A: S: 4| W: 3| Z: 4| M: 1| P: 4| A: 3
U: W,Pł,L,Prs,A,O,MP,MA,MO: 1 |Kż,Śl,B: 2 |Skr: 3
Atuty: Ostry węch, Szczęściarz, Lekkostopy, Opiekun, Znawca terenów
Nie mogła powiedzieć, że czegoś nie przeczuwała, a pierwszym znakiem było to, że od dawna nie widziała kompanów syna. Gdyby więź działała, zapewne kręciliby się gdzieś w pobliżu. Starała się jednak odsuwać od siebie wszystkie morczne myśli, bo nadal w jej sercu silna była nadzieja, że syn wróci cały i zdrowy. Nadzieja ta rozwiała się wraz ze słowami Sennah, choć była jej wdzięczna za przekazanie tak szybko informacji o losie jej dziecka. Brutalna prawda, mimo, że bolesna, była lepsza niż życie w ciągłej niepewności, bo prawdopodobnie w innym przypadku aż do końca życia nie przestałaby szukać Szrona.
Po ciele Córy rozlał się chłód, a po klatce piersiowej rozszedł się niewyobrażalny ból. Miała wrażenie, że jej serce się zatrzymało, a płuca odmawiały pompowania powietrza. W gardle czuła kamień, który nie pozwalał jej się odezwać, a cały jej świat zawężył się do czterech słów: Światła nie wróci. Zginął. Czuła przy sobie obecność Bogini Lata i słyszała w swoim umyśle jej słowa, starała się więc na nich koncentrować, rozpaczliwie chwytając się ciepła, które oferowała. Nie potrafiła jej jednak odpowiedzieć niczym więcej niż smutną karykaturą uśmiechu, skierowaną w stronę posągu. Stała tak w odrętwieniu, nie mogąc skupić myśli na niczym poza faktem, że jej dziecko nie żyje. Szok, którego właśnie doświadczała, nie pozwalał jej nawet na płacz, więc tkwiła tak w miejscu, a jej ciało trzęsło się jak podczas dreszczy w gorączce. Odchodziły. Jedno po drugim. Najpierw Śnieżka, teraz Szron. Jej maleństwa. Już nigdy nie potarga mu grzywki. Już nigdy go nie przytuli. Już nigdy nie spojrzy w jego szaroliwkowe ślepia. Już nigdy nie zobaczy tego zawadiackiego uśmiechu. Już nigdy z nim nie porozmawia. Już nigdy nie zapewni, że wszystko będzie dobrze. Bo nie będzie. Jak mogłoby być, skoro jego już nie było? Co za okrutny los pozwalał jej żyć tak długo, ale kazał patrzeć na śmierć własnych dzieci?
Nie odezwała się więcej, zamknięta we własnym cierpieniu, zbyt odrętwiała na płacz. Obca Idea i Astral powiedzieli niewiele, ale zarazem wszystko. Musieli odnaleźć to co zostało ze Świateł. Musieli go pochować, tam gdzie było jego miejsce – w Ziemi, obok Śnieżki.
Obca Idea Pasterz Ziemi
Licznik słów: 350
Atuty
• ostry węch •
dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, mniejsze pożywienie)
• szczęściarz •
1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie
• lekkostopy •
trzy razy na miesiąc +2 sukcesy do Skradania
• opiekun •
stałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów, kompani mają +1 turę na polowaniu
• znawca terenów •
znalezienie 4/4 pożywienia / kamienia / 6 liści/5 korz. zioła 2 razy na polowanie
zawsze znajduje minimum 2 osobniki w stadzie małej zwierzyny.
ostatnie uż. szczęściarza 20.10 | lekkostopy – marzec 0/3 | znawca – marzec 0/2 | ostatnie uż. błysku przyszłości 03.11
Kompani
| KK Dixi – kotołak | KK Trufla – bies |
| A: S:1|W:1|Z:2|M:2|P:3|A:1 | A: S:1|W:1|Z:2|M:1|P:3|A:1 |
| U: B,A,O,MA,MO,Kż: 1|Skr,Śl: 2 | U: B,A,O,Kż: 1|Skr,Śl: 2 |
Atuty Dixi:
regeneracja – raz na tydzień obniżenie powagi wszystkich
ran wybranego stopnia o jeden
szczupły – potrzeba o 1/4 mniej pożywienia by zaspokoić głód