Spotkanie Młodych XX

Do 28 księżyca

Szare kamienne wzniesienie otoczone kręgiem monumentalnych, sterczących głazów. To na nim zbierają się Smoki Wolnych Stad, by podejmować najważniejsze decyzje. W tym czasie pomiędzy stadami następuje przynajmniej chwilowy spokój.
Pomruk Grozy
Wojownik Ziemi
Wojownik Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 31
Rejestracja: 30 maja 2024, 18:13
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 11
Rasa: północny olbrzymi
Opiekun: Wyśnione Szczęście
Mistrz: Spijający Barwy

Spotkanie Młodych XX

Post autor: Pomruk Grozy »
A: S: 4| W: 3| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 2
U: W,B,Pł,L,A,O,Kż,Śl,Skr,MP,MA,MO,Prs: 1
Atuty: Pełny brzuch

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

Mina mu zrzedła. Dostali dwa punkty, ale co, że niby ich historia i tak była gorsza? Spiorunował spojrzeniem proroka i ledwo powstrzymał się przed jakimś komentarzem, nawet jeśli potencjalnie przeznaczonym tylko dla uszu siostry i własnej drużyny. Zamiast tego zaburczał pod nosem, kiedy cały ten Chochlik zasugerował słowo-klucz. Podstęp. Mogli z tym pracować, ale zdecydowanie wolałby pociągnąć dalej historię jego drużyny. Nawet nie zauważył, kiedy wciągnął się w całą zabawę – pomimo początkowej niechęci do jej formy – i chwilowo zapomniał o sytuacji z bratem.
Trzepnął uchem. Nie był tak dobry w wymyślaniu takich rzeczy, więc znowu pozwolił swojej drużynie mówić. Musiał się nieco wysilić, żeby zrozumieć co mówił Hisseth, a że młodszy miał bardzo dużo do powiedzenia, to Blysigr musiał zaangażować więcej komórek mózgowych w pojęcie tego całego niewyraźnego słowotoku. Podrapał się po głowie. No, miało to sens, a im więcej osób mówiło, tym bardziej wszystko składało się w całość. Pokiwał bratu głową, a potem Vearenie, a potem jeszcze znowu Hissethowi. I westchnął.
A może ci bogowie mogli się kontaktować ze smokami, skoro lód topniał? I zaczęli ich przekonywać, że powinni ziać tym lodem i chłodnym ogniem w ścianę lodu, żeby się ratować? — zasugerował jakoś tak bez przekonania, znowu drapiąc się po głowie. Ale wtedy zorientował się, że właściwie to powinni już przedstawiać.
To co, znowu ja? — mruknął rozbawiony, w duchu ciesząc się, że przynajmniej pysk mu zdążył odpocząć. Właściwie takie przemawianie przed wszystkimi nie było złe, szło się do tego przyzwyczaić. Lubił, kiedy inni go słuchali. Może niekoniecznie pasowała mu forma tego mówienia, bo naprawdę musiał się wysilić, żeby to ładnie przedstawić – a to wcale nie było takie proste – ale im więcej mówił, tym było łatwiej. Poklepał lekko Hissetha po barku. — Możesz być potworem — rzucił do młodego, widząc, jak bardzo mu na tym zależało... z jakiegoś powodu, Blysigr nie wnikał z jakiego. Odchrząknął i uniósł łapę, czekając aż Strażnik Gwiazd go wywoła. — Smoki pozostawały uwięzione w dolinie, a z każdym dniem coraz trudniej było im wyżywić wszystkich. Zwierzyny było coraz mniej, tak samo jak roślin, ale część smoków wciąż uparcie odmawiała znalezienia rozwiązania. Wszyscy robili się coraz słabsi, jednak im bardziej ściana zaczynała topnieć, tym większą kontrolę odzyskiwały uwięzione stwory. Ich głosy zaczynały docierać do wierzących smoków; mówiły, że smoki otrzymały od bogów lodowe i zimne zionięcia, które miały powstrzymać topnienie ściany i uratować wszystkich. Ci, którzy czekali na uwolnienie bogów uwierzyli od razu i zaczęli namawiać pozostałych do tego, by spełniły oczekiwania bogów. Nie widząc innego rozwiązania i z osłabionymi ciałami i umysłami od braku jedzenia, część z nich zaczęła przekonywać się do pomysłu... a wtedy głosy bogów dosięgnęły też tych, którzy wciąż odmawiali pomocy. I wtedy już nikt nie potrafił się sprzeciwić, bo wszystkim wydawało się, że mają do czynienia z bogami. Kiedy wszystkie smoki zebrały się, by spełnić plan uwięzionych istot i zionęły w lodową ścianę, ta szybko zaczęła topnieć, jeszcze bardziej zalewając krainę i mocząc futra smoków. Nim ci zdążyli się zorientować, ze ściany uwalniały się pierwsze potwory, bo tym właśnie byli ci rzekomi bogowie. Wygłodniałe po księżycach spędzonych w uwięzieniu, rzuciły się w kierunku osłabionych smoków.
I kiedy skończył, odsunął się, by pozwolić Hissethowi udawać jednego z potworów.

Poranna Rosa Vaerena Hisseth Następny Kolec Rubinowy Kolec Czysty Kolec

Licznik słów: 544
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
pełny brzuch
3/4 pożywienia wymaganego do sytości; leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół

#626262 | #594040
Dolina Paproci
Uzdrowiciel Ziemi
Dolina Rozpaczy
Uzdrowiciel Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 218
Rejestracja: 27 maja 2024, 15:53
Stado: Ziemi
Płeć: samiec
Wzrost: 1,9 m
Księżyce: 60
Rasa: Północna
Opiekun: Cisza po Lawinie

Spotkanie Młodych XX

Post autor: Dolina Paproci »
A: S: 1| W: 3| Z: 5| M: 4| P: 3| A: 1
U: W,B,Pł,L,Kż,Śl,Skr,A,O,MO,MA,Prs: 1| L,MP,MA: 2| Lcz: 3
Atuty: Wiecznie młody, Ostry węch, Szczęściarz, Zielarz, Wybraniec bogów, Opiekun
Friren czuła się zagubiona. Fakt, na początku zasugerowała swoją historię i poczuła zawód, że nie została wybrana, ale później pisklę stało się skupić na reszcie. Przyciśnięta wręcz do barku brata, przytakiwała kiedy odpowiadał swoją część –... dodaj że ten strażnik jest gupi...– szepnęła mu do ucha i zachichotała – ...nie podpuszczam Cię ale tego nie zrobisz...– dodała szeptem.
Nie wiedziała dlaczego Hisseth uparcie chciał grać potwora, przecież są obleśne, a on taki nie był. Wzruszyła na ten fakt barkami i powiodła wzrokiem na latającego nieopodal motylka, który pochlonal jej uwagę do reszty.

Wieczorny Kolec Hisseth

Licznik słów: 95
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Ostry węch
dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, zioła)

Szczęściarz
1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie

Zielarz
+2 sztuki do zbieranych ziół

Wybraniec bogów
raz na tydzień + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST

głos

Imbir :: jednorożec T3   Tytus :: mantykora T3
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 2| P: 3| A: 1    S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 1
B, Kż, MP: 1    B, A, O, Śl: 1 | Skr: 2
Krewetkowe Lato
Łowca Ziemi
Shrimpjë
Łowca Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 236
Rejestracja: 25 maja 2024, 23:18
Stado: Ziemi
Płeć: samica
Wzrost: 1,82m
Księżyce: 57
Rasa: wężowa × północna
Opiekun: Barwy Ziemi & Powiernik Pieśni
Mistrz: Odnaleziona na Jawie
Kompani

Spotkanie Młodych XX

Post autor: Krewetkowe Lato »
A: S: 3| W: 4| Z: 3| M: 1| P: 4| A: 4
U: W,B,Pł,A,O,Kż,Śl,Skr,MP,Prs: 1
Atuty: Zdrów jak ryba, Boski ulubieniec, Trudny cel, Bestiobójca, Znawca terenów
Kalectwa: brak skrzydeł

Podsumowanie:
odzyskuje zapał po tym, jak Avenna ją pocieszyła cieszy się z powrotu Fhar usiłuje rozszyfrować rysunek żółtołuskiej


Uniosła wielkie oczy na Avennę, gdy ta poklepała ją po ramieniu. Miała rację! Ich historia dalej była najlepsza!! Nawet jeśli inni tak nie myśleli. Młoda pociągnęła nosem i uniosła uszka.
– Tak!! – uśmiechnęła się do fioletowołuskiej. Jeszcze mieli szansę pokazać wszystkim, że też mają super pomysły! Wstała i wysłuchała podsumowania od Słonecznej, by po chwili zacząć ponownie dreptać dookoła, dając upust energii z procesu twórczego.

Historia się rozwijała, ale Shenjë w pewnym momencie trochę przestała za nią nadążać. Tyle się działo... Zamrugała nagle, gdy Fhar do nich wróciła.
– CZEMŚ! – ucieszyła się i natychmiast wbiła spojrzenie w tworzony przed nimi rysunek. Usiłowała zrozumieć to, co chciała przekazać Fhar, choć przychodziło jej to z trudem. – Eeemm, te pierrrfsze rozumjem – nje ma schoduf, Lodowe Gigamty i Rrrozdarte Dolimy siem kłucom, aaa potem ich zalało.... – gapiła się intensywie na obrazek z trzymanymi łapkami, jakby dłuższe wpatrywanie się w niego miało pomóc jej lepiej zrozumieć przekaz.
– Cekaj, cekaj.... Tszy, bug, łapki... Tszech zamrrrożonyh boguf sprrawiło, że Pszywódczynia i Pszywódca...... SIEM ZAKOHALI??? A potem pszekazali mentalnom wiadomoś żeby inne smoki siem kohały. – stwierdziła, po czym podrapała się po czuprynie. – Nic nje rrozumjem. – mrugnęła powoli, unosząc pytający wzrok na Avennę w nadziei, że wyverna zrozumiała z rysunku więcej, niż Shenjë.

Śmiercionośna Łuska

Licznik słów: 239
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu



Zdrowa jak ryba
Odporność na choroby. Leczona dostaje bonus już od min. ilości ziół.

Boska ulubienica
Raz na polowanie może wywołać losowe zdarzenie niespodziewane.

Trudny cel
+1 ST do ataków fizycznych przeciwnika, drapieżniki atakujące fizycznie
nigdy nie zadadzą kryta/śmiertelnej


Bestiobójca
Tabela ran woja/maga do walki z drapieżnikami. Przy walkach z drapieżnikami zdobywa PZ na tych samych zasadach co rangi walczące PH. Trzy razy na miesiąc ponowny rzut na Skradanie do drapieżnika, wybierany jest lepszy wynik.

Znawca terenów
Znalezienie 4/4 pożywienia / kamienia / 10 sztuk zioła dwa razy na polowanie. Zawsze znajduje minimum 2 osobniki w stadzie małej zwierzyny.


MiłośćSympatiaNeutralnośćNiechęćNienawiść
WYGLĄD GŁOS
Ślepa Sprawiedliwość
Piastun Słońca
Sekcja Zwłok
Piastun Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 4917
Rejestracja: 23 wrz 2020, 19:35
Stado: Ziemi
Płeć: Samica, 72 Ks
Wzrost: 1,41m
Księżyce: 269
Rasa: Morska

Spotkanie Młodych XX

Post autor: Ślepa Sprawiedliwość »
A: S: 2| W: 3| Z: 3| M: 4| P: 3| A: 5
U: Kż,Śl,MA,MO,Skr,B,L,A,O: 1| Pł,Prs,MP: 2| W: 3
Atuty: Stalowy żołądek, Ostry węch, Szczęściarz, Alchemik, Wybraniec Bogów, Magiczny Śpiew, Pechowiec
Kalectwa: +4 ST do akcji fizycznych i magicznych [ślepota]
Uśmiechnęła się, gdy to jej przypadło podsumowanie tej części zmagań piskląt. Poprawiła kapelusz na głowie, odchrząknęła i spojrzała w stronę zgromadzonego ogółu młodzieży.

Tą rundę wygrywa historia Wieczornego Kolca. Choć z samym wyborem zwycięzcy było dość ciężko. Muszę powiedzieć, że wasze opowieści przyczyniły się do wielu refleksji w naszym gronie. – Pisklęta musiały czekać na odpowiedź na tyle długo, że pewnie same się mogły tego domyślić. To, albo pomyśleć, że sędziowie sobie przysnęli.

Podrapała się po łbie.

Czy tutaj też miały być punkty za aktywność? Akurat nie pamiętała dokładnie, w której drużynie było najbardziej gwarno. No i jak też były rozdzielane za to punkty?

Ach, trudno. Najwyżej Strażnik coś potem o tym dopowie.

Teraz przyszła kolej na ostatnią część opowieści. Zaczęliście od rozpoczęcia, później ją rozwinęliście - nadszedł więc czas, by ją zakończyć. Opowiem wam ją jeszcze raz, żebyście pamiętali, jak się zaczął się konflikt smoków i w jakim punkcie znajduje on się obecnie. – Jak dobrze, że zapisała sobie co trzeba na tabliczkach na wypadek gdyby nadarzyła się właśnie taka okazja.

A dotychczas złożona opowieść brzmiała następująco:
Daleko na północy znajdowała się wielka ściana lodu, która otaczała dolinę zamieszkaną przez dwa stada bezskrzydłych północnych. W krystalicznie czystym lodzie uwięzione były istoty bardzo podobne do smoków, ale różniące się gabarytami, wyglądem tak bardzo, że mogli to być tylko bogowie czekający na przebudzenie! Pewnego dnia temperatura zaczęła się podnosić. Lód się rozpuszczał i padały deszcze. Woda stopniowo zalewała dolinę, zagrażając życiu smoków, które musiały działać razem, żeby wydostać się z pułapki... Część z nich jednak odmawiała współpracy, wierząc, że kiedy lód stopnieje w całości, bogowie powrócą i uratują ich przed zagładą.
Smoki pozostawały uwięzione w dolinie, a z każdym dniem coraz trudniej było im wyżywić wszystkich. Zwierzyny było coraz mniej, tak samo jak roślin, ale część smoków wciąż uparcie odmawiała znalezienia rozwiązania. Wszyscy robili się coraz słabsi, jednak im bardziej ściana zaczynała topnieć, tym większą kontrolę odzyskiwały uwięzione stwory. Ich głosy zaczynały docierać do wierzących smoków; mówiły, że smoki otrzymały od bogów lodowe i zimne zionięcia, które miały powstrzymać topnienie ściany i uratować wszystkich. Ci, którzy czekali na uwolnienie bogów uwierzyli od razu i zaczęli namawiać pozostałych do tego, by spełniły oczekiwania bogów. Nie widząc innego rozwiązania i z osłabionymi ciałami i umysłami od braku jedzenia, część z nich zaczęła przekonywać się do pomysłu... a wtedy głosy bogów dosięgnęły też tych, którzy wciąż odmawiali pomocy. I wtedy już nikt nie potrafił się sprzeciwić, bo wszystkim wydawało się, że mają do czynienia z bogami. Kiedy wszystkie smoki zebrały się, by spełnić plan uwięzionych istot i zionęły w lodową ścianę, ta szybko zaczęła topnieć, jeszcze bardziej zalewając krainę i mocząc futra smoków. Nim ci zdążyli się zorientować, ze ściany uwalniały się pierwsze potwory, bo tym właśnie byli ci rzekomi bogowie. Wygłodniałe po księżycach spędzonych w uwięzieniu, rzuciły się w kierunku osłabionych smoków.

Licznik słów: 471
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
{ teczka }{ theme }
.
Obrazek
.
────────────── ──────────────
.
Kryształ Zielarza: +1 sztuka do wszystkich zbiorów ziół
.
Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
.
Ostry Węch: dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, mniejsze pożywienie)
.
Szczęściarz: 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie
.
Alchemik: dwa razy na miesiąc tworzenie podwójnej dawki eliksiru (2 zamiast 1)
.
Wybraniec Bogów: raz na pojedynek/polowanie +1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST
.
Magiczny Śpiew: raz na pojedynek/polowanie, odejmuje 3 sukcesy przeciwnika
.
────────────── ──────────────
Limo – brzeginia T2      Mokradło – kuropatwa T3
S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 2      S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
Pł, A, O, Śl, Kż, MP: 1| Skr: 2      B, L, Kż, Skr, Śl: 1| A, O: 2
.
W jaki sposób Mokradło może zadać ranę średnią lub ciężką?
Jego dziobanie/drapanie wywołuje u przeciwnika silne poparzenia pochodzenia magicznego.
Rytm Słońca
Przywódca Słońca
Wydm
Przywódca Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 1682
Rejestracja: 13 sty 2023, 19:07
Stado: Słońca
Płeć: Samiec
Wzrost: 2,0 m
Księżyce: 77
Rasa: Morski x Pustynny
Opiekun: Arimara
Partner: Czajka, Fabia, Paw, ???

Spotkanie Młodych XX

Post autor: Rytm Słońca »
A: S: 3| W: 3| Z: 1| M: 4| P: 3| A: 5
U: B,L,Skr,A,O,Śl,Kż,MA,MO: 1| Pł,W,MP: 2| Prs: 3
Atuty: Wiecznie młody, Wierny druh, Nieparzystołuski[A], Mentor, Magiczny śpiew, Wybraniec bogów, Retoryka, Granatożerca
Zamachnął ogonem, gdy to jemu przypadła kolejna kwestia dialogowa w dzisiejszym zmaganiu piskląt. Poprawił obrożę na szyi, wyprostował się bardziej i spojrzał w stronę zwycięzcy tej rundy.

– Wieczorny Kolcu, powiedz proszę słowo, które będzie słowem przewodnim zakończenia naszej opowieści. – zamachał przyjaźnie ogonem przy akompaniamencie jego płaskiego głosu. Był ciekaw, na jakie słowo wpadnie tym razem młodzieniec. Może czymś wszystkich zaskoczy?

Licznik słów: 62
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
..... | Motyw | ... | Walka | .....
Wybraniec Bogów
raz na tydzień + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST
Wiecznie Młody
brak kary +2 ST po 110 księżycu
Nieparzystołuski
-1 ST do Aparycji i Wytrzymałości w czasie nieparzystych miesięcy
Retoryka
-2 ST do Perswazji
Magiczny śpiew
raz na pojedynek/polowanie i wyprawę/2 razy na polowanie łowcy, odejmuje 3 sukcesy przeciwnika
Granatożerca
granaty-kamienie na polowaniu są zastapione przez 1/4 granatów-owoców

Smok nie potrafi zmieniać wyrazu swojego pyska i tonu fizycznego głosu.

Skorpuś (Skorpion Olbrzymi) (Typ 2) (S: 2|W: 1|Z: 1|M: 1|P: 2|A: 1) (B,Skr,Śl,Kż: 1 A,O: 2)
Skolpuś (Skolopendra Olbrzymia) (Typ 3) (S: 1|W: 1|Z: 3|M: 1|P: 2|A: 1) (B,A,O,Skr,Śl: 1 )
Ołtarz Wyniesionych
Starszy Czarodziej Mgieł
Veir Sakralna
Starszy Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 2584
Rejestracja: 20 gru 2020, 3:10
Stado: Mgieł
Płeć: samica
Wzrost: 1,6m
Księżyce: 79
Rasa: Północna x Wężowa
Opiekun: Wybraniec, Valgerd
Mistrz: Burdig
Partner: Gwieździste Niebo

Spotkanie Młodych XX

Post autor: Ołtarz Wyniesionych »
A: S: 3| W: 4| Z: 1| M: 5| P: 3| A: 3
U: B,W,Pł,O,MP,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| L,MA: 2| MO,A: 3
Atuty: Regeneracja; Pechowiec; Szczęściarz; Nieugięty; Utalentowany; Furia Niebios; Przeciążony
Kalectwa: +1st do akcji magicznych [uraz łba]
Obserwowała przebieg spotkania, wsłuchując się w historie młodych. Gdy ktoś podchodził po herbatę, to oczywiście ją dostał, nawet Sekcja. Veir przecież sama jej nie wypije, a była bardzo aromatyczna!
Za kulisami działo się dużo dyskusji, gdyż wszyscy mieli bardzo odmienne zdania, do tego część piastunów darzyła się wzajemnie obustronną niechęcią, co również utrudniało wybranie zwycięzcy. Można powiedzieć, że spotkaniu młodych działo się ukryte, specjalne Spotkanie Starszych.
– W tym przypadku historie były bardzo podobne do siebie, jeżeli chodzi o jakość, nie bierzcie tego do siebie personalnie. Mi przykładowo bardzo podobała się opowieść Chochlika, szczególnie jej ogniste aspekty. Fhardiraje z kolei zaimponowała mi swoją nieustępliwością w tworzeniu historii z obrazów. – Powiedziała, być może w ten sposób podbudowując morale innych drużyn.

~ Czy możesz przestać się wiercić, jak troll pozbawiony mostu?
– Przesłała mentalnie Khamsinowi, który ciągle irytował ją skacząc, wiercąc się i machając ogonem. Sekcja przynajmniej była spokojna.

– Zachęcam do walki do samego końca, przygotowałam specjalne nagrody dla zwycięzców, oprócz tego, co otrzymacie od Proroka. – Przypomniała, że sama ma dla nich fajne rzeczy!

zasady i skład drużyn

Licznik słów: 322
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Regeneracja
Raz na tydzień obniżenie powagi
wszystkich ran wybranego stopnia o jeden
    Furia Niebios
Raz na walkę + rana lekka dla przeciwnika.
.
.
Szczęściarz
1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie

Nieugięta
Mdlejąc, smok może wykonać ostatnią akcję, a przeciwnik ma do swojej +4 ST.

Pechowiec
Po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
Varnil – rosomak albinos
S: 2| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
B, O, Skr: 1 | A,Śl: 2 ; Bestiobójca
    Błysk przyszłości: xx.xx
.
Mosarba – renifer (niemech.)
Pomruk Grozy
Wojownik Ziemi
Wojownik Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 31
Rejestracja: 30 maja 2024, 18:13
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 11
Rasa: północny olbrzymi
Opiekun: Wyśnione Szczęście
Mistrz: Spijający Barwy

Spotkanie Młodych XX

Post autor: Pomruk Grozy »
A: S: 4| W: 3| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 2
U: W,B,Pł,L,A,O,Kż,Śl,Skr,MP,MA,MO,Prs: 1
Atuty: Pełny brzuch
Z całej siły starał się zignorować szepty siostry, chociaż jej słowa budziły małe demony w jego głowie, które jak najbardziej chciały podążyć za prowokacjami Friren. Ale powstrzymał się; cudem, ale jednak. Nigdzie mu się nie wymsknęło, że Strażnik Gwiazd jest "głupi". Mało tego, dokończył historię i po dłuższych chwilach narady dorosłych – i antycznych – smoków, okazało się, że wygrali. Nie udało mu się za to ukryć zadowolonego wyrazu pyska. Duże Demony zostały też nazwane "jego" drużyną, a to dodatkowo połechtało ego młodego.
Szybko jednak został wybity ze swojej dumy. Nie tylko przez fakt, że został wskazany jako osoba do wybrania następnego słowa, ale dodatkowe ruchy piastuna Słońca sprawiły, że Blysigra wryło. Głos nie zgadzał się z ruchami, a same w sobie były na tyle dziwne dla pisklaka, że przez parę chwil stał tak, mrugając, i nie robiąc nic. Dopiero po chwili ocknął się ze zdziwienia i nachylił się do swojej drużyny, poszukując pomocy z następnym słowem. Po chwili wyprostował się znowu i skierował spojrzenie na resztę członków spotkania.
Poświęcenie — obwieścił wreszcie.

Licznik słów: 174
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
pełny brzuch
3/4 pożywienia wymaganego do sytości; leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół

#626262 | #594040
Chochlik
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 15
Rejestracja: 07 lip 2024, 20:56
Płeć: samiec
Rasa: rajski-pustynny

Spotkanie Młodych XX

Post autor: Chochlik »
A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 3| P: 1| A: 2
U: W,B,Pł,L,A,O,Kż,Skr,Śl,MP,Prs: 1| MA,MO: 2
Streszczenie:
Chochlik marudzi




Przegrana runda?!!? Hrrrrhh!!! Chochlikowi drgnęła powieka, a potem powoli wypuścił powietrze przez nozdrza.
Psiakrew – wymamrotał, naśladując swoją matkę. Mówił na tyle cicho, żeby zwracać się tylko do swojej drużyny. – Myślę, że nasza historia była dla nich za straszna. – Według Chochlika nic nie podsycało historii tak dobrze, jak złoooo i gorzka niesprawiedliwość, ale no dobra! Sędziowie wybierali to, co chcieli wybierać, więc jeśli Chochlik-– drużyna Chochlika miała wygrać, musieli dostosować się do ich upodobań. – Dobra. Ugh. Wygląda na to, że lubią, jak się dzieją fajne, magiczne rzeczy i jest niebezpiecznie, ale w taki... przygodowy sposób. – "Zabawa dla całej rodziny" czy coś w tym guście. Tonacje Deszczu Culli Zaraźliwy Optymizm Zarys Aspektów

Licznik słów: 119
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
kolory
Skaza Granatu
Przywódca Mgieł
Hisseth Harmonijny
Przywódca Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 431
Rejestracja: 20 cze 2024, 17:40
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Wzrost: 2 m
Księżyce: 74
Rasa: Olbrzymi Górski
Opiekun: Pieśń Feniksa
Mistrz: Iskra Mirażu
Partner: kiedyś
Kompani

Spotkanie Młodych XX

Post autor: Skaza Granatu »
A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 2| P: 3| A: 1
U: W,B,PŁ,MP,Prs,Skr,MA,MO,Kż: 1| L,Śl,O: 2| A: 3
Atuty: Zdrów jak ryba; Pechowiec; Adrenalina; Czempion; Pojemne Płuca; Uzdolniony;
Powiódł spojrzeniem za Friren, gdy ta przycisnęła się do Blysigra, chwilę mu zajęło, nim zdał sobie sprawę, że może nie powinien się gapić. Posłał jej za to delikatny uśmiech.
Potwory były wielkie. Potężne no i przebiegłe, oczywiście, że chciał być potworem w tej historii. Wyszczerzył zębaty pyszczek w uśmiechu, kiedy Blysigr zgodził się na jego rolę.
Kiedy ten zaczął opowiadać, słuchał i starał się jak najlepiej grać.
Początkowo znieruchomiał, jakby był zamknięty w lodzie. Potem powoli zaczął spinać mięśnie. Wszystko to by wraz z momentem w historii, w której potwory się miały uwolnić, ruszyć. Chwilę się zawahał, by skoczyć w kierunku właśnie Friren, jako biednej ofierze. Nie chciał jednak żeby zobaczyła go jako jakieś zagrożenie, ale nie chciał też wypaść ze swojej roli, dlatego mrugnął jej zabawnie jednym oczkiem, licząc, że zrozumie. Podniósł łapki w górę, zamachał skrzydełkami, nastroszył wszystkie kolce i wyszczerzył ząbki, wszystko po to, żeby być jakże groźnym potworem. Nawet spróbował zaryczeć, tylko bardziej mu to wyszło jako przedłużony pisk.
Trochę trwało, nim została podjęta decyzja.
Kiedy tylko usłyszał, że te rundę wygrała historia Blysigra, posłał wszystkim szeroki zębaty uśmiech. Wygrywali, zostało im tylko wygrać ostatnią rundę.
Spojrzał ciekawsko na ich przywódcę, skoro ten wybrał takie słowo, to musiał mieć jakiś plan prawda? Na razie jeszcze nie wyciągał swoich szalonych pomysłów.


Wieczorny Kolec Poranna Łuska

Licznik słów: 218
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek > Zdrów jak ryba <
odporność na choroby. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół.

> Pechowiec <
po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.

> Adrenalina <
dodatkowa kość do biegu, ataku i obrony, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka

> Czempion <
raz na walkę +1 sukces do ataku fizycznego

> Pojemne płuca <
raz na walkę -2 ST do ataku, ale +1 ST w następnej turze
Tonacje Deszczu
Czarodziej Ziemi
Czarodziej Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 532
Rejestracja: 02 mar 2024, 11:11
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Wzrost: 1,5
Księżyce: 65
Rasa: Północny x Morski
Mistrz: Cisza po Lawinie
Partner:

Spotkanie Młodych XX

Post autor: Tonacje Deszczu »
A: S: 1| W: 4| Z: 3| M: 5| P: 3| A: 2
U: W,B,Pł,O,MP,Kż,Śl,Prs: 1| L,A,Skr,MA: 2| MO: 3
Atuty: Regeneracja, Pechowiec, Szczęściarz, Zaklinacz, Poświęcenie, Przezorny
Kalectwa: +1 ST do P na wzrok [częściowa ślepota]
Zamrugała tylko, po czym przekręciła głowę i pochyliła ją lekko, aby dłonią móc sięgnąć napinającego się karku. Palce wsunęła w futro i rozmasowała mięśnie. Spojrzała w międzyczasie na chochlika. "Mało mnie interesuje to, co lubią", pomyślała natychmiast. Nie zamierzała dostosowywać się do czyichś upodobań oraz widzimisię. Miała własne wizje, własne poglądy i własne ścieżki, z których nie zamierzała zbaczać ze względu na kogoś – a już zwłaszcza kogoś, kto niezbyt ją w ogólnym rozrachunku interesował.

Nie umknęła jej uwadze również pewna niesprawiedliwa nieprawidłowość. Fakt, że w pierwszej turze punkty z niewiadomych przyczyn otrzymały dwie drużyny, a teraz, mimo wyróżnienia, ten im nie przysługiwał. Zaczynało jej to śmierdzieć wyjątkowo cierpką stronniczością, albo zwyczajnie tą idiotyczną potrzebą dążenia do równości i docenienia każdego jedną miarą – częstym podejściem smoków dorosłych wobec młodszych.

Wywróciła oczami.
– Mhm – mruknęła. "No to niech w bardzo przygodowy i taneczny sposób z nieba zstąpi Immanor w formie elfki, zedrze z siebie szaty i blaskiem swej glorii zamieni potwory w posągi, przypadkiem poświęcając życie wszystkich smoków doliny", rzuca ironicznie w myślach. Zresztą, na terenach wspólnych mieli kamienne posągi smoków, więc w dalszym ciągu tak odklejona od rzeczywistości bajka nie stałaby daleko od potencjalnej prawdy.
Szczerze to ciężko mi wymyślić coś, co uratowałoby zakończenie, zwłaszcza kiedy hasłem jest "Poświęcenie" – stwierdza cicho. "Zrobiło się nudno."

Jasne, wielkoduszne czyny pełne mężnych serc były bardzo, ale to bardzo cenione w każdej historii, jednakże w jej oczach tego typu wzorce zachowań nie były jakoś niezwykle istotne. Zdawała sobie również sprawę z tego, że większość pójdzie jednym i tym samym tropem. Pozostało tylko czekać, aż przypuszczenia się potwierdzą.
A co gdyby tak poświęcić wszystkich? W imię ocalenia reszty świata. Czy to również będzie zbyt brutalne i straszne?

Licznik słów: 287
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
REGENERACJA ::
Raz na tydz. obniżenie powagi
ran wybranego stopnia o jeden.


PECHOWIEC ::
-1 ST do nast. akcji po niepowodzeniu.
Bonus sumuje się do -3 ST.


SZCZĘŚCIARZ ::
Sukces zamiast niepowodzenia.
Raz na dwa tygodnie.
       
ZAKLINACZ ::
-1 ST do każdej
obrony magicznej.


POŚWIĘCENIE ::
+1 sukces do ataku
kosztem rany lekkiej.


PRZEZORNY ::
+2 ST do kontrataków
przeciwników.


Rany z poświęcenia są krwotokami wewnętrznymi.

:: ASHLAND ::
Żywiołak Powietrza :: Humbak :: T3
W: 1, M: 2, Z: 1, P: 2 | L, Skr, Śl, MA, MO: 1
:: Przyjaciel Natury ::Drapieżniki nie atakują kompana jako pierwsze.
Nieskalany Wiatrem
Czarodziej Ziemi
Czarodziej Ziemi
Awatar użytkownika

Teczka #Mieszanka_wybuchowa_Fer
Obrazek
Ku górskim szczytom i ponad chmury!
Posty: 445
Rejestracja: 10 cze 2024, 22:44
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Wzrost: 1, 7 m
Księżyce: 50
Rasa: Północny x Górski
Opiekun: Cisza po Lawinie
Mistrz: Pąk Róży
Partner: Odebrany Oddech

Spotkanie Młodych XX

Post autor: Nieskalany Wiatrem »
A: S: 5| W: 3| Z: 1| M: 5| P: 2| A: 3
U: W,B,Pł,O,Kż,Śl,Skr,MP,Prs: 1| L,A,MO: 2| MA: 3
Atuty: Zahartowany, Pechowiec, Adrenalina, Twardy jak diament, Uzdolniony
Fer aż wskoczył na łapy uradowany tym ich wygraną! Teoretycznie wygrali dwa razy z rzędu! Był więc pełen optymizmu, że dociągną tę farsę do samego końca! Teraz trzeba tylko wymyśleć zakończenie ich historii. W końcu ich. No! Ich była fajniejsza! Nie ważne co, będzie tak twierdził. Raz, że to prawda, dwa, że chcę fajną nagrodę.
– Poświęcenie. – powtórzył patrząc na resztę. Myślał nad zakończeniem, a po chwili już wiedział. Nie siadał, tylko stał rozemocjonowany i mówił, ale w tym przypadku nie za głośno, aby nie podsłuchiwali ich inni. Przecież tylko do swojej drużyny się zwracał! O!
– Potwory były równie wygłodniałe, co osłabione smoki. Zabijały i pożerały wszystkich, kogo dosięgły. Ci co przetwali pierwszy czas zagłady kryły się jak zwierzyna, nie mając mocy uciec przed nimi. Wierzące smoki zaczęły wyklinać ich los i zwracać się do bogów przepraszając ich za swoją pomyłkę oraz by pomogły im się uratować. Ale ci co nie wierzyli, jeszcze bardziej zaczęli potępiać wiarę tych pierwszych. Wierzyli we własne łapy. W końcu jeden z nich przekonał kilku śmiałych, by poświęcili się dla innych. Pokrył ich ciała i nafaszerował ich trującymi jagodami, po czym kazał by poszli walczyć z zasadzki. Szponami zabili tylko jednego Potwora. Sprytem zaś pozbyli się wszystkich pozostałych, bo nie znali roślin i się potruli. Po trzecim dniu bez żadnego ataku, smoki zaczęły uciekać z bagna, uratowane, do innego miejsca, by zamieszkać, już bez potworów zamieszkałych w lodzie. –
Po tym wszystkim usiadł zadowolony z tego co wymyślić podpatrując na smoki ze swojej drużyny.
– Myślicie, że fajny koniec? –

// Granatowy Kolec Wieczorny Kolec Poranna Łuska Rubinowy Kolec Ametystowa Łuska

Licznik słów: 268
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
ZAHARTOWANY :: okres rehabilitacji po nieudanym leczeniu ran trwa o tydzień krócej.
PECHOWIEC :: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
ADRENALINA :: dodatkowa kość do biegu, ataku i obrony, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka.
Atut działa na atak hybrydowy niezależnie od użytej w nim kombinacji atrybutu i umiejętności.
TWARDY JAK DIAMENT :: stałe -1 ST do rzutów na Wytrzymałość
Skaza Granatu
Przywódca Mgieł
Hisseth Harmonijny
Przywódca Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 431
Rejestracja: 20 cze 2024, 17:40
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Wzrost: 2 m
Księżyce: 74
Rasa: Olbrzymi Górski
Opiekun: Pieśń Feniksa
Mistrz: Iskra Mirażu
Partner: kiedyś
Kompani

Spotkanie Młodych XX

Post autor: Skaza Granatu »
A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 2| P: 3| A: 1
U: W,B,PŁ,MP,Prs,Skr,MA,MO,Kż: 1| L,Śl,O: 2| A: 3
Atuty: Zdrów jak ryba; Pechowiec; Adrenalina; Czempion; Pojemne Płuca; Uzdolniony;
Podobał mu się pomysł Ferelara, a siedział i słuchał grzecznie, nawet jak ten mówił. Sam nie do końca jeszcze rozumiał tak skomplikowany koncept, jakim było poświęcenie, ale za to zrozumiał, co powiedział biały smok.
– Mozie to niech wieziące smoki w łamach posiwięcenia za to co się psez nie stało się, posiwięciły? Zieby ułatowaci ciałą łesztę i napławić swiój błąd?
Naprawdę nie miał więcej pomysłów, jego kolczasty łeb był pusty. Skoro już poszedł za tym oto pomysłem, cięższa część była za nim. Przyjmując, że dalej miał grać potwora w tej historii, z czego oczywiście był bardzo dumny, to potrzebowali własnych trujących jagódek.
Wyciągnął łeb wyżej, starając się zajrzeć do misy przy strażniku czy zostały tam jakieś owoce. Prorok rzucił mu się w oczy, tylko przypadkiem.

– Moziemy to tezi pokazać? tą scene zatłucia i simiełci? Tylko tseba by było kogoś nasmałowaci owocami... myślicie że płołok by nam pomógł? Mógłbiy zagłać nam tiego smoka, któły został podłoziony, tylko no tseba by go było nasmałować i musi być więcej potwołów.
Trochę mu skrzydełka opadły, gdy patrzył na pozostałych, nie wiedział, co jeszcze mógłby powiedzieć.

Czysty Kolec Wieczorny Kolec Poranna Łuska Ametystowa Łuska Rubinowy Kolec

Licznik słów: 192
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek > Zdrów jak ryba <
odporność na choroby. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół.

> Pechowiec <
po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.

> Adrenalina <
dodatkowa kość do biegu, ataku i obrony, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka

> Czempion <
raz na walkę +1 sukces do ataku fizycznego

> Pojemne płuca <
raz na walkę -2 ST do ataku, ale +1 ST w następnej turze
Nieskalany Wiatrem
Czarodziej Ziemi
Czarodziej Ziemi
Awatar użytkownika

Teczka #Mieszanka_wybuchowa_Fer
Obrazek
Ku górskim szczytom i ponad chmury!
Posty: 445
Rejestracja: 10 cze 2024, 22:44
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Wzrost: 1, 7 m
Księżyce: 50
Rasa: Północny x Górski
Opiekun: Cisza po Lawinie
Mistrz: Pąk Róży
Partner: Odebrany Oddech

Spotkanie Młodych XX

Post autor: Nieskalany Wiatrem »
A: S: 5| W: 3| Z: 1| M: 5| P: 2| A: 3
U: W,B,Pł,O,Kż,Śl,Skr,MP,Prs: 1| L,A,MO: 2| MA: 3
Atuty: Zahartowany, Pechowiec, Adrenalina, Twardy jak diament, Uzdolniony
Jego uszy drgnęły, po czym wysłuchał słów kolegi. Na nie ogon białego poruszył się, a pyskiem mu przytaknął.
– O tak! Możemy dopowiedzieć, że to wierzące się poświęciły właśnie dlatego.–
Sądził w pierwszej chwili, że Granatowy idzie podejść, czekał więc na możliwe propozycje reszty. A tymczasem popatrzył w kierunku proroka namyślając się na pomysł kolegi z Mgieł.
– Może i dałby nam się pomalować... A co powiesz, żeby na odwrót? Ja chcę być otrutozabitym. On zostanie wtedy potworem. Położę mu się pod nogi i możecie mnie jeść. – zaproponował. Historię sądził, że jak wcześniej będzie prezentował Blys, więc chciał się bawić w historię. A otrucie i zabicie brzmiało jak fajna zabawa.

// Granatowy Kolec Wieczorny Kolec Poranna Łuska Ametystowa Łuska Rubinowy Kolec

Licznik słów: 122
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
ZAHARTOWANY :: okres rehabilitacji po nieudanym leczeniu ran trwa o tydzień krócej.
PECHOWIEC :: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
ADRENALINA :: dodatkowa kość do biegu, ataku i obrony, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka.
Atut działa na atak hybrydowy niezależnie od użytej w nim kombinacji atrybutu i umiejętności.
TWARDY JAK DIAMENT :: stałe -1 ST do rzutów na Wytrzymałość
Dolina Paproci
Uzdrowiciel Ziemi
Dolina Rozpaczy
Uzdrowiciel Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 218
Rejestracja: 27 maja 2024, 15:53
Stado: Ziemi
Płeć: samiec
Wzrost: 1,9 m
Księżyce: 60
Rasa: Północna
Opiekun: Cisza po Lawinie

Spotkanie Młodych XX

Post autor: Dolina Paproci »
A: S: 1| W: 3| Z: 5| M: 4| P: 3| A: 1
U: W,B,Pł,L,Kż,Śl,Skr,A,O,MO,MA,Prs: 1| L,MP,MA: 2| Lcz: 3
Atuty: Wiecznie młody, Ostry węch, Szczęściarz, Zielarz, Wybraniec bogów, Opiekun
Friren goni motylka

Motylek oddalał się od miejsca spotkania, chyba samemu będąc zdezorientowanym przy takiej ilości smoków, Friren na prawdę starała się utrzymać skupienie, ale było to dla niej za duzo. Skupiona na kolorowych barwach owada, odsunęła się od Blysa i zrobiła kilka kroczków w jego stronę, aby za chwilę kicnąć na motyla. Ten jednak zrobił zgrabny piruet i zakołował nad głową pisklęcia, jakby zapraszając do dalszej zabawy. Przynajmniej tak to zinterpretowała. Staneła na tylnych łapkach balansując skrzydłami i ogonem a przednimi próbowała pacnąć kolorowego owada. Zachichotała przy tym, oddając się zabawie do reszty, biegając i kicając za motylem.

Licznik słów: 99
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Ostry węch
dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, zioła)

Szczęściarz
1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie

Zielarz
+2 sztuki do zbieranych ziół

Wybraniec bogów
raz na tydzień + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST

głos

Imbir :: jednorożec T3   Tytus :: mantykora T3
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 2| P: 3| A: 1    S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 1
B, Kż, MP: 1    B, A, O, Śl: 1 | Skr: 2
Zarys Aspektów
Starszy Piastun Słońca
Starszy Piastun Słońca
Awatar użytkownika

~ Theme ~ ~ Galeria ~ ~ Wygląd ~
Obrazek
I have so many colors in my head
but it's hard to express them
Posty: 208
Rejestracja: 03 sty 2024, 20:41
Stado: Słońca
Płeć: samiec
Wzrost: 1,7 m.
Księżyce: 55
Rasa: Pustynno-Wężowy
Opiekun: Wichura i Dobrobyt
Kompani

Spotkanie Młodych XX

Post autor: Zarys Aspektów »
A: S: 1| W: 1| Z: 5| M: 4| P: 2| A: 1
U: L,Pł,A,O,W,MO,MA,Kż,Skr,Śl: 1| B,MP,Prs: 2| Lcz: 3
Atuty: Ostry Węch; Szczęściarz; Znawca Roślin; Znawca terenów
Kalectwa: + 2ST do umiejętności fizycznych i magicznych [wrodzona ślepota]
// Herian próbuje wymyślić kawałek historii, opowiada to swojej grupie

Musiał przyznać że też go to zastanawiało. Jeszcze wyjdzie na to że wszyscy będą równi, i z rywalizacji w sumie tyle co nic. Ale no, to już nie ich wybór.... był zdania że z obowiązku trzeba było się wywiązać, a potem najwyżej pójdą w swoje strony i w zasadzie tyle.
Ale na chwilę obecną, trzeba było dalej wytężyć swoje szare komórki i tak też myślał. W sumie, to Drobna miała dobry pomysł...
– To w sumie nie jest taki zły pomysł. Tylko może wypadałoby to jakoś ubrać dobrze, żeby nie wystraszyć tych z słabszymi sercami – powiedział. Chciał powiedzieć "młodszych" ale w sumie mieli nawet w swojej grupie młode smoki, ale wierzył że te sobie akurat dobrze poradzą.
– Tak więc kiedy pierwsze uwolnione byty rzuciły się na swoich wiernych, traktując ich jak zwierzynę na którą polowały same smoki. Te smoki, które od dawna sprzeciwiały się tyranii i nie chciały wypuścić tych stworzeń okutych w lód, szybko wycofały się w bezpieczne miejsce, by wymyślić strategię, by powstrzymać to co się właśnie działo. Było wiele pomysłów, ale również czuć było zmartwienie, jak i powolne opadanie z sił – z wyczerpania i warunków w jakim dane było im żyć. Wtedy też, jeden z starszych smoków, zaproponował, że muszą walczyć. Już nie tylko za nich, ale za przyszłość doliny. Pozostawili najmłodszych w swej jaskini, bo to do nich najpewniej będzie należeć jutro, a sami ruszyli w stronę szalejących potworów. Z resztkami sił, zionęli lodem w stronę potworów, klucząc między nimi i atakując najwrażliwsze miejsca, stopniowo ich spowalniając. Wspomagając się magią, sprawili że potwory stawały się ponownie lodem i kruszyły się, już raz na zawsze... Jednakże, za cenę ich własnych żyć. Nikt nie przeżył tej walki. Ale ich poświęcenie, nigdy nie zostanie zapomniane. Młodsze pokolenie które pozostało, pamiętało o tych co oddali swe życie by chronić swoich najbliższych, więc co roku tworzą kryształowe drzewa, które po zetknięciu z światłem mienią się tysiącem kolorów. Dając przy tym nadzieję na lepsze jutro. – powiedział swoje pięć groszy. To nie była ostateczna historia, o ile tego nie zechcą, po prostu Herian chciał dać im jakiś zarys pomysłu.
– To tyle co chyba jestem w stanie wyklecić z tego, szczerze mówiąc. Nie jestem najlepszy w opowiadanie historii, więc można to zmienić jak co- powiedział i lekko podrapał się po głowie.

Licznik słów: 392
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Obrazek
Obrazek
▸Ostry Węch- Dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, zioła)
▸Szczęściarz- Szczęściarz: 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie
▸Obeznany- Używając przynajmniej 1 zioła więcej niż min. -1 ST do pierwszego etapu leczenia ran
▸Znawca Terenu- Znalezienie 4/4 pożywienia / kamienia / 10 sztuk zioła dwa razy na polowanie.
Zawsze znajduje minimum 2 osobniki w stadzie małej zwierzyny.


.
Herian nie rozumie mentalek składających się z obrazów.
Zazwyczaj nosi opaskę, kiedy wędruje po terenach.

D: #5C5F88 || M: #8991B1
Krewetkowe Lato
Łowca Ziemi
Shrimpjë
Łowca Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 236
Rejestracja: 25 maja 2024, 23:18
Stado: Ziemi
Płeć: samica
Wzrost: 1,82m
Księżyce: 57
Rasa: wężowa × północna
Opiekun: Barwy Ziemi & Powiernik Pieśni
Mistrz: Odnaleziona na Jawie
Kompani

Spotkanie Młodych XX

Post autor: Krewetkowe Lato »
A: S: 3| W: 4| Z: 3| M: 1| P: 4| A: 4
U: W,B,Pł,A,O,Kż,Śl,Skr,MP,Prs: 1
Atuty: Zdrów jak ryba, Boski ulubieniec, Trudny cel, Bestiobójca, Znawca terenów
Kalectwa: brak skrzydeł
Podsumowanie:
błagam niech ktoś pocieszy Shenjë


O ile pierwsza przegrana jeszcze była w miarę prosta do połknięcia, to druga pod rząd..? Shenjë oklapła na tyłek i opuściła uszy, zawijając ogonek. Nawet jej się już nie chciało. Tak się starali..! Przestała nawet słuchać, co mówili Piastuni.
– Nje kce jusz... – wymamrotała niemrawo i po chwili ciszy wstała z zamiarem powrotu do Coohry. Zwróciła jeszcze główkę do Tanki. – Siomstrra?? Imdzjesz?? – rzuciła do niej pytająco, a po jej odpowiedzi przeniosła wzrok na resztę drużyny. – Dzjemkujem.... Krrwawe Grryfy... – westchnęła i podreptała zniechęcona do misia, ciągnąc za sobą ogon.

Tanka ◇ reszta Krwawych Gryfów ◇

Licznik słów: 108
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu



Zdrowa jak ryba
Odporność na choroby. Leczona dostaje bonus już od min. ilości ziół.

Boska ulubienica
Raz na polowanie może wywołać losowe zdarzenie niespodziewane.

Trudny cel
+1 ST do ataków fizycznych przeciwnika, drapieżniki atakujące fizycznie
nigdy nie zadadzą kryta/śmiertelnej


Bestiobójca
Tabela ran woja/maga do walki z drapieżnikami. Przy walkach z drapieżnikami zdobywa PZ na tych samych zasadach co rangi walczące PH. Trzy razy na miesiąc ponowny rzut na Skradanie do drapieżnika, wybierany jest lepszy wynik.

Znawca terenów
Znalezienie 4/4 pożywienia / kamienia / 10 sztuk zioła dwa razy na polowanie. Zawsze znajduje minimum 2 osobniki w stadzie małej zwierzyny.


MiłośćSympatiaNeutralnośćNiechęćNienawiść
WYGLĄD GŁOS
Odebrany Oddech
Uzdrowiciel Ziemi
Veni, Vidi, Vici
Uzdrowiciel Ziemi
Awatar użytkownika

Osiągnięcia Fabuły
Sen to nie śmierć a tylko jej brat
Posty: 375
Rejestracja: 30 maja 2024, 16:05
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Wzrost: 1,75
Księżyce: 62
Rasa: Północny x wężowy
Opiekun: Spijający Barwy, Powiernik Pieśni
Mistrz: Barwy Ziemii
Partner: zniknął
Kompani

Spotkanie Młodych XX

Post autor: Odebrany Oddech »
A: S: 4| W: 2| Z: 4| M: 3| P: 3| A: 4
U: W,Pł,A,O,Kż,Skr,MA,MO,Prs: 1| B,Śl,MP: 2| Lcz: 3
Atuty: Zdrów jak ryba, Ostry słuch, Szczęściarz, Zielarz, Opiekun
Kalectwa: brak skrzydeł
Widząc jak smutna była siostra, warknęła w kierunku Strażnika dodatkowo pusząc swoje futerko.
-Gupi!– Zawołała po czym gdy Shenje zwróciła się do niej, kiwnęła główką zbliżając do siostrzyczki by otrzeć się o nią bokiem z cichym uspokajającym pomrukiem.
-Ide, chodz pobawimy sie w grocie. Niedaleko jest dziura- Uśmiechnęła się szeroko, lekko uderzając swoim barkiem o ten jej. Wspólne zabawy powinny jej pomóc jakoś się rozchmurzyć prawda? Jej własny ogon, owinęła dookoła tego siostry i uniosła wyżej. Nie pozwoli by ta wyglądała jakby ją pokonali gdzie to oni się przecież na niczym nie znali!

Shenjë

Licznik słów: 94
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zdrów jak ryba odporność na choroby. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół. Ostry Słuch dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na słuchu (zwierzyna, drapieżnik) Szczęściarz 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie Zielarz +2 sztuki do zbieranych ziół (także dla kompanów jeśli smok jest blisko) Opiekun stałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów. Kompani mają +1 turę na polowaniu. . #a8567f| #867acf| #c74c6f .
.
Ołtarz Wyniesionych
Starszy Czarodziej Mgieł
Veir Sakralna
Starszy Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 2584
Rejestracja: 20 gru 2020, 3:10
Stado: Mgieł
Płeć: samica
Wzrost: 1,6m
Księżyce: 79
Rasa: Północna x Wężowa
Opiekun: Wybraniec, Valgerd
Mistrz: Burdig
Partner: Gwieździste Niebo

Spotkanie Młodych XX

Post autor: Ołtarz Wyniesionych »
A: S: 3| W: 4| Z: 1| M: 5| P: 3| A: 3
U: B,W,Pł,O,MP,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| L,MA: 2| MO,A: 3
Atuty: Regeneracja; Pechowiec; Szczęściarz; Nieugięty; Utalentowany; Furia Niebios; Przeciążony
Kalectwa: +1st do akcji magicznych [uraz łba]
Spojrzała na młodych i dostrzegła, że trochę upadają im morale, dlatego musiała coś z tym zrobić. Trzeba było użyć starego jak świat sposobu, który Veir oczywiście znała, gdyż miała wiele piskląt i wnuków. Podeszła bliżej do Tanki i Shenje.
– Nie traćcie zapału. Wszystkie historie były świetne i każdy dostanie jakąś nagrodę. Hm, może będzie to nawet coś ładnego i świecącego, co wy na to? Ale nie możecie się poddawać. – Powiedziała do Ziemistych młodzików i spróbowała ich pocieszyć tak jak potrafiła.
– Krwawe gryfy nie mogą się poddawać, czyż nie? Zawsze dzielne, choćby w obliczu największych trudności. – I obie młódki lekko poklepała po główkach, po czym wróciła na swoje miejsce. Miała nadzieję, że w ten sposób nieco podbuduje ich morale, ale kto wie, może pogorszy sprawę. Chciała jeszcze zaproponować jakieś jedzenie... ale ostatecznie wybrała coś innego.

Shenjë, Tanka

Licznik słów: 140
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Regeneracja
Raz na tydzień obniżenie powagi
wszystkich ran wybranego stopnia o jeden
    Furia Niebios
Raz na walkę + rana lekka dla przeciwnika.
.
.
Szczęściarz
1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie

Nieugięta
Mdlejąc, smok może wykonać ostatnią akcję, a przeciwnik ma do swojej +4 ST.

Pechowiec
Po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
Varnil – rosomak albinos
S: 2| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
B, O, Skr: 1 | A,Śl: 2 ; Bestiobójca
    Błysk przyszłości: xx.xx
.
Mosarba – renifer (niemech.)
Krewetkowe Lato
Łowca Ziemi
Shrimpjë
Łowca Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 236
Rejestracja: 25 maja 2024, 23:18
Stado: Ziemi
Płeć: samica
Wzrost: 1,82m
Księżyce: 57
Rasa: wężowa × północna
Opiekun: Barwy Ziemi & Powiernik Pieśni
Mistrz: Odnaleziona na Jawie
Kompani

Spotkanie Młodych XX

Post autor: Krewetkowe Lato »
A: S: 3| W: 4| Z: 3| M: 1| P: 4| A: 4
U: W,B,Pł,A,O,Kż,Śl,Skr,MP,Prs: 1
Atuty: Zdrów jak ryba, Boski ulubieniec, Trudny cel, Bestiobójca, Znawca terenów
Kalectwa: brak skrzydeł
Podsumowanie:
zmienia zdanie co do odejścia i wraca wymyśla swoje własne zakończenie i opowiada z podniesioną łapką


Doceniała wsparcie siostry, uśmiechnęła się do niej, gdy ta podniosła jej ogon.
– Dziurra?? No dopsze..!! – rzeczywiście trochę ją to pocieszyło i nawet się wyprostowała. Może te wszystkie smoki tutaj po prostu nie znały się na fajnych historiach, więc lepiej nie tracić tu czasu i iść pobawić się w coś innego!!
Nim jednak zdążyły chociażby podejść do Coohry, zatrzymała ich jedna z Piastunek. Shenjë zatrzymała się i odwróciła, patrząc na smoczycę pytająco. Lubiła co prawda ładne i świecące rzeczy... ale bardziej lubiła wygrywać. A jak do tej pory kawałek ich historii nie wybił się wśród innych. Mimo to... zielonołuska zamyśliła się na chwilę. Fioletowołuska brzmiała trochę jak tata, gdy powtarzał jej by się nie poddawać... W końcu zwróciła się do siostry.
– No dombrra... To może sprrómbujemy... Oostamtmi rraz?? – zaproponowała Tance. W końcu zostało jeszcze tylko zakończenie historii, jak znowu im się nie uda to i tak będą mogli sobie pójść. Zdecydowała się ostatecznie i odwróciła całkiem, by z determinacją kiwnąć Piastunce główką i ruszyć z powrotem do swojej grupy.
– KRRWAwe Grryfy!!! Wrrómciliśmy!! – oznajmiła głośno, odzyskując swoją werwę. – Czeba wymgrrrać!! – krótka, lecz jakże efektywna przemowa inspirująca!! Z narastającą pewnością siebie (najpewniej były jej jakieś ukryte pokłady, które nigdy się nie kończyły) zapytała więc ponownie o podsumowanie wybranych historii, jako że w przygnębieniu nie słuchała Piastunów. Gdy zrozumiała na czym stoją, kiwnęła szybko główką i zaczęła krążyć wokół swojego zespołu.
– Hmhm... A pamjemtamcie.... To wszymsko to byuło znamlemzione!!! W zapimskachh..... Co jemślii... Te zapimski pisauł smok którry siem poświemcił??? To bymła.... jego opowieś!!! – tym razem sama uniosła łapkę najwyżej jak umiała, machając ją nieco z ekscytacji. Oczywiście liczyła na to, że reszta Krwawych Gryfów się przyłączy, ale póki co chciała wyrzucić z siebie swój pomysł. – WJEMC!! Skomd ten lód!! Cemu zaczoł siem topić!! Otusz!! Miał hronić.. smoki dolimy... Ale jemdna smomczyca-czarodziemka kciauła zobamczyć siwiat!! Nje wieżyuła w boguf.... Ale kciauła wyjmś!! Poza lód!!! Wiemc potajmemnje zrrobiuła zAKLEMCJE by WYJMŚ!! Ale siem nje udauło!! I zaczeuło tompić lud... Prubofauła pomuc to odwrumcić, szumkać rozwiomzań.... Ale byuło za pumźno!! Wiemdziaua, żem.... że potforry som zbyt silme!!!! A smoki zmemczone!! I nje dadzom rady!! Wjemc spisauła opowiemś, by wyjamśnić imnym smokom com siem stauło... i ich pszemprrosimć.... A potem!!!!! Zrrobiuła ZAKLEMCJE SUPERR MOCCNEEEE!!! Takje by... by wszymskie potfory znikneuy...!! To byuło TAK POTEMSZNE, że czaromdziejka zrrobiuła PUFF!! POŚWJEMCENJE!!!! – przerwała na chwilę, dysząc głośno. To było naprawdę bardzo dużo mówienia.... Jednak jeszcze nie skończyła!! Wciąż trzymając w górze drżącą łapkę kontynuowała. – UM!! ALE NJE WIEMDZIAUŁA.... że zaklemcje njezbyt wyszuo.... i wymazauo.... w s z y m s k i c h . . . – zrobiła kolejną pauzę dla dramatycznego efektu. – ...A jej pszemprosin... nimkt.... nje pszeczyta........... – głos młodej obniżył się, wraz z całym jej ciałem. Zdawała się znieruchomieć w swych ostatnich słowach. Po chwili jednak wyprostowała się ponownie, wreszcie opuszczając obolałą od trzymania uniesioną łapę. – Aż pszyszed ten podrrumsznik. – uśmiechnęła się szeroko i zerknęła jeszcze na siostrę z radością. To była fajna historia, prawda?? Teraz na pewno musieli zdobyć punkt!!

Ołtarz WyniesionychTanka ◇ reszta Krwawych Gryfów ◇

Licznik słów: 541
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu



Zdrowa jak ryba
Odporność na choroby. Leczona dostaje bonus już od min. ilości ziół.

Boska ulubienica
Raz na polowanie może wywołać losowe zdarzenie niespodziewane.

Trudny cel
+1 ST do ataków fizycznych przeciwnika, drapieżniki atakujące fizycznie
nigdy nie zadadzą kryta/śmiertelnej


Bestiobójca
Tabela ran woja/maga do walki z drapieżnikami. Przy walkach z drapieżnikami zdobywa PZ na tych samych zasadach co rangi walczące PH. Trzy razy na miesiąc ponowny rzut na Skradanie do drapieżnika, wybierany jest lepszy wynik.

Znawca terenów
Znalezienie 4/4 pożywienia / kamienia / 10 sztuk zioła dwa razy na polowanie. Zawsze znajduje minimum 2 osobniki w stadzie małej zwierzyny.


MiłośćSympatiaNeutralnośćNiechęćNienawiść
WYGLĄD GŁOS
Łaknący Przyjemności
Czarodziej Ziemi
Głodomor
Czarodziej Ziemi
Awatar użytkownika

[???]
Posty: 622
Rejestracja: 04 cze 2024, 13:43
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Wzrost: 1.96
Księżyce: 43
Rasa: Rajski x Północny
Opiekun: Barwy Ziemi & Powiernik Pieśni
Mistrz: Niebanalnie Kuszący
Partner: Poluje
Kompani

Spotkanie Młodych XX

Post autor: Łaknący Przyjemności »
A: S: 1| W: 3| Z: 3| M: 5| P: 3| A: 4
U: W,B,Pł,L,A,O,Kż,Śl,Skr,MP,Prs: 1| MA,MO: 2
Atuty: Pechowiec, Empatia, Zaklinacz
Streszcenie:
reakcj na Chochlika → opowiada opowieś


  Patrzenie jak mały i wredny towarzysz się irytuje tylko w jakiś sposób mnie rozbawiła. Strałem się ukryć swój śmiech, ale wyszedł z tego cichy kaszel i drzenie ramion. Jak bardzo jego standarty dobrej historii mogą odbiegać od naszych? Czemu wieczne podstępy są złe? Sam nie umiałem odowiedzieć na to pytanie, ale jedyne co mogłem położyć łapę na barku samotnika:
Nie zawse ceba rusc coś do glanicy. Moze telas nam sie uda! – zachęciłem go do ponownej walki, jak i resztę drużny.

  – Poświęcenie ?A moze by tak... – zacząłem niepewnie – Ci, co wiecnie spali, głodni smocej klwi. Rusyli na nich. Łaknać ich smaku ich ciał. Smocy lud w popłochu uciekał. Nie mieli sił, by walczyć, by uciekać. Starsi zgineli pierwi, zaś obecni wojownicy bronili młodych. Nie miną dzień, a ich została garsta. Młodzi, kilku magów i uzdrowiciel. Ten ucony smok, zrozumiał co musi zrobić by jego pisklęta mogły przeżyć. Wytworzył tak silną truciznę, wypił ją wraz z restą dorosłych smoków i rusyli na ostateczny bój. Nie musieli wiele walczyć. Sybko zostali rozsarpani. Zła woda odebrała nie tylko zycia północym, ale i obrała zniwo wśród tych straszych bogów. Gdy tylko blada twaz wzeszła, dzieci ujrzały ciała najeźców. Były same ale zyły bo ich rodzice się poświęcili! – na nic lepszego nie umiałem wpaść. Czułem, że to nawet dobra opowieść. Choć nadal czegoś w mi niej brakowało. – A wy macie jakies pomysły jesce? – rzuciłem lekko zapczenie do chochlika, który zasze miał dobre pomysły w historii.

//Chochlik Zarys Aspektów Zaraźliwy Optymizm Tonacje Deszczu

Licznik słów: 263
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
551 Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
Empatia: -2 ST do perswazji , -2 ST do nakładania więzi
Zaklinacz: stałe -1 ST do rzutów na obronę magiczną


Talima – Samica gryfa
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
B, L, A, O, S, Śl: 1
Skaza Granatu
Przywódca Mgieł
Hisseth Harmonijny
Przywódca Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 431
Rejestracja: 20 cze 2024, 17:40
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Wzrost: 2 m
Księżyce: 74
Rasa: Olbrzymi Górski
Opiekun: Pieśń Feniksa
Mistrz: Iskra Mirażu
Partner: kiedyś
Kompani

Spotkanie Młodych XX

Post autor: Skaza Granatu »
A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 2| P: 3| A: 1
U: W,B,PŁ,MP,Prs,Skr,MA,MO,Kż: 1| L,Śl,O: 2| A: 3
Atuty: Zdrów jak ryba; Pechowiec; Adrenalina; Czempion; Pojemne Płuca; Uzdolniony;
Pokiwał łbem na pomysł białego kolegi i nie czekając dużo dłużej, ruszył na spacer do misy z owocami. Starał się pozgarniać parę z tych najbardziej dojrzałych owoców i to takich, które najbardziej brudzą, z tym oto wrócił do swojej cudownej drużyny, śmiesznie podskakując na trzech łapkach, w jednej trzymając wszystkie zebrane owoce.
Położył je zaraz obok swojej przyszłej ofiary i nie patrząc w sumie na zdanie nikogo. Podniósł dwie przednie łapki i zmiażdżył owoce tak, że sporo kolorowego soku zostało mu na łapach.
Niewiele myśląc położył te oto kolorowe łapki na białych łuskach Ferelara.

– Skoło miasz być otłuto-zabitiym tio musisz byci wysmałowany tłucizną nie?
W paru miejscach musiał podskakiwać, żeby przyozdobić te łuski owocową masą, o ile oczywiście Ferelar nie stwierdził, że mu to nie pasuje i nie odsunął się od kolczatka.

Czysty Kolec Wieczorny Kolec

Licznik słów: 137
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek > Zdrów jak ryba <
odporność na choroby. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół.

> Pechowiec <
po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.

> Adrenalina <
dodatkowa kość do biegu, ataku i obrony, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka

> Czempion <
raz na walkę +1 sukces do ataku fizycznego

> Pojemne płuca <
raz na walkę -2 ST do ataku, ale +1 ST w następnej turze
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej