Spotkanie IV

Tutaj co miesiąc zbierają się Smoki Wolnych Stad, by wymienić się informacjami. W tym czasie pomiędzy stadami następuje przynajmniej chwilowy spokój.
Jad Duszy
Dawna postać
Zatrute Żądło
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3939
Rejestracja: 11 sty 2014, 9:47
Stado: Prorocy
Płeć: Samiec
Księżyce: 200
Rasa: Skrajny

Post autor: Jad Duszy »

A: S: 3| W: 4| Z: 5| I: 3| P: 3| A: 3
U: B,L,Pł,S,MO,MA,MP,Kż,Skr,M,W: 1| Śl: 2| A,O: 3
Atuty: Inteligentny; Oporny magik; Czempion; Utalentowany; Magiczny śpiew

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

W którym miejscu Jad powiedział, ze smoki w obrębie stada się nie ranią? Najwidoczniej Złudzenie słyszał to, co chciał usłyszeć. Zgadzał się ze słowami Runy, ale i tego najwidoczniej Przywódca Życia nie zrozumiał.
Złudzenie Życia, posłuchaj trochę tego, co się do ciebie mówi, bo nie chce mi się strzępić języka i wszystkiego powtarzać – powiedział do Złudzenia, ze znudzeniem w głosie. i nie, nie miał zamiaru po raz setny tłumaczyć tego samego. Runa zapewne również nie.
Ustalenia o nie ranieniu się to tylko PROŚBY. Nie warunki walki. Można usłuchać prośby lub nie. Nie rób pewnika czy tradycji z czegoś, co nie miało miejsca. Od początku takie ograniczenia były prośbami i od dobrej woli walczących zależało, czy usłuchają tych próśb czy nie. To, że ktoś bierze za pewnik, że ktoś inny podziela jego zdanie na ten temat to już jego sprawa. To, że zaczęliście uważać prośby za warunki walki, za ustalenia, których nikt nie ma prawa złamać to nowość taka sama jak tak zwane walki na dotknięcia czy unieruchomienia – stwierdził. przy ostatnich słowach w jego głosie pojawił się wyraźny niesmak. on sam tego typu "pojedynków" nie nazywał nawet walka. to były zabawy, nie powinny odbywać się na arenie, a gdzieś w swoim gronie.
Swoją drogą czym tak bardzo różnimy się od Równinnych czy od wilków, skoro ciągle przywołujesz te porównania? – Zapytał, tym razem z rozbawieniem w złotych ślepiach. Jego zdaniem teraz właśnie budzą się tylko po to, by zjeść i iść spać. Nudy, z tymi wszystkimi tak zwanymi manierami i kulturalnym zachowaniem.
Może zamiast dyskusji zróbcie sobie małe mordobicie o to, kto ma rację. Jak wojna, tyle że nie o tereny, ale aby pokazać, które ze stad ze swoimi zwyczajami przewyższa drugie. W końcu skoro można walczyć o tereny, to równie dobrze można walczyć o przekonania. A z tego, co słyszałem, Życie bardzo lubi walkę kilkorga smoków przeciwko jednemu – stwierdził, przenosząc kpiący wzrok na Złudzenie Życia. Tak wiele mówił o honorze i o zwyczajach, a czyż to nie jego smoki wtrąciły się w toczony na arenie pojedynek, łamiąc tak naprawdę wszelkie zasady?

Licznik słów: 348
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Jad ma umysł zamknięty na wszelkie formy telepatii!!

Jadzia

"Myśmy są światło, myśmy są życie, myśmy są ogień!
Wyśpiewujemy elektryczny płomień, dudnimy z podziemnym wiatrem, tańczymy niebo!
Stań się nami i bądź wolny!"


Oporny magik – Kiedy smok jest atakowany magią, atakujący ma dodatkowe +1 do ST. Umiejętność uniemożliwia zostanie magiem i uzdrowicielem.
Czempion – Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku. Dodatkowo w świątyni ma -1 ST przy modlitwach do Kammanora.
Magiczny Śpiew – Jeśli smok zanuci podczas swojej akcji, jego przeciwnik gubi swoją turę (nie może obronić się przed atakiem nucącego lub nie przeprowadza swojego ataku). Do użycia raz na pojedynek/misję/polowanie/co dwa tygodnie w wyprawie lub polowaniu łowcy.

Obrazek
S: 1| W: 2| Z: 3| I: 2| P: 1| A: 0
A,O: 3| MA: 1

Obrazek
S: 0| W: 1| Z: 2| I: 1| P: 1| A: 0
A,O: 3

Zorza Północy
Dawna postać
Szepcz?ca Gwiazdom
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1545
Rejestracja: 31 paź 2014, 20:47
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 55
Rasa: Skrajny
Opiekun: Ga??zka Ja?minu+; Uskrzydlony Marzeniami
Mistrz: Zabójczy Umys?

Post autor: Zorza Północy »

A: S: 1| W: 4| Z: 1| I: 5| P: 1| A: 2
U: B,S,L,O,W,K?,Skr,?l,M: 3| A,MA,MO,MP: 4
Atuty: Inteligentny; Niezdarny wojownik; Nieugi?ty; Wybraniec bogów
Ailla siedziała pośród swych smoków, ciesząc się, że ma ich przy sobie. Byli jej rodziną niezależnie od więzów krwi. Kiedy Śnieżny podniósł się i odszedł, odprowadziła go z zamyśleniem widocznym w jej morskich ślepiach. Jednak nie oponowała, pozwoliła mu na to.
Później wszyscy przeszli do rozmowy na temat elfów, aż przyszedł moment na pojedynki. Z niejakim zdziwieniem odnotowała, iż utworzyły się koalicje. Uśmiech Cienia, Dwuznaczna Aluzja i Antrasmer, kontra Złudzenie Życia, Słowo Prawdy i okazjonalnie jej siostrzyczka, Lwia Łuska. A po środku Runa Ognia z Jadem Duszy na czele.
Słuchała uważnie każdy słów, aż z czasem na jej pysku pojawiło się zgorszenie, gdy doszło do otwartej pogardy i wyzwisk.
Westchnęła, wznosząc oczy ku niebu, jakby tam szukając wsparcia.
W końcu stwierdziła, że nie uda jej się zbyt długo zachować ciszy, dlatego wstała z zadnich łap i przeszła bliżej środka, aby stanąć koło Życiowych, na wprost Cienia i Ognia. Powiodła po nich spokojnymi ślepiami, przysiadając na zadnich łapach z lekkością i swobodą, jakby nie przeszkadzało jej to, iż w ten sposób stała się widoczna dla wszystkich.
Smocze wargi wygięły się w leciutkim uśmiechu.
Witajcie – zaczęła swym miękkim, spokojnym głosem. – Jak niektórzy wiedzą, nazywam się Ulotne Wspomnienie, jestem rzekomą Czarodziejką – tutaj posłała czarujący uśmiech Cieniowi i Ogniu.
Obserwując tak was wszystkich, odnoszę wrażenie, jakbym patrzyła na pisklęta walczące o strzępy padliny. Kto oderwie większy kawał, wygrywa...
Ułożyła swobodnie długi ogon przy swym prawym boku.
Jeżeli pozwolicie, teraz ja zabiorę głos i wygłosze swą opinię na ten temat – powiodła po nich życzliwymi ślepiami, chociaż iskrzyła się w tym nieukrywana ironia.
Mam nadzieję, że uda wam sie przez tych kilka chwil powstrzymac się od ironicznych uwag i nieprzystających do sytuacji epitetów. Te zostawmy dla młodzików – uśmiechnęła się nieco szerzej.
Mówimy o pojedynkach, przekrzykujemy się o tradycjach, o drapieżności, o głupocie, zniewagach. Ale tak naprawdę... czy o to w tym wszystkim chodzi? Moim skromnym zdaniem, moi mili, obrzucanie się niewybrednymi epitetami w rozmowie, która powinna być kulturalna, skoro coś jednak nas różni od wcześniej wymienianych wilków – tutaj spojrzała na Dwuznaczną Aluzją przez krótką chwilkę.
Jak wiemy, pojedynki już dawno przestały przypominać te, sprzed dekad, jak słusznie zauważył Jad Duszy. Jednakże – tutaj zawisiła na chwilę głos, jakby zbierając myśli. – Jednakże przestańmy się rozwodzić o tradycjach, bo te zaczynają ginąć smiercią gwałtowną. Faktem jednak jest, że pojedynkujemy się nie tylko dla sprawdzenia swych umiejętności, czy poznaniu możliwości przeciwnika. Pojedynkujemy się, aby rozładować energię. Polowania nie zawsze są owocne w drapieżców, chociaż ja sama narzekać nie mogę – usmiechneła sie wesoło na te słowa. – Tak, czy inaczej, smok, który stawia się na wyzwanie, jak i wyzywający, wcześniej ustalają dane warunki wspólnego sparingu. Granicą często jest omdlenie oponenta. Tym samym nie jest wyrażona w tej granicy możliwość danych ruchów. Prawda? Jednak, jak wiemy, staramy się unikać uśmiercania drugiej strony, ponieważ nie na tym pojedynek miał polegać – nie na zabijaniu, a na sprawdzeniu się w walce, pokazaniu swej dominacji i wyszkolenia – przeniosła spokojne spojrzenie morskich slepi na Cienistych.
Jakiś czas temu wasze Stado przybyło do krainy Wolnych Stad, pragnąc uwolnić się spod jarzma Równinnych i innych zagrożeń, które dybały na życie wasze, waszych bliskich i młodych. Z opowieści wiem, że przybyliście tu wycieńczeni, poranieni. Pragnęliście zatem spokoju, możliwości rozwoju i wzrostu. Odpoczynku. Zdaję się, że wielu z was, jak i ty, Uśmiechu Cienia, który pozostałeś ostatnim z żyjącej grupy, zapomnieli o tym. Nie wnikam w wasze tradycje. Każde Stado czymś się różni, jest wyjątkowe na swój sposób. Temu przeczyć nie mogę, ale też każde z nas musi koło siebie egzystować. Czasem dochodzi do nieporozumień, jak zawsze w tak wielkiej rodzinie, jaką jesteśmy. A jesteśmy, każde stado łączy chociaż pośrednia linia krwi z innym Stadem, czyż nie? – Pysk smoczycy nadal pozostawał łagodny, spokojny.
Jeżeli tak bardzo mierzi was fakt, że chcemy zachować swą odrębność względem Równinnych, wystrzegać się ich braku moralności... Dlaczego jeszcze tutaj jesteście? Dlaczego nie wyruszycie za Barierę, gdzie Równinni i inne istoty zapewnią wam to, czego tak desperacko pragniecie? Tam czeka was mnogość pojedynków nie ograniczonych tymi bezdetnymi ustaleniami. Będziecie mieli prawdziwe walki na życie i śmierć, będziecie mogli być drapieżnikami! – tutaj w głosie smoczycy pojawił się cień ironii. – Tego pragniecie, prawda? Pozostać drapieżnikami, pozbawionymi cywilizowanych zasad, rządzących się ślepym instynktem. Tutaj tego nie dostaniecie. Każde z nas stara się przeżyć i współegzystować. Oczywiście walczymy też o granice, jak każde stworzenie terytorialne i rozwijające się, pragniemy poszerzyć własne, aby zapewnić byt młodym pokoleniom. Jednak nie zabijamy się w imię bycia super drapieżnikiem. Bronimy tego, co jest dla nas drogie – przekrzywiła delikatnie pysk na bok, ciekawa reakcji innych smoków.

Licznik słów: 773
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Nie poddawaj si? rozpaczy. ?ycie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marze?, jest tylko zupe?nie inne. Zatem, , b?d?cie wierni, id?cie. Obrazek Atuty:
Inteligentna
Niezdarna Wojowniczka ~ Kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakuj?cy ma dodatkowe +1 do ST;
Nieugi?ta ~ Pod koniec walki, je?li smok mdleje z powodu otrzymanych ran, mo?e zada? swojemu przeciwnikowi cios, przed którym obrona jest niemo?liwa;
Wybraniec Bogów ~ Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybran? przez siebie akcj? raz na pojedynek, misj? czy polowanie


Posiadane:
Mi?so: ~
Kamienie: ~
Inne: Eliksir zwi?kszaj?cy inteligencj?; Eliksir Lecz?cy rany ci??kie; Zielona ?uska G?osu Zapomnienia; Liliowy pukiel futra Ga??zki Ja?minu; Bia?e pióro z czerwonymi znaczeniami ?nie?nego Kolca; C?tkowane br?zowe pióro Bezkresnej Galaktyki; Bia?o z?ota ?uska Dwuznacznej Aluzji
PH: 2

Galeria:
By P?owy;By Krn?brny; By Piaskowa;By Arijka;By Wa?ka;By ZUSanna

Rhastath
A: S:2|W:2|Z:1|P:1
U: A, O:3|?l, Skr, MO, MA:1

Obrazek
Subtelny Gniew
Dawna postać
DJ i swatka
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2129
Rejestracja: 27 paź 2014, 16:41
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 19
Rasa: Północny
Opiekun: Chłód Życia
Mistrz: Pawiooka
Partner: NSSUNSS & CoconutClub

Post autor: Subtelny Gniew »

A: S: 1| W: 2| Z: 3| I: 2| P: 1| A: 1
U: MA,MO,Pł: 1| M,MP,W: 2| B,S,Skr,L,Śl,O,A: 3
Atuty: Zwinny; Oporny magik
Seraficzna poczuła ulgę, kiedy temat zjawisk paranormalnych, podszywających się pod Życie złodziejów, "cienistych" porywaczy i elfów (o których pojęcia nie miała żadnego) umarł śmiercią naturalną. Choć nie mogła pozbyć się myśli, że pozbycie się elfów dobrze zaowocowałoby w zawodzie uzdrowiciela, który zyskałby automatycznie większą popularność. Stop! Tu chodzi przecież o życie smoków.
Niestety ulga nie trwała długo, bo w końcu wkroczono na śliski temat Dwuznacznej Aluzji, a to oznaczało natychmiastowy rozwój wydarzeń i zbliżającą się kłótnię, która nastąpiła wcześniej niż Seraficzna mogła się tego spodziewać. Zgadzała się i nie zgadzała, ale częściej nie mogła zorientować się o swojej opinii na ten temat. Podczas stadnego spotkania wszystko wydawało się łatwiejsze. Nagły atak dziesięciu punktów widzenia przyprawił ją o zawrotną niepewność.
Postanowiła jednak coś powiedzieć. Nie czuła się zobowiązana, raczej uprzywilejowana faktem, że sama leczyła kiedyś poważną ranę Dwuznacznej, więc nie czuła wrogości do żadnej z uczestników rozmowy. Może zawód, niezrozumienie, złość i inne niepożądane uczucia, ale z pewnością nie wrogość. Przynajmniej dopóki nie wtrąciła się jeszcze do kłótni Hipnotyzująca Łuska.

Chciałabym wtrącić kilka słów – odezwała się. – Nie jestem wojownikiem i nie rozumiem waszych problemów, bo osobiście uważam pojedynki za coś całkiem niezgodnego z instynktem zwierząt myślących, choć bez tego nie miałabym pracy – spróbowała rozładować napięcie. Nie, Seraficzna, to naprawdę zły pomysł. Chrząknęła, czując narastające zdenerwowanie. Skąd one się wzięło? – Ale może to czyni mnie bezstronną. Słyszę wasze opinie jak pisklę słyszy słowa, na bieżąco próbuję je zrozumieć – te porównanie też były nie na miejscu. Zdawały się zbyt spokojne, mało agresywne i nie pasowały do tego natłoku mocnych głosów. Zgroza. – W ten sposób każda opinia ma dla mnie dużo prawdy. Zastanawiam się więc dlaczego nadal nie możecie się ze sobą zgodzić? Myślę, że Dwuznaczna Aluzja nie czyniła dobrze, choć czy jakiekolwiek ranienie jest dobre – nie mogła powstrzymać się od prychnięcia (w miarę sympatycznego, by nie stworzyć sobie przeciwników, choć chyba nie dało się tego uniknąć). Spojrzała na Dwuznaczną Aluzję i Spojrzenie, którego widok zdenerwował ją tym bardziej! Zaczęła żałować swojego wyjścia z szeregu, to mogła się naprawdę źle odbić na jej reputacji. Nie myśl o reputacji! – Mimo to rację ma ona i Jad Duszy, bo na tym polega pojedynkowanie. Jeśli wymyśliliście, że będziecie sprawdzać swoje umiejętności tą drogą, każdy musi się pogodzić, że może się to skończyć w ten sposób – spojrzała na Słowo, a potem na Zapomnianego uśmiechając się cierpko. – Ale może też skończyć się w jak przypadku Uśmiechu Cienia – pamiętała widok jego ran tamtego dnia, gdy przybyła na arenę po skończonej legendarne walce. Pamiętała też rozterkę, jaką miała przed tym, kogo najpierw ratować. Trudno było o tym zapomnieć. – Jednak Złudzeniu Życia nie chodzi o to, by zaprzestać zabijania się i rozumie, że każda walka niesie za sobą zagrożenie kalectwa i śmierci. To przecież jest oczywiste. Ale jeśli istnieje wyzwanie i ustalanie warunków, to niehonorowym jest gwałcenie tych zasad. I tradycja nie ma z tym nic wspólnego. Bo jeśli taka norma nie podoba się wam wojownikom, dlaczego razem ich nie zmienicie? Nie zaprzestaniecie walk na uruchomienia i klepnięcia, a wprowadzicie nakaz walk do omdlenia? Nie rozumiem także, co niehonorowego jest w modyfikowaniu warunków walki zaproponowanych przez wyzywającego smoka? Nie ma zasady mówiącej że trzeba zgodzić się na te warunki. Niehonorowe jest rezygnowanie z pojedynku, nie stawienie się na wyznanie, ale przecież można długo dyskutować o zasadach danej walki. Jeśli smokom nie żal krtani – wzięła głęboki wdech. Miała wrażenie, że powinna już skończyć, a słowa do wypowiedzenia rozmnażały się w jej umyślne jak bakterie. – Tradycje nie dotyczą tej sprawy, tak samo jak nie dotyczy ją to, skąd pochodzicie – wolała nie patrzeć na Ulotną. Robiła się tchórzliwa. Ale w końcu mogła być. Nieprawdaż? – To że Dwuznaczna Aluzja zachowała się jak "zwierzę", nie znaczy, że powinniście wracać za barierę. Bo nie tylko Aluzja chciała ostatnimi czasy kogoś zabić. Zaczęła to, ale nie była jedyna. Proponuję więc skupić się na tej sytuacji i nie brnąć w niejasną przeszłość interpretowaną osobiście i nie zawsze właściwie. Jestem młoda, nie jestem nawet pełnej rangi uzdrowicielem, więc spojrzenie na dawne dni nic mi nie mówi. Widzę jednak nienawiść, która powstała i pociągnęła za sobą niepotrzebne emocje. Każdy ma w sobie trochę winy, więc szukanie winnego nie ma chyba sensu. Zaś ten, kto nie chcę zginąć na arenie niech nie podkłada się pod łapy Dwuznacznej. Bowiem nie bierze ona udziału tylko w pojedynkach wymyślonych przez siebie. A jeśli bierze, bawcie się na klepnięcia, a ona z pewnością się nie zgodzi. Uważam też, że pojedynek w którym ucierpiał Słowo Prawdy powinien zostać przerwany po utracie przez niego przytomności. Jeśli zaistniała taka sytuacja nie szukajcie odwetu, ale pomocy. Przedłużając pojedynek zmniejszacie szansę przeżycia smoka poszkodowanego – chyba mogła się już wycofać. Choć wizja dalszej dyskusji, w którą sama się włączyła przerażała ją bardziej niż ta mowa. – To moja propozycja i zdanie. Dziękuję, że zostało wysłuchane – dodała jeszcze i usiadła tam gdzie siedziała z nadzieją, że nikt nie rzuci się na nią z obnażonymi zębiskami. Ginąć nie chciała.

Licznik słów: 833
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

może nieskończoność powie
czy za murem jest odpowiedź
może zna sekrety słońca

lecz kto wie to nie odpowie
wszystko się zaczyna w słowie
nie potrafi znaleźć końca



#CCFFFF
#8F8FBD



Posiadane: 13/4 mięsa, 2x żeton srebrny, 1x brązowy, agat, rubin
Atuty: Oporny magik, kiedy smok jest atakowany magią, atakujący ma dodatkowe +1 do ST.



~ Fasolka by Chłodnik
~ pełna wersja Finezyjnego by Mgła
~ Finezyjny by Heulyn ~ Finezyjny by Dziki Agrest


KP
Uskrzydlony Marzeniami
Dawna postać
Guaire Oddany
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3877
Rejestracja: 10 sty 2014, 20:51
Płeć: Samiec
Księżyce: 102
Rasa: Skrajny
Opiekun: Biała Ćma*
Mistrz: Splamiona Ziemia*

Post autor: Uskrzydlony Marzeniami »

A: S: 2| W: 5| Z: 5| I: 1| P: 2| A: 1
U: Pł, MA, S, MO, Kż, M: 2| W, B, L, MP, Skr: 3| Śl: 4| O: 5| A: 6
Atuty: Wytrwały; Pamięć przodka; Czempion; Uzdolniony; Wybraniec bogów.
Gdy Jad znowu się odezwał Marzenie miał wrażenie, że zamiast zmądrzeć, ten samiec cofnął się do czasów sprzed wielu księżyców i żyje w tamtych czasach, zapominając o tym, że wszystko się zmienia.
Gdy głos zabrała Ulotna, a później Seraficzna, uniósł lekko kąciki pyska, a w jego ślepiach zalśniła ojcowska duma. Choć pewnie wolałby, aby Seraficzna unikała słów jak Złudzeniu chodziło o jedno czy drugie. Czasami jest to niebezpieczne. Ale inteligencja jego piskląt wywarła na nim ogromne wrażenie. Z jednym tylko się nie zgodził.
Odmówienie walki nie jest niehonorowe. Bycie wojownikiem czy czarodziejem nie oznacza, że ma się walczyć za każdym razem, gdy ktoś ma na to ochotę. – zauważył, a jego ton stał się łagodny.
Widzisz, Jadzie. Przyjmujemy, że wszyscy jesteśmy istotami obdarzonymi inteligencją. Potrafiącymi się dostosować do pewnych sytuacji. Skoro ja obiecuję, że coś zrobię lub nie, a druga strona obiecuje że coś zrobi, albo nie, to nie są to tylko prośby. Są to ustalone warunki, których w takiej sytuacji należy przestrzegać. Bo czy tego chcesz, czy nie, stają się częścią pojedynku. I jeśli ktoś te zasady łamie, powinien zostać ukarany. – dodał i przeniósł wzrok na Uśmiech, mrużąc lekko ślepia. A po chwili spojrzał też na Runę.
Wydaje mi się, że powinniśmy jakoś to uregulować. Niech warunki ustalone przez smoki walczące przed rozpoczęciem walki będą wiążące. Dzięki temu każdy będzie miał szansę walczyć tak, jak chce czy jak lubi. Pozbędziemy się dzięki temu takim nieporozumieniom. – dodał i westchnął cicho.

Licznik słów: 245
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Karta Osiągnięć

Atuty:
~ Wytrwały – Jednorazowo +1 do Wytrzymałości;
~ Pamięć przodka – Smok zna słabe punkty drapieżników, przez co ma -1 do ST do Ataków/Obron podczas walki z nimi;
~ Czempion – Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku fizycznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona;
~ Uzdolniony – Smok może osiągnąć poziom 5 dwóch Atrybutów, nie może jednak mieć żadnego A na poziomie 4 i jedynie dwa A na poziomie 3;
~ Wybraniec bogów – Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie.


Avatar
Uśmiech Szydercy.
Dawna postać
Lord Dowódca Kheldar
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2718
Rejestracja: 11 sty 2014, 13:36
Płeć: Samiec
Księżyce: 94
Rasa: Pustynny
Partner: Kto się odważy?

Post autor: Uśmiech Szydercy. »

A Szyderca po prostu siedział i mrużył ślepia. Irytacja rosła w nim stopniowo z każdym wypowiedzianym tu słowem. W pewnej chwili przestał słuchać, czując ogarniające go znudzenie. Ta żałosna imitacja smoka, która tytułuje się wojownikiem, powzięła sobie za punkt honoru obrzucać się łajnem z Ankaą, która dała się wciągnąć w tę bezsensowną dyskusję. Inni wtrącili swoje bezwartościowe zdanie.
Kiedy przemówiła smoczyca zwana Ulotnym Wspomnieniem, Kheldar rzucił jej jedynie jedno, złowrogie spojrzenie. Jedyne, na co zwrócił uwagę z jej słów, to jej imię. Wiedział już, komu rozszarpać krtań. Jej słowa były dlań tak bezwartościowe, jak ona sama. Śmiesznym było jedyne to, że wypowiadała się teraz tak pięknie, a to ona była tą, która wtrąciła się na trzeciego do walki. Żałosne ścierwo.
Warknął, w końcu zabierając głos. Nie miał zamiaru kontynuować tej dyskusji.
– Cieniści mają zakaz walki ze smokami ze Stada Życia, do odwołania – oznajmił gardłowo tonem nieznoszącym sprzeciwu. Skierował szkarłatne, dzikie spojrzenie na swe stado. – Są dla nas zbyt delikatni – dodał. – Jestem pewien, że smoki ze Stada Ognia nie odmówią wam walk ani nie poskarżą się swej Przywódczyni, gdy złamie im się szpon –
Tu Szyderca skinął Runie łbem.
– A teraz proponuję zakończyć ten temat, a jeśli chcecie go kontynuować, to bez nas. Mamy ciekawsze rzeczy do roboty – rzekł gardłowo i wypuścił z paszczy kłęby dymu. Na przykład drapanie się po rzyci było po stokroć bardziej zajmujące niż słuchanie tych wszystkich smoczych podróbek.

Licznik słów: 239
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Uskrzydlony Marzeniami
Dawna postać
Guaire Oddany
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3877
Rejestracja: 10 sty 2014, 20:51
Płeć: Samiec
Księżyce: 102
Rasa: Skrajny
Opiekun: Biała Ćma*
Mistrz: Splamiona Ziemia*

Post autor: Uskrzydlony Marzeniami »

A: S: 2| W: 5| Z: 5| I: 1| P: 2| A: 1
U: Pł, MA, S, MO, Kż, M: 2| W, B, L, MP, Skr: 3| Śl: 4| O: 5| A: 6
Atuty: Wytrwały; Pamięć przodka; Czempion; Uzdolniony; Wybraniec bogów.
Marzenie zmrużył nieprzyjemnie ślepia. Kiedyś go lubił i szanował. To prawda, Słowo mógł to załatwić sam. Ale skoro już wtedy zwrócił uwagę Uśmiechu na zachowanie Aluzji, takie sytuacje nie powinny się powtórzyć. Pokręcił lekko łbem, nieco zawiedziony tym wszystkim. Tym, jak smoki do tego podchodzą. Jaka jest więc różnica pomiędzy wolnymi stadami i Równinnymi, skoro nie są w stanie trzymać się własnych słów? Własnych postawień? Najlepiej zniszczyć barierę i żyć opierając się na instynktach. Skoro nie ma miejsca na bycie nie-równinnym, bądźmy nimi w pełni.
Skoro nie interesuje was uniknięcie w przyszłości takich sytuacji, Życie nie ma już kwestii, które chciałoby poruszyć. – stwierdził. A jego ton się zmienił. Był obojętny, nawet jak na niego w ciężkich chwilach. Nieobecny wręcz. Miał dosyć.

Licznik słów: 123
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Karta Osiągnięć

Atuty:
~ Wytrwały – Jednorazowo +1 do Wytrzymałości;
~ Pamięć przodka – Smok zna słabe punkty drapieżników, przez co ma -1 do ST do Ataków/Obron podczas walki z nimi;
~ Czempion – Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku fizycznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona;
~ Uzdolniony – Smok może osiągnąć poziom 5 dwóch Atrybutów, nie może jednak mieć żadnego A na poziomie 4 i jedynie dwa A na poziomie 3;
~ Wybraniec bogów – Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie.


Avatar
Ateral
Bóg
Bóg
Awatar użytkownika
Posty: 410
Rejestracja: 15 sty 2014, 15:56

Post autor: Ateral »

Czarne niczym otchłanie ślepia spoczęły na Złudzeniu Życia.
Nie popełniajcie błędu sądząc, że przez to, iż nie zgadzacie się które warunki pojedynków są wiążące a które nie, jesteście Równinnymi. Wtedy brzmicie jak pisklę, które potrzebuje, by każdy się z nim zgadzał, aby czuło się dowartościowane. Dorosły smok winien wiedzieć, że istnieją smoki o różnych poglądach i różnych opiniach, o różnej przeszłości i różnej przyszłości – oczy boga śmierci zmieniły się w ciemne, złowrogie szparki. – Bardzo dużo w was buty i pychy. A to jest cecha Równinnych. Równinni są zdania, że ich metody są jedynymi możliwymi, jedynymi właściwymi. Że nie ma lepszych. A ci, co się z nimi nie zgadzają, są marnym prochem na wietrze, marnym robakiem, którego należy rozgnieść, by nie irytował.
Na grzbiecie Złudzenia Życia pojawił się szron, zjawisko trochę nie na miejscu w wiosennej porze.
I może zamiast kazać innym we wszystkich czynach robić to, co wy robicie, być może należy wymienić zwyczaje i przejąć te, które was nawzajem wzmacniają. To was odróżni od Równinnych. Wtedy nie będziecie tyranami. Pamiętajcie, że jednym z czuwających nad wami bogów jest Viliar. Nie patronuje on słodkim, niewinnym pisklętom. Patronuje on drapieżnej stronie waszej natury. Tej, która jest niezbędna do przeżycia. I Viliar jest niezadowolony z tego co widzi. Na zbyt długo został zapomniany. Może zesłał tu kogoś – czarne ślepia spoczęły na Uśmiechu Cienia, Dwuznacznej Aluzji i innych Cienistych. – By przypomniał wam co to znaczy być smokiem. Smokiem, który nie obawia się i nie wstydzi swojej natury. By nauczyć was odnajdywać równowagę w życiu – teraz patrzył na Runę Ognia, Jad Duszy i pozostałych Ognistych.
Czy jest jeszcze coś, co chcecie poruszyć na tym Spotkaniu?
Tajemniczy szron dalej tkwił na grzbiecie Złudzenia Życia.

Licznik słów: 287
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zorza Północy
Dawna postać
Szepcz?ca Gwiazdom
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1545
Rejestracja: 31 paź 2014, 20:47
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 55
Rasa: Skrajny
Opiekun: Ga??zka Ja?minu+; Uskrzydlony Marzeniami
Mistrz: Zabójczy Umys?

Post autor: Zorza Północy »

A: S: 1| W: 4| Z: 1| I: 5| P: 1| A: 2
U: B,S,L,O,W,K?,Skr,?l,M: 3| A,MA,MO,MP: 4
Atuty: Inteligentny; Niezdarny wojownik; Nieugi?ty; Wybraniec bogów
Ulotna czuła wzrastające w jej sercu irytację i rozbawienie, kiedy słuchała słów Przywódcy Cienia. Teraz dopiero odniosła wrażenie, że sam zachowuje się, jak pisklę. Nie, on nie potrafił rozmawiać, on uważał, że jego słowo jest prawdą i jedyną racją, chociaż z jawną hipokryzją to im przypisywał te przywary.
Zmrużyła drapieżnie ślepia, posyłając mu szelmowski, rozbawiony uśmiech uwidaczniający się w uniesieniu kącików gadzich warg, które odsłoniły nieznacznie jasne, ostre kły. Tak, widziała jego krwiste spojrzenie i czuła wręcz chęć zemsty. Na przekór, niczym szczenię, miała ochotę wystawić mu jęzor, ale nie zrobiła tego, gdyż właśnie przemówił Bóg Śmierci. Jego słowa przyjęła z roczarowaniem, a także pewnym rozdrażnieniem. Miała wrażenie, jakby to Uśmiech Cienia przez niego przemawiał. Czy to przez to, iż był ich rzekomym patronem?
Zakołysała ogonem, patrząc spokojnymi, morskimi ślepiami na Boga i nim się rozmyśliła, postanowiła mu odpowiedzieć:
Zarzucasz nam, że nie potrafimy przyjmować cudzych tradycji. Niezbyt to sprawiedliwe, zważywszy na to, iż sami Cieniści nie próbują nawet zrozumieć naszego poglądu. Robicie istną hecę z tak prostego zagadnienia, jakim są warunki walki, a zwłaszcza zakaz umyślnego zabijania. Gdzie wy macie ślepia? Najlepiej widzieć cudze przywary, nie dostrzegając własnych. To, że staramy się przestrzegać kodeksu spisanego przed wieloma pokoleniami nie robi z nas słabych baranów, jak uważają, co poniektórzy. Może najpierw sami zacznijcie się stosować do swych rad, nim górlnolotnie będziecie etykietować wszystkich, jako gorszych od siebie – po tych słowach rzuciła krzywe spojrzenie Bogu Śmierci, jakby podejrzliwe, a następnie uśmiechnęła się uroczo do wszystkich pozostałych, wracając spokojnym krokiem do swych smoków.

Licznik słów: 253
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Nie poddawaj si? rozpaczy. ?ycie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marze?, jest tylko zupe?nie inne. Zatem, , b?d?cie wierni, id?cie. Obrazek Atuty:
Inteligentna
Niezdarna Wojowniczka ~ Kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakuj?cy ma dodatkowe +1 do ST;
Nieugi?ta ~ Pod koniec walki, je?li smok mdleje z powodu otrzymanych ran, mo?e zada? swojemu przeciwnikowi cios, przed którym obrona jest niemo?liwa;
Wybraniec Bogów ~ Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybran? przez siebie akcj? raz na pojedynek, misj? czy polowanie


Posiadane:
Mi?so: ~
Kamienie: ~
Inne: Eliksir zwi?kszaj?cy inteligencj?; Eliksir Lecz?cy rany ci??kie; Zielona ?uska G?osu Zapomnienia; Liliowy pukiel futra Ga??zki Ja?minu; Bia?e pióro z czerwonymi znaczeniami ?nie?nego Kolca; C?tkowane br?zowe pióro Bezkresnej Galaktyki; Bia?o z?ota ?uska Dwuznacznej Aluzji
PH: 2

Galeria:
By P?owy;By Krn?brny; By Piaskowa;By Arijka;By Wa?ka;By ZUSanna

Rhastath
A: S:2|W:2|Z:1|P:1
U: A, O:3|?l, Skr, MO, MA:1

Obrazek
Ateral
Bóg
Bóg
Awatar użytkownika
Posty: 410
Rejestracja: 15 sty 2014, 15:56

Post autor: Ateral »

Bóg Śmierci odpowiedział beznamiętnie na wzrok Ulotnego Wspomnienia. A potem skierował swe czarne oczy na przywódców. Czy Ulotne Wspomnienie zdawała sobie sprawę z tego, jak bardzo ironicznie brzmiały jej słowa? Racja nigdy nie leżała tylko po jednej stronie. Zwłaszcza nie w tej sytuacji. Czy jednak smoki zapędziły się w swojej kłótni/dyskusji na tyle daleko, że nie będą w stanie tego dostrzec?
Być może. Ale to oznaczało jedynie więcej dusz do dyspozycji Aterala w niedalekiej przyszłości. Był, czym był, dlatego takie rozwiązanie problemu nie kłóciło się z jego naturą. Bo nawet jeśli smoki obecnie nie otrzymają tego, co im się należy, to przecież nikt z nich nie ucieknie przed Sprawiedliwością w Śmierci.

Licznik słów: 111
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Remember him! I have seen you murmur that you fear his madness but all the while you forget that every breath you breathe, every step you take, comes at his forbearance.
Robert Jordan, Wheel of Time.
Spojrzenie Mroku
Dawna postać
I nie tylko...
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 996
Rejestracja: 10 sty 2014, 22:58
Płeć: Samiec
Księżyce: 60
Rasa: Skrajny
Opiekun: Rozkwit/Zaklinacz
Partner: W sumie...

Post autor: Spojrzenie Mroku »

A: S: 1| W: 1| Z: 5| I: 2| P: 2| A: 1
U: L,P,S,W,MP,MA,MO,M: 1| B,O: 2| Skr,Śl,Kż: 3| A: 4
Atuty: Ostre zmysły – węch; Pamięć przodka; Lekkostopy; Wybraniec Bogow
Jedna jest tylko racja i ona jest nasza. A nawet gdy jest twoja, to moja jest mojsza, niż twojsza i to właśnie moja racja, jest najmojsza! Rany. Kto by pomyślał że w smokach życia jest tyle agresji? Czemu nie potrafią się pogodzić że na tych terenach istnieją smoki nie będące identyczne jak oni? Wychodzi na to że to właśnie cień jest tu najbardziej tolerancyjny. Życie nie lubi Cienia i ma wielki problem, że świat nie jest taki jaki oni by chcieli żeby był. Spojrzenie westchnął głęboko, chyba po raz pierwszy od dawna odczuwając smutek. Przynajmniej szczątkowy. Przeniósł wzrok na Uśmiech, potem na Złudzenie, Runę, a w końcu na boga śmierci.
-A gdzie w tym całym krzyku podziały się ideały? -zapytał się patrząc się prosto w oczy śmierci, a jednocześnie jakby nie zadając pytania nikomu.

Licznik słów: 134
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Jam jest Antrasmer Nieuchwytny!


Posiadane:
– 4/4 mięsa
– Rubin, diament
złoty żeton


Atuty:
~Ostre zmysły – węch
Wszystkie testy percepcji na polowaniu oparte na danym zmyśle (węch/wzrok/słuch) mają dodatkową kość.

~Pamięć przodka
Smok zna słabe punkty drapieżników, przez co ma -1 do ST do Ataków/Obron podczas walki z nimi.

~ Lekkostopy
Smok ma -1 do ST przy testach na podkradanie się do zwierzyny łownej

~ Wybraniec Bogów
Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie

Drzewo genealogiczne założycieli Cienia

Ant by Szydzia
Uskrzydlony Marzeniami
Dawna postać
Guaire Oddany
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3877
Rejestracja: 10 sty 2014, 20:51
Płeć: Samiec
Księżyce: 102
Rasa: Skrajny
Opiekun: Biała Ćma*
Mistrz: Splamiona Ziemia*

Post autor: Uskrzydlony Marzeniami »

A: S: 2| W: 5| Z: 5| I: 1| P: 2| A: 1
U: Pł, MA, S, MO, Kż, M: 2| W, B, L, MP, Skr: 3| Śl: 4| O: 5| A: 6
Atuty: Wytrwały; Pamięć przodka; Czempion; Uzdolniony; Wybraniec bogów.
Marzenie nawet nie drgnął, gdy szron okrył jego grzbiet. Mają się wymieniać tym, co może ich wzmocnić? A jak ma ich wzmocnić umyślne zabijanie lub okaleczanie? Nie, tego nie potrafił zrozumieć. I choć wiele księżyców temu Ateral mu pomógł, za co Złudzenie był mu wdzięczny, teraz nie brzmiał dla niego jak bezstronny, wszechmocny obserwator.
Miał się nie odzywać, ale po słowach Ulotnej i Spojrzenia postanowił jednak coś powiedzieć. Obrócił łeb w kierunku Aterala.
Czyż próba uzgodnienia zasad, jakie będą patronować pojedynkom wolnych stad nie jest próbą poznania tradycji innych? Nie każdy smok musi być tak chętny do krwawych walk jak Jad czy Aluzja. A nawet Uśmiech. Czy nie powinniśmy zadbać i o tych, młodszych, mniej doświadczonych i po prostu słabszych? Aby walki były dla nich możliwością rozwinięcia się, poznania czegoś nowego? A także i innych Stad. Wojownik nierówny wojownikowi. Tak wewnątrz Stada, jak i między Stadami. – powiedział i przymknął ślepia. Zmęczony tym wszystkim. Szron, jaki pojawił się na jego grzbiecie wciąż ignorował.
Nie twierdzę, że Życie jest idealne, że moje smoki zawsze zachowują się tak, jakbym sobie tego życzył, że zawsze mamy rację. Skoro jednak są smoki, które grożą mojej rodzinie, będę jej bronił. Bo dlatego jestem Przywódcą. Aby bronić tych, którzy są smokami Życia. Tych, którzy mi zaufali. Tych, którzy idąc na arenę ufają słowom swych przeciwników. A okazuje się, że są oszukiwani. – zakończył, otwierając ślepia. Spojrzał na swoich kompanów. I tylko oni wiedzieli, o czym teraz myślał.

Licznik słów: 243
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Karta Osiągnięć

Atuty:
~ Wytrwały – Jednorazowo +1 do Wytrzymałości;
~ Pamięć przodka – Smok zna słabe punkty drapieżników, przez co ma -1 do ST do Ataków/Obron podczas walki z nimi;
~ Czempion – Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku fizycznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona;
~ Uzdolniony – Smok może osiągnąć poziom 5 dwóch Atrybutów, nie może jednak mieć żadnego A na poziomie 4 i jedynie dwa A na poziomie 3;
~ Wybraniec bogów – Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie.


Avatar
Pani Wojny
Dawna postać
Kolorowy Kucyk
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2187
Rejestracja: 03 maja 2014, 9:33
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 75
Rasa: Skrajny
Opiekun: brak
Mistrz: Jad Duszy
Partner:

Post autor: Pani Wojny »

A: S: 2| W: 3| Z: 2| I: 3| P: 1| A: 1
U: L,A,O,M: 1| W,B,S,Śl: 2| MP,Skr: 3| MA,MO: 5
Atuty: Inteligentny; niezdarny wojownik; mistyk; wybraniec bogów; poświęcenie
Barwna smoczyca pokręciła jedynie łbem, słysząc przekomarzania pomiędzy smokami. Obie strony zachowywały się... Specyficznie. Złudzenie Życia chyba nie sądził, że Cień ustąpi i przeprosi?
Odczekała chwilę, po czym odchrząknęła nieznacznie, zwracając na siebie uwagę.
– Skoro skończyliśmy temat pojedynków... – uniosła łuk brwiowy i przerwała na chwilę, jakby spodziewając się wznowionej kłótni na stary temat. – Proponuję przejście do kolejnej kwestii.
Poprawiła skrzydła i spojrzała po pozostałych smokach.
– Mamy obecnie na terenach Wolnych Stad smoki nie należące do żadnej z grup. Powinniśmy ustalić na co jesteśmy skłonni im pozwolić... A na co nie. Odcięcie się od stad to jedno, całkowita samowolka to drugie.
Uniosła nieco głowę i czekała. Postanowiła zobaczyć czy ktoś podejmie temat zamiast przedstawienia od razu wszystkiego ze swojej strony. Niech się dzieje. Kłótnie były główną atrakcją Spotkań.

Licznik słów: 131
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Atuty:
Niezdarny Wojownik – Kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakujący ma dodatkowe +1 do ST.
Mistyk – Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.
Wybraniec bogów – Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie.

Kompan Runy: ŻarKK
S: 1| W: 1| Z: 2| I: 2| P: 1| A: 1
MA: 1| MO: 1| Skr: 1


Inna wersja Runy.

Runa narysowana przez Spalonego Kolca.
Ateral
Bóg
Bóg
Awatar użytkownika
Posty: 410
Rejestracja: 15 sty 2014, 15:56

Post autor: Ateral »

A jednak... Jak dużo sensu miało ufanie komukolwiek, kogo nazywano "przeciwnikiem"? Czemu smoki tak łatwo oddawały swe życie w łapy "przeciwników", potem będąc zaskoczone, że skończyło to się inaczej, niż oczekiwano? Jak można było zaufać tym, których natura pozostawała wielką niewiadomą aż do momentu, kiedy objawiała się w walce?
Smoki żyjące pełne były sprzeczności. Na tym polegało piękno życia. Który z zebranych tu smoków dostrzegał ów piękno ze świadomością, że może przybrać ono kształt czarnego niczym otchłań pazura wbijającego się w serce?
Ale to nie miało znaczenia. Nie dla Aterala. To, po co tu przyszedł, zostało powiedziane. Resztę zostawiał smokom. O ile miały zamiar użyć swoich głosów nim te na zawsze zostaną im odebrane... Nim na zawsze zmarnują szanse darowanego im życia, przechodząc w śmierć.
Bóg wpatrywał się w dal, czarne ślepia wydawały się być złowieszczo martwe.

Licznik słów: 137
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Uskrzydlony Marzeniami
Dawna postać
Guaire Oddany
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3877
Rejestracja: 10 sty 2014, 20:51
Płeć: Samiec
Księżyce: 102
Rasa: Skrajny
Opiekun: Biała Ćma*
Mistrz: Splamiona Ziemia*

Post autor: Uskrzydlony Marzeniami »

A: S: 2| W: 5| Z: 5| I: 1| P: 2| A: 1
U: Pł, MA, S, MO, Kż, M: 2| W, B, L, MP, Skr: 3| Śl: 4| O: 5| A: 6
Atuty: Wytrwały; Pamięć przodka; Czempion; Uzdolniony; Wybraniec bogów.
Przeniósł spojrzenie swych żółtych ślepi na Runę. Samotnicy, tak. Nie po raz pierwszy się tu pojawiają. I pewnie nie ostatni. Ale muszą coś z tym zrobić.
Uważam, że nie powinni mieć możliwości życia tutaj w taki sposób. – odezwał się, przenosząc spojrzenie swych żółtych ślepi na jakiś punkt ponad swoimi smokami.
Niech dostaną szansę dołączenia do któregoś ze Stad. Jeśli nie chcą współpracować, dbać o dobro wolnych stad, nie powinny mieć możliwości egzystowania tutaj. Nikt nad nimi nie panuje i stwarzają zagrożenie dla piskląt. – dodał i obrócił lekko łeb.

Licznik słów: 92
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Karta Osiągnięć

Atuty:
~ Wytrwały – Jednorazowo +1 do Wytrzymałości;
~ Pamięć przodka – Smok zna słabe punkty drapieżników, przez co ma -1 do ST do Ataków/Obron podczas walki z nimi;
~ Czempion – Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku fizycznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona;
~ Uzdolniony – Smok może osiągnąć poziom 5 dwóch Atrybutów, nie może jednak mieć żadnego A na poziomie 4 i jedynie dwa A na poziomie 3;
~ Wybraniec bogów – Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie.


Avatar
Jad Duszy
Dawna postać
Zatrute Żądło
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3939
Rejestracja: 11 sty 2014, 9:47
Stado: Prorocy
Płeć: Samiec
Księżyce: 200
Rasa: Skrajny

Post autor: Jad Duszy »

A: S: 3| W: 4| Z: 5| I: 3| P: 3| A: 3
U: B,L,Pł,S,MO,MA,MP,Kż,Skr,M,W: 1| Śl: 2| A,O: 3
Atuty: Inteligentny; Oporny magik; Czempion; Utalentowany; Magiczny śpiew
Spoglądał na Złudzenie z rozbawieniem.
Do tej pory już dawno mogli zaatakować któreś pisklę. Skąd pomysł, ze nagle to zrobią, bo ktoś przypomniał sobie, że mogą stanowić właśnie takie zagrożenie? – Zapytał, a w jego głosie pobrzmiewała znajoma cyniczna drwina.
Podobnie z panowaniem nad kimś. Czy uważasz, że którykolwiek Przywódca w pełni panuje nad smokami ze swojego stada? – Zapytał, przekrzywiając lekko łeb.
Byli tu wystarczająco długo, aby poznać panujące tu zasady. najwidoczniej ich przestrzegali, skoro dopiero teraz ktoś przypomniał sobie, że wciąż tu są. Może zamiast decydować za nich wezwiemy ich tutaj i pozwolimy dokonać wyboru? Z pewnością poznali już Stada na tyle by wiedzieć, czy chcą odejść czy przyłączyć się do któregoś z nich. Bo raczej nie pozwolicie im żyć jak do tej pory – Stwierdził, a jego ogon uderzył lekko o ziemię. Jad wydawał się rozbawiony, ale było tak w zasadzie zawsze. po prostu tym razem śmieszyło go, że Przywódcy chcą dokonywać wyboru za kogoś, kogo nawet tu nie ma. niech ci samotnicy sami o sobie zdecydują, zdążyli już poznać Wolne stada i ich... Konserwatywność.

Licznik słów: 181
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Jad ma umysł zamknięty na wszelkie formy telepatii!!

Jadzia

"Myśmy są światło, myśmy są życie, myśmy są ogień!
Wyśpiewujemy elektryczny płomień, dudnimy z podziemnym wiatrem, tańczymy niebo!
Stań się nami i bądź wolny!"


Oporny magik – Kiedy smok jest atakowany magią, atakujący ma dodatkowe +1 do ST. Umiejętność uniemożliwia zostanie magiem i uzdrowicielem.
Czempion – Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku. Dodatkowo w świątyni ma -1 ST przy modlitwach do Kammanora.
Magiczny Śpiew – Jeśli smok zanuci podczas swojej akcji, jego przeciwnik gubi swoją turę (nie może obronić się przed atakiem nucącego lub nie przeprowadza swojego ataku). Do użycia raz na pojedynek/misję/polowanie/co dwa tygodnie w wyprawie lub polowaniu łowcy.

Obrazek
S: 1| W: 2| Z: 3| I: 2| P: 1| A: 0
A,O: 3| MA: 1

Obrazek
S: 0| W: 1| Z: 2| I: 1| P: 1| A: 0
A,O: 3

Niemy Krzyk
Dawna postać
Aldur Małomówny
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 235
Rejestracja: 10 sty 2015, 15:21
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 44
Rasa: Skrajny

Post autor: Niemy Krzyk »

A: S: 3| W: 1| Z: 1| I: 1| P: 2| A: 1
U: P,B,S,MP,W,MO,MA: 1| Śl,Skr: 2| A,O: 4
Atuty: Silny; Oporny magik; Czempion; Wybraniec Bogów;
Mrukliwy słuchał i słuchał i nie mógł się nadziwić, że smoki z tych ziem mają takie problemy. Za barierą to się szybko załatwia. Coś nie pasuje, to tracisz albo życie albo zostajesz trwale okaleczony. Wyrwanie języka to tylko jedyna opcja uciszenia delikwenta. A tu? Gadają i gadają i nic z tego nie wynika. Według smolistego lepszy dialog byłby prowadzony kłami i pazurami. Jednak nie on był tu od oceniania. – Mój przedmówca ma rację. W pewnym sensie – zaczął, unosząc jeden kącik pyska do góry. – Zamiast ich zmuszać do dołączenia do jakiegoś stada pozwólmy im żyć tak jak teraz. Bez kogoś kto byłby ich Przywódcą. Skoro do tej pory nie wybrali żadnego ze stad to oznacza tylko jedno ... Nie chcą żyć w grupie. Chcą być wolni ale jeśli komuś to nie bardzo pasuje – rzucił niechętne spojrzenie na Przywódcę Życia – wymyślcie im jakieś zasady do których będą się musieli podporządkowywać – ciągnął dalej. – Na przykład. W razie jakiś konfliktów między stadnych będą neutralni. Dla wszystkich Stad. No chyba, że na ich obecność na wojnie czy jakieś inni potyczce zgodzą się wszyscy Przywódcy. Chcecie by wasze pisklaki były bezpieczne na tych ziemiach? Pozwólcie im polować. Tereny Wspólne nie należą do żadnego ze stada. Ani Cienia, ani Życia, ani Ognia. Są Wspólne a więc każdy smok, niekoniecznie zrzeszony z jakimś zakątkiem tych ziem, może tu przebywać. Oni, czyli Ci samotnicy, zyskają jakieś zajęcie – nie będą się pałętać bez ładu i składu – a część z was zyska bezpieczeństwo. Za zwierzyną roślinożerną zawsze podąża grupa drapieżników. Te ziemie nie będą przyciągać tabuny zwierząt, za dużo smoków tu przybywa, ale dla niewielkiej grupy smoków będzie akurat w sam raz – wypuścił z nozdrzy trochę kłębów czarnego dymu. Mrukliwy nie przepadał za komunikacją werbalną ale skoro już mówił to już mówił. Jedak wyraźnie to go drażniło – za dużo słów, za dużo emocji. Zdecydowanie lepiej siedzieć cicho. – Szacunek do innych również możecie sobie ustalić. Przywódca, Zastępca, Uzdrowiciel. Z pisklakami mogą tylko rozmawiać. Bez zjadania, bez torturowania – tutaj samiec znowu uśmiechnął się jak na początku swojej wypowiedzi – bez znęcania się psychicznego ... – po tych słowach urwał. Powiedział co powiedział i nie zamierzał wdawać się w dyskusje. Niech inni teraz strzępią języki. Jemu na księzyc wystarczy.

Licznik słów: 378
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
.¸;°¤°~*;¤.¤:*~°¤°;¸..¸;°¤°~*;¤.¤:*~°¤°;¸..¸;°¤°.¸;°¤°~*;¤.¤:*~°¤°;¸..¸;°¤°~*;

"3 osoby mogą dochować tajemnicy, pod warunkiem, że 2 dwie nie żyją"

.¸;°¤°~*;¤.¤:*~°¤°;¸..¸;°¤°~*;¤.¤:*~°¤°;¸..¸;°¤°.¸;°¤°~*;¤.¤:*~°¤°;¸..¸;°¤°~*;


Atuty:
† Grupa II – Oporny Magik
Kiedy smok jest atakowany magią, atakujący ma dodatkowe +1 do ST. Atut uniemożliwia zostanie magiem i uzdrowicielem.

† Grupa III – Czempion
Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku fizycznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.


Kliknij. To nic nie kosztuje
Pomagajonline.pl
Serduszko – klikacz
Balonik – klikacz
Zablokowany

Wróć do strony głównej