wiec skoro nie mógł skorzystać z najprostszej dla niego opcji musiał znaleźć coś innego. Miał jednak za mało informacji by to odpowiednio rozwiązać.
Nie wiem czy dobrze myślę ale czy nie powinienem się ich najpierw zapytać o kilka podstawowych informacji?
Powiedział nie pewnie zbierając w głowie wszystkie pytania których odpowiedzi mogłyby być dla niego jakkolwiek pomocne.
Na przykład kto pierwszy zauważył kamień, czyj pomysł był by w ogóle takowych szukać? Można nawet spytać się ich o wiek czasem starsi odstępują coś młodszym gdy dowiedzą się że ci będą im bardzo wdzięczni a sami zyskają wiele plusów w oczach starszych. Niestety sam nie umiem wczuć się w ich rolę bo sam nigdy w takiej sytuacji nie byłem.
Było tyle możliwości że nie wiedział od czego zacząć więc na chwilę obecną czekał aż nauczycielka albo pochwali go za dobrą odpowiedź lub naprowadzi na inną.

Licznik słów: 210
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
→ Zwinny – brak

→ chytry przeciwnik – +2 ST do akcji przeciwnika raz na pojedynek/polowanie/raz na dwa tygodnie w wyprawie/misji/polowaniu łowcy

→ uzdolniony – brak.

→ twardy jak diament – -1 ST do testów na Wytrz.

→ wybraniec bogów – +1 sukces do akcji raz na walkę/polowanie/raz na tydzień w leczeniu/raz na dwa tygodnie w polowaniu łowcy/misji.


Obrazek
Walki wygrane:7 Remisy:1 Wygrane walki bez rany:4
Milknący Szept
Dawna postać
TWOJA Babcia
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1554
Rejestracja: 14 paź 2017, 21:56
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 104
Rasa: Skrajny
Opiekun: Wirtuoz Szeptów
Mistrz: Stada

Post autor: Milknący Szept »

A: S: 2| W: 3| Z: 3| M: 2| P: 4| A: 5
U: B,Skr,Śl,Kż,MP,A,O,MA,MO:1|W,L,Pł:2|M:3
Atuty: Kruszyna; Szczęściarz, Mentor, Magiczny Śpiew, Znawca terenów
Rek uśmiechnęła się łagodnie na słowa młodego samca. Powoli, krok po kroku. – Właściwie to wczułeś się wystarczająco. – Pochwaliła go melodyjnym wersem. – Sam fakt, że chcesz się najpierw rozeznać w tym co było przed świadczy o tym, że zabierasz się za to we właściwy sposób. Dopiero kilka odpowiedzi pomoże ci zastanowić się nad uczuciami jednej i drugiej ze stron konfliktu. Załóżmy, że pisklęta te nie szukały kamieni szlachetnych. Po prostu buszowały po świecie, aż natknęły się na spory rubin. Wiedziały, że jest bardzo kosztowny w naszym świecie i zapragnęły go zabrać. Tutaj wybuchła kłótnia. Pisklęta są w tym samym wieku i podobnie myślą, że kamień może im się bardzo przydać, więc go chcą. Do tej pory w moim życiu padły przynajmniej trzy odpowiedzi na ten problem. Mam nadzieję, że zaproponujesz przynajmniej dwa rozwiązania, na wypadek, gdyby pierwszy nie miał ugłaskać młode wystarczająco. – Uśmiechnęła się po raz kolejny. Delikatne łuseczki na jej pysku lśniły pod Złotą Twarzą, acz jej błękitne oczy wydawały się studnią zmęczenia.

Licznik słów: 167
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
________________________________________Lothia______Athair Obrazek Rek ma 123,75cm w kłębie) xD__________________________________ORYGINAŁ!
Galeria; Głos; Motywy Muzyczne Teczka; Osiągnięcia;
Żetony Złoty: 08; Srebrny: 07 nagroda
Drzewo genealogiczne
Berius
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 857
Rejestracja: 15 mar 2019, 19:19
Stado: Waham się
Płeć: Samiec
Księżyce: 87
Rasa: Zwyczajny
Opiekun: Rudzik Płowy
Mistrz: Spękany Kamień/ Sztorm senpai

Post autor: Berius »

A: S: 1| W: 4| Z: 5| M: 1| P: 1| A: 2
U: W,B,L,MP,MO,MA,Skr,Kż: 1 | O,Śl: 2 | A: 3
Atuty: Zwinny, Chytry przeciwnik, Twardy jak diament, Uzdolniony, Wybraniec Bogów
Płomienny zaczął się zastanawiać jak mógłby rozwiązać tą sytuację i wpadł na kilka pomysłów.
więc jest kilka możliwości na przykład mogą spróbować dojść do kompromisu i poszukać jakiejś rzeczy z której oboje by się cieszyli przecież nie mogą się całkowicie od siebie różnic. Kolejną obcją jest poprostu zagranie o niego, podejrzewam że jak by chcieli to mała walka do dwóch uderzeń też by wystarczyła. Istnieje też możliwość by przekonać ich na oddanie kamienia do skarbca nauczy też to ich że takie czyny nie tylko pomagają stadu ale i zaowocują w przyszłości. Mogą ostatecznie też ostatecznie wymienić cały kamień na dwa, każdy o połowie wartości tego pierwszego
Naprawdę bardzo się wysilił by znaleźć cztery rozwiązania problemu.

Licznik słów: 115
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
→ Zwinny – brak

→ chytry przeciwnik – +2 ST do akcji przeciwnika raz na pojedynek/polowanie/raz na dwa tygodnie w wyprawie/misji/polowaniu łowcy

→ uzdolniony – brak.

→ twardy jak diament – -1 ST do testów na Wytrz.

→ wybraniec bogów – +1 sukces do akcji raz na walkę/polowanie/raz na tydzień w leczeniu/raz na dwa tygodnie w polowaniu łowcy/misji.


Obrazek
Walki wygrane:7 Remisy:1 Wygrane walki bez rany:4
Milknący Szept
Dawna postać
TWOJA Babcia
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1554
Rejestracja: 14 paź 2017, 21:56
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 104
Rasa: Skrajny
Opiekun: Wirtuoz Szeptów
Mistrz: Stada

Post autor: Milknący Szept »

A: S: 2| W: 3| Z: 3| M: 2| P: 4| A: 5
U: B,Skr,Śl,Kż,MP,A,O,MA,MO:1|W,L,Pł:2|M:3
Atuty: Kruszyna; Szczęściarz, Mentor, Magiczny Śpiew, Znawca terenów
Żaden z moich uczniów nie zaproponował tego typu rywalizacji. – Uśmiechnęła się do młodego samca. Łuski na jej ciele nieco zalśniły podczas ruchu. – Walka o kamień mogłaby być dobra, jednak nigdy nie wiesz, czy nie przesadzą zanim nie będzie za późno. Mogą jednak próbować popisów. Mogą też powziąć się na odnalezienie drugiego kamienia. Oddanie go do skarbca również bardzo mi się podoba jako twoja propozycja. Dobrze oddałeś jej sens. – Podsumowała, łagodnie przechylając trójkątny pyszczek. Jasne, zimowe oczy spojrzały na niego przez moment z czułością. Ale wrażenie to szybko musiało ulecieć, gdy znów otworzyła pyszczek.
Skupmy się na czymś co znasz. Opowiedz mi o problemie, którego byłeś świadkiem jako gap albo i uczestnik. To mogło być coś, co było dawno temu, albo też coś, co dzieje się już teraz. Coś nad czym chciałbyś pogdybać, rozwiązać. Jest coś takiego? – Zapytała starsza ciepłym, spokojnym głosem.
Na wojnie będzie kimś innym.

Licznik słów: 152
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
________________________________________Lothia______Athair Obrazek Rek ma 123,75cm w kłębie) xD__________________________________ORYGINAŁ!
Galeria; Głos; Motywy Muzyczne Teczka; Osiągnięcia;
Żetony Złoty: 08; Srebrny: 07 nagroda
Drzewo genealogiczne
Berius
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 857
Rejestracja: 15 mar 2019, 19:19
Stado: Waham się
Płeć: Samiec
Księżyce: 87
Rasa: Zwyczajny
Opiekun: Rudzik Płowy
Mistrz: Spękany Kamień/ Sztorm senpai

Post autor: Berius »

A: S: 1| W: 4| Z: 5| M: 1| P: 1| A: 2
U: W,B,L,MP,MO,MA,Skr,Kż: 1 | O,Śl: 2 | A: 3
Atuty: Zwinny, Chytry przeciwnik, Twardy jak diament, Uzdolniony, Wybraniec Bogów
Sięgną pamięcią do przeszłości i jedyne co przychodziło mu do głowy było starcie z driadami na którym był nie tyle gapiem ale chciał obronić uwięzione pisklaki.
Nie wiem czy pamiętasz ale byłem na spotkaniu dla młodych na którym zaatakowały nas driady. Stanąłem w tedy jako wojownik a nie jako mediator więc skupiłem się na utrzymaniu pisklaków w bezpieczeństwie ale teraz jak patrze na całą sytuacje mogłem to rozegrać kompletnie inaczej. np. skupić się na uspokojeniu driad ale to gryzie się z moją naturą bo stawiam bezpieczeństwo innych na pierwszym miejscu.
Faktycznie zaczął się nad tym dogłębniej zastanawiać. Było bardzo dużo scenariuszy jak mogła się ta sytuacja zakończyć jednak całe szczęście skończyło się dobrze. Do głowy w pewnym momencie wpadło mu nietypowe pytanie.
Wiem że to dziwnie zabrzmi ale czy istnieje sposób by inne stworzenie jakoś uspokoić, przynajmniej na tyle by dało się z nim jakkolwiek negocjować?

Licznik słów: 146
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
→ Zwinny – brak

→ chytry przeciwnik – +2 ST do akcji przeciwnika raz na pojedynek/polowanie/raz na dwa tygodnie w wyprawie/misji/polowaniu łowcy

→ uzdolniony – brak.

→ twardy jak diament – -1 ST do testów na Wytrz.

→ wybraniec bogów – +1 sukces do akcji raz na walkę/polowanie/raz na tydzień w leczeniu/raz na dwa tygodnie w polowaniu łowcy/misji.


Obrazek
Walki wygrane:7 Remisy:1 Wygrane walki bez rany:4
Yamikarasu
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 65
Rejestracja: 26 paź 2019, 0:51
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 7
Rasa: Skrajny
Opiekun: Stłuczona Łuska
Partner: Kiedyś

Post autor: Yamikarasu »

A: S: 1| W: 1| Z: 2| M: 2| P: 1| A:3
U: Pł: 1
Po raz pierwszy wymknąłem się z groty matki tak daleko poza obóz stada. Nawet wyszedłem poza jej tereny umykając patrolującego granicę smoku. Wędrowałem przed siebie nie myśląc za wiele, jedynie podziwiałem jak zieleń ustępuje czerwieni i brązu.
Przekroczyłem granicę zagajnika, był piękny, a życie w nim powolutku umykało i zbierało zapasy na gorsze i zimniejsze dni. Nagle zobaczyłem w oddali dużą błyszczącą skałę. [color=#c3444]" Co tam jest?"[/color] zapytałem siebie półszeptem i ruszyłem w jej kierunku. Na miejscu ujrzałem skałę błyszcząca w słońcu i można z jej powierzchni ujrzeć cześć zagajnika.

Licznik słów: 90
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
#c34444
#7a7d80
Szara Rzeczywistość
Dawna postać
Jaahvfadh Gorliwy
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3801
Rejestracja: 21 sie 2019, 22:15
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 67
Rasa: Góski

Post autor: Szara Rzeczywistość »

A: S: 2| W: 3| Z: 5| M: 5| P: 3| A: 1
U: L,Pł,O,A,MO,Kż,Skr,Śl,Prs,MA: 1| B,W,MP: 2| Lcz: 3
Atuty: Pechowiec; Szczęściarz; Błyskotliwy, Wybraniec Bogów; Uzdolniony
Zagajnik to miejsce dobre jak każe inne. Ostatnio Godnemu nie wychodziły polowania, ale przynajmniej nieco pogoda się poprawiła. Trzeba było szukać pozytywów.
Życie prawie dorosłego adepta było ciężkie. Nauki już praktycznie zakończone, ale wkradała się ciągła praca nad umiejętnościami. No i porażki na polowaniach. Przynajmniej Godny nigdy nie czuł pociągu do walk na arenach!
Było mocno po południu, akurat spacerował bez większego celu obserwując otoczenie. Jego dość bystre ślepia wypatrzyły poruszającą się wysoką trawę jakieś pięć ogonów od niego. Nie zamierzałby atakować zająca, którym i tak nie najadłby się za bardzo, ale lubił podziwiać naturę, którą niestety czasem musiał naruszyć, żeby po prostu przeżyć.
Usiadł na zadzie, aż z traw nie wyłoniło się... pisklę.
Oh, a co Ty tu robisz, maluchu?
Siedzący smok, który nagle wyłonił się za krzaków mógł być nieco przerażający, bo mimo wszystko zdecydowanie większy. No i ta lewa przednia łapa, na której od nadgarstka do ponad łokcia było widać różowo-niebieską skórę bez łusek... Ewidentnie po pazurach. Wojownik z niego żaden, ale skąd pisklę miało to wiedzieć?

Licznik słów: 170
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu


Pechowiec : Po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji

Szczesciarz : 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie. Ostatnie użycie możliwe po: 11.09

Blyskotliwy : -1 ST przy etapie magicznym leczenia ran

Wybraniec bogów : Raz tydzień w leczeniu + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST. Następne użycie możliwe po: 29.09

ZŁY(KK)
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
U: B,O,A,Skr: 1


Fullbody||Głos Smoka || Theme ||

Yamikarasu
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 65
Rejestracja: 26 paź 2019, 0:51
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 7
Rasa: Skrajny
Opiekun: Stłuczona Łuska
Partner: Kiedyś

Post autor: Yamikarasu »

A: S: 1| W: 1| Z: 2| M: 2| P: 1| A:3
U: Pł: 1
Przeczuwałem już od dawna, ze sam nie jestem na tych terenach. Ba... Sam głaz pozwolił mi zobaczyć zbierającego się adepta o ziemisto-ziołowej woni z daleka. Przypominał mi kogoś z mojego stada, może mi się tak zdawało na tamten czas. Czekałem na niego grzecznie i patrzyłem z zaciekawieniem na samca.
Ja tu żyć, zwiedzać, a ty? – patrzyłem na jego ciało, spięte i gotowe do ataku. Oby mi nic nie zrobił. Dopiero po chwili zauważyłem, że nie miał łusek na jednej z łap.
Podszedłem i delikatnie tyknąłem chorą łapę.
Co Ci? Łapa chora? – pacałem ja dalej pełny zainteresowania że pod futrem i łuskami coś istnieje. Zafascynowało mnie to bardzo.

// Wybacz, ze tak późno ;–; studia troche zabrały mi życia ;=;

Licznik słów: 123
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
#c34444
#7a7d80
Szara Rzeczywistość
Dawna postać
Jaahvfadh Gorliwy
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3801
Rejestracja: 21 sie 2019, 22:15
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 67
Rasa: Góski

Post autor: Szara Rzeczywistość »

A: S: 2| W: 3| Z: 5| M: 5| P: 3| A: 1
U: L,Pł,O,A,MO,Kż,Skr,Śl,Prs,MA: 1| B,W,MP: 2| Lcz: 3
Atuty: Pechowiec; Szczęściarz; Błyskotliwy, Wybraniec Bogów; Uzdolniony
// No życie ;P //

Ostatnio jakoś coraz częściej widywał pisklęta na terenach wspólnych. Czy to oznaczało, że wybito drapieżniki? Raczej nie... Albo pisklęta potrafiły nagle umykać opiekunom, albo opiekunowie mięli za dużo na swoich łbach.
Żyć? Z pewnością, ale musisz być bardzo ostrożny. Na pewno mówiła Ci to już jakaś opiekunka. Twoja Ciekawość jest jak najbardziej zrozumiała, ale niemniej jest to niebezpieczne. Ja... Ja już jestem duży na tyle, żeby poradzić sobie z drapieżnikami.
Krótko opisał sytuację, żeby określić też ile pisklak zrozumie... W końcu była różnica czy ma dopiero dwa czy cztery księżyce... Wczesny rozwój maluchów owocował bardziej wyszukanymi słowami. Ten tutaj wydawał się już mieć około tych czterech księżyców. Malec zwrócił uwagę na jego łapę. Sam też spojrzał na nią i lekko się uśmiechnął.
To blizna. Jeśli kiedyś się zranisz to może Ci taka pozostać...-Odpowiedział beztrosko i rozglądnął się. Byli sami... Ostatnim razem jak był z pisklęciem z wody to wyskoczyła jego siostra, a potem puma, żeby zaatakować malca. Trzeba mieć się na baczności...
Jak masz na imię, młody?

Licznik słów: 172
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu


Pechowiec : Po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji

Szczesciarz : 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie. Ostatnie użycie możliwe po: 11.09

Blyskotliwy : -1 ST przy etapie magicznym leczenia ran

Wybraniec bogów : Raz tydzień w leczeniu + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST. Następne użycie możliwe po: 29.09

ZŁY(KK)
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
U: B,O,A,Skr: 1


Fullbody||Głos Smoka || Theme ||

Yamikarasu
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 65
Rejestracja: 26 paź 2019, 0:51
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 7
Rasa: Skrajny
Opiekun: Stłuczona Łuska
Partner: Kiedyś

Post autor: Yamikarasu »

A: S: 1| W: 1| Z: 2| M: 2| P: 1| A:3
U: Pł: 1
Słuchałem go uważnie. Wyciągałem z jego słów , gestów jak najwięcej cennych informacji. Może mam te trzy cztery księżyce. Wszytko wydaje mi się nowe, inne, nieznane. Patrzyłem uważnie na jego odsłonioną łapę. Ja różową skórę. Przyglądałem się układom żył.
Może mnie ominą blizny, mnie niezbyt ciągnie do walk. – przypomniałem sobie zabawę z siostrzyczką. Nasze udawane walki i sprzeczki kończące się furkotem mego futra i jej łusek. –Chcę zostać uzdrowicielem. – powiedziałem radośnie, ale od razu posmutniałem. Wiedziałem, że ktoś chciał z piskląt zostać uzdrowicielem. A jedna uzdrowicielka już u nas jest.
A ty kim chcesz zostać? I jesstem Yamikarasu. – delikatnie pochyliłem głowę w z szacunku dla drugiej duszy.

Licznik słów: 112
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
#c34444
#7a7d80
Szara Rzeczywistość
Dawna postać
Jaahvfadh Gorliwy
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3801
Rejestracja: 21 sie 2019, 22:15
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 67
Rasa: Góski

Post autor: Szara Rzeczywistość »

A: S: 2| W: 3| Z: 5| M: 5| P: 3| A: 1
U: L,Pł,O,A,MO,Kż,Skr,Śl,Prs,MA: 1| B,W,MP: 2| Lcz: 3
Atuty: Pechowiec; Szczęściarz; Błyskotliwy, Wybraniec Bogów; Uzdolniony
Godny się dźwięcznie zaśmiał. Pisklęta tak mało wiedziały jeszcze na temat życia... czasami zapominał o tym.
To nie tylko od walki. Czasami sam sobie zrobisz krzywdę przez nieuwagę, a czasami pomagając innym. Ja też nie przepadam za walkami... Nie rozumiem przyjemności pojedynku dwóch rozumnych istot tylko po to, żeby sobie udowodnić która łapa miała więcej szczęścia.
Adept kiwnął barkami i rozejrzał się po otoczeniu. Nic ciekawego jednak nie dojrzał.
No to czeka Cie jeszcze wiele nauk... Z całego serca życzę Ci, żebyś je przetrwał i żebyś nie stracił w tym wszystkim wszystkich swoich uczuć.
Czemu akurat tak powiedział i to jeszcze nie patrząc na młodego? Ponieważ jego ojciec był wybitnym uzdrowicielem, który jednak bez przerwy ranił uczucia Godnego- swojego własnego syna.
Ja już prawie jestem łowcą. Chodzę na polowania, ale potrzebuję jeszcze złapać kilka rzeczy i być może stanę się już łowcą... Jestem Godzien. Czemu akurat uzdrowiciel? Jeśli nie lubisz walki to równie dobrze możesz zostać piastunem.

Licznik słów: 157
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu


Pechowiec : Po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji

Szczesciarz : 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie. Ostatnie użycie możliwe po: 11.09

Blyskotliwy : -1 ST przy etapie magicznym leczenia ran

Wybraniec bogów : Raz tydzień w leczeniu + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST. Następne użycie możliwe po: 29.09

ZŁY(KK)
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
U: B,O,A,Skr: 1


Fullbody||Głos Smoka || Theme ||

Yamikarasu
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 65
Rejestracja: 26 paź 2019, 0:51
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 7
Rasa: Skrajny
Opiekun: Stłuczona Łuska
Partner: Kiedyś

Post autor: Yamikarasu »

A: S: 1| W: 1| Z: 2| M: 2| P: 1| A:3
U: Pł: 1
Słuchałem jego wywodu i patrzyłem na jego mowę ciała, która była inna. Pełna smutków i niewypowiedzeń przeszłości.
Godny... Ciekawe imię jak na adepta, co chciał udowodnić nim?
Piastunem nie mogę być. Niestety mamy już dwójkę. Oboje mnie uczą, a za chwilkę będę musiał wybrać jak chcę pomóc stadu. Pomimo agresji jaka jest na arenie, czy głupoty i braku szczęścia zawsze znajdzie się smok potrzebujący łapy, która będzie wiedziała jak postawić i złączyć wszystkie rany ciała. Mnie interesuje smocze ciało, jak funkcjonuje i czemu działa tak, a nie inaczej. Myślałem nad zostaniem łowcą, lecz pogoń za zwierzyną nigdy nawet jako myśl nie sprawiała mi przyjemności. Bardziej kocham zapach stęchłych ziół suszących sie w grocie. Słodycz i radość uzdrowionego smoka... – rozmarzyłem sie lecz nie wiedziałem ze na razie ta ścieżka jest zajeta... Mogę tylko mieć nadzieję, że los się zmieni...

Licznik słów: 140
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
#c34444
#7a7d80
Szara Rzeczywistość
Dawna postać
Jaahvfadh Gorliwy
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3801
Rejestracja: 21 sie 2019, 22:15
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 67
Rasa: Góski

Post autor: Szara Rzeczywistość »

A: S: 2| W: 3| Z: 5| M: 5| P: 3| A: 1
U: L,Pł,O,A,MO,Kż,Skr,Śl,Prs,MA: 1| B,W,MP: 2| Lcz: 3
Atuty: Pechowiec; Szczęściarz; Błyskotliwy, Wybraniec Bogów; Uzdolniony
Adept kiwnął jedynie barkami.
Nie musisz mieć tytułu piastuna, żeby nauczać pisklęta. Teoretycznie też nie potrzebujesz tytułu uzdrowiciela, żeby leczyć. Wystarczy posiadać umiejętności.
Zabawne, że wszyscy mówili o tych ograniczeniach względem stada, a nikt nie podchodził do tematu nieco luźniej. Przecież nie wszystko musi być czarno-białe. On sam czułby się dziwnie, gdyby miał umiejętności pozwalające leczyć, ale nie robić tego tylko z powodu tego, iż uzdrowiciele są w stadzie i to oni powinni się tym zająć.
I owszem, pewne rzeczy są cięższe jak pozyskiwanie ziół... no ale dla chcącego nie ma nic trudnego.
Bądź kim chcesz być, niezależnie od tego jaką rangę sobie nadasz finalnie. Rangę zawsze możesz zmienić jeśli zajdzie taka potrzeba, prawda?
Swoją drogą na szczęście łowców nikt nie ograniczał. Ci zawsze byli potrzebni, a w razie problemów zawsze mogli zająć się również walką o terytorium swojego stada.

Licznik słów: 140
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu


Pechowiec : Po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji

Szczesciarz : 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie. Ostatnie użycie możliwe po: 11.09

Blyskotliwy : -1 ST przy etapie magicznym leczenia ran

Wybraniec bogów : Raz tydzień w leczeniu + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST. Następne użycie możliwe po: 29.09

ZŁY(KK)
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
U: B,O,A,Skr: 1


Fullbody||Głos Smoka || Theme ||

Yamikarasu
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 65
Rejestracja: 26 paź 2019, 0:51
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 7
Rasa: Skrajny
Opiekun: Stłuczona Łuska
Partner: Kiedyś

Post autor: Yamikarasu »

A: S: 1| W: 1| Z: 2| M: 2| P: 1| A:3
U: Pł: 1
Słuchałem go uważnie z wielkimi oczami. Mówił mądrze, lecz taka odpowiedz nadal mnie nie usatysfakcjonowała.
Ale będę musiał zostać adeptem, a wiecznym pisklęciem nie chcę być. Pasożytem który osłabia stado. Kto by chciał uczyć łowcę czy wojownika leczenia? Lepiej wyszkolić młode pisklę niż starca – moje słowa mnie dołowały bardziej z każdą chwilą. Posmutniałem bardzo, oklapły mi uszy, a sam zgarbiłem się próbując zniknąć z tego świata...
Adept próbował mnie postawić ciepłymi słowami na duchu. Choć ten jest pełny smutków, rozterek i bólu istnienia.

Licznik słów: 85
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
#c34444
#7a7d80
Łaknienie Pożogi
Dawna postać
Żmija
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 402
Rejestracja: 19 sie 2019, 12:41
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 43
Rasa: Skrajny
Opiekun: Pacyfikacja Pamięci
Mistrz: Słodycz Życia

Post autor: Łaknienie Pożogi »

A: S: 4| W: 3| Z: 1| M: 2| P: 2| A: 1
U: W,Pł,B,L,Śl,Skr,Kż,M,MP: 1 | A,O: 2
Atuty: Ostry wzrok, Chytry przeciwnik, Czempion
/W innym czasie...

Czarny kształt żmiji prześlizgał się przez jaśniejące poranne, choć jeszcze rozgwieżdżone niebo. Nie mogła spać, który to już raz? Tym razem jednak nawet nie za bardzo miała pomysł, co miałaby robić. Wylądowała idealnie na Szklistej Skale, trzaskając pazurami o jej powierzchnie. Odśnieżając ją sobie ogonem.
Ciekawe czy jakikolwiek smok o tej porze był w pobliżu. Jeszcze lepiej, gdyby był to czarodziej, po ostatnim spotkaniu Złudna zapragnęła, chociaż nauczyć się używać tej tajemniczej sztuki, jaką była maddara. Skoro jej ojciec był czarodziejem, to czy nie powinna również mieć odziedziczonego do tego jakiegoś drygu?.
Adeptka po położeniu się na zdecydowanie za zimnej skale otworzyła pysk i ryknęła, jednak nie z całą siłą, nie chciała nikogo obudzić więc i ryk był nieupierdliwy.

Licznik słów: 122
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Beat me, hate me
You can never break me
Will me, thrill me
You can never kill me
• • •
Ostry Wzrok
Wszystkie testy percepcji na polowaniu oparte na danym zmyśle wzroku mają dodatkową kość.

Chytry Przeciwnik

W czasie pojedynku//raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie/misji smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +2 do ST.

Czempion

Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku fizycznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.
• • •
Ryk Teczka Postaci Drzewo Genealogiczne
• • •
#6C6280 #AA9EC0 #68223C #EAE4F5 #64476B
• • •
Ravggn
Cień- KK
S:1 | W:1 | Z:1 | M:1 | P:3 | A:1
Trująca Jagoda
Dawna postać
long live the king
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 127
Rejestracja: 24 lip 2019, 15:06
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 44
Rasa: Skrajny
Opiekun: Puryfikacja Piromancji
Mistrz: Bendzie
Partner: Samotność

Post autor: Trująca Jagoda »

A: S: 2| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 2| A: 3
U: W,B,Pł,L,A,O,MP,Skr,Śl,M: 1| Kż: 2
Atuty: Kruszyna, Szczęściarz, Tropiciel
Cichy spokój przebywał w powietrzu terenów, a równie cicha była czerwona ciemna kula na niebie. Scorpia używała lotu i to się pokazywało. Kto by pomyślał, że ktoś tak niezdarny na ziemi może tak ładnie podbijać niebosa powietrz? Pływanie też nieźle jej wychodziło, lecz latanie miało w sobie urok.
Urokliwy urok, bo praktycznie pręguska mogła patrzeć na wszystkich z wysoka. Nie była to rzecz zła, a dobra, bo była to alternatywa do śledzenia swoich ofiar, czyż nie? Teraz ofiarą była siostrzyczka, która to z kązdym dniem wydawała się Scorpii dziwniejsza, lecz co jej oceniać. Jej własne grzechy boskie przewyższały jej, zapewne. Śmieszchy śmiechami. Miała ją oglądać.
Scorpia zniżyła troche swój lot, a po chwili spokojnie wylądowała na terenie nad siostrą. Cicho i spokojnie. Niezauważalnie. Ukrywała się za skałą? Może. Warto zobaczyć co siostra zrobi bez niej.

Licznik słów: 135
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
→ kruszyna – -1/4 mięsa wymaganego do sytości

→ Szczęściarz
→ Tropiciel
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej