Podnóże Skał

Legendy głoszą, że Bliźniacze Skały łączą pisane sobie dusze. Niektórzy przychodzą tu z nadzieją na odnalezienie drugiej połówki, a szczęśliwe pary chętnie korzystają z romantycznych scenerii.
Odebrany Oddech
Uzdrowiciel Ziemi
Veni, Vidi, Vici
Uzdrowiciel Ziemi
Awatar użytkownika

Osiągnięcia Fabuły
Sen to nie śmierć a tylko jej brat
Posty: 375
Rejestracja: 30 maja 2024, 16:05
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Wzrost: 1,75
Księżyce: 62
Rasa: Północny x wężowy
Opiekun: Spijający Barwy, Powiernik Pieśni
Mistrz: Barwy Ziemii
Partner: zniknął
Kompani

Podnóże Skał

Post autor: Odebrany Oddech »
A: S: 4| W: 2| Z: 4| M: 3| P: 3| A: 4
U: W,Pł,A,O,Kż,Skr,MA,MO,Prs: 1| B,Śl,MP: 2| Lcz: 3
Atuty: Zdrów jak ryba, Ostry słuch, Szczęściarz, Zielarz, Opiekun
Kalectwa: brak skrzydeł

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

Siedziała przez krótką chwilę w bezruchu, jakby umysł próbował dogonić to, co widziały oczy. Coś w postawie, ruchach... wszystko krzyczało znajomością, a jednak ciężko było jej w pełni połączyć to z nową rzeczywistością. Długoletnia przyjaciółka, powierniczka i sojuszniczka – a teraz ktoś, kto górował nad nią nie tylko emocjonalnie, lecz także fizycznie. Drgnęła dopiero, gdy delikatnie, niemal z czułością, poczuła jak samiec nakłada na jej głowę koronę. To był gest znajomy, ich wspólny teatr – ale dziś brzmiał inaczej.
Kiwnęła łbem powoli, z wolna przetrawiając usłyszane wyjaśnienie. Ruch był niemal niepewny, jakby łapała równowagę po raz pierwszy. Nie miała problemu z samą przemianą, nie czuła odrazy czy lęku – raczej oszołomienie, że musiała na nowo przyzwyczaić się do osoby, którą przecież znała tak dobrze. Uniosła nieco spojrzenie, zmuszona pierwszy raz w życiu zadrzeć łeb, by objąć jego pysk wzrokiem.
– To prawda... minęło trochę czasu – odezwała się w końcu, głosem cichszym niż zazwyczaj, spokojnym.
– Jest już dobrze? A przynajmniej lepiej. Zdaje się, że w końcu moje emocje się ustabilizowały – dodała, choć ostrożnie, jakby nie chciała zapeszyć. Odchrząknęła, czując niepotrzebne drżenie w gardle, po czym zdjęła koronę z głowy. Bez słowa podała ją Kundzie, unosząc lekko brew w stronę Nexa, by upewnić się, że ten wie, że czas na powrót. Dość wrażeń na dzisiaj – grota wydawała się nagle całkiem przytulna.

Dolina Paproci

Licznik słów: 225
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zdrów jak ryba odporność na choroby. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół. Ostry Słuch dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na słuchu (zwierzyna, drapieżnik) Szczęściarz 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie Zielarz +2 sztuki do zbieranych ziół (także dla kompanów jeśli smok jest blisko) Opiekun stałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów. Kompani mają +1 turę na polowaniu. . #a8567f| #867acf| #c74c6f .
.
Dolina Paproci
Uzdrowiciel Ziemi
Dolina Rozpaczy
Uzdrowiciel Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 218
Rejestracja: 27 maja 2024, 15:53
Stado: Ziemi
Płeć: samiec
Wzrost: 1,9 m
Księżyce: 60
Rasa: Północna
Opiekun: Cisza po Lawinie

Podnóże Skał

Post autor: Dolina Paproci »
A: S: 1| W: 3| Z: 5| M: 4| P: 3| A: 1
U: W,B,Pł,L,Kż,Śl,Skr,A,O,MO,MA,Prs: 1| L,MP,MA: 2| Lcz: 3
Atuty: Wiecznie młody, Ostry węch, Szczęściarz, Zielarz, Wybraniec bogów, Opiekun
– Co tak sie na mnie patrzysz? – odpowiedział nieco zaniepokojony. Czy ta zmiana była aż tak diametralna? Faktycznie wyrósł, głos był bardziej tubalny i być może nieco zapach, ale praktycznie wyglądał tak samo. Zaczał kwestionować, czy z nim było wszystko w porządku, że podchodził do tematu tej zmiany tak nonszalancko. Sięgnał łape i położył ją na głowie Tanki. – Jestem tym samym smokiem. Nic się nie zmieniło w tym temacie, więc się nie martw. – zmierzwił szponami jej grzywę i zabrał łapę. Z ulgą westchnął, kiedy ta opowiedziała o swoich uczuciach, faktycznie czas był najlepszym lekarstwem na tego typu rany, Oddech poradziła sobie wręcz znakomicie. Choć pewnie w pełni "nie wyzdrowiała" tak widział w niej poprawę. – Jak ma się Twoje pisklę? – zapytał odwracając łeb od niej aby spojrzeć na swój zwierzyniec, który pałaszował podane im jedzenie. Tytus nieco powarkiwał jakby kawałek kotleta miał mu właśnie uciec, zaś Imbir z gracją skubał i przeżywał dane mu jagody.

Odebrany Oddech

Licznik słów: 161
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Ostry węch
dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, zioła)

Szczęściarz
1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie

Zielarz
+2 sztuki do zbieranych ziół

Wybraniec bogów
raz na tydzień + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST

głos

Imbir :: jednorożec T3   Tytus :: mantykora T3
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 2| P: 3| A: 1    S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 1
B, Kż, MP: 1    B, A, O, Śl: 1 | Skr: 2
Odebrany Oddech
Uzdrowiciel Ziemi
Veni, Vidi, Vici
Uzdrowiciel Ziemi
Awatar użytkownika

Osiągnięcia Fabuły
Sen to nie śmierć a tylko jej brat
Posty: 375
Rejestracja: 30 maja 2024, 16:05
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Wzrost: 1,75
Księżyce: 62
Rasa: Północny x wężowy
Opiekun: Spijający Barwy, Powiernik Pieśni
Mistrz: Barwy Ziemii
Partner: zniknął
Kompani

Podnóże Skał

Post autor: Odebrany Oddech »
A: S: 4| W: 2| Z: 4| M: 3| P: 3| A: 4
U: W,Pł,A,O,Kż,Skr,MA,MO,Prs: 1| B,Śl,MP: 2| Lcz: 3
Atuty: Zdrów jak ryba, Ostry słuch, Szczęściarz, Zielarz, Opiekun
Kalectwa: brak skrzydeł
Mruknęła cicho w odpowiedzi na gest samca, pozwalając sobie na moment ulgi, zanim posłała mu łobuzerski uśmiech – pierwszy tak szczery od dłuższego czasu. Cofnęła lekko łopatki, prostując się, a ogon lekko zadrgał w rytmie zadowolenia.
– To super, choć akurat o to się nie martwiłam – rzuciła z zaskakującą lekkością w głosie, wstając i zaczynając okrążać go niespiesznie, wyraźnie zaintrygowana. Oceniała każdy szczegół nowej sylwetki Doliny, choć zmiany były subtelne – dla niej wystarczające, by na nowo odkryć znajomą postać. Zatrzymała się, gdy tylko zakończyła swój „obchód”, uśmiechając się pod nosem.
– Wyglądasz wspaniale w tej minimalnie zmienionej formie – przyznała, pozwalając sobie nawet na krótkie, rozbawione parsknięcie. W głowie błysnęła jej króciutka myśl: „Gdyby teraz postawić obok siebie jego i Urok… nie wiedziałabym, który bardziej cieszy oczy.” W duchu przyznała jednak, że Dolina był znacznie mniej wyszczekany, a to miało swoją wagę.
– Pisklęta, są dwa – poprawiła go zaraz, unosząc lekko brew i wzruszając barkami, jakby to była oczywistość, którą każdy powinien znać.
– Są pod opieką mojego taty. Jak na razie nie jest najgorzej. Nimib... jest trochę bardziej żywa od swojego brata, Celestyna. Ale jeszcze za nią nadążam – dodała z lekkim westchnieniem, po czym poprawiła palcami futro na piersi oraz przeczesała grzywę, nie chcąc wyglądać jak rozczochrana matrona.

Dolina Paproci

Licznik słów: 215
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zdrów jak ryba odporność na choroby. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół. Ostry Słuch dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na słuchu (zwierzyna, drapieżnik) Szczęściarz 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie Zielarz +2 sztuki do zbieranych ziół (także dla kompanów jeśli smok jest blisko) Opiekun stałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów. Kompani mają +1 turę na polowaniu. . #a8567f| #867acf| #c74c6f .
.
Dolina Paproci
Uzdrowiciel Ziemi
Dolina Rozpaczy
Uzdrowiciel Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 218
Rejestracja: 27 maja 2024, 15:53
Stado: Ziemi
Płeć: samiec
Wzrost: 1,9 m
Księżyce: 60
Rasa: Północna
Opiekun: Cisza po Lawinie

Podnóże Skał

Post autor: Dolina Paproci »
A: S: 1| W: 3| Z: 5| M: 4| P: 3| A: 1
U: W,B,Pł,L,Kż,Śl,Skr,A,O,MO,MA,Prs: 1| L,MP,MA: 2| Lcz: 3
Atuty: Wiecznie młody, Ostry węch, Szczęściarz, Zielarz, Wybraniec bogów, Opiekun
Dziwnie sie czuł, kiedy tak mu się przygladała. Jednak nie zganił jej tylko cierpliwie czekał. Uniósł spojrzenie ku górze w oczekiwaniu na koniec tego przzegladu, przy okazji wsłuchując się w to, co ma do powiedzenia. Chrząknął, drapiąc się szponami po piersi. – Dzięki. – nie przywykł do komplementów, ale wiedział, że Tanka mówi szczerze. Być może w jakimś stopniu wyglądał lepiej, ponieważ tak się czuł. W końcu we właściwej powłoce.
– Dwa? – uniósł brwi w zaskoczeniu. – Coś przegapiłem? Wydawało mi się, że masz jedno. – zapytał czując rosnąca irytację na swojego brata, który zostawił nie jedno, a dwa młode smoki.
– Może któregoś dnia je poznam, w końcu jestem ich wujem. – zaproponował. – Chociaż nie znam się specjalnie na wychowaniu, jakbyś nie miała komu ich zostawić pod opiekę to je zgarnę do siebie. – wzruszył barkami jak gdyby nigdy nic. Nigdy nie rozważał bycia ojcem, tak jak wcześniej matką. Miał na tyle duża rodzine, że nie czuł potrzeby zakładac własnej, choć jeszcze parenaście księżyców temu miałby inne zdanie na ten temat. – Co teraz zamierzasz robić? – zapytał wstając z miejsca, na co jego kompani zareagowali i podeszli do Uzdrowiciela. Jednorożec patrzył nie ufnie na smoczycę, zaś mantykora wyciągnął szyję aby obwąchać ją z daleka.

Odebrany Oddech

Licznik słów: 210
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Ostry węch
dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, zioła)

Szczęściarz
1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie

Zielarz
+2 sztuki do zbieranych ziół

Wybraniec bogów
raz na tydzień + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST

głos

Imbir :: jednorożec T3   Tytus :: mantykora T3
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 2| P: 3| A: 1    S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 1
B, Kż, MP: 1    B, A, O, Śl: 1 | Skr: 2
Odebrany Oddech
Uzdrowiciel Ziemi
Veni, Vidi, Vici
Uzdrowiciel Ziemi
Awatar użytkownika

Osiągnięcia Fabuły
Sen to nie śmierć a tylko jej brat
Posty: 375
Rejestracja: 30 maja 2024, 16:05
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Wzrost: 1,75
Księżyce: 62
Rasa: Północny x wężowy
Opiekun: Spijający Barwy, Powiernik Pieśni
Mistrz: Barwy Ziemii
Partner: zniknął
Kompani

Podnóże Skał

Post autor: Odebrany Oddech »
A: S: 4| W: 2| Z: 4| M: 3| P: 3| A: 4
U: W,Pł,A,O,Kż,Skr,MA,MO,Prs: 1| B,Śl,MP: 2| Lcz: 3
Atuty: Zdrów jak ryba, Ostry słuch, Szczęściarz, Zielarz, Opiekun
Kalectwa: brak skrzydeł
Tanka skinęła łbem powoli, niemal z miękkim rozbawieniem, widząc jak na pysku Doliny, teraz Doliny w nowej formie, przez moment zagościło coś na kształt lekkiego zdziwienia czy konsternacji. Trudno się zresztą dziwić, wieści o pisklętach zjawiały się nagle, znikąd, jak błyskawica w bezchmurnym niebie.
– Wykluło się niedawno – zaczęła, głosem spokojnym, z tym znajomym ciepłem, które pojawiało się u niej zawsze, gdy mówiła o młodych.
– Właściwie tuż po naszym ostatnim spotkaniu – Nie dodała, że jeszcze kilka dni wcześniej chodziła z duszą na ramieniu, obawiając się porodu w osamotnieniu. Teraz jednak wszystko układało się lepiej, a myśl o maleństwach – z ich długimi, smukłymi ciałkami, bardzo podobnymi do niej samej – rozjaśniała jej wnętrze nawet w najgorszych chwilach.
– Z przyjemnością skorzystam – odpowiedziała na jego propozycję pomocy, tym razem z autentycznym uśmiechem, podszytym uznaniem.
– Maluchy na pewno będą chciały cię poznać. Są ciekawe świata, aż za bardzo... – mruknęła z rozbawieniem, myśląc o tym, jak często Nimib próbowała wepchnąć pyszczek tam, gdzie go nie trzeba. Na pytanie Doliny jej pysk lekko się uniósł, spojrzenie stało się cieplejsze, a jednak gdzieś w nim iskrzył cień wahania.
– To znaczy... chcę żyć. Ale też znowu się śmiać, znowu się kłócić, znowu czuć, że oddycham naprawdę. Wrócić do czegoś, co było, choć wiem, że już nie wróci w tej samej formie. Może inaczej wcale nie znaczy gorzej, co? – Wzruszyła lekko barkami i wyszczerzyła kiełki w szelmowskim uśmiechu.

Dolina Paproci

Licznik słów: 241
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zdrów jak ryba odporność na choroby. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół. Ostry Słuch dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na słuchu (zwierzyna, drapieżnik) Szczęściarz 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie Zielarz +2 sztuki do zbieranych ziół (także dla kompanów jeśli smok jest blisko) Opiekun stałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów. Kompani mają +1 turę na polowaniu. . #a8567f| #867acf| #c74c6f .
.
Dolina Paproci
Uzdrowiciel Ziemi
Dolina Rozpaczy
Uzdrowiciel Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 218
Rejestracja: 27 maja 2024, 15:53
Stado: Ziemi
Płeć: samiec
Wzrost: 1,9 m
Księżyce: 60
Rasa: Północna
Opiekun: Cisza po Lawinie

Podnóże Skał

Post autor: Dolina Paproci »
A: S: 1| W: 3| Z: 5| M: 4| P: 3| A: 1
U: W,B,Pł,L,Kż,Śl,Skr,A,O,MO,MA,Prs: 1| L,MP,MA: 2| Lcz: 3
Atuty: Wiecznie młody, Ostry węch, Szczęściarz, Zielarz, Wybraniec bogów, Opiekun
Friren słuchał smoczycy wpatrując się w nią przenikliwie. – Musi Ci być ciężko, skoro nie mają ojca. – odpowiedział z westchnięciem, pomasował się po karku czując jak powoli jego ciało się napina. Dalej był zły na Fera, ale to niczego nie zmieni, teraz powinien wesprzeć Tankę, maluchy miały też cząstkę jego krwi. – Nie zastąpię im ojca, ale mogę Ci pomóc na tyle ile będę w stanie. Nie do końca wiem jak, sam nie miałem taty, ale postaram się. – uśmiechnął sie lekko.
Postawił uszy do pionu, kiedy ta opowiadała o swoich uczuciach. Sam nie czuł ich tak gwałtownie, wyjątkiem był jego atak paniki na Klifie, to było coś czego żałował po dziś dzień.
– Nawet Ci zazdroszczę, sam nie wiem do końca co znaczy żyć. Całe moje księżyce spędzałem na wyprawach i leczeniu smoków, okazjonalnie wybyłem raz czy dwa za barierę. Nie mam tej iskry którą mają inni. – odpowiedział z parsknięciem. – Dlatego cieszę się, że Ty ją masz. Może jest jeszcze nieco przygaszona, ale nie zgasła całkiem.

Odebrany Oddech

Licznik słów: 172
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Ostry węch
dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, zioła)

Szczęściarz
1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie

Zielarz
+2 sztuki do zbieranych ziół

Wybraniec bogów
raz na tydzień + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST

głos

Imbir :: jednorożec T3   Tytus :: mantykora T3
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 2| P: 3| A: 1    S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 1
B, Kż, MP: 1    B, A, O, Śl: 1 | Skr: 2
Odebrany Oddech
Uzdrowiciel Ziemi
Veni, Vidi, Vici
Uzdrowiciel Ziemi
Awatar użytkownika

Osiągnięcia Fabuły
Sen to nie śmierć a tylko jej brat
Posty: 375
Rejestracja: 30 maja 2024, 16:05
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Wzrost: 1,75
Księżyce: 62
Rasa: Północny x wężowy
Opiekun: Spijający Barwy, Powiernik Pieśni
Mistrz: Barwy Ziemii
Partner: zniknął
Kompani

Podnóże Skał

Post autor: Odebrany Oddech »
A: S: 4| W: 2| Z: 4| M: 3| P: 3| A: 4
U: W,Pł,A,O,Kż,Skr,MA,MO,Prs: 1| B,Śl,MP: 2| Lcz: 3
Atuty: Zdrów jak ryba, Ostry słuch, Szczęściarz, Zielarz, Opiekun
Kalectwa: brak skrzydeł
Tanka uniosła lekko głowę, przerywając poprawianie grzywy, gdy dotarły do niej jego słowa. Przekrzywiła lekko łeb, jakby przez moment coś analizowała, a potem westchnęła cicho, uśmiechając się do siebie pod nosem.
– Na początku było… – przyznała, jej głos był spokojny i łagodny.
– Ale mam sporo pomocy – dodała po chwili, a spojrzenie zmiękło, kiedy przypomniała sobie ojca tarzającego się w piachu z pisklętami albo Nexa, który udawał, że go zranili, kiedy któryś maluch niechcący pacnął go w pysk. Nawet Barani czasem się angażował, choć robił to w ten swój oschły, powściągliwy sposób. Jej grota tętniła życiem bardziej niż kiedykolwiek.
– Och, spokojnie. Ja nigdy nie miałam matki, więc też się uczę – rzuciła z lekkim rozbawieniem, szczerząc zęby w typowym dla siebie, zadziornym uśmiechu. Była dumna z tego, jak sobie radziła mimo wszystko – z tej odwagi, by uczyć się od zera i nie bać się błędów. Czasem się potykała, czasem coś jej nie wychodziło, ale robiła, co mogła. Podeszła do niego bez ostrzeżenia i łagodnie szturchnęła go barkiem, z troską, ale i tą charakterystyczną dla niej energią.
– Ty też znajdziesz swoją. Może jakaś samica lub samiec ci zawróci w głowie, albo coś innego da ci ten błysk – powiedziała szczerze, nieco bardziej poważnie niż zazwyczaj.
– Rozejrzyj się, daj sobie trochę czasu oraz pozwól sobie na nieco zabawy a znajdziesz to coś – dodała ciszej. Nie chciała, by się poddał. Nie chciała widzieć jego pysk ponownie taki pusty i smutny.

Dolina Paproci

Licznik słów: 246
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zdrów jak ryba odporność na choroby. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół. Ostry Słuch dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na słuchu (zwierzyna, drapieżnik) Szczęściarz 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie Zielarz +2 sztuki do zbieranych ziół (także dla kompanów jeśli smok jest blisko) Opiekun stałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów. Kompani mają +1 turę na polowaniu. . #a8567f| #867acf| #c74c6f .
.
Dolina Paproci
Uzdrowiciel Ziemi
Dolina Rozpaczy
Uzdrowiciel Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 218
Rejestracja: 27 maja 2024, 15:53
Stado: Ziemi
Płeć: samiec
Wzrost: 1,9 m
Księżyce: 60
Rasa: Północna
Opiekun: Cisza po Lawinie

Podnóże Skał

Post autor: Dolina Paproci »
A: S: 1| W: 3| Z: 5| M: 4| P: 3| A: 1
U: W,B,Pł,L,Kż,Śl,Skr,A,O,MO,MA,Prs: 1| L,MP,MA: 2| Lcz: 3
Atuty: Wiecznie młody, Ostry węch, Szczęściarz, Zielarz, Wybraniec bogów, Opiekun

Friren nie skomentował tego. Kiedy był małym pisklęciem faktycznie, u niego również było gwarno, z czasem... Wszyscy się wykruszyli. Jeden po drugim, choć Nell i Elsept wyruszyli do innego miasta i mięli na tyle taktu, że potrafili się pożegnać. Teraz został sam, po części ze swojej winy. Wcześniej miał Rasha, na którym mógł polegać. Teoretycznie, była jeszcze matka, ale ona wypluwała z siebie jajka co chwile, więc skupiała się na najmłodszych pisklętach. Nie miał o to żalu, los podarował mu jednego smoka któremu w pełni ufał.

– Chyba tylko nieliczne gady mają tę przyjemność posiadać dwójkę rodziców. –
odpowiedział w końcu i usiadł na ziemi podkulając swoje skrzydła. Utkwił wzrok na swoich kompanach, które zjadły podarowany im posiłek. Tytus jak to kot, zaczął czyścić swoje śnieżno-białe futro, jednorożec po prostu sie połozył i udał na drzemkę.

– Ja? Daj spokój, mam sześćdziesiąt księżyców, moje doświadczenie w tym temacie jest zerowe. – spojrzał na Oddech z politowaniem. – Zabawy? A w co ja mam się bawić? –
zapytał marszcząc brwi. Nie był pisklęciem które ugania się za swoim ogonem, dla zabicia czasu plótł wianki, ale nie było w tym nic zabawnego, raczej relaksującego.

Odebrany Oddech

Licznik słów: 194
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Ostry węch
dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, zioła)

Szczęściarz
1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie

Zielarz
+2 sztuki do zbieranych ziół

Wybraniec bogów
raz na tydzień + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST

głos

Imbir :: jednorożec T3   Tytus :: mantykora T3
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 2| P: 3| A: 1    S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 1
B, Kż, MP: 1    B, A, O, Śl: 1 | Skr: 2
Odebrany Oddech
Uzdrowiciel Ziemi
Veni, Vidi, Vici
Uzdrowiciel Ziemi
Awatar użytkownika

Osiągnięcia Fabuły
Sen to nie śmierć a tylko jej brat
Posty: 375
Rejestracja: 30 maja 2024, 16:05
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Wzrost: 1,75
Księżyce: 62
Rasa: Północny x wężowy
Opiekun: Spijający Barwy, Powiernik Pieśni
Mistrz: Barwy Ziemii
Partner: zniknął
Kompani

Podnóże Skał

Post autor: Odebrany Oddech »
A: S: 4| W: 2| Z: 4| M: 3| P: 3| A: 4
U: W,Pł,A,O,Kż,Skr,MA,MO,Prs: 1| B,Śl,MP: 2| Lcz: 3
Atuty: Zdrów jak ryba, Ostry słuch, Szczęściarz, Zielarz, Opiekun
Kalectwa: brak skrzydeł
Tanka kiwnęła głową, przyznając mu rację bez dalszych sprzeciwów. Rzeczywiście, coraz rzadziej widywała związki oparte na dawnym podziale – samica z samcem. Wśród smoków ich pokolenia płeć partnera nie miała większego znaczenia, a choć sama to rozumiała i akceptowała, czasem ten brak oczywistości mógł prowadzić do nieporozumień. Nie każda relacja miała jasne ramy, nie każdy gest był jednoznaczny.
Zanim zdołała się powstrzymać, na jej pysku rozkwitł zadziorny, słodki uśmiech – taki, który nosiła jeszcze jako pisklę, gdy wpadała na jakiś figiel. Uszy cofnęły się lekko do tyłu, a ona uniosła lekko pysk, zbliżając się do Doliny – teraz już Doliny w nowej formie – tak, że przez krótką chwilę dzieliły ich ledwie centymetry. Oczy błyszczały psotą.
– Chcesz, to mogę ci pomóc to doświadczenie zdobyć – rzuciła cicho, mrucząc niemal, a jej głos miał tę charakterystyczną, głęboką miękkość, w której kryło się coś prowokacyjnego. Po chwili jednak, jakby przypomniała sobie coś istotnego, cofnęła się. Jeszcze go spłoszy – przecież pamiętała, jak niezręcznie zareagował kiedyś na jej nieco zbyt bezpośredni komplement, gdy jeszcze miał inną formę.
– Możesz tworzyć piękne albo praktyczne rzeczy! – rzuciła, by rozładować atmosferę.
– Olejki do futra czy łusek, jakieś ozdóbki do groty… albo po prostu pozwiedzasz sobie świat. Znajdziesz coś, co cię ucieszy. Nie musisz robić wszystkiego naraz. Po prostu rób coś dla siebie – mrugnęła do niego, tym razem bardziej serdecznie niż zalotnie.

Dolina Paproci

Licznik słów: 231
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zdrów jak ryba odporność na choroby. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół. Ostry Słuch dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na słuchu (zwierzyna, drapieżnik) Szczęściarz 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie Zielarz +2 sztuki do zbieranych ziół (także dla kompanów jeśli smok jest blisko) Opiekun stałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów. Kompani mają +1 turę na polowaniu. . #a8567f| #867acf| #c74c6f .
.
Dolina Paproci
Uzdrowiciel Ziemi
Dolina Rozpaczy
Uzdrowiciel Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 218
Rejestracja: 27 maja 2024, 15:53
Stado: Ziemi
Płeć: samiec
Wzrost: 1,9 m
Księżyce: 60
Rasa: Północna
Opiekun: Cisza po Lawinie

Podnóże Skał

Post autor: Dolina Paproci »
A: S: 1| W: 3| Z: 5| M: 4| P: 3| A: 1
U: W,B,Pł,L,Kż,Śl,Skr,A,O,MO,MA,Prs: 1| L,MP,MA: 2| Lcz: 3
Atuty: Wiecznie młody, Ostry węch, Szczęściarz, Zielarz, Wybraniec bogów, Opiekun
Samiec zauważył jej dziwny uśmiech, na co zareagował podejrzliwym spojrzeniem. Domyślał się, że coś planowała, jednak nie bardzo był w stanie odgadnąć co. Wkrótce potem się przekonał, ale nie odsunał się od smoczycy tylko wpatrywał się w nią dalej. Parsknął cicho śmiechem. – Tanka, musisz zrozumieć pewną rzecz. – powiedział przybliżając się nieco i obejmując łapą ją za kark aby wsunąć szpony w jej futro. Uściskiem złapał grzywę od nasady i nieco odgiął w tył. – Czy teraz czy wcześniej, nie miałem doświadczenia w seksie, ale to nie znaczy że nie czuje pociągu od czasu do czasu. – mruknął przeciągle – A Twoje ciało znam na pamięć, leczyłem Cie tyle razy, że nie zliczę. – puścił jej futro aby odsunąć się lekko zaśmiać się tubalnie.
– Wracając do tematu ozdóbek. – zaczął jakby poprzednia bliskość się nie wydarzyła. – wianki można ususzyć i powiesić, obawiam się że inne zajęcia zajmą mi za dużo czasu, wiekszość dni spędzam na wyprawach – westchnął nieco zmęczony tym faktem, ale jego praca była dumą którą zyskał dzieki matce.

Odebrany Oddech

Licznik słów: 176
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Ostry węch
dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, zioła)

Szczęściarz
1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie

Zielarz
+2 sztuki do zbieranych ziół

Wybraniec bogów
raz na tydzień + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST

głos

Imbir :: jednorożec T3   Tytus :: mantykora T3
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 2| P: 3| A: 1    S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 1
B, Kż, MP: 1    B, A, O, Śl: 1 | Skr: 2
Odebrany Oddech
Uzdrowiciel Ziemi
Veni, Vidi, Vici
Uzdrowiciel Ziemi
Awatar użytkownika

Osiągnięcia Fabuły
Sen to nie śmierć a tylko jej brat
Posty: 375
Rejestracja: 30 maja 2024, 16:05
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Wzrost: 1,75
Księżyce: 62
Rasa: Północny x wężowy
Opiekun: Spijający Barwy, Powiernik Pieśni
Mistrz: Barwy Ziemii
Partner: zniknął
Kompani

Podnóże Skał

Post autor: Odebrany Oddech »
A: S: 4| W: 2| Z: 4| M: 3| P: 3| A: 4
U: W,Pł,A,O,Kż,Skr,MA,MO,Prs: 1| B,Śl,MP: 2| Lcz: 3
Atuty: Zdrów jak ryba, Ostry słuch, Szczęściarz, Zielarz, Opiekun
Kalectwa: brak skrzydeł
Tanka wstrzymała oddech, gdy Dolina złapał ją za kark, odchylając łeb do tyłu z pewną stanowczością. To było zaskakujące, nie na tyle, by ją przestraszyć, ale wystarczająco, by podnieść napięcie. Choć bez problemu mogła się uwolnić – znała przecież jego siłę i własne możliwości – postanowiła odczekać. Była ciekawa, do czego zmierza, a to ciekawość najczęściej prowadziła ją do kłopotów... lub zabawy. Czasem jedno i drugie.
Kiedy usłyszała jego śmiech, przewróciła oczami, a potem prychnęła udając oburzenie, choć rozbawienie tańczyło na końcówce jej pyska.
– Nie wiem, czy to brzmi bardziej jakbyś się mną interesował, czy jakby moje ciało już cię nudziło – rzuciła zadziornie, wystawiając język w jego stronę. Uśmiech rozlał się po jej pysku, a spojrzenie zyskało iskrę typową dla niej, gdy coś ją bawiło bardziej, niż chciała pokazać.
– Wianki są fajne – dodała zaraz lżej, jakby przechodząc nad ich dziwnym flirtem do tematu bardziej neutralnego.
– Jak już zbierasz kwiaty, to i pachnące olejki też mogą być w twoim zasięgu. Zrób mi kiedyś wianek – mrugnęła do niego z przekąsem, po czym odsunęła się o krok i przeciągnęła powoli, wyginając ciało jak leniwie budzący się kot. W końcu opadła na ziemię, układając się wygodnie, nie mając już najmniejszej ochoty dłużej stać i zadzierać łba. Była w swoim żywiole – półżart, półprawda, odrobina zadziorności i wygoda. Takie momenty lubiła najbardziej. Patrzyła więc sobie na niego z ziemi, leżąc na grzbiecie, wtedy szyja nie musiała być tak wygięta!

Dolina Paproci

Licznik słów: 242
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zdrów jak ryba odporność na choroby. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół. Ostry Słuch dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na słuchu (zwierzyna, drapieżnik) Szczęściarz 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie Zielarz +2 sztuki do zbieranych ziół (także dla kompanów jeśli smok jest blisko) Opiekun stałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów. Kompani mają +1 turę na polowaniu. . #a8567f| #867acf| #c74c6f .
.
Dolina Paproci
Uzdrowiciel Ziemi
Dolina Rozpaczy
Uzdrowiciel Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 218
Rejestracja: 27 maja 2024, 15:53
Stado: Ziemi
Płeć: samiec
Wzrost: 1,9 m
Księżyce: 60
Rasa: Północna
Opiekun: Cisza po Lawinie

Podnóże Skał

Post autor: Dolina Paproci »
A: S: 1| W: 3| Z: 5| M: 4| P: 3| A: 1
U: W,B,Pł,L,Kż,Śl,Skr,A,O,MO,MA,Prs: 1| L,MP,MA: 2| Lcz: 3
Atuty: Wiecznie młody, Ostry węch, Szczęściarz, Zielarz, Wybraniec bogów, Opiekun
Westchnął cicho i zamknął na chwilę oczy. – Nie mam do Ciebie romantycznych uczuć, jeśli o to pytasz. – odpowiedział w końcu. Na pewno była atrakcyjną smoczycą, ale nie widział w niej przyszłej partnerki. Na pewno zależało mu na niej, ale nie w takim stopniu, jaki by prawdopodobnie oczekiwała. Otworzył leniwie powieki i wyprostował się, na chwilę milcząc. W obecnej chwili, byłby z nią tylko z poczucia obowiązku, aby wziąć na swoje barki ciężar obowiązku, który porzucił Fer. Odprowadził smoczycę wzrokiem, patrząc jak ta się kładzie, on zaś dalej siedział nieruchomo. – Postaram się zrobić jakiś ładny wianek dla Ciebie. – uśmiechnął się lekko od razu rozglądając się za kwiatami. Niestety, nie rosły żadne w pobliżu, może tylko kilka mleczy zdobiło trawę.

Odebrany Oddech

Licznik słów: 124
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Ostry węch
dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, zioła)

Szczęściarz
1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie

Zielarz
+2 sztuki do zbieranych ziół

Wybraniec bogów
raz na tydzień + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST

głos

Imbir :: jednorożec T3   Tytus :: mantykora T3
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 2| P: 3| A: 1    S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 1
B, Kż, MP: 1    B, A, O, Śl: 1 | Skr: 2
Odebrany Oddech
Uzdrowiciel Ziemi
Veni, Vidi, Vici
Uzdrowiciel Ziemi
Awatar użytkownika

Osiągnięcia Fabuły
Sen to nie śmierć a tylko jej brat
Posty: 375
Rejestracja: 30 maja 2024, 16:05
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Wzrost: 1,75
Księżyce: 62
Rasa: Północny x wężowy
Opiekun: Spijający Barwy, Powiernik Pieśni
Mistrz: Barwy Ziemii
Partner: zniknął
Kompani

Podnóże Skał

Post autor: Odebrany Oddech »
A: S: 4| W: 2| Z: 4| M: 3| P: 3| A: 4
U: W,Pł,A,O,Kż,Skr,MA,MO,Prs: 1| B,Śl,MP: 2| Lcz: 3
Atuty: Zdrów jak ryba, Ostry słuch, Szczęściarz, Zielarz, Opiekun
Kalectwa: brak skrzydeł
Na jego słowa jej uśmiech tylko się poszerzył, z tym charakterystycznym błyskiem w oku, który zdradzał zadowolenie większe, niż sama chciała pokazać. W końcu nieczęsto spotykała kogoś, kto odpowiadał tak jasno i bez zbędnego owijania w liście delikatności. Większość smoków zaczynała krążyć wokół tematu, bredząc o niechęci do ranienia uczuć lub zwyczajnie milknąc. A ona właśnie takich odpowiedzi potrzebowała – konkretu, bez zbędnych ozdobników.
– To bardzo dobrze – rzuciła, a ton, choć lekki, niósł w sobie zaskakującą ulgę i satysfakcję. Jakby kamień spadł jej z serca. Lubiła flirt, uwielbiała obserwować piękne smoki i bawić się tą ulotną wymianą spojrzeń czy słów, ale wiedziała, gdzie są jej granice. To było dla niej jak słodki deser, niekoniecznie coś, co trzeba zabierać do domu.
– Hmm… też ci potem coś zaplotę – dodała, przeciągając słowa z udawaną namysłem, jakby już widziała jego łeb ozdobiony kwiatami.
– Fioletowe i czerwone będą dobrze na tobie wyglądać. Taka lekka dzikość i dostojność w jednym – rzuciła z rozbawieniem, nie zerkając nawet wokół za odpowiednimi roślinami. Miała czas. Znajdzie je później, może nawet pozwoli, żeby sam coś wybrał. Teraz po prostu cieszyła się tą chwilą, gdzie wszystko było proste, a rozmowa płynęła gładko jak leniwy strumień.

Dolina Paproci

Licznik słów: 202
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zdrów jak ryba odporność na choroby. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół. Ostry Słuch dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na słuchu (zwierzyna, drapieżnik) Szczęściarz 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie Zielarz +2 sztuki do zbieranych ziół (także dla kompanów jeśli smok jest blisko) Opiekun stałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów. Kompani mają +1 turę na polowaniu. . #a8567f| #867acf| #c74c6f .
.
Dolina Paproci
Uzdrowiciel Ziemi
Dolina Rozpaczy
Uzdrowiciel Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 218
Rejestracja: 27 maja 2024, 15:53
Stado: Ziemi
Płeć: samiec
Wzrost: 1,9 m
Księżyce: 60
Rasa: Północna
Opiekun: Cisza po Lawinie

Podnóże Skał

Post autor: Dolina Paproci »
A: S: 1| W: 3| Z: 5| M: 4| P: 3| A: 1
U: W,B,Pł,L,Kż,Śl,Skr,A,O,MO,MA,Prs: 1| L,MP,MA: 2| Lcz: 3
Atuty: Wiecznie młody, Ostry węch, Szczęściarz, Zielarz, Wybraniec bogów, Opiekun
Uśmiechnął się lekko, kiedy ta przytaknęła. Wolał postawić sprawę jasno, choć nie żywił do niej żadnych uczuć jak do smoczycy, była dla niego ważna na inne sposoby. Był teraz samcem poznawał swoją cielesność, ale nie był bezmózgim zwierzęciem idącym za swoimi popędami. Dodatkowo nie pomagał fakt, że dla Friren smoczyca była istotna, to też nie mógł by sobie pozwolić na chwilę uniesienia. Gdyby była dla niego zupełnie obcym smokiem, wtedy sprawy mogły wygladać zupełnie inaczej.
– Obawiam się, że nie nosiłbym tego wianka, tylko powiesił w mojej grocie. – cicho westchnął, cóz, nawet mlecze mogły być dobre. Zerwał kilka wraz z dłuższymi kępami traw i zaczął je pleść aby zająć czymś łapy.
– Jak Twoja głowa? Co sie własciwie stało, że byłaś tak ranna? – zapytał, przed jego oczami znów pojawił się obraz rannej Tanki, gdzie mógł liczyć jej zwoje mózgowe. Ścinał na chwile powieki aby odgonić te natrętną myśl i skupił się na pleceniu wianków.

Odebrany Oddech

Licznik słów: 158
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Ostry węch
dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, zioła)

Szczęściarz
1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie

Zielarz
+2 sztuki do zbieranych ziół

Wybraniec bogów
raz na tydzień + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST

głos

Imbir :: jednorożec T3   Tytus :: mantykora T3
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 2| P: 3| A: 1    S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 1
B, Kż, MP: 1    B, A, O, Śl: 1 | Skr: 2
Odebrany Oddech
Uzdrowiciel Ziemi
Veni, Vidi, Vici
Uzdrowiciel Ziemi
Awatar użytkownika

Osiągnięcia Fabuły
Sen to nie śmierć a tylko jej brat
Posty: 375
Rejestracja: 30 maja 2024, 16:05
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Wzrost: 1,75
Księżyce: 62
Rasa: Północny x wężowy
Opiekun: Spijający Barwy, Powiernik Pieśni
Mistrz: Barwy Ziemii
Partner: zniknął
Kompani

Podnóże Skał

Post autor: Odebrany Oddech »
A: S: 4| W: 2| Z: 4| M: 3| P: 3| A: 4
U: W,Pł,A,O,Kż,Skr,MA,MO,Prs: 1| B,Śl,MP: 2| Lcz: 3
Atuty: Zdrów jak ryba, Ostry słuch, Szczęściarz, Zielarz, Opiekun
Kalectwa: brak skrzydeł
Oddech parsknęła cicho, obserwując jak jego łapy wprawnie radzą sobie z mniszkami i trawami. Widok ten był na swój sposób kojący – tak prosty i spokojny, zupełnie odmienny od chaosu, w którym żyła od miesięcy.
– To chyba nawet lepsze – mruknęła łagodnie.
– Przynajmniej się nie zniszczy, a twoja grota będzie wyglądała jakby ktoś w niej wreszcie wpuścił trochę słońca – Jej pysk na moment spoważniał, gdy zapytał o głowę. Zmarszczyła lekko brwi i westchnęła, przesuwając łapą po karku, jakby jeszcze czuła echo tamtego bólu.
Przez moment zawahała się, ale skoro pytał, zasłużył na odpowiedź.
– Poszłam z ojcem, Sideriusem, Chmielem i Kairakim rozprawić się z gniazdem pająków, które właziło na nasze tereny. Myśleliśmy, że to będzie zwykła robota… ale królowa pająków nie zamierzała odpuścić – Westchnęła ciężko, przymykając na chwilę ślepia, jakby obraz tamtej walki wciąż był zbyt świeży.
– Ogromna bestia, większa niż wszystkie inne pająki jakie widziałam, a te jej sieci… Nawet powietrze wydawało się od nich lepkie. Odgryzła się porządnie, zanim ją przegnaliśmy. Dostałam w bok i głowę, nim udało mi się wyplątać z pajęczego świństwa – Jej ogon drgnął nerwowo, jakby samo wspomnienie sprawiło, że mięśnie znów poczuły echo tamtego napięcia.
– Mogło być gorzej. Żyję, ale długo będę pamiętać to starcie – dodała cicho, uśmiechając się tym razem nieco dumnie, że mimo wszystko wyszła z tego cało.

Dolina Paproci

Licznik słów: 226
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zdrów jak ryba odporność na choroby. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół. Ostry Słuch dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na słuchu (zwierzyna, drapieżnik) Szczęściarz 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie Zielarz +2 sztuki do zbieranych ziół (także dla kompanów jeśli smok jest blisko) Opiekun stałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów. Kompani mają +1 turę na polowaniu. . #a8567f| #867acf| #c74c6f .
.
Dolina Paproci
Uzdrowiciel Ziemi
Dolina Rozpaczy
Uzdrowiciel Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 218
Rejestracja: 27 maja 2024, 15:53
Stado: Ziemi
Płeć: samiec
Wzrost: 1,9 m
Księżyce: 60
Rasa: Północna
Opiekun: Cisza po Lawinie

Podnóże Skał

Post autor: Dolina Paproci »
A: S: 1| W: 3| Z: 5| M: 4| P: 3| A: 1
U: W,B,Pł,L,Kż,Śl,Skr,A,O,MO,MA,Prs: 1| L,MP,MA: 2| Lcz: 3
Atuty: Wiecznie młody, Ostry węch, Szczęściarz, Zielarz, Wybraniec bogów, Opiekun

Na chwilę przerwał robienie wianka aby spojrzeć na nią. Cały czas przeżywał obraz rozłupanej czaszki, a tak na prawdę najbardziej poszkodowana była właśnie ona. Jak Tanka musiała się czuć? Nawet jeśli niewiele pamiętała, obrazy z tego dnia mogą nawet nachodzić ją nocą w snach. Zmarszczył pysk na samą mysl i ścisnął wianek łamiąc jego łodyżki. Zamtugał zaskoczony i wyrzucił go za siebie, aby zacząć od nowa.

– W takim razie dzięki Wam stado jest odrobinę bardziej bezpieczne, cholera wie co te pająki mogłyby zrobić. –
mruknął w skupieniu plotąc łodyżki.
– Wiesz, nawet jeśli wyszłaś z tego starcia ranna, to i tak zyskałaś doświadczenie. Na pewno pomoże Ci w przyszłych walkach. –
zamknął oczy na chwilę i uśmiechnął się, czując pewien rodzaj dumy ze smoczycy.

– Myślałaś już aby pójść do Erycala? Nawet magia uzdrowicieli nie jest w stanie wyleczyć dosłownie wszystkiego, takie rany może zagoić tylko bóg. –
pokazał szponem na jej głowę.
– Masz jakieś zawroty, nudności? –
pomasował się po brodzie przyglądając jej się.
– Motorykę na pewno masz sprawną, a co najważniejsze też masz dobre poczucie humoru. –
na chwilę zawiesił wzrok na wianku i westchnął.
– Chyba już pogodziłem się z tym, że go już nie ma. Ale nie wiem jak zareaguję, kiedy kolejne rodzeństwo odejdzie, z jednej strony chce je poznać i być cześcią rodziny jak kiedyś, z drugiej strony... Może sam powinienem się spakować i odejść z Wolnych Stad jak to zrobiła Nell i Elsept. Ta myśl mnie chyba... smuci. –
ponownie westchnął, ciężej niż zwykle.

Odebrany Oddech

Licznik słów: 255
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Ostry węch
dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, zioła)

Szczęściarz
1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie

Zielarz
+2 sztuki do zbieranych ziół

Wybraniec bogów
raz na tydzień + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST

głos

Imbir :: jednorożec T3   Tytus :: mantykora T3
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 2| P: 3| A: 1    S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 1
B, Kż, MP: 1    B, A, O, Śl: 1 | Skr: 2
Odebrany Oddech
Uzdrowiciel Ziemi
Veni, Vidi, Vici
Uzdrowiciel Ziemi
Awatar użytkownika

Osiągnięcia Fabuły
Sen to nie śmierć a tylko jej brat
Posty: 375
Rejestracja: 30 maja 2024, 16:05
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Wzrost: 1,75
Księżyce: 62
Rasa: Północny x wężowy
Opiekun: Spijający Barwy, Powiernik Pieśni
Mistrz: Barwy Ziemii
Partner: zniknął
Kompani

Podnóże Skał

Post autor: Odebrany Oddech »
A: S: 4| W: 2| Z: 4| M: 3| P: 3| A: 4
U: W,Pł,A,O,Kż,Skr,MA,MO,Prs: 1| B,Śl,MP: 2| Lcz: 3
Atuty: Zdrów jak ryba, Ostry słuch, Szczęściarz, Zielarz, Opiekun
Kalectwa: brak skrzydeł
Wzdrygnęła się, gdy w jej myślach wrócił obraz tamtej walki – ciężki zapach pajęczyn, błysk cienkich, srebrnych nici w świetle słońca i szelest wielu drobnych odnóży poruszających się naraz. Przechyliła lekko głowę, pozwalając, by miękkość traw otuliła jej policzek, a spojrzenie oderwało się od pyska samca i powędrowało wyżej, ku niebu skrytemu za gęstymi koronami drzew.
– Baliśmy się o pisklęta… nikt nie był pewien, czy te nowe drapieżniki na naszym terenie nie spróbują ich skrzywdzić – wyjaśniła cicho, jej głos nabrał nieco smętnego tonu. Przed oczami stanęły jej pajęczyny porastające granice stada i gromady pająków, od maleńkich po takie, które dorównywały smokom wielkością. Choć pisklęta zawsze powinny być pod opieką, wystarczył jeden moment nieuwagi, a tragedia mogłaby nadejść błyskawicznie. Nawet jej ojciec i Siderius mieli problem z utrzymaniem porządku podczas starcia z tymi stworzeniami.
– Erycal? – powtórzyła, po czym zamyśliła się na moment.
– Myślałam o tym, zwłaszcza gdy wracają bóle głowy. Ale… nie wiem, czy warto zawracać mu kuper czymś, co właściwie nie utrudnia mi życia. Trochę trudniej mi kontrolować maddarę i to wszystko – dodała z krzywym uśmiechem. W końcu i tak rzadko z niej korzystała, polegając przede wszystkim na sile własnych łap, które działały bez zarzutu. Gdy Frieren podzielił się swoimi odczuciami, poruszyła się miękko, obracając się z boku na brzuch w jednym płynnym ruchu. Patrzyła na niego uważnie, z ciepłem i szczerością w oczach.
– Czasem ci, których kochamy, podejmują decyzje, które nas ranią – zaczęła spokojnie, nie odrywając wzroku od jego pyska.
– Mojego dziadka opuściła babcia, bo bała się tego, co sprowadzała na rodzinę. Ojciec odszedł od taty, chociaż nie wiem, dlaczego. Ferelar… opuścił mnie i ciebie, też bez słowa wyjaśnienia. Ja i tata radziliśmy sobie z tym bólem w środku, raniąc nasze ciała pod pretekstem pojedynków. To było… łatwiejsze niż zmierzenie się z tym, co czuliśmy – Zrobiła krótką pauzę, a jej głos złagodniał.
– Nie chciałabym, żebyś odszedł. Kocham cię i bolałoby mnie twoje odejście… ale nie miałabym serca cię powstrzymywać. Po tym wszystkim… ja bym starała się poznać każdego członka rodziny tak dobrze, jak potrafię. Po to, by w momencie, gdy odejdą lub po prostu nie będą blisko, mieć co wspominać. Nawet jeśli tych chwil byłoby mało… – Jej łapy poruszały się w miarowym rytmie, pazury wsuwały się i wysuwały z miękkiej ziemi, ugniatając ją powoli. Być może robiła to dla równowagi, a może po prostu potrzebowała zająć czymś dłonie, by nie przerwać tego, co czuła, że musi powiedzieć.

Dolina Paproci

Licznik słów: 412
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zdrów jak ryba odporność na choroby. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół. Ostry Słuch dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na słuchu (zwierzyna, drapieżnik) Szczęściarz 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie Zielarz +2 sztuki do zbieranych ziół (także dla kompanów jeśli smok jest blisko) Opiekun stałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów. Kompani mają +1 turę na polowaniu. . #a8567f| #867acf| #c74c6f .
.
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej