A: S: 1| W: 3| Z: 4| M: 5| P: 3| A: 3
U: W,B,L,A,O,Skr,Śl,Kż,Prs: 1| MO,MA,Pł: 2| MP,Lcz: 3
Atuty: Wiecznie młoda, Ostry węch, Szczęściarz, Zielarz, Wybraniec bogów, Utalentowana, Gojenie ran
To prawda, Abella przeżyła własną wychowankę, która przecież była od niej młodsza. Co prawda uzdrowicielka zwalała to na fakt, że Erlyn straciła zwyczajnie wolę do życia, gdy ujrzała córkę w... cóż, chyba szczęściu. Wtedy. Nadal zresztą miały kontakt dzięki Viliarowi, więc to tak, jakby nigdy nie odeszła. Tylko nie mogły się dotknąć, przytulić...
Potrząsnęła głową, by wyprzeć ponure myśli. Skupiła się na Trzmielu, a na zadane pytanie cicho westchnęła.
– Cóż, różne, ale powinnam wypowiadać się tylko o swoim – mruknęła, przeczesując palcami lewy polik. – Moja mama była z Plagi, tata ze Słońca, a ja skończyłam w Ziemi przez czysty przypadek. Szczerze to lubię to miejsce, bo hierarchia jest całkiem luźna, wiec można robić to, na co ma się ochotę, dopóki trzyma się Smoczych Praw... no i to tyle. W porządku miejsce, jeżeli nie chcesz się na siłę integrować, cenisz sobie prywatną przestrzeń i nie lubisz, jak ktoś dyszy ci na kark mówiąc co masz robić. – Jej podsumowanie było raczej rzeczowe, bo i sama ceniła sobie taki przepływ informacji. Nienacechowany emocjami.
Licznik słów: 173
wiecznie młoda
«brak kary +2 ST po 110 księżycu»
.
ostry węch
«dla testów na węch +1 kość do Perc. (zioła, zwierzyna)»
.
szczęściarz
«raz na dwa tygodnie zamienia porażkę na sukces»
.
zielarz
«stałe +2 do zbiorów wszystkich ziół»
.
wybraniec bogów
«raz na tydzień ma dodatkowy sukces do akcji»
.
gojenie ran
«raz na tydzień wyleczenie jednej rany lekkiej lub
zmniejszenie poziomu innej rany maks. ciężkiej»