Wysepka

Kiedyś nazywane Kryształowym, teraz jest Zimne. Wprawdzie smoki mogą się tu spotkać, by porozmawiać, nawiązać nieco cieplejsze stosunki z osobnikami z innych stad, ale nie jest już tak jak kiedyś.
Feniks pośród Chmur
Starszy Czarodziej Mgieł
Hekate Ujmująca
Starszy Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 888
Rejestracja: 28 cze 2023, 18:36
Stado: Mgieł
Płeć: Samica
Wzrost: 2m
Księżyce: 70
Rasa: Wyverna x morski
Opiekun: Ołtarz Wyniesionych, Sięgający Nieba

Wysepka

Post autor: Feniks pośród Chmur »
A: S: 1| W: 3| Z: 3| M: 5| P: 3| A: 4
U: B,Pł,A,O,W,MP,Kż,Śl,Prs: 1| L,Skr,MO: 2| MA: 3
Atuty: Regeneracja; Ostry Słuch; Szczęściarz; Nieugięty; Poświęcenie; Magiczny Śpiew

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

To Dravozd zauważył nieznajomą pierwszy i zaalarmowal Hekate głośnym krzykiem. Smoczyca właśnie schylala się, że y wziąć kilka łyków lodowatej wody, acz słysząc ostrzegawczy okrzyk papugi zatrzymała się i zaczęła rozglądać. Kolorowe błony były raczej łatwe do zauważenia. Hekate przekrzywila łeb niczym ptak i przez kilka uderzeń serca po prostu przyglądała się obcej, nim wreszcie się odezwała:
– Witaj, kolorowa rybko. Masz szczęście, że mój towarzysz nie jest rybożerny jak jakaś mewa lub orzeł. Mógłby się pomylić – zagaiła uśmiechając się przy tym na znak, że nie mówi poważnie, jedynie żartuje.

Porcelanowy Kolec

Licznik słów: 93
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
‹ regeneracja ›
raz na tydzień obniżenie powagi wszystkich ran wybranego stopnia o jeden

‹ ostry słuch ›
dodatkowa kość do testu percepcji opartego na słuchu (zwierzyna, drapieżnik)

‹ szczęściara ›
raz na dwa tyg. zamienia porażkę na sukces

‹ nieugięta ›
mdlejąc, może wykonać ostatnią akcję, a przeciwnik ma do swojej +4 ST

‹ poświęcenie ›
raz na atak +1 sukces kosztem jednej rany lekkiej

‹ magiczny śpiew ›
raz na walkę odejmuje 2 sukcesy przeciwnika
Obrazek
dravozd ● nimfa (ż. wody, T3)
S: 1| W: 1| Z: 2| M: 3| P: 1| A: 1
Pł,L,Skr,Śl: 1| MA, MO: 2
sanbreque ● gołąb (ż. powietrza, T3)
S: 1| W: 1| Z: 2| M: 3| P: 1| A: 1
L,Skr,Śl: 1| MA, MO: 2
dominion, dior ● para feniksów
kompani niemechaniczni
Porcelanowy Kolec
Adept Słońca
Adept Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 172
Rejestracja: 18 sty 2024, 13:07
Stado: Słońca
Płeć: samica
Wzrost: 1,5m
Księżyce: 50
Rasa: skrajny (Morski x Wężowy)
Opiekun: Wieczór Szeptów i Stróż Pożegnań
Mistrz:
Partner: Khamsin

Wysepka

Post autor: Porcelanowy Kolec »
A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 3| P: 2| A: 3
U: B,Pł,MP,Śl,Kż: 1
Atuty: Zdrów jak ryba; Pechowiec; Łakoma magia
Kalectwa: Brak skrzydeł
Mając pewność że została zauważona wyszła z wody po okręgu by ostatecznie usiąść po prawej stronie samicy z obcego stada dla wielobarwnej "rybki". Oswajała się z zapachem ale mimo to nie umiała sobie go z niczym skojarzyć. Paw oglądała samice z każdej strony którą sięgała wzrokiem gdzie wewnątrz siebie przyznawała iż jej rozmówczyni jest naprawdę przepiękna. Nie uwłaczała sobie, a po prostu stwierdziła fakt zwłaszcza że turkusowe oczy odznaczały się niczym kamienie szlachetne położone na ciemnej ziemi.
– Witaj. Mam nadzieję że cię nie wystraszyłam. Jestem Porcelanowy Kolec adept że słońca. Z jakiego stada jesteś? Nie pachniesz ani ziemią ani słońcem. Czyżby z mgieł?
Skoro rozmowa została już rozpoczęta może warto się dowiedzieć więcej o trzecim stadzie zwłaszcza że nie miała okazji nikogo z niego spotkać aż do teraz.
Pieśń Feniksa

Licznik słów: 131
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
297Zdrów jak ryba: odporność na choroby. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół.
Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
Łakoma magia: +1 ST do ataków magicznych przeciwnika, drapieżniki atakujące magicznie nigdy nie zadadzą kryta/śmiertelnej
| NARRACJA-#4A8EAB| WYPOWIEDŹ-#EBD7B4| MADDARA-#CF4E78
Feniks pośród Chmur
Starszy Czarodziej Mgieł
Hekate Ujmująca
Starszy Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 888
Rejestracja: 28 cze 2023, 18:36
Stado: Mgieł
Płeć: Samica
Wzrost: 2m
Księżyce: 70
Rasa: Wyverna x morski
Opiekun: Ołtarz Wyniesionych, Sięgający Nieba

Wysepka

Post autor: Feniks pośród Chmur »
A: S: 1| W: 3| Z: 3| M: 5| P: 3| A: 4
U: B,Pł,A,O,W,MP,Kż,Śl,Prs: 1| L,Skr,MO: 2| MA: 3
Atuty: Regeneracja; Ostry Słuch; Szczęściarz; Nieugięty; Poświęcenie; Magiczny Śpiew
Przyglądała się nieznajomej. Górowała nad nią wzrostem, dzięki czemu nie było to szczególnie trudne. Nie była paranoiczką, acz w pierwszych kontaktach z innymi stadami zawsze zachowywała pewny stopień czujności, trochę też się już przyzwyczaiła, że żadna taka relacja nie przetrwała próby czasu.
– Po ostatniej wojnie z ludźmi mało co jest w stanie mnie przestraszyć. Chyba że mowa o ślimakach, te małe bestie są naprawdę okropne – uśmiechnęła się lekko na znak, że nie mówi do końca poważnie, co w jej wykonaniu – biorąc pod uwagę te wszystkie zębiska wystające z paszczy – mogło wyglądać niepokojąco.
– Czym jest porcelana? Czy to jakaś roślinka? Nie słyszałam – zagaiła. W tym czasie zniecierpliwiony brakiem uwagi Dravozd ze skrzekiem podleciał do smoczycy i usiadł przy jej nogach, na co zareagowała cichym prychnięciem i wierzchem pazura zaczęła przesuwać po przemokniętych piórach papugi. – Biorąc pod uwagę, że mamy tu tylko trzy stada, a ja nie pachnę ani Ziemią ani Słońcem, to tak, zostają nam Mgły i to z nich jestem.

Porcelanowy Kolec

Licznik słów: 169
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
‹ regeneracja ›
raz na tydzień obniżenie powagi wszystkich ran wybranego stopnia o jeden

‹ ostry słuch ›
dodatkowa kość do testu percepcji opartego na słuchu (zwierzyna, drapieżnik)

‹ szczęściara ›
raz na dwa tyg. zamienia porażkę na sukces

‹ nieugięta ›
mdlejąc, może wykonać ostatnią akcję, a przeciwnik ma do swojej +4 ST

‹ poświęcenie ›
raz na atak +1 sukces kosztem jednej rany lekkiej

‹ magiczny śpiew ›
raz na walkę odejmuje 2 sukcesy przeciwnika
Obrazek
dravozd ● nimfa (ż. wody, T3)
S: 1| W: 1| Z: 2| M: 3| P: 1| A: 1
Pł,L,Skr,Śl: 1| MA, MO: 2
sanbreque ● gołąb (ż. powietrza, T3)
S: 1| W: 1| Z: 2| M: 3| P: 1| A: 1
L,Skr,Śl: 1| MA, MO: 2
dominion, dior ● para feniksów
kompani niemechaniczni
Porcelanowy Kolec
Adept Słońca
Adept Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 172
Rejestracja: 18 sty 2024, 13:07
Stado: Słońca
Płeć: samica
Wzrost: 1,5m
Księżyce: 50
Rasa: skrajny (Morski x Wężowy)
Opiekun: Wieczór Szeptów i Stróż Pożegnań
Mistrz:
Partner: Khamsin

Wysepka

Post autor: Porcelanowy Kolec »
A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 3| P: 2| A: 3
U: B,Pł,MP,Śl,Kż: 1
Atuty: Zdrów jak ryba; Pechowiec; Łakoma magia
Kalectwa: Brak skrzydeł
Rozszerzyła oczka na wieść o wojnie. Dlaczego o tym nie wiedziała? Czyżby zbyt sielankowo podchodziła do historii? A może to są zbyt bolesne wspomnienia dla samego stada. Nie słyszała by ktoś o tym wspominał, może to jest dobra okazja na uzupełnienie tej wiedzy? Zapytanie o porcelane trochę ja zbiło z myśli i zaczęła się zastanawiać jak to wytłumaczyć. Mimo że było to coś w teorii prostego to pokazanie tego dla adeptki będzie problematyczne przez brak odpowiednich umiejętności.
– Wiem że może to być bolesny temat ale czy zechciałabyś opowiedzieć mi o wojnie z ludźmi? Nie wiem czemu ale nie kojarzę takich informacji. Może byłam na nie głucha... Nie wiem jednak nie mam na to usprawiedliwienia...
Powiedziała z wyraźnym żalem do siebie za ignorancje własnej przeszłości. A co jeśli jej ojciec tam zginął?
– Miło jest poznać kogoś z nieznanych terenów. Chciałabym zapytać czy opowiesz coś o swoim stadzie ale nie chcę być nie grzeczna. Co do tego czym jest porcelana... Tak po prawdzie to jest po prostu glina utwardzona w bardzo wysokiej temperaturze. Robi się z niej rzeźby albo naczynia. Mimo że jest trwała bo może wytrzymać próbę czasu to jest bardzo krucha i lekkie uderzenie może ją rozbić na bardzo drobne kawałki.
Odpowiedziała na pytanie tłumacząc to najlepiej jak potrafiła i pozwalała jej wiedza zdobyta we własnym stadzie.
– Wybrałam to imię przez własne samopoczucie wcześniej ale po zmianach nie pasuje ono ani trochę.
Dodała po chwili nie ukrywając rozbawienia swoją sytuacją
Pieśń Feniksa

Licznik słów: 245
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
297Zdrów jak ryba: odporność na choroby. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół.
Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
Łakoma magia: +1 ST do ataków magicznych przeciwnika, drapieżniki atakujące magicznie nigdy nie zadadzą kryta/śmiertelnej
| NARRACJA-#4A8EAB| WYPOWIEDŹ-#EBD7B4| MADDARA-#CF4E78
Feniks pośród Chmur
Starszy Czarodziej Mgieł
Hekate Ujmująca
Starszy Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 888
Rejestracja: 28 cze 2023, 18:36
Stado: Mgieł
Płeć: Samica
Wzrost: 2m
Księżyce: 70
Rasa: Wyverna x morski
Opiekun: Ołtarz Wyniesionych, Sięgający Nieba

Wysepka

Post autor: Feniks pośród Chmur »
A: S: 1| W: 3| Z: 3| M: 5| P: 3| A: 4
U: B,Pł,A,O,W,MP,Kż,Śl,Prs: 1| L,Skr,MO: 2| MA: 3
Atuty: Regeneracja; Ostry Słuch; Szczęściarz; Nieugięty; Poświęcenie; Magiczny Śpiew
– Jak to? – zamrugała lekko zaskoczona. – Czy u Was w Słońcu nie opowiada się o wojnie, która trwała tak długo? Skończyła się dopiero zeszłej wiosny, a brały w niej udział wszystkie trzy stada. Każda grupa była atakowana i zmagała się z różnymi problemami, jak choćby z osadami które ludzie budowali na naszych ziemiach. Czy w Słońcu nie ma żadnych ruin albo czegoś podobnego?
Nie ukrywała, że bardzo ją to zaskoczyło. Nie była pewna w jakim wieku może być Porcelanowa, wydawała się być dorosła. Zapewne przyszła na świat wkrótce po wojnie, a może w trakcie jej końca, więc powinna coś o tym wiedzieć, choćby poprzez plotki. Dziwne.
– A,o,to ciekawe. Nigdy nie używałam gliny w ten sposób, ale mojej mamie to się może spodobać. Lubi rzeźbić i coś tworzyć. I, eee, czy coś opowiem? Niby mogę, ale nie wiem dokładnie co – uśmiechnęła się trochę przepraszająco na znak, że jej nie zbywa, tylko potrzebuje więcej konkretów. Z głuchym westchnieniem postąpiła kilka kroków zanurzajac się w wodzie po pierś, acz zastygła słysząc jej ostatnie słowa.
– Po zmianach? Co masz na myśli?

Porcelanowy Kolec

Licznik słów: 184
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
‹ regeneracja ›
raz na tydzień obniżenie powagi wszystkich ran wybranego stopnia o jeden

‹ ostry słuch ›
dodatkowa kość do testu percepcji opartego na słuchu (zwierzyna, drapieżnik)

‹ szczęściara ›
raz na dwa tyg. zamienia porażkę na sukces

‹ nieugięta ›
mdlejąc, może wykonać ostatnią akcję, a przeciwnik ma do swojej +4 ST

‹ poświęcenie ›
raz na atak +1 sukces kosztem jednej rany lekkiej

‹ magiczny śpiew ›
raz na walkę odejmuje 2 sukcesy przeciwnika
Obrazek
dravozd ● nimfa (ż. wody, T3)
S: 1| W: 1| Z: 2| M: 3| P: 1| A: 1
Pł,L,Skr,Śl: 1| MA, MO: 2
sanbreque ● gołąb (ż. powietrza, T3)
S: 1| W: 1| Z: 2| M: 3| P: 1| A: 1
L,Skr,Śl: 1| MA, MO: 2
dominion, dior ● para feniksów
kompani niemechaniczni
Łaknący Przyjemności
Czarodziej Ziemi
Głodomor
Czarodziej Ziemi
Awatar użytkownika

[???]
Posty: 622
Rejestracja: 04 cze 2024, 13:43
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Wzrost: 1.96
Księżyce: 43
Rasa: Rajski x Północny
Opiekun: Barwy Ziemi & Powiernik Pieśni
Mistrz: Niebanalnie Kuszący
Partner: Poluje
Kompani

Wysepka

Post autor: Łaknący Przyjemności »
A: S: 1| W: 3| Z: 3| M: 5| P: 3| A: 4
U: W,B,Pł,L,A,O,Kż,Śl,Skr,MP,Prs: 1| MA,MO: 2
Atuty: Pechowiec, Empatia, Zaklinacz
  Dzisiejszy poranek był nadwyraz piękny i ciepły. Nie umiałem usiedzieć w grocie, tylko wyleciałem w miejsce idealnie chłodne i pełne dobrego jedzenia. Czyli Zimne jezioro. Tym razem wybrałem miejsce na swój odpoczynek, wysepkę na środku. Ze sobą zabrałem swoją wędkę, pusty kosz wiklinowy jak i trochę przypraw. Przecież suchej ryby.
  Wylądowałem na brzegu wysepki, by po chwili zarzucić przynętę w stronę centrum jeziorka. Jestem ciekaw co mnie tutaj jeszcze zastanie ciekawego?

Licznik słów: 73
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
551 Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
Empatia: -2 ST do perswazji , -2 ST do nakładania więzi
Zaklinacz: stałe -1 ST do rzutów na obronę magiczną


Talima – Samica gryfa
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
B, L, A, O, S, Śl: 1
Topielczy Skrzek
Łowca Słońca
Łowca Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 64
Rejestracja: 19 lut 2025, 18:28
Stado: Słońca
Płeć: samica
Wzrost: 1,6m
Księżyce: 41
Rasa: Wężowy x morski

Wysepka

Post autor: Topielczy Skrzek »
A: S: 1| W: 1| Z: 3| M: 2| P: 2| A: 1
U: Pł,O,A,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,Prs: 1
Atuty: Regeneracja;Wierny Druh;Pamięć Przodka;Lekkostopy;
Kalectwa: brak skrzydeł [niezdolność lotu]; brak dwóch par łap [niezdolność do biegu, +4 ST do akcji fizycznych na ziemi]
  Bordowa siedziała na przeciwnym brzegu nieopodal wysepki, mając doskonały widok na ów skrawek ziemi. Młoda morska odpoczywała w cieniu po ostatnich coraz cieplejszych dniach – z zaskoczeniem niedawno doszła do wniosku, że uczucie trawy na jej cienkich łuskach jest o tyle łaskoczące, co nawet przyjemne. Złote ślepię otworzyło się szerzej widząc kolejnego "smoka", który tak naprawdę był gryfem. Lekko pokręciła łbem na tę abominację, gdy jej uwagę przykuło coś dziwnego. Asortyment, który przyniósł ze sobą ten gryf był obcy, jakby wręcz ludzki. I ... a co to? Zarzuca patyk nad wodę? Co on chce zrobić, tak ryby łowić?
  Uniosła łeb w lekkim niedowierzaniu, rozbawieniu i rozczarowaniu. Trzymała taką pozycję chwilę, a następnie wskoczyła do wody i po chwili wypłynęła pół ogona od czegoś, co rzekomo było "wędką".
– Co Ty robisz? – zapytała z kpiącą nutą, ale rzeczywiście chcąc usłyszeć odpowiedź.

Łaknący Przyjemności

Licznik słów: 146
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Do MG'ów: Iz'outha "wącha" językiem.

"Wąż był bardziej przebiegły niż wszystkie dzikie zwierzęta,
które Pan Bóg stworzył."


ATUTY:

0. Regeneracja

Raz na tydzień obniżenie powagi wszystkich ran wybranego stopnia o jeden.
I. Wierny Druh

II. Pamięć Przodka

-2 ST do walki z zwierzętami i -1 ST do walk z rasami rozumnymi.
III. Lekkopłetwy.
Trzy razy na miesiąc +2 sukcesy do Skradania.

Maqaril – harpia morska [T2]
S:1|W:1|Z:2|M:1|P:1|A:1
L,Pł,A,O,Skr,Śl: 1



#D0587A
Łaknący Przyjemności
Czarodziej Ziemi
Głodomor
Czarodziej Ziemi
Awatar użytkownika

[???]
Posty: 622
Rejestracja: 04 cze 2024, 13:43
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Wzrost: 1.96
Księżyce: 43
Rasa: Rajski x Północny
Opiekun: Barwy Ziemi & Powiernik Pieśni
Mistrz: Niebanalnie Kuszący
Partner: Poluje
Kompani

Wysepka

Post autor: Łaknący Przyjemności »
A: S: 1| W: 3| Z: 3| M: 5| P: 3| A: 4
U: W,B,Pł,L,A,O,Kż,Śl,Skr,MP,Prs: 1| MA,MO: 2
Atuty: Pechowiec, Empatia, Zaklinacz
  Powoli czekałem, na złowienie czegoś, choć tak naprawdę nigdzie się nie spieszyłem. W spokoju wpatrywałem się w niebo, niezbyt nawet zwracając uwagę na otoczenie swoje. Po prostu zaginąłem w swoich małych rozmyśleniach. Dopiero cichy plusk wody i lekkie drżenie na lince mnie przywróciło do "żywych". Spojrzałem na wędkę, z myślą o obiedzie a tutaj prawie złowił się prawdziwy "potwór morski", potrzebowałem uderzenia serca, by zrozumieć kim jest właściciel, a raczej właścicielka głosu. Delikatny uśmiech pojawił się na mojej mordce.
Witaj, ryby łowię, jak widać. Przynajmniej staram się coś złowić. Ostatnio tutaj ładnie brały, a dziś? Nawet szprotki nie złowiłem... – cicho zaćwierkałem, z nutką rozczarowania w nim. Szybko wyciągnąłem haczyk z wody. Cmoknąłem niezadowolony – Znowu muszę go naprawiać... – szybkim ruchem maddary lekko podgrzałem hak, uformowałem odpowiedni kształt – Teraz coś złapie... – nałożyłem kawałek przynęty, w tym przypadku jest to kawałek ryby i zarzuciłem ją. Celowałem tak, aby nie trafić rozmówczyni – Tak już jest jak używa się miękkiego materiały na hak... No nic... Też chcesz spróbować coś złowić? – wskazałem łapą na wolne miejsce obok siebie.

  • ━━━━━━━━━━
    :: Trefna Topola ::

Licznik słów: 186
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
551 Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
Empatia: -2 ST do perswazji , -2 ST do nakładania więzi
Zaklinacz: stałe -1 ST do rzutów na obronę magiczną


Talima – Samica gryfa
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
B, L, A, O, S, Śl: 1
Topielczy Skrzek
Łowca Słońca
Łowca Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 64
Rejestracja: 19 lut 2025, 18:28
Stado: Słońca
Płeć: samica
Wzrost: 1,6m
Księżyce: 41
Rasa: Wężowy x morski

Wysepka

Post autor: Topielczy Skrzek »
A: S: 1| W: 1| Z: 3| M: 2| P: 2| A: 1
U: Pł,O,A,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,Prs: 1
Atuty: Regeneracja;Wierny Druh;Pamięć Przodka;Lekkostopy;
Kalectwa: brak skrzydeł [niezdolność lotu]; brak dwóch par łap [niezdolność do biegu, +4 ST do akcji fizycznych na ziemi]
  Topielczej zajęło naprawdę długo zrozumienie w jaki sposób gryf próbuje łowić ryby, jak twierdził. Bite kilkanaście uderzeń serca poświęciła przyglądaniu się i jemu, i wędce, a ostatecznie i tak nie pojmowała w pełni jak ma to działać. Nic dziwnego – pomyślała. Która ryba z własnej woli nabiłaby się na patyk? Ofiary nigdy nie wpadają same w zębiska drapieżców. Zaś zupełnie już nie pojmowała wszzelkich materiałów czy haków, o których mówił ten pierzak.
– Nie nie, czekaj – bo nie czaję. Ty próbujesz złowić ryby? Przecież tak się nie łowi ryb. – znów zakpiła przez śmiech. To niemożliwe, muszą ją wkręcać. – Widziałam wielu lądowców, którzy nie ogarniali jak się obchodzić z Matką Wodą, ale to... – i zaczęła śmiać się w głos. Salwa śmiechu sprawiła, że niechcący odpłynęła dalej od brzegu, ale smoczyca nawet tego nie korygowała. – Ty polowałeś kiedykolwiek w wodzie?
  Mogła się pokusić o pewne tłumaczenia i wyprowadzenie gryfosmoka z błędu... choć najpierw musiała sobie to wszystko poukładać w głowie.

Łaknący Przyjemności

Licznik słów: 168
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Do MG'ów: Iz'outha "wącha" językiem.

"Wąż był bardziej przebiegły niż wszystkie dzikie zwierzęta,
które Pan Bóg stworzył."


ATUTY:

0. Regeneracja

Raz na tydzień obniżenie powagi wszystkich ran wybranego stopnia o jeden.
I. Wierny Druh

II. Pamięć Przodka

-2 ST do walki z zwierzętami i -1 ST do walk z rasami rozumnymi.
III. Lekkopłetwy.
Trzy razy na miesiąc +2 sukcesy do Skradania.

Maqaril – harpia morska [T2]
S:1|W:1|Z:2|M:1|P:1|A:1
L,Pł,A,O,Skr,Śl: 1



#D0587A
Łaknący Przyjemności
Czarodziej Ziemi
Głodomor
Czarodziej Ziemi
Awatar użytkownika

[???]
Posty: 622
Rejestracja: 04 cze 2024, 13:43
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Wzrost: 1.96
Księżyce: 43
Rasa: Rajski x Północny
Opiekun: Barwy Ziemi & Powiernik Pieśni
Mistrz: Niebanalnie Kuszący
Partner: Poluje
Kompani

Wysepka

Post autor: Łaknący Przyjemności »
A: S: 1| W: 3| Z: 3| M: 5| P: 3| A: 4
U: W,B,Pł,L,A,O,Kż,Śl,Skr,MP,Prs: 1| MA,MO: 2
Atuty: Pechowiec, Empatia, Zaklinacz
  Czy zwróciłem uwagę, ze rozmówczyni potrzebowała więcej czasu, aby zrozumieć co mówię? Prawdę mówiąc, średnio. Miałem swój mały problem, ryby już tak nie brały, mając obok siebie takiego drapieżnika. Dopiero jej słowa dały mi do myślenia, iż ma problem z tą koncepcją.
No cóż... Same na pusty haczyk się nie zawieszą. Temu używam przynęty. Część ryb notabene jest mięsożerna, temu na haczyku jest kawałek ryby, lub jakaś mała szprotka... – musiałem ściągnąć na bok całą wędkę. Nie che by mi się ciałem nadziała na metalowy hak. Boli wyciąganie tego zadziora z kupra – Wiem, wiem. Boki zrywać i może to cię zaskoczy, ale tak. Łowiłem w wodzie. Wcześniej, w górze rzeki. Część ryb płynęła tam na tarło, jak określił to pewien profesor. Same skakały mi do pyska. Wystarczyło podpatrzeć, gdzie idą niedźwiedzie! – zaśmiałem się i poczułem delikatne szarpnięcie na wędce. Nie myśląc wiele, zabrałem się za tę drobną walkę z rybą. Parę oddechów i średnia rybka była w moich łapach. – Widzisz? Działa. Może wygląda głupie, ale działa to nie jest głupie. – wyszczerzyłem się do łowczyni. Szybkim, wprawnym ruchem ryba znikła z haka, na nim pojawił się kolejny kawałek zanęty i rzuciłem wprost w zimną toń jeziora.

  • ━━━━━━━━━━━
    :: Trefna Topola ::

Licznik słów: 206
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
551 Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
Empatia: -2 ST do perswazji , -2 ST do nakładania więzi
Zaklinacz: stałe -1 ST do rzutów na obronę magiczną


Talima – Samica gryfa
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
B, L, A, O, S, Śl: 1
Uśmiechnięta Łuska
Adept Ziemi
Adept Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 51
Rejestracja: 19 cze 2025, 15:34
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Wzrost: 1,5 m
Księżyce: 6
Rasa: morski
Opiekun: Łaknący Przyjemności

Wysepka

Post autor: Uśmiechnięta Łuska »
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 3
U: W,Pł,L,A,O,Skr: 1
Atuty: Zdrów jak ryba
Tagigo, odkąd nauczyła się pływać, czuła nieodparty pociąg do wody. Choć nikt jej nigdy nie powiedział, że jest smokiem morskim, instynkt robił swoje.Była spokojna, chłodna noc. Palące słońce skryło się już dawno za horyzontem, a na nieboskłonie lśniły gwiazdy. Tata z bratem spali, gdy mała Tagigo wymykała się popływać. Przecież nie posiedzi długo, ledwie łapkę zamoczy, wróci zanim zorientują się, że jej nie ma!
Chłodna toń Tdary łagodziła gorąco wciąż wyczuwalne w łuskach, a nurt, szeroki i pewny, niósł ją naprzód przy praktycznie zerowym wysiłku. No i krótko mówiąc, gdy wyszła na brzeg wysepki, nie wiedziała jeszcze, jak daleko od obozu ziemi się znalazła.

Runiczna Łuska

Licznik słów: 106
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
#a288ac
Atuty
– Zdrowa jak ryba –
Odporność na choroby. Leczona dostaje bonus już od min. ilości ziół.

Aura Nocy
Czarodziej Mgieł
Hakata
Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 106
Rejestracja: 04 maja 2025, 12:31
Płeć: Samica
Wzrost: 2 m
Księżyce: 29
Rasa: Pierwotny x Górski
Opiekun: Ołtarz Wyniesionych i Sięgający Nieba
Mistrz: Wichrogłos
Kompani

Wysepka

Post autor: Aura Nocy »
A: S: 1| W: 3| Z: 2| M: 5| P: 3| A: 1
U: L,W,B,Pł,Skr,Prs,Śl,Kż,A,O,MP: 1| MA,MO: 2
Atuty: Zdrów jak Ryba; Magiczna; Niestabilny;
Hakata zdecydowanie była nocnym smokiem, chociaż brakowało jej umiejętności idealnego widzenia rzeczy podczas nocy jakie miały niektóre gatunki smoków o których słyszała. I tak się zdarzyło, że przy tej samej rzece w jakiej pewien niesforny pisklak dał się ponieść nurtowi, była również i ona – Hakata. Może nie dosłownie stała przy brzegu a była dalej gdzieś w wyższych zaroślach. Zauważyła jasnofioletową postać w wodzie, dość małą, więc zaczęła za nią podążać trzymając się z tyłu. Kiedy pisklę wytargało się na ląd, ona niczym polujący drapieżnik zaszła ją od boku i wyłaniając się zza zarośli powiedziała
– Zjem cię...

Tagigo

Licznik słów: 99
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Wydaje mi się, że to, ile sam znaczysz, zależy od spraw
które coś znaczą dla Ciebie. Masz taką wartość, jak to, co jest dla Ciebie ważne.
____________
____________
:: ATUTY ::
» Zdrów jak ryba: Odporność na choroby. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół
» Niestabilna: dodatkowa kość do MP, MA i MO, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka


❁ BONUSY RASOWE ❁
» brak rzutów na wytrzymałość jeżeli nie wykonuje żadnej akcji fizycznej lub magicznej
» nie podlega karze ST na kamienie szlachetne poszukiwane w nocy
Uśmiechnięta Łuska
Adept Ziemi
Adept Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 51
Rejestracja: 19 cze 2025, 15:34
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Wzrost: 1,5 m
Księżyce: 6
Rasa: morski
Opiekun: Łaknący Przyjemności

Wysepka

Post autor: Uśmiechnięta Łuska »
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 3
U: W,Pł,L,A,O,Skr: 1
Atuty: Zdrów jak ryba
Tagigo usłyszała szelest gdzieś z boku. Odwróciła łeb akurat na właściwy moment, by stanąć pysk w pysk że starszą smoczycą. Odskoczyła gwałtownie w tył, rozkładając przy tym szeroko wszystkie płetwy. Żółto – fioletowe wachlarze rozpostarła się, optycznie niemal podwajając jej rozmiar. Wyglądała jak bardzo wkurzony bojownik (ryba), jedynie w żółtych oczkach zalśnił lęk.
– Mam ości – to chyba pierwsze, co przyszło jej do głowy. Zaraz jednak złapała głęboki wdech i wyszczerzyła ząbki w uśmiechu. Uśmiech był jej tarczą, nie pozwoli zobaczyć jaka niepewność się za nim kryje – Co robisz na ziemi Ziemi? Jak mnie zjesz, powiem dziadkowi, że tu byłaś.
Nadal nie zdawała sobie sprawy z tego, jak daleko od domu się znalazła... Oby nie kosztowało jej to drogo. Zjedzona, nim poznała życie? A może jej blef zadziała?

Runiczna Łuska

Licznik słów: 132
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
#a288ac
Atuty
– Zdrowa jak ryba –
Odporność na choroby. Leczona dostaje bonus już od min. ilości ziół.

Aura Nocy
Czarodziej Mgieł
Hakata
Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 106
Rejestracja: 04 maja 2025, 12:31
Płeć: Samica
Wzrost: 2 m
Księżyce: 29
Rasa: Pierwotny x Górski
Opiekun: Ołtarz Wyniesionych i Sięgający Nieba
Mistrz: Wichrogłos
Kompani

Wysepka

Post autor: Aura Nocy »
A: S: 1| W: 3| Z: 2| M: 5| P: 3| A: 1
U: L,W,B,Pł,Skr,Prs,Śl,Kż,A,O,MP: 1| MA,MO: 2
Atuty: Zdrów jak Ryba; Magiczna; Niestabilny;
Hakata na słowa młódki parsknęła krótkim śmiechem na słowa jakże błogo nieświadomej samicy, która była wręcz błogo nieświadoma. Poniekąd... zignorowała jej cały teatrzyk ze stroszeniem się aby wyglądać na większą, możliwe że gdyby ktoś kiedykolwiek ją zaskoczył gdy była w jej wieku to postąpiłaby podobnie
– Jesteś daleeeeeeeeeeeko poza stadami Ziemi. O tyle dobrze, że nie wpadłaś "przypadkiem" na tereny Mgieł. Teraz znajdujesz się na terenach wspólnych. Również dobrze dla ciebie, bo smród innych smoków jest tutaj tak gęsty że drapieżniki ani zwierzyna się tutaj nie zbliżają
Hm a więc jest ze stada Ziemi? To będzie w takim razie pierwszy smok poznany z tego stada. Nie miała opinii na temat Ziemi ani Słońca, nie słyszała ani negatywnych ani pozytywnych słów na ich temat. Jednak...od pisklaka co wygląda jakby ledwo przerósł swoją własną skorupę jajka, to raczej nie dużo się dowie. Dalej pozostawała w przycupniętej pozycji, niczym kocica gotowa w każdym momencie do skoku na ofiarę. Jej masywny ogon powoli szurał po ziemi w prawo i lewo, kiedy ponownie się odezwała
– Dlaczego uciekłaś?

Tagigo

Licznik słów: 174
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Wydaje mi się, że to, ile sam znaczysz, zależy od spraw
które coś znaczą dla Ciebie. Masz taką wartość, jak to, co jest dla Ciebie ważne.
____________
____________
:: ATUTY ::
» Zdrów jak ryba: Odporność na choroby. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół
» Niestabilna: dodatkowa kość do MP, MA i MO, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka


❁ BONUSY RASOWE ❁
» brak rzutów na wytrzymałość jeżeli nie wykonuje żadnej akcji fizycznej lub magicznej
» nie podlega karze ST na kamienie szlachetne poszukiwane w nocy
Uśmiechnięta Łuska
Adept Ziemi
Adept Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 51
Rejestracja: 19 cze 2025, 15:34
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Wzrost: 1,5 m
Księżyce: 6
Rasa: morski
Opiekun: Łaknący Przyjemności

Wysepka

Post autor: Uśmiechnięta Łuska »
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 3
U: W,Pł,L,A,O,Skr: 1
Atuty: Zdrów jak ryba
Słowa smoczycy zmroziły Tagigo. Choć może nie słowa, a wiedza którą niosły? Tereny wspólne... Nigdy wcześniej na nich nie była. Czy naprawdę wypłynęła aż tak daleko? Przecież miała ledwie opłukać łuski że skwaru i gorąca, jakie pozostawiło dzienne słońce! Jeśli Tata się dowie, że popłynęła aż na tereny wspólne... Wolała o tym nie myśleć.
Czy na terenach wspólnych wolno zjadać inne smoki?
Kolejna rzecz nad którą lepiej się nie zastanawiać.
– Nie jestem ucieknięta – zaprotestowała, w jej głosie zabrakło jednak pewności, nawet tej udawanej – Mieszkam w górze rzeki.
Uniosła łepek, wypatrując wspomnianej przed chwilą rzeki i znów poczuła lęk. Zobaczyła bowiem więcej niż jedną rzekę wpadającą do otaczającego wysepkę jeziora. Mieszkała w górze rzeki, ale której?
Przecież Tata zgubi wszystkie pióra, jeśli się dowie, jak daleko się zapuściła! Miała tylko przez chwilkę popływać, dosłownie przez momencik. A tu nagle okazała się w miejscu, w którym stanowczo nie powinna być. Nie było sensu wołać pomocy; z pewnością wszyscy jeszcze spali, choć do świtu nie zostało wiele.
Wdech. Wydech. Uśmiech. Jak to szło? Uśmiech motywuje bliskich i przeraża wrogów? Coś w tym stylu, z pewnością. Cokolwiek by się nie działo, nie pozwoli, by spełzł z jej warg. Wtedy nikt się nie dowie, jak wielki strach odczuwa.
Słowa tamtej niosły jednak niecelową, a użyteczną podpowiedź.
– Nie jestem ucieknięta, ale jak mnie zjesz, to ci ucieknę. – stwierdziła z przekonaniem.
Zawsze przecież mogła po prostu wskoczyć do wody. Na samym dnie, gdzie nurt głaszcze kamienie, a ryby kładą się spać między wodorostami, nie dosięgnie jej żadne zło. A w każdym razie łatwo jej w to było uwierzyć, to wystarczało, by ustać w miejscu i dalej szczerzyć ząbki. I choć łapy pod nią drżały z lęku, ponownie zwróciła się do starszej smoczycy.
– Wy w stadzie Mgieł jecie smoki? – zapytała, boleśnie świadoma faktu, że póki mówi, nie jest śniadaniem – My jemy ryby, mięso i owoce. Zwłaszcza ryby są bardzo smaczne. Bardzo smaczniejsze, niż ja. Pływają w wodzie, więc się nie męczą chodzeniem i są mięciutkie.
Nastroszone płetwy jakby przeczyły uśmiechowi. Nie zgadzała się też reszta mowy ciała, ostrożny krok ku tafli wody, napięte mięśnie. Może z wiekiem się podszkoli, teraz jednak była z niej bardzo kiepska aktorka. Jak na dłoni widać było jej strach i niepewność; emanowały z każdego kawałka jej ciała. Tylko uśmiech pozostawał, szeroki, taki nie za prawdziwy.

Runiczna Łuska

//Wybacz, że nie formatuję, piszę z telefonu. To mniejsze zło, niż kazać wszystkim czekać aż słońce wzejdzie na zachodzie, a ja będę mogła odpalić laptopa.

Licznik słów: 417
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
#a288ac
Atuty
– Zdrowa jak ryba –
Odporność na choroby. Leczona dostaje bonus już od min. ilości ziół.

Aura Nocy
Czarodziej Mgieł
Hakata
Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 106
Rejestracja: 04 maja 2025, 12:31
Płeć: Samica
Wzrost: 2 m
Księżyce: 29
Rasa: Pierwotny x Górski
Opiekun: Ołtarz Wyniesionych i Sięgający Nieba
Mistrz: Wichrogłos
Kompani

Wysepka

Post autor: Aura Nocy »
A: S: 1| W: 3| Z: 2| M: 5| P: 3| A: 1
U: L,W,B,Pł,Skr,Prs,Śl,Kż,A,O,MP: 1| MA,MO: 2
Atuty: Zdrów jak Ryba; Magiczna; Niestabilny;
Hakata zmieniła w końcu swoją pozycję, może nie znacząco ale nie była już w postawie polującego drapieżnika. Teraz wyraźnie posadziła swój zadek i brzuch na ziemi, kładąc się wygodnie na chłodnej mieszaninie piachu i gleby. Wyłapała kłamstwo i brak przekonania w słowa pisklaka, jednak nijak tego nie skomentowała. Za to przysłuchiwała się jej plątaninie uważnie, powoli na jej pysk wkradało się lekkie rozbawienie
– Nie. Jednak czytałam o smokach, które polowały na inne smoki z tym, że skutkiem takiego... wybrednego podniebienia, było postradanie zmysłów prędzej czy później. Ah no i zapomniałabym, grasuje tutaj duszek który chroni pisklęta przed niebezpieczeństwem... jako tako... ale nie pamiętam jej imienia, wyleciało mi na tą chwilę z głowy
Adeptka poprawiła się wygodniej na ziemi, zakładając przedną łapę na łapę i rozluźniając nieco mięśnie skrzydeł. Wpatrywała się zielonymi ślepiami w młodą samiczkę, analizując jej każdy ruch. W głębi duszy korciło ją, żeby przetestować czy to co wyczytała o tej samicy duszka jest prawdą czy jednak wymysłem
– No więc, dlaczego uciekłaś? Tak ci źle w rodzinnej jaskini, że po nauczeniu się pływania uznałaś że pora na przygodę? A może po prostu zniósł cię nurt, hmm?

Tagigo

Licznik słów: 190
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Wydaje mi się, że to, ile sam znaczysz, zależy od spraw
które coś znaczą dla Ciebie. Masz taką wartość, jak to, co jest dla Ciebie ważne.
____________
____________
:: ATUTY ::
» Zdrów jak ryba: Odporność na choroby. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół
» Niestabilna: dodatkowa kość do MP, MA i MO, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka


❁ BONUSY RASOWE ❁
» brak rzutów na wytrzymałość jeżeli nie wykonuje żadnej akcji fizycznej lub magicznej
» nie podlega karze ST na kamienie szlachetne poszukiwane w nocy
Uśmiechnięta Łuska
Adept Ziemi
Adept Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 51
Rejestracja: 19 cze 2025, 15:34
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Wzrost: 1,5 m
Księżyce: 6
Rasa: morski
Opiekun: Łaknący Przyjemności

Wysepka

Post autor: Uśmiechnięta Łuska »
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 3
U: W,Pł,L,A,O,Skr: 1
Atuty: Zdrów jak ryba
Tahigo pozwoliła, by i jej mięśnie się rozluźniły. Najwyraźniej nie miała być jednak dzisiaj zjedzona. Rozłożone płetwy opadły, a młoda smoczyca przestała przypominać wkurzoną rybkę akwariową.
– Nie jestem ucieknięta – zaprotestowała po raz kolejny – Wrócę przed świtem i Tata nie zauważy. Wyszłam popływać.
Spojrzała niepewnie ku horyzontowi. Sama nie wiedziała, ile zostyało jej czasu, pewna była jednak, że o wiele mniwj, niż by chciała.
Jej wina. Dała się ponieść uldze, jaką niosła chłodna woda na rozgrzanych łuskach. Jasne, czyste niebo zachęcało do wyprawy. A ona nikogo nie uprzedziła, opuszczając grotę....Ale przecież zamierzała wrócić, nie była ucieknięta, o nie!
Nagle nowa, nieoczekiwana myśl zaiskrzyła w umyśle Tagigo.
– Może to ty jesteś ucieknięta? – zapytała, mrużąc podejrzliwie żółte oczka – Jestem Tagigo, z Ziemi. A kim jesteś ty?
Usiadła, łapki owijając ogonkiem. A jej pyszczek wciąż zdobił szeroki uśmiech.

Runiczna Łuska

Licznik słów: 142
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
#a288ac
Atuty
– Zdrowa jak ryba –
Odporność na choroby. Leczona dostaje bonus już od min. ilości ziół.

Aura Nocy
Czarodziej Mgieł
Hakata
Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 106
Rejestracja: 04 maja 2025, 12:31
Płeć: Samica
Wzrost: 2 m
Księżyce: 29
Rasa: Pierwotny x Górski
Opiekun: Ołtarz Wyniesionych i Sięgający Nieba
Mistrz: Wichrogłos
Kompani

Wysepka

Post autor: Aura Nocy »
A: S: 1| W: 3| Z: 2| M: 5| P: 3| A: 1
U: L,W,B,Pł,Skr,Prs,Śl,Kż,A,O,MP: 1| MA,MO: 2
Atuty: Zdrów jak Ryba; Magiczna; Niestabilny;
– Możesz mi mówić Runa
Przedstawiła się czymś, co było w zasadzie skrótem jej fałszywego adepckiego imienia. Zgodnie z kodeksem, nie mogła – i nie zamierzała – zdradzić pisklęciu swojego prawdziwego imienia. Nawet jeśli nie byłoby to w kodeksie, to nie przedstawiłaby się jako Hakata
– Nie mam powodu do uciekania młoda. Ja z jakiegoś powodu czuję się lepiej w nocy, może nie potrafię nie spać przez całą noc, jednak senność łapie mnie zwyczajnie później. Ah, tylko potem śpię do połowy dnia
Dodała na koniec zauważając tak naprawdę dopiero teraz ten szczegół, spoglądając w górę na gwiazdy. Podniosła się niedługo po tym i przeciągnęła, podchodząc bliżej Tagigo i powoli ją okrążąjąc, węsząc delikatnie aby poznać lepiej jej zapach
– Wiesz co to maddara? Chcesz zobaczyć coś fajnego maddarowego?

Tagigo

Licznik słów: 129
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Wydaje mi się, że to, ile sam znaczysz, zależy od spraw
które coś znaczą dla Ciebie. Masz taką wartość, jak to, co jest dla Ciebie ważne.
____________
____________
:: ATUTY ::
» Zdrów jak ryba: Odporność na choroby. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół
» Niestabilna: dodatkowa kość do MP, MA i MO, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka


❁ BONUSY RASOWE ❁
» brak rzutów na wytrzymałość jeżeli nie wykonuje żadnej akcji fizycznej lub magicznej
» nie podlega karze ST na kamienie szlachetne poszukiwane w nocy
Uśmiechnięta Łuska
Adept Ziemi
Adept Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 51
Rejestracja: 19 cze 2025, 15:34
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Wzrost: 1,5 m
Księżyce: 6
Rasa: morski
Opiekun: Łaknący Przyjemności

Wysepka

Post autor: Uśmiechnięta Łuska »
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 3
U: W,Pł,L,A,O,Skr: 1
Atuty: Zdrów jak ryba
Gdy druga smoczyca się zbliżyła, Tagigo mimowolnie zadrżała. Wciąż nie czuła się do końca bezpiecznie. Dała się jednak obwąchać, w odpowiedzi poruszając nosdrzami i badając zapach Runy. Gdy ta jednak zadała pytanie, młoda w pełni się na nim skoncentrowała, szczerząc ząbki (Jak zawsze z resztą, gdy się stresowała). Poczuła się jak uczniak wywołany do odpowiedzi. Co właściwie wiedziała o maddarze?
– Mój tata jest magiem – zaczęła. Bezpieczny początek, ale czy zdoła wydukać coś więcej? – Maddara tworzy różne rzeczy, jak białe płatki z góry, które tata robił. Pewnie, że chcę!
Czy jej odpowiedź była dość dobra? To już oceniać Runie. Tak naprawdę wiedziała bardzo niewiele. Nie wiedziała nawet czym były te białe płatki; nie dane jej wszak jeszcze było doświadczenie chłodu śniegu. Było to jednak jedyne wspomnienie, jakie w ogóle zdążyła mieć w sprawie maddary. Liczyła jednak na swoje przekonanie, na swój szeroki uśmiech. Tak długo, jak długo się uśmiecha, nikt nie zauważy jej niepewności.
Ponownie spojrzała ku horyzontowi. Dostrzegała więcej, niż jedną rzekę, a właściwie mnóstwo rzek. Nie miała pojęcia, w górze której z nich mieszkała. Czy zdąży wrócić przed świtem? Jak Tata zareaguje, jeśli się obudzi, a Tagigo nie będzie w jaskini? Może, jeśli Runa ją polubi, to wskaże jej, w którą stronę należy płynąć? Była dużo starsza, na pewno wiedziała, jak latać, więc wie, gdzie mieszka Tagigo i którą z niezliczonych odnóg prowadzi do obozu Ziemi.
– Czy to będzie niebezpieczne? – zapytała tylko, szczerząc kiełki w uśmiechu.

Runiczna Łuska

Licznik słów: 244
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
#a288ac
Atuty
– Zdrowa jak ryba –
Odporność na choroby. Leczona dostaje bonus już od min. ilości ziół.

Aura Nocy
Czarodziej Mgieł
Hakata
Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 106
Rejestracja: 04 maja 2025, 12:31
Płeć: Samica
Wzrost: 2 m
Księżyce: 29
Rasa: Pierwotny x Górski
Opiekun: Ołtarz Wyniesionych i Sięgający Nieba
Mistrz: Wichrogłos
Kompani

Wysepka

Post autor: Aura Nocy »
A: S: 1| W: 3| Z: 2| M: 5| P: 3| A: 1
U: L,W,B,Pł,Skr,Prs,Śl,Kż,A,O,MP: 1| MA,MO: 2
Atuty: Zdrów jak Ryba; Magiczna; Niestabilny;
– O to bardzo fajnie. Mogę pokazać ci coś podobnego, przygotuj się. To nie będzie nic niebezpiecznego, zwykła iluzja która trochę wpłynie na twoje zmysły
Odpowiedziała jej Hakata kiedy młoda wyjaśniła, że jej ojciec jest magiem i pokazał jej białe płatki z góry. Oczywiście wiedziała, że chodzi o śnieg. Miała co prawda inny pomysł, jednak może żeby jej nie wystraszyć to zacznie od czegoś co – o ile dobrze rozumiała – Tagigo już znała. Jeszcze tego im trzeba, żeby przez Hakatę stosunki z Ziemą jakoś się pogorszyły bo duszek coś nagada przywódcy.

Widoczna okolica nagle się zmieniła, wszystko dookoła pokryte zostało białym śniegiem. Z gęsto zasłoniętego biało-szarymi chmurami nieba, zaczęły leniwie spadać białe płatki śniegu. Woda w rzece spowolniła, prawie znieruchomiała a brzegi pokrył lód. Samiczka mogła poczuć chłód ... który był wszędzie. Na jej ogonie, na jej głowie, skrzydłach i brzuchu. Wgryzał się nieprzyjemnie – lecz bezboleśnie – w jej łapy i nos. Iluzja nie pokrywała jednak całego terenu z racji, że madara Hakaty nie był aż tak dobrze wyszkolona. Rozciągała się na kilka ogonów i jeśli młoda dobrze by się przyjrzała, to zauważyłaby dwie rzecz. Pierwsza to taka, że dosłownie pół ogona za drugim brzegiem najbliższej rzeki, iluzja zanika i odkrywa – jeszcze – zieloną trawę i płynącą rzekę. Podobnie działo się na wszystkich stronach w które mogłaby spojrzeć. Drugą rzeczą było to, że iluzja powoli zaczęła się zmniejszać. Po chwili wszystko wróciło do normy a między nią a Runą leżaa teraz mała iluzja idealnie odwzorowująca scenerię, którą przed chwilą pokrywała. Sam twór delikatnie drżał, jakby był lekko niestabilny. Podczas używania madary, fioletowe pasma skóry na jej łbie delikatnie się unosiły niczym wodorosty smugane prądem morskim.
Obrazek
Tagigo

Licznik słów: 279
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Wydaje mi się, że to, ile sam znaczysz, zależy od spraw
które coś znaczą dla Ciebie. Masz taką wartość, jak to, co jest dla Ciebie ważne.
____________
____________
:: ATUTY ::
» Zdrów jak ryba: Odporność na choroby. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół
» Niestabilna: dodatkowa kość do MP, MA i MO, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka


❁ BONUSY RASOWE ❁
» brak rzutów na wytrzymałość jeżeli nie wykonuje żadnej akcji fizycznej lub magicznej
» nie podlega karze ST na kamienie szlachetne poszukiwane w nocy
Uśmiechnięta Łuska
Adept Ziemi
Adept Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 51
Rejestracja: 19 cze 2025, 15:34
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Wzrost: 1,5 m
Księżyce: 6
Rasa: morski
Opiekun: Łaknący Przyjemności

Wysepka

Post autor: Uśmiechnięta Łuska »
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 3
U: W,Pł,L,A,O,Skr: 1
Atuty: Zdrów jak ryba
Tagigo była oczarowana. Czuła oczywiście chłód, lecz jakże przyjemny był po upalnych dniach! Z odwagą właściwą tym, którzy nie zastanawiają się przed podjęciem działań, rzuciła się na miejsce, gdzie przynajmniej w jej icenie białych płatków było więcej. Zawiodła się jednak głęboko, gdy zrozumiała, że niemożliwe jest w tym zanurkować. Jedyne, co ją spotkało, to uderzenie w nos.
– Tego tam nie ma, prawda? – spytała, łapą odruchowo rozcierając kuku na nosie.
Przyglądała się powolnemu zanikaniu iluzji. Maddara wydawała się małej niesamowicie potężna. Czy kiedykolwiek odważy się spróbować sięgnąć takich wyżyn? Chyba nigdy nie wybaczyłaby sobie porażki. Czyż nie bezpiecznej jest skupić się na tym, co zna, niż ryzykować próbując nowego?
– Czy to trudne? – padło jednak z jej pyszczka, jakby wbrew woli.

Runiczna Łuska

Licznik słów: 125
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
#a288ac
Atuty
– Zdrowa jak ryba –
Odporność na choroby. Leczona dostaje bonus już od min. ilości ziół.

ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej